Strony

wtorek, 27 marca 2018

Co było pierwsze jajko czy kura ?

Witam Was

Wielkanoc z filozofią w tle  to kolejny temat lekcji  decoupage, tym razem u Reni. 


Tego wpisu miało nie być, bo po pierwsze nie miałam  pomysłu, nie miałam weny i nie miałam czasu.  No ale po głębszym zastanowieniu doszłam do wniosku, że skoro nie odpuściłam nawet zardzewiałych kółek to trochę wstyd poddać się na jajkach, lub drobiu :-)
Więc się zmobilizowałam i zmajstrowałam kolorowe jajeczka.  Zauroczyłam się pracami Gosi 
Miałam jeszcze w posiadaniu akrylowe jaja, więc je "zmalowałam".  Są prawie identyczne z obu stron. 
Z lewej papier do decu i spękania jednoskładnikowe na zielono, z prawej papier ryżowy i spękania jednoskładnikowe na czerwono.




Niestety koło tych Gosi stanąć sobie nie mogą, chyba że w bardzo dużej odległości  i w cieniu :-)


A wracając do filozofii to pierwszy był na pewno kogut :-)


Jedno jajo : lewa połówka na zielono, prawa na czerwono, motyw z serwetki. Perełki również w dwóch kolorach po połowie.
Wsadziłam wszystkie do koszyczka 


Ale przyleciała tak zachłanna królisia od Eli i zagarnęła wszystkie dla siebie. :-)


Co by zakończyć sezon wielkanocny to jeszcze jedno jajco - tym razem podrabiana frywolitka, czyli ubranko na szydełku. 



I tym akcentem kończę przygotowania do Wielkanocy. To ostatni post w tym miesiącu więc pozwólcie, że złożę Wam życzenia. 


Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i zapraszam 1 kwietnia po wytyczne do kolejnych kartek, wracamy na jeden miesiąc do BINGO. 



sobota, 24 marca 2018

Wyszywamy resztkami mulin - podsumowanie marca

Witam Was

Dziś będzie super express . Kilka zdań i kilka zdjęć . 
Jak w tytule posta, zebrałam wszystkie moje zagospodarowane hafty które wyszyłam w marcu resztkami nieoznaczonych mulin. Podpatrzyłam takie zestawienie w zeszłym miesiącu u niektórych z Was. Pozwoliłam sobie zrobić podobnie i nakarmić żabkę Moniki tylko raz. 


I poniżej wszystko co powstało w marcu na tą zabawę. 






I na dziś tyle, lecę wieszać firanki na moje świeżo umyte okna. 
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę Wam pięknej słonecznej niedzieli. 



środa, 21 marca 2018

Ostatnia porcja kartek w tym miesiącu.

Witam Was 

Dziś będzie znowu tasiemiec, tym razem kartkowy. Tradycyjnie już banerk zbiorczy. 


Jak widać będzie się  działo. Na pierwszy ogień idą kartki wielkanocne u Hubki. Szczegóły TU. W tym miesiącu kartki miały być w kolorach  z banerka czyli niebieski, zielony, fiolet, biały/ beżowy. Przez weekend powstały odpowiednie hafty i przedstawiam  dwie kartki w nietypowej  jak na Wielkanoc kolorystyce


Haftem na te jajeczka  w konwaliach - u mnie niebieskich :-)podzieliła się ze mną Monika za co serdecznie dziękuję.  Fiolet oczywiście nie chciał współpracować z aparatem. 


Natomiast autorką tego wzoru jest Aljola. Fiolet w śladowych ilościach, ale jest na dole pisanki.
I jeżeli chodzi o zabawę u Ewy  to już wszystko. Postanowiłam zrezygnować z części do kolorowania. Nie jest to moja bajka, nie czuję " bazy". Tak więc Ewuniu wybacz, ale póki co kolorowania u mnie nie będzie :-).

 Z okazji Wielkanocy powstała jeszcze jedna kartka - składaczek na zabawę  u Ewinki TUTAJ .  Kolejna  bardzo efektowna a zarazem prosta forma, choć przyznam wykończenie trochę czasu mi zajęło. Wyszywany zając ponownie z gazetki szydełkowej. Wyszyty został na normalnej kanwie 12 ct, następnie nakleiłam go na białą tekturkę. Jak wysechł wycięłam tak jak wycina się z kanwy plastikowej .









Jeżeli chodzi  o produkcje wielkanocną to wszystko, pozostało zaadresować i wysłać.

To lecimy do Bożego Narodzenia. Jako pierwsza kartka wg mapki u Uli 


Moja interpretacja wygląda tak 


Mapka mi się bardzo spodobała i powstały wg niej również kartki na Wielkanoc, które już pokazywałam w poprzednim poście, a dla przypomnienia wyglądają tak.


I ostatnia dziś kartka to lift kartki w zabawie u Inki . Do liftu wybrałam kartkę Au-une
Z lewej oryginał z prawej mój lift. 



