Obserwatorzy

środa, 14 maja 2014

Moje ramki które nie trafiły na 4 wyzwanie

Witam Was
Dopiero co zakończyło się głosowanie  na najładniejszą ramkę w 4 wyzwaniu u Danusi. Wyniki głosowania znajdziecie TUTAJ
Na podium się moja ramka nie wdrapała, ale.... ja jestem księgowa  od ponad 30 lat i bym sobie nie darowała gdybym nie policzyła sama wyników :-). I wyszło mi z tego, że moja ramka zajeła IV miejsce a do podium zabrakło jej niewiele :-))))). 
Jestem przeszczęśliwa bo to ogromny zaszczyt znaleźć się tuż za najlepszymi . Ale zawdzięczam  to tylko Wam i Waszym głosom  więc chciałam bardzo podziękować Wszystkim, którzy oddali głosy na moją podusię w ramce .
DZIĘKUJĘ !!!

A dzisiaj zgodnie z wcześniejszą obietnicą pokarzę Wam moje dwie ramki, które nie trafiły na 4 wyzwanie .
Temat " Ramka" wydawał się prosty - takie było moje pierwsze odczucie. Niestety "Im dalej w las tym więcej drzew "- co w moim przypadku bardzo się sprawdziło. Miałam nawet moment całkowitego załamania jak zobaczyłam kilka już wykonanych ramek na to wyzwanie. Ale cóż poddać się bez walki to nie w moim stylu.  Dopiero trzecia moja ramka trafiła na wyzwanie  KLIK  

Ale może od początku. Jakiś czas temu dostałam w pracy kalendarz trójdzielny. Zapakowany był w taką fajna tekturkę z okienkiem.


 Od razu jak ją tylko zobaczyłam zaświtała mi myśl, że byłby z niej fajny obrazek 3D w ramce. Skrzętnie schowałam tekturkę do późniejszego wykorzystania, przy okazji podprowadzając drugą koleżance :-). I tak sobie leżały w szafie czekając aż spłynie na mnie wena twórcza. Jak Danusia ogłosiła 4 temat wyzwania od razu sobie o nich przypomniałam.
Posklejałam tekturki uzyskując 2 ramki przestrzenne


pomalowałam farbą akrylową , a następnie zabezpieczyłam jedną warstwą lakieru - co mi strzeliło do głowy, żeby je pomalować na dwa różne kolory nie mam pojęcia !!!???

 Wydawało mi się, że mam pomysł jak je wykończyć = oczywiście moją ulubioną ostatnio techniką decoupage. Dobrą godzinę straciłam wybierając serwetki.....i w tym momencie  zaczęły wyrastać moje kolejne drzewa, w pewnym momencie zdawało mi się że już jestem w dżungli.  Za diabła mi ten wzór z serwetki nie chciał pasować do ramki, podczas klejenia serwetka się marszczyła. Z wielką biedą okleiłam jedną ramkę, ale efekt mnie nie zadowolił. 

Foto wyżej  "plecki" ramki  z serwetki , foto poniżej  z wklejoną satynową podszewką


Ramka była i co dalej ??? Różyczek z porcelanki tudzież  z masy solnej zrobić nie umiem , kwiatki z krepy jakoś mi do niej nie pasowały
Na kwiatuszki robione na szydełku jakoś mi czasu brakowało i nie miałam na nie pomysłu. Skończyło się na gotowych mini różyczkach .



 I to była moja pierwsza ramka, nie podobała mi się wcale. Musiałam wymyśleć coś innego . Czas cykał na blogu Danusi zaczęły się pojawiać pierwsze ramki,  moja dżungla zarastała drzewami,  a ja się coraz bardziej zniechęcałam. 
W  końcu późną nocą drzewa się jakoś przerzedziły , wylazłam na polankę i zaświtał mi pomysł.
W drugiej ramce zrezygnowałam z serwetki , przykleiłam ozdobne tasiemki , do środka wkleiłam kawałek podszewki satynowej, efekt był znacznie lepszy.









Miałam gotowego posta do publikacji a ramkę do zgłoszenia na wyzwanie. Ale coś mi mówiło, że to jednak nie jest to..... wszystkie ramki były obrazkiem do powieszenia, moja byłaby kolejnym. Tak więc post sobie spokojnie czekał , do 10 maja miał czas. A ja pokazałam mój pociąg uszyty z kolorowego polaru i właśnie wtedy wpadłam na pomysł mojej trzeciej ramki. 
I chyba moja decyzja była słuszna :-)))))))

Pozdrawiam Was cieplutko i jeszcze raz dziękuję, że jesteście, zostawiacie miłe komentarze i dzięki Wam czuję się znakomicie i z wielkim zapałem zabieram się za kolejne wyzwanie czyli Świecznik. 
 Wszystkich którzy plotą coś z wikliny zapraszam do Ilonki na konkurs TUTAJ


PS. Strasznie Was przepraszam za tego tasiemcowego posta !!!!


23 komentarze:

  1. ładniutkie te rameczki, ale nie da się ukryć że ramka poduszka była najbardziej trafiona :) Widzisz Anulka, jak to dobrze czasami znaleźć się w lesie .....

