Strony

wtorek, 27 sierpnia 2024

Coś prostego dla Reni - sierpień

 Witam Was

Tak w zasadzie została mi jeszcze jedna zabawa w sierpniu, czyli "coś prostego" dla Reni.  Baner oczywiście wspólny, na sierpień i ogólny.


A jak by ktoś chciał poczytać szczegóły to znajdzie je TU

Oczywiście jak już wcześniej pisałam w kuchni jestem laik, a coś prostego to u mnie oczywiści zakładki. Zresztą na banerku głównym jest i igła i nożyczki, a bez nich by żadna zakładka by nie powstała.  

Co do mojego pobytu w Mielnie  to oczywiście już wróciłam, zdjęciami Was nie będę katować bo są podobne jak poprzednie, zresztą byłam jak zawsze w tym samym miejscu, trudno żeby były inne, ale trzy Wam pokarzę, bo wg, mnie są ciekawe.

Dwa dni miałam sztorm na morzu, choć bez deszczu, a mewy sobie tak siedziały:



Z  nowości: to po morzu pływały oswojone łabędzie:




Po za tym uruchomili przeloty helikopterem: nad jeziorem i nad morzem. Ponoć lot miał trwać 10 min ale mierzyliśmy i trwał raptem 7 min. a cena, podobno 300 zł od osoby.  (10 min to może było razem ze wsiadaniem i wysiadaniem, bo mierzyliśmy sam lot). No cóż niektórym żal nie było, latał prawie cały czas.


Wakacje niestety już pomału się kończą  a z nimi i nasze urlopy, tak więc wszystko wraca do normy. Ja jak zwykle gadam nie na temat więc już  przechodzę do tematu właściwego, czyli pracy na Reni zabawę. 

Jak zwykle, jak nie mam pomysłu to powstaje u mnie kolejna zakładka i taka też powstała. Ale zobaczycie nie tak całkiem nie na temat bo są na niej babeczki, czyli będzie w sam raz do książki kucharskiej. Zanim pokarzę Wam ją całą to zobaczcie jak wiele w hafcie robię kontury. Fakt nie lubię ich wyszywać ale niekiedy trzeba, bo inaczej haft jest nieczytelny. 

Jest różnica, widać gołym okiem że kontury zrobiły swoje !!!!


A poniżej już cała moja zakładka i oczywiści na książce.





Na koniec tradycyjnie wszystkie prace jakie powstały w tej zabawie od początku roku.





Co prawda bieżący rok, a właściwie miesiące maj, lipiec i sierpień nie były dla mnie łaskawe, to udało mi się zrobić coś na wszystkie zabawy w których zdeklarowałam swój udział. Niestety tak już mam od zawsze, że jak się do czegoś zobowiążę to się z tego wywiązuję. Chyba przez całe moje życie ani razu nie było tak, że się z czegoś nie wywiązałam, jest  to czasem kosztem snu, ale tak już mam. Może to nie jest zbyt dobre, przynajmniej dla mnie, ale przecież na stare lata już nie będę się zmieniać.


Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia we wrześniu !!!











piątek, 16 sierpnia 2024

Kartka dla Uli - sierpień

 Witam Was  

Dziś moja praca na zabawę u Uli , banerek podwójny jest taki:


Jak widzicie Ula tym razem zadała nam BINGO, a jak ktoś by chciał poczytać o szczegółach to znajdzie je TU
Odosobniona nie będę bo wybrałam linią pionową pierwszą czyli : morski - napis - sznurek.
 Wiele osób tą właśnie linię wybrało, ale nie ma dwóch takich samych kartek, moje jak wiadomo są z haftem. 


U mnie każda kartka musi mieć napis, więc jeden  z elementów jest niejako z automatu. 



Sznurek też jest 



Największy problem miałam z morskim. Jedyny papier jaki udało mi się znaleźć w swoich zbiorach jest niebieski z chorągiewkami. 
Z morskim ma wspólny kolor przede wszystkim a chorągiewki są  na statku i jako  zaznaczenie gdzie są zatopione boje  z siatką na ryby. Jak by nie było oba elementy są na morzu.  Mam nadzieję że Ula mi zaliczy taką interpretację. 

I tradycyjnie na koniec wszystkie kartki jakie powstały w tej zabawie :


Pozdrawiam Was serdecznie 




poniedziałek, 12 sierpnia 2024

Rękodzieło i przysłowia - sierpień kolejna zakładka

 Witam Was

Kolejna moja zakładka na kolejną sierpniową odsłonę zabawy u Splocika. 


