Strony

piątek, 20 listopada 2020

Mydełka

 Witam Was

Przy okazji kolejnych porządków odkryłam całe pudło pełne akcesoriów do robienia mydełek. Jakieś 2 lata temu, pod wpływem Hani  wpadłam na pomysł, żeby spróbować swoich sił w produkcji mydełek. Po obejrzeniu kilku filmików doszłam do wniosku, że to proste jest. Niewiele myśląc zakupiłam trochę foremek, barwników, zapachów i bazę glicerynową i zaczęłam te mydełka produkować. Mój ówczesny urobek możecie zobaczyć TUTAJ.  
Jak otworzyłam to pudło to doszłam do wniosku, że to jednak była jednorazowa przygoda.  Żeby się nic nie zmarnowało z reszty bazy glicerynowej zrobiłam takie mydełka.
 








Zapakowałam je ładnie

 korzystając z pomysłu Violi i wszystkie mydełka wyślę już niedługo na  Świąteczny kiermasz rękodzieła. 


Kiermasz ten organizuje Gosia z bloga http://www.starepianino.pl/ 

Zapowiedź pojawiła się w TYM  poście. Ruszyć ma 1 grudnia i potrwać do Świąt. 

Oprócz tych mydełek wystawię tam również wszystko co mi pozostało do ich produkcji. Może ktoś będzie chciał za niewielkie pieniążki spróbować swoich sił w tej technice. Będzie też kilka świątecznych prac. Serdecznie Was już dziś zapraszam, zarówno w charakterze sprzedających, kupujących i obserwatorów. 

I na dziś już wszystko, pozdrawiam Was serdecznie i tradycyjnie życzę Wszystkim dużo zdrówka.




33 komentarze:

  1. Swietny pomysł i swietne mydełka. Zajrze koniecznie na ten kiermasz :) usciski !

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszły ślicznie! Szczegolnie te różane. Świetny pomysł miałaś, żeby je oddać na kiermasz, na pewno znajdą nabywców!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie Ci wyszły Aniu te mydełka! Kiedyś też miałam chęc na nie ale jakoś tak się rozpłynęło. Muszę zobaczyć ten kiermasz, moze też coś by mi się udało dodać :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne mydełka, zajrzę na ten kiermasz.

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze chciałam spróbować swoich sił w produkcji mydełek, może kiedyś się zdecyduję:) Bardzo się cieszę, że będziesz na kiermaszu, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne mydełka! Najbardziej urzekło mnie to w kształcie choinki.

    OdpowiedzUsuń
  7. tą produkcją zaraziłam mojego wnuka i w wakacje był urzeczony i on i jego mama , bo komórka i komputer poszły na bok, a mydełka rozdawał koleżankom ze szkoły , no i w całej rodzinie. To była krótka przygoda , materiały leżą w szafce Aniu każdy niech popróbuje tak, przecież rodzą się nowe pomysły Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. to tak jak moja przygoda z żywicą przezroczystą :d fajny pomysł, nic się nie zmarnuje:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry sposób na pozbycie się nie trafionych zakupów. Na pewno znajdą się nabywcy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale super mydełka, to z choineczką jakie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super mydełka. Na kiermasz już zapisuję sobie link. Dziękuję, że propagujesz takie akcje.
    Uściski Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybiorę się na ten kiermasz. Fajny pomysł. Mydełka świetne. Podoba mi się ich różnorodność. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooooooo Ty kobieta wielu talentów jesteś :) Choinkowe mydełko wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne te mydełka :) Takie kolorowe :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne mydełka zrobiłaś Aniu:-) Wygrałam kilka w blog hopie u Wioli i leżą pięknie zapakowane, bo szkoda z nimi coś robić. A tak oglądam je od czasu do czasu i podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też miałam kiedyś ochotę spróbować ale jakoś zapomniałam:) Śliczne są te mydełka Aniu i idealne na drobny upominek. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu, takie ręcznie robione mydełka są super. Az żal ich używać:) I na piękny cel pójdą.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne, jest coś czego nie potrafisz, ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom całkiem sporo Ula. Sutasz, cuda z koralików, biżuteria z żywicy, pergamano, frywolitka i pewnie jeszcze by się cos znalazło :-)

      Usuń
  19. Zawsze warto próbować czegoś nowego. A że czasem jest to nie nasza bajka, to bywa. Mydełka wyglądają prześlicznie! Pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacyjne mydełka Aniu.:) Na pewno będzie wielu chętnych. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia na kiermaszu.

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniu mydełka wyszły świetne, śliczne kształty i kuszące kolory :). Zajrzę z ciekawości na ten kiermasz :). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu! Jak na jednorazową przygodę to przecudnej urody są te mydełka! Zchwycają mnie kolorami i kształtami :-) Zaraz popatrzę na ten kiermasz o którym wspomniałaś!
    Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowne mydełka, na pewno znajdą wielu nabywców na kiermaszu, bo wyglądają fantastycznie.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniale wyglądają Twoje mydełka Aniu! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna sprawa z mydełkami. Kiedyś też mnie to zaciekawiło i miałam wielką chęć zrobić na próbę parę mydełek. Jednak inna pasja zwyciężyła a szkoda. Mydełka wyglądają pięknie i zapewne pięknie pachną. Fajny pomysł z kiermaszem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super są te mydełka własnej roboty. kiedyś też myślałam żeby robić własne mydełka ale już mam za dużo pomysłów :-).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Też miałam spróbować, ale się powstrzymałam i chyba dobrze zrobiłam;) ale na pewno fajnie jest spróbować:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne mydełka wyprodukowałaś, ale rozumiem, też wiele technik mnie zachwyca, próbuję, no i czasem stwierdzam że to nie to;)
    Buziaczki Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie też robienie mydełek bardzo się podobało, kiedyś oglądałam dużo filmików,ale stwierdziłam że nie będę się pakować w kolejne hobby 😉
    Serdeczności ślę.

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne są i wyglądają jak cukiereczki :-)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com