    OdpowiedzUsuń
  2. Rameczki są przepiękne :) I jak to mówi przysłowie: ''do trzech razy sztuka"' :) I u Ciebie ten trzeci pomysł na ramkę był jak najbardziej trafiony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś bardzo pomysłowa! Bardzo fanie wykombinowałaś , ramki ładne i z odzysku! To się w dzisiejszych czasach bardzo liczy:)))) Ale ramka poduszeczka była piękna !:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale z ciebie pomysłowa kobietka - a co do odkładania rzeczy na lepszy czas z kąś to znam :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu wszystkie ramki masz śliczne, ale mnie się podobają bez kwiatów, ale to mam od zawsze, kwiaty z krepiny do mnie nie przemawiają:(
    I gratuluję 4 miejsca,pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne są wszystkie Twoje ramki :) Bardzo mi się podobają wszystkie trzy (ta na wyzwanie też). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale Ty jesteś zdolna Aniu, a jaka ,,konkursowa'';) Wszędzie Cie pełno... A Twoje prace - rewelacyjne! Pozdrawiam Cię gorąco;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniulka Moja i Ty wiesz ze ta ostatnia mnie bardzo zachwycila. Gdyz ten akcent z kokardka i slodka krateczka jest piekny ! Jednak jak sama widzisz wcale zle nie zrobilas ze zmienilas koncepcje bo zasszlas wysoko. Choc powiem CI szczerze, ze myslalam ze wygrasz albo TY albo Mariwion :) Buziaczki wielkie Kochana

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale natworzyłaś pięknych ramek tyle, że wśród tych można by było zrobić głosowanie:) Podusie bardzo mi się podobały ale ta z koronkami też. Ja podobnie jak Ty Aniu robiłam kilka prób, w końcu dałam taką jak widziałaś. Ale głosów nie miałam tyle ile Twoje podusie. Gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Anusia a mi się podobają wszystkie Twoje rameczki. Te dwie też wyszły CI bardzo fajnie. No ale szczerze przyznam, że z tych trzech to jednak ta "ramka-podusia" najbardziej mnie zachwyciła i dziwię się, że nie wygrała bo dla mnie była numerem 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No w końcu doszłam i ja do Twojego bloga ,aby pogratulować Ci 4 miejsca.Ty dobrze wiesz ,że trzymałam kciuki za Was wszystkie,a w Twojej podusi zakochałam się od razu.Dobrze ,że tamte nie wystawiłaś na wyzwanie,bo wtedy nie powstałaby ta jedna jedyna i najlepsza.
    A tak poza tym to ja tak uwielbiam czytać Twoje wpisy,że jak się czasem streszczasz to normalnie mam niedosyt,ale co się dziwić skoro nas już rozpieściłaś długimi postami.
    Także Anulka pisz co tam w Twej głowie się kotłuje bo ja z chęcią się czegoś się dowiem ,pośmieję czy nawet wzruszę .
    A teraz kochana pracuj a nie bloguj ,bo w końcu wszystko Ci poblokują i pozabierają telefony.
    Buziolki na resztą dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Poduszkowa ramka to bardzo oryginalny pomysl .Mnie ogromnie podoba sie ramka w czerwona krate jest cudna ,ale obrazek wolalabym wniej mnie bogaty .Powodzenia w kolejnym wyzwaniu .

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj dotarłam Aniu wreszcie do ciebie - przez te FB to mam takie zaległości że głowa boli - rameczki cud miód i też chcę kilka takich buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomniałam dodać - trzymam kciuki kochana w wyzwaniu bo papierowa wiklina to dla mnie magia nie do ogarnięcia buziaczki śle :):):)

      Usuń
  14. długi post , ale bardzo ciekawy pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. no to widzę, że się rodziło w bólach, ale dałaś radę i to jest najważniejsze:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie ramki są śliczne, jesteś bardzo pomysłowa Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiesz Aniu, ja też tak mam - często nie jestem zadowolona z efektów swojej pracy, mimo że wszyscy wokół twierdzą inaczej. Ale to chyba dobrze bo dzięki temu poszukujemy nowych rozwiązań. Obiektywnie patrząc na Twoje ramki uważam, że są śliczne. Kompozycje kwiatowe bardzo udane i całość robi niesamowite wrażenie. Gratuluję Ci IV miejsca! Pomysł był super. Trzymam kciuki za kolejne wyzwanie i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aneczko kochana zasłużyłaś sobie na wyróżnienie,bo Twoja rameczka była bombowa;))
    Deptałaś mi po piętach równo,czułam na plecach Twój oddech;)
    Żartuję oczywiście,bo głosowanie tajne i guzik było wiadomo;)
    Moja kochana,te ramki są świetne i nie wiem czemu się ich czepiasz.Ta pierwsza szczególnie mi się podoba,chociaż druga jest z moją ulubioną krateczką,więc też ją łykam w całości.
    One są tak ładne,że w nich powinno się znaleźć bardzo delikatne wypełnienie.Jakiś ładny tekst pasowałby mi do tej pierwszej,do drugiej może jakiś maleńki kuchenny motyw.
    Jednym słowem(możesz mnie za to zamordować)uważam,że cały efekt Twojej pracy zepsuły te właśnie sztuczne kwiaty.No tak mam,że nie lubię takich gotowców;(
    A teraz zmykam,żebyś mnie nie zamordowała;))))
    papapapapa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonko spoko nie zamorduję Cię!!! Wiesz już teraz czemu te ramki nie zostały zgłoszone do wyzwania. Po ich skończeniu też miałam dziwne uczucie , że coś z nimi nie tak. Teraz już wiem co , krytykę przyjmuję na klatę :-)

      Usuń
  19. tak Anula będzie kurs na szkatułkę - już niedługo, zaczęłam nawet robić ale....:) dziękuję za miłe słowa....a Twoje ramki faktycznie jak mówi Ilonka z delikatniejszym wypełnieniem będą rewelacyjne...

    OdpowiedzUsuń
  20. Druga ramka przepiękna! Idealna na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ramki obie wyszły przecudnie:) Efekt jest naprawdę zachwycający :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...