 Sierpniowe szczegóły znajdziecie TUTAJ   Splocik nam zadała  do interpretacji na sierpień przysłowie i cytat.
1. Przysłowie :
Lepie dzień pomyśleć, niż cały tydzień bezcelowo pracować. 

2. Cytat:
"Kochaj to, co robisz i rób to, co kochasz. Pasja jest kluczem otwierającym drzwi do radości i dostatku" - David Couchieri
 
Wybrałam tym razem cytat a z niego słowo KOCHAJ a właściwie jego angielski odpowiednik LOVE.

Jak pewnie wiecie uwielbiam wyszywać zakładki z literkami i taka też zakładka powstała.


 Wykorzystałam tu resztki mulin bez numeracji i każdą literkę wyszyłam innym kolorem. Ten alfabet bardzo lubię i wyszywałam go już nie raz. Ma tylko jedną wadę, na zakładkę mogą być max 4 litery, bo więcej się mi nie mieści, albo zakładka jest bardzo długa !!!


Tradycyjnie zdjęcie na książce i wszystkie moje zakładki jakie powstały w tej zabawie.


 
Muszę przyznać, że pomysł z zakładkami bardzo mi się podoba.
Co prawda nie  ma mnie na miejscu a post się publikuje sam, bardzo mi się ta możliwość podoba.  Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że nadal tu jesteście !!





czwartek, 8 sierpnia 2024

Małe dekoracje - sierpień - i kolejny medalion

 Witam Was

Moja kolejna praca na zabawę u Splocika "Małe Dekoracje" 


Jest to zabawa całoroczna a lipcową galerię znajdziecie TU

Oryginalna nie będę , powstała kolejna, jesienna zawieszka z płyty CD. 
Tym razem haft był nieco mniejszy niż płata CD, a napis jesienny był nieco większy od płyty, ale sobie jakoś poradziłam, doszyłam po bokach materiał taki sam  jak jest na odwrocie. A zawieszka przedstawia się tak : tu macie tył i przód.


I trochę bliżej





Wszystkie trzy zawieszki przedstawiają się tak :



A na zakończenie tradycyjnie już wszystkie prace jakie powstały w tej zabawie.



Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że mimo wakacji ciągle do mnie zaglądacie.






poniedziałek, 5 sierpnia 2024

Choinka 2024 - sierpień

 Witam Was

Oryginalna dziś nie będę wakacje wiadomo, to i czasu mniej, bo wyjazdy na urlop. Ja się w tym roku "rozbijam"  nad polskim morzem.

 W lipcu byłam z Emerytami w Łebie, jak chcecie poczytać na ten temat to post  znajdziecie  TU

W sierpniu odwiedzam moją przyjaciółkę, która prowadzi pensjonat RELAX  w  Mielnie - Unieściu, jeżdżę tam co najmniej raz w roku.

Mój post o Łebie  połączyłam  też z zabawą w choinkę  tyle tylko że lipcową.


a wszystkie szczegóły sierpniowe  i lipcowe prace znajdziecie TUTAJ.

Wakacje u mnie upłynęły pod hasłem kartek na Boże Narodzenie, których jak wiadomo nigdy nie jest za dużo, każda ilość zawsze się przyda. Tym razem kartki  z haftowanymi choinkami.

A  Moje  hafciki przedstawiają się tak: 


  I oczywiści kartki jakie z nimi powstały, co by Karolina daleko nie szukała:


Jak macie ochotę to parę szczegółów:


Zimowych elementów na tej kartce wiele, niestety jeden musiałam wyciąć co by umieścić haft.


 A poniżej na kartce mój ulubiony zimowy wykrojnik, przez co kartka jest nieco mniejsza od normalnych



Na zakończenie oczywiści tradycyjnie , wszystkie moje prace jakie powstały w tej zabawie. Jak sami widzicie jest tam mnóstwo kartek i dosłownie tylko 3 bombki. Zdecydowanie muszę się poprawić po wakacjach i zmajstrować coś innego.


 Zdradzę Wam, że te kartki były robione na specjalne zamówienie, a poleciały  do rodzinnego miasta A. Małysza czyli do Wisły.

Tych co mnie śledzą informuję, że u foniatry byłam i coś się tam z moją uszkodzoną struną głosową ruszyło Jest szansa, że odzyskam mój dawny głos, ale jeszcze się nie podniecam, póki co mam ją nawilżać i mam przepisane zabiegi z jonoferezy. Czas pokarze co będzie dalej.

I na ten moment już Was nie zanudzam moim gadaniem, do zobaczenia wkrótce. Pozdrawiam Was serdecznie!