Witam Was
Dziś zapraszam na kolejne podsumowanie moich hafciarskich poczynań. Tradycyjnie zacznę od zabawy u Moniki w wymiatanie resztek nieoznaczonych mulin.
Jako pierwsza kartka na zabawę u Hubki - pokazana TU a na niej malutki haft wg wzoru zaczerpniętego z szydełkowej gazetki.
Jako drugie zakładki z tego posta
Trzecie - bożonarodzeniowe hafty TUTAJ
W "Magii róż" u Moniki jakieś postępy są, aczkolwiek nie tak jak bym chciała.
Na ten moment skończyłam 3 stronę czyli mam wyszyte ok. 7.500 krzyżyków czyli jakieś 62%. Myślę, że się wyrobię do końca roku.
Tak wygląda haft dziś
a tak w porównaniu do stanu na koniec lipca
I dobra wiadomość ... skończyłam wyszywać mojego Ufoka, czyli zegar z makami. Miałam nadzieję, że pokażę Wam dziś już gotowy zegar, ale niestety nie doszedł mechanizm ze wskazówkami.
Tak więc prezentuję gotowy haft, wyprany i wyprasowany, a gotowy zegar zobaczycie niebawem .
I na dziś tyle moich hafciarskich poczynań.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i zapraszam w sobotę po wrześniowe tematy kartkowe.