Do wykonania tej kartki użyłam papierów z Papierowego Potwora kolekcja Zimowa Opowieść 

Wszystkie hafty z kartek wyszyłam resztkami mulin  więc kolejna porcja prac wędruje do Moniki 


Tym postem kończę wszystkie marcowe zabawy kartkowe. 
Hm.. sporo się tego nazbierało i pomyśleć, że kiedyś mówiłam, że kartki to nie moja bajka :-)  

I na dziś tyle, pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję, że zaglądacie i dobre słówko zostawiacie. 





piątek, 16 marca 2018

Zabawy u Magos.

Witam Was

Dziś znowu będzie tasiemiec. Tym razem będą wszystkie zabawy prowadzone przez Madzię. Tradycyjnie już hafty wyszyte resztkami mulin wędrują na zabawę do Moniki. 
Banerek zbiorczy i wszystko jasne. 



Zacznę może od  kolorowej  wymianki jaką Madzia zorganizowała na swoim blogu. Głównym założeniem było, aby prezenty w niej przygotowane były w kolorze wybranym przez uczestniczki. Ja miałam  przyjemność przygotować paczuszkę dla samej szefowej, która wybrała sobie kolor czerwony.  A poniżej to co do Madzi poleciało. 


Dla mnie paczuszkę przygotowała Beatka ze Szczęśliwego zakątka . Kolor jaki wybrałam dla siebie to zielony, a poniżej zawartość paczuszki jaka do mnie przyleciała. 


Madzi dziękuję za zorganizowanie wymianki a Beatce za super prezent jaki dla mnie przygotowała. 

Kolejną zabawą w jakiej biorę udział u Madzi to zakładkowy zawrót głowy. Na marzec Madzia zaproponowała klimaty francuskie. Pierwsze skojarzenie wiadomo Wieża Eiffla. Ale tak sobie pomyślałam, że pewnie większość uczestniczek będzie robiła zakładki z tym właśnie symbolem. Postanowiłam więc postawić na inne klimaty. Wybrałam sobie kolory flagi francuskiej


 i przygotowałam w nich dwa hafty kwiatowe, które tym razem oprawiłam w białą tekturkę. 




Ale jak to tak Francja bez Wieży Eiffla ?? Pomyślałam i jest - przyklejona na spodzie zakładki.  


Wieża to wykrojnik od Chińczyków :-)

I obie strony razem 



Trzecia zabawa zorganizowana przez Madzię to Wielkanocne kartkowanie przez cały rok . To nowa zabawa, która podobnie jak zabawy kartkowe u Uli, Inki i u mnie, mają na celu wykonywanie wielkanocnych  kartek przez cały rok.  W marcu na kartce powinien się znaleźć zajączek z jajem. Hafty do kartek, wyglądają tak 


Wzór na zająca w jajku z lewej strony pochodzi z gazetki z wzorami na szydełko. Schematy do techniki siatkowej doskonale się nadają na krzyżyki.

Obie kartki na tą zabawę przygotowałam wg marcowej mapki jaka obowiązuje  u Uli dla kartek bożonarodzeniowych i o ile wytyczne pozwolą będę tak robiła aż do grudnia. 




Na kartkach znalazły się też "warszawskie" kwiatuszki. A jak mowa o kwiatkach to może któraś z Was ma namiary na sklep gdzie można kupić papier czerpany?





I kolejna partia haftów leci na zabawę do  Moniki  . Zarówno zakładki jak i hafty do kartek wyszyłam nieoznaczonymi mulinami.


Wyszło trochę długo, ale zdecydowanie wolą napisać jeden dłuższy post, niż 4 krótkie. Oszczędzam w ten sposób czas swój i Wasz . 
U mnie właśnie wróciła zima co mnie strasznie  zdołowało. Z mycia okien nici.

Pozdrawiam Wszystkich  cieplutko i życzę Wam udanego weekendu.







środa, 14 marca 2018

Choinka 2018, bombki u Agnieszki i wyszywamy resztki

Witam Was

Dziś jak w tytule 3 zabawy z haftem krzyżykowym w tle.  Stały już banerek zbiorczy. 



Na pierwszy ogień idą bombki z zabawy u Agnieszki . Tym razem wyszyłam tylko obowiązkowe hafty. Na hafcie dodatkowym, czyli uroczej myszce, poległam. Przerosła mnie ilość kolorów, 3/4 krzyżyka i backstiche.


 Dwa hafty odłożyłam z przeznaczeniem na moją patchworkowa poduszkę. Trzeci został oprawiony w zawieszkę - niestety zapomniałam zrobić zdjęcie samego haftu :-(



 Ale żeby nie był taki samotny oprawiłam jeszcze dwa inne hafciki, które zostały mi z zeszłorocznej edycji zabawy. 


Zawieszki wędrują na zabawę do Kasi  Choinka 2018 


Jako że wszystkie hafciki wyszyłam nieoznaczonymi resztkami mulin to wysyłam je również na zabawę do Moniki  , ale żabce wrzucę dopiero pod koniec miesiąca jak będą już wszystkie prace na tą zabawę.  

Dziś króciutko, bo szukam moich 10 dni, które gdzieś zgubiłam :-)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za odwiedziny.