Strony

piątek, 13 czerwca 2014

Złombol 2014

Witam Was
Dzisiaj trochę nietypowy post bo nie będzie nic o rękodziele.
Dziwi Was pewnie tytuł bo podejrzewam , że zdecydowana większość w życiu nie słyszała o Złombolu. A więc po krótce.
Co to jest Złombol ????
Złombol jest wyprawą samochodów produkcji komunistycznej o orientacyjnej wartości pojazdu do 1000zł i ma na celu uzbieranie środków pieniężnych na zakup rzeczy dla dzieci z domów dziecka. W latach 2007-2008 celem wyprawy było Monako, w 2009 roku koło podbiegunowe, w 2010 aż 121 aut wystartowało do Istambułu w Turcji a w 2011 roku pojechało niemal 130 ekip aby odwiedzić Loch Ness w szkockich Highlands. Złombol 2012 dotarł do Olimpii w Grecji a Złombol 2013 pokonał niesamowitą trasę aż na NORDKAP!
W 2014 Złombol jedzie do Lloret de mar w Hiszpanii 

2466km 
O szczegółach możecie poczytać tutaj 
Mój syn również brał udział w dwóch wyprawach: 
w 2010 r  do Turcji pojechał bialutkim fiatem 125p, na zdjęciu pierwszy z numerem startowym 31 - siedzi na dachu :-)

i w 2012 roku do Grecji pojechał czerwonym Fiatem 125p


W tym roku startuje po raz trzeci i do Hiszpanii pojedzie też tym czerwonym fiacikiem.
 I tu dochodzę do sedna sprawy. Jeżeli chcesz wspomóc akcję i przeznaczyć parę złotych dla dzieci z domów  dziecka wykup powierzchnię reklamową na samochodzie mojego syna, możesz na nim umieścić co tylko chcesz , reklamę swojej firmy, bloga, logo, podpis, zdjęcie itp.Twoja reklama pojedzie do Hiszpanii a po powrocie do Polski będzie jeździć we Wrocławiu i na trasie Wrocław - Kędzierzyn - Koźle.  Otrzymasz również pamiątkowe zdjęcie z wyjazdu z widoczną reklamą na samochodzie.
Informacje dodatkowe : 
1. Wszystkie wpłacone środki trafiają na konto Fundacji Pożytku Publicznego Nasz Śląsk  i w   100%  przeznaczone   będą   na zakup potrzebnych rzeczy dla dzieciaków  ( komputery, rowery, meble, odzież i zabawki , artykuły szkolne itp.)
2. Zakup samochodu, koszt przygotowania do wyjazdu i  koszty wyprawy pokrywają sami uczestnicy .
3. Jak ktoś chętny lub potrzebuje więcej szczegółów to proszę pisać na mój adres mailowy iwanna@onet.eu  Podam numer konta na jaki trzeba wpłacić pieniążki ( nie ważne ile, liczy się każda przysłowiowa złotówka).  W tytule przelewu  koniecznie trzeba wpisać " Złombol , RWD Power"  ( to jest nazwa załogi mojego syna).  Do mnie należy wysłać maila z załączonym potwierdzeniem przelewu. Przekażę Wam również do kiedy i gdzie należy wysłać to co chcecie przykleić do tego ładniutkiego czerwonego PRL-owskiego fiacika :-).
4. Naklejki trzeba przygotować samemu.
5. Dodatkowy bonus dla Wszystkich, którzy dokonają wpłaty min 50 zł. Postanowiłam przygotować specjalne nagrody w postaci kompletu 4 świeczników w decou w wybranej przez Was kolorystyce.

