Majowe czytelnictwo

 Witam Was

To już ostatni mój post w tym miesiącu, a jest to tradycyjnie już mój wynik czytelniczy. Biorę udział w dwóch rocznych zabawach czytelniczych, a ten post jak zawsze jest moim swoistym pamiętnikiem. Ot piszę go żeby wiedzieć co i ile czytam, a poza tym wiem, że niektóre z Was korzystają czasem z moich opinii i podpowiedzi.

Jak widać na banerku są to zabawy :

u Ani - zasady znajdziecie TUTAJ

u Lidzi- zasady znajdziecie TUTAJ

W tym miesiącu niewielki postęp, bo udało mi się przeczytać aż cztery książki.  

 A to wszystko przez to, że przedostatnia  pozycja  Krystyny Mirek to książka z serii tych nieodkładalnych. Trudno było się od niej oderwać. Szczerze Wam polecam "Pojedynek uczuć" . Choć tak w zasadzie wszystkie cztery książki nie są złe.

W sumie w maju przeczytałam 1.234 stron, co dało 40 strony dziennie. Od początku roku przeczytałam 16 książek na łączną liczbę  stron 5.241, co daje nam 35 stron dziennie.  Nie będę Wam już więcej truć, poniżej krótkie opisy wydawcy wszystkich moich majowych  książek, pochodzące z TEJ strony. 

I na dziś w zasadzie wszystko, przypominam tylko, że podsumowanie majowych kartek i żabka na czerwiec będzie nieco opóźnione, bo aktualnie odpoczywam sobie w RELAXIE w Unieściu . A jak bym fruwać umiała to miałabym takie widoki :-)

Pozdrawiam Was serdecznie, zdrówka życzę i do zobaczenia w czerwcu.

Kartek ciąg dalszy

 Witam Was 

Dziś moich kartek ciąg dalszy i tym razem aż trzy zabawy kartkowe. No to żeby nie przedłużać zaczniemy może od zabawy u Ewy, gdzie robimy jedną kartkę na dwa miesiące, ale za to jest to zazwyczaj kartka rozbudowana typu przestrzennego.

 To będzie już #23 kartka w tej zabawie.

A jak zrobić taką efektowna kartkę, znajdziecie TU. 

Tym razem spróbowałam tej nowej formy na zwykłym papierze z drukarki. Doszłam do wniosku, że to bardzo prosty składaczek. I taki też powstał u mnie. Wykorzystałam oczywiście jeden z moich hafcików, a kartka powstała na zbliżające się drugie urodziny Zosi . Tak się składa, że rodzice są fanami czarnego koloru i takiej bazy też użyłam.  Złożona kartka wygląda tak:

 a po rozłożeniu prezentuje się tak:

Jak widać na kartce użyłam papieru w serduszka i dołożyłam jeszcze takowe na jednej ze ścianek. A serce jest tematem #5 wyzwania u Bogusi . Tak więc kartka poleci i na tą zabawę. 

 No i ostatnia majowa kartka i ostatnia zabawa majowa u Zosi, gdzie pozbywamy się ścinków. A w maju/czerwcu mają to być paski, ścinki jakie dostajemy czasem w gratisie przy zakupie papierów. 

Nie mam wiele takich ścinków bo zazwyczaj ich nie używam i przekazuję dalej. Ale coś się tam znalazło.

 Jak widać jest  typowo bożonarodzeniowo i  taka też kartka powstała. A że spodobała mi się czarna baza i tu mi też pasowała to też z niej skorzystałam. Kartka to odwrócony format DL, który lubię zaraz za kwadratowym :-)

Tak w zasadzie to już wszystkie majowe zabawy z kartkami i mam nadzieję, że zostaną mi zaliczone :-)

Od 28 maja odpoczywam sobie nad Bałtykiem w moim ulubionym pensjonacie RELAX .

Dlatego od razu Was przepraszam, że podsumowanie majowych kartek wg mapki w mojej zabawie, będzie nieco spóźnione, ale podałam Wam już tematy na czerwiec TU więc działać już możecie.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję Wam za sympatyczne komentarze. 

Rękodzieło i przysłowia i testowanie u Moniki

 Witam Was

Po tytule widać, że znowu będą u mnie prace na dwie zabawy. Jak już pewnie pamiętacie jestem jedną z testerek wzorów u Moniki - zwanej Igiełką MB, która jest też właścicielką sklepu, TU link do niego.

Tak się składa, że dość dawno nie trafiły mi się żadne wzorki do testowania, aż do teraz.  Tym razem są to fajne kwiatki, proste z małą ilością kolorów, takie jak właśnie lubię. Tak wyglądają po wyszyciu:

Pięć z nich wykonałam w kolorystyce zaproponowanej przez Monikę, a w jednym zamieniłam kolor niebieski na zielony. Z wzorków powstały oczywiście moje ulubione kartki z haftem. Są proste do bólu, ale takie lubi Monika a ja też  jestem ich zwolenniczką. 

To tyle tytułem wstępu, a poniżej już te rzeczone karteczki.

Jak Wam się wzorki spodobały wypatrujcie ich w sklepie Moniki, niebawem się tam pojawią.

Jak widać są to kwiatki, które postanowiłam wykorzystać również do zabawy u Splocika .

A  w maju Splocik zaproponowała takie dwa przysłowia

1.Jedyna para dobrze dobrana i nawet ona nie zawsze, to para skarpetek.

2. Maj bogaty, sieje kwiaty.

Moje kartki jak nic wpasowały w to drugie przysłowie, bo kwiatów ta na nich dostatek. To żeby tradycji stało się zadość jeszcze kolaż moich kwiatowych kartek dla Splocika.