##################################################
I na zakończenie 
 Mam swoją własną wizytówkę !!!!
Zrobiła mi ją Szymka Klik 
Jest cudna dziękuję Ci bardzo Szymciu !
Jeżeli chcecie też mieć takiego fajnego DIG-a piszcie do Szymki zrobi Wam za darmochę :-)

I ta oto wizytówka zostanie przerobiona na naklejkę  w formacie A4. 
I pewnie już się domyślacie , że pojedzie ona jako reklama mojego bloga do Hiszpanii, bo mam zamiar wykupić kawałek powierzchni  pewnego czerwonego Fiacika 125p:-))).
I to na dzisiaj tyle, pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję Wszystkim , którzy cierpliwie doczytali do końca :-))))))))))








 ,

6 komentarzy:

  1. Ciesze sie Aniulka niezmiernie ze Ci sie dig podoba ! I w sumie teraz rozumiem czemu pyatalas o lustrzane odbicie . To ja w ogole co innego Ci wyslalam hahahah. Ale da sie zrobic bez problemu Kochana ! Kurcze w zyciu bym sie nie domyslila ze do tego bedzie Ci potrzeba. Zloz gratulacje od nas Dwojga dla Twojego Syna i Zycz mu od nas szerokiej drogi!Buziaczki Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  2. życzę powodzenia w tym szlachetnym rajdzie:) Aniu przykro mi ,że nie mogę się przyłączyć, ale będę za Was trzymała mocno kciuki!!
    Dig od Szymki jest rewelacyjny, sama mam jeden i jestem baaaaaardzo zadowolona:)
    Buziaki dla wszystkich:)

    OdpowiedzUsuń
  3. NO tak jeśli chodzi o kasę to już komenatrzy nagle nie ma .A to przecież nie taki diabeł straszny ....Powiem tak raczej się do tego nie przyłączę bo tu i ówdzie też coś pomagan ,ale będę trzymać kciuki za Twojego syna ,aby wszystko przebiegło sprawnie,bez zakłóceń i aby potem szczęśliwie powrócił do domku.
    A masz cudnego diga i też napisałam do Szymki ,niech mi zrobi coś podobnego,a bo co ja gorsza haha:)
    U mnie dziś ciągle leje ,przestaje i za chwilę na nowo,normalnie z chałupy nie chce się wyjść ,więc chyba sobie posiedzę w domku i po południou oddam się samym przyjemnościom .
    Pozdrówka dla Was kochani i mocno trzymam kciuki za syna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam dziewczyny za komentarze. I chyba Danusia ma tu rację, jeżeli chodzi o pieniążki. Powiem tak - miałam wielkie obawy przed publikacją tego posta , ale obiecałam synowi i nie wypadało sie wycofać. Gwoli wyjaśnienia nie proszę nikogo o pieniążki , Proponuje Wam tylko swoistą reklamę Waszych blogów, firm itp za niewielką odpłatnścią. Ani ja, ani mój syn nie mamy z tego nic, Pieniążki w calości trafiają na pomoc rzeczową dla Domów Dziecka. A nawet nie macie pojęcia ile wysiłku trzeba włożyć żeby przejechać takim "złomem" często w upale 40 -stostopniowym bez klimatyzacji tysiące km. W tym roku będzie to łącznie 5.000 km ( bo przecież trzeba wrócić) . Droga w jedną stronę zajmuje 4 dni. A to jeszcze nie wszytko . Każda załoga żeby wogóle mogła się zgłosić do wyprawy musi wpłacić 200 zł darowizny na konto Fundacji a później znależć Darczyńców, którzy wykupią powierzchnię rekalomową za łączną minimalną kwotę 1.000 zł. O czym zresztą pisze w regulaminie imprezy. Mam nadzieję że nikt z Was nie poczuł sie urażony. To tyle tytułem wyjaśnienia dlaczego wogóle powstał u mnie taki post.
    Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. widzę, że Synek podjął prawdziwe wyzwanie jeżeli chodzi o podróż, bo nie wyobrażam sobie takie "jazdy bez trzymanki". Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało załodze i do tego żeby przywieźli same pozytywne wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu kochana oczywiście gapa umknął mi twój post wcześniej, powiedz mi czy jeśli zrobiłabym sobie baner reklamowy to czy mogłabym wysłać oprócz tych dla fundacji tobie pieniążki na wydrukowanie go tzn na zrobienie w realu tej naklejki bo ja nie bardzo wiem jak to się odbywa w sensie ze mam wysłać już naklejkę która będzie naklejona tak? ale czasu mało z banerem może bym się do jutra uwinęła ale wydruk naklejkowy itp na mojej wsi nie wchodzi w grę. O widze że jesteś własnie na moim blogu ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com