I na dziś to tyle, dziękuję Wszystkim za wszystkie zostawione tu komentarze. Życzę Wam dużo zdrówka.

Pozdrawiam i zdrówka jak zawsze Wam życzę.

Kalendarz adwentowy i Sal Jesienny

 Witam Was

Już mnie trochę znacie i wiecie, że zazwyczaj wsadzam do jednego posta prace na więcej niż  jedną zabawę. Tak jest i tym razem.

 Zacznę może od kalendarza adwentowego. Jest to zabawa, którą prowadzi Splocik na swoim blogu. O jej zasadach możecie poczytaj TUTAJ .

A w miesiącu maju to już jej 5 odsłona, szczegóły TU.

Splocik zadała nam na miesiąc maj dwa tematy

 Nr 7 i cukierek 

Nr 17 i pingwinek 

Jak wiecie mój kalendarz jest haftowany, a pudełeczka do niego kupiłam specjalnie na Allegro. Miałam nieco problemów ze znalezieniem odpowiednio małego wzoru do haftu. Bo mimo że używam kanwy 16ct to i tak moja powierzchnia do haftu wynosi jedynie 7 X 7 cm. Ale w końcu jakoś się udało. A moje hafty wyglądają tak:

A po wklejeniu w pudełeczka prezentują się tak :

A poniżej już wszystkie pudełka przygotowane od początku roku do kalendarza adwentowego:

Druga zabawa na którą chciałam Was zaprosić to kolejna odsłona Jesiennego Salu prowadzanego na blogu Sylwii. 

A gotowe wzorki mają wyglądać tak :

Ja wybrałam wyszywanie pojedynczych elementów bez podpisów. Tym razem mój wybór padł na  filiżankę z herbatką. Mój hafcik wygląda tak:

 

Na rysunku jest w sumie 11 elementów. To jest już mój szósty, a tak wyglądają wszystkie elementy wyszyte od początku zabawy.

I na dziś już wszystko 

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze pozostawione na moim blogu.

Koronkowa Pandemia #4 podsumowanie i żabka do #5

 Witam Was 

No cóż, czas pędzi nieubłaganie, wobec tego zapraszam Was na kolejne podsumowanie zabawy, którą prowadzę wspólnie z OLĄ i JUSTYNKĄ. Mowa oczywiście o Koronkowej pandemii

Jak ktoś jeszcze nie słyszał to wszystkie zasady znajdzie TUTAJ 

To już podsumowanie jej #4 części, natomiast na końcu znajdziecie żabkę do części  #5.

Tym razem łącznie z dwoma inspiratorkami bawiło się  23 osoby. Oczywiście powstało całe mnóstwo pięknych koronkowych ozdób na Boże Narodzenie. Jak zwykle większym powodzeniem cieszyło się szydełko. W tej technice ozdoby wykonało 14 osób. Natomiast frywolitką pobawiło się 10 osób. Jest też jedna osoba - Karolina - która wykonała prace w obu technikach. 

 Zanim przejdę do prac w #4 części najpierw jeszcze szydełkowe prace Uli z #3 części. Z przyczyn losowych nie zdążyła ona do żabki. Wykonała ona tym razem dzwonki w technice szydełka. 

Naszą #4 galerię pokażę oczywiście w podziale na techniki.

 

Z szydełka inspirowała nas tym razem Ola, która przygotowała dla Was cudowne śnieżynki 

 Poniżej to co powstało u Was. 

Ania

Irena 

Kasia 

 Karolina 

Beata 

Ula 

Agata

Wanda 

Hania 

Tina 

Iwona 

 Ania 

Mięta

Natomiast frywolitką inspirowała Justynka , która ponownie przygotowała cudne ubranka na bombki 

U Was natomiast powstały

Teresa 

Moteczek 

Ela 

Karolina 

Elżusia 

Maryla 

Splocik

Anetta

 

Dorota 

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Jeżeli chodzi o inspiracje na maj /czerwiec czyli 5# już odsłonę zabawy to z szydełka inspiruję Was Ja . Tym razem proponuję Wam zrobienie szydełkowych ubranek na bombki. O dziwo takie ubranka można zrobić nie tylko metodą frywolitki. Ubrałam dla Was 4 bombki, z tym że dwie są ubrane tym samym wzorem raz w białe ubranko, a drugi raz w takie ze złotą nitką. Wzór na tą bombkę - schemat i filmik znajdziecie TUTAJ

Zrobiłam jeszcze ubranko wg Tego filmiku AureliiMyszkiSzarej, tym razem ze srebrną nitką 

Oraz wg TEGO filmiku białą

Natomiast frywolitką tym razem inspiruje Was Ola 

Licząc na to, że po zimnym początku  maj jednak nas ogrzeje na majową inspirację podsyłam kolejną porcję śnieżynek.

Takie trzy mi się uplotły gdzieś w międzyczasie. Są szybkie, prościutkie i skromne ale w majowy czas wszyscy raczej wylegamy na słonko delektować się wiosną i doglądać ogrodów więc czasu na rękodzielenie jakby mniej. Rozpisane wzory znajdziecie u mnie na blogu -Tutaj -  ale zachęcam do własnych, twórczych potyczek. To fajna sprawa tak sobie posupłać bez planu i wzoru😊 

To teraz pozostaje nam już tylko czekać co tym razem powstanie u Was. Pozdrawiamy Was serdecznie i zostawiamy z żabką do #5 już części naszej zabawy.