Strony

poniedziałek, 5 lipca 2021

Splocikowe zabawy

 Witam  Was

Jak w tytule  dziś będą dwie prace które polecą do Splocika. 

Jako  pierwszy to 7 odsłona kalendarza adwentowego. Wszystkie szczegóły zabawy znajdziecie TU



 Natomiast zasady i tematy do 7 części znajdziecie TUTAJ 


Splocik na lipiec przygotowała 
Aniołka z numerem 6 
oraz Poinsecję z numerem 24

Jak wiecie już pewnie, pozostaję nadal przy moich gotowych pudełeczkach z hafcikami. O ile z Aniołkiem problemu nie było, o tyle z poinsecją miałam problem. No cóż będzie to chyba mój największy haft, bo jakoś nic mniejszego mi nie wpadło w oko.  Z racji tego, że to ostatnie  pudełeczko w tej zabawie to mnie ten duży haft specjalnie nie przeszkadza. 
Moje hafciki  i pudełeczka z nimi wyglądają tak 




A tak wygląda mój cały kalendarz, który zrobiłam za te 7 miesięcy zabawy. Z moich wyliczeń wychodzi że mamy już 16 elementów kalendarza, a brakuje nam 8. Czyli lekko licząc 2/3 już za nami :-)





Druga Splocikowa zabawa to Rękodzieło i   przysłowia 



A w lipcu Splocik zaproponowała takie przysłowia - szczegóły znajdziecie TU

1. Bieda matką sztuk wszelakich
2. Cierpliwość to kwiat , który nie w każdym ogrodzie rośnie
 
W zasadzie to miałam pomysł na oba przysłowia, ale w końcu skończyło się na tym drugim. 
Od bardzo dawna chodził za mną tak zwany haft diamentowy. Koniecznie chciałam spróbować z czym się to je.  I pierwsze moje skojarzenie to było, że do tego potrzebne są pokłady cierpliwości i zegarmistrzowska wprost dokładność. 

Poniżej to co otrzymałam w przesyłce. 



Jak widać na zdjęciu jest słonecznik, który niewątpliwie jest kwiatem. A żeby ładnie wyrósł potrzebuje dużo słońca, a więc w zacienionym ogrodzie nie wyrośnie taki dorodny. 
No cóż cierpliwość w przyklejaniu tych diamencików mieć trzeba niewątpliwie. Z drugiej strony jak dla mnie było to bardzo wciągające zajęcie, choć przyznam że trochę ogłupiające. Tak wyglądał, jak udało mi się już przykleić wszystkie diamenciki.




A tu już w tymczasowej ramce na ścianie



Ale po skończeniu tego obrazka kupiłam sobie od razu drugi. Niestety nawet się za niego nie zabieram bo naprawdę to straszny pożeracz czasu. Może zimą znajdę go zdecydowanie więcej :-)

I na dziś tyle, prośba do Was aby pośpieszyć się z lipcowymi kartkami, bo 31 lipca wyjeżdżam na urlop na 2 tygodnie. Będę się strać zrobić podsumowanie kartkowe wcześniej. Ci co robią kartki na ostatnią chwilę niestety będą musieli poczekać z prezentacją na moim blogu aż do sierpniowego podsumowania, mimo że żaba pod lipcem będzie czynna do 31 do godziny 24:00  
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę pięknej wakacyjnej pogody i dużo zdrówka.






o

29 komentarzy:

  1. Aniu brawa za tempo, chyba do wyjazdu chcesz sie ze wszystkim wyrobić, prawda?!🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Też oglądałam te diamentowe hafty. Efekt bardzo mi się podoba , ale raczej brak mi cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepięknie kalendarz już wygląda, a co dopiero w całości🤩 słonecznik fajny, rozumiem, że nakleja się te diamenciki na gotowy wzór? To nie dla mnie, pozdrawiam 😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafciki są śliczne :) Ale będziesz miała fajny kalendarz na święta :)
    Cudne słoneczniki :) Oj zgadza się to pożeracz czasu

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu kochana, te pudełka tak razem zestawione wyglądają pięknie! Będzie naprawdę wspaniały kalendarz adwentowy! Co do haftu diamentowego to mnie też od dawna kusi. Nawet myślałam żeby mały obrazek kupić dla młodszego syna bo on ma anielską cierpliwość i lubi prace z malutkimi elementami. Twój słonecznik jest śliczny!
    Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  6. ALe tych kosteczek się u ciebie twórczo uzbierało:) oj tak, ja mam kota z tego haftu diamentowego, ale jakoś się nie mogę zabrać do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne są Twoje hafciki na pudełeczkach :) Całość wygląda już całkiem dostatnio :)
    Hafcik diamencikowy też wyszedł pięknie :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze są te hafciki na pudełeczkach .Będzie piękny kalendarz adwentowy.
    Do haftu diamentowego rzeczywiście trzeba mieć cierpliwość jak i do pojedyńczych krzyżyków.
    Życzę udanego urlopu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kalendarz zapowiada się śliczny bo już jest co podziwiać. Hafciki przecudne. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki piękny kalendarz będzie. W tym miesiącu masz tempo.Slonecznik cudowny.Pozdrawiam wiśniowo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyglądają te kalendarzowe pudełeczka - świetne wzorki wybierasz:))
    Obrazek uroczy (uwielbiam słoneczniki), a technika haftu diamentowego mi nieznana.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu już kalendarz zachwyca a co tu powiedziec jak będzie całość. Hafty są śliczne. Co do słonecznikowego wyklejania-podziwiam. Ja nie miałabym tyle cierpliwości do takich mikroskopijnych maleństw-zresztą ja za ślepa jestem haha. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu Twój kalendarz z każdą odsłoną coraz lepiej się prezentuje :).
    W ogóle nie przeszkadza, że poinsecja jest większa :).

    Jeszcze nie próbowałam diamencików choć też mnie kuszą. Słonecznik super Ci wyszły :).

    Szkoda, że nie pokazałaś obrazka, który od razu dokupiłaś :).

    Jakbym zapomniała albo znowu mnie nie było, to już Ci Aniu życzę udanych wakacji :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam napisać, że Twój syn kupił sobie działkę w super terenie :).
      Na pewno Ci się tam spodoba jak pojedziesz w odwiedziny :).

      Usuń
  14. Aniu, kalendarz coraz wspanialej się rozrasta i już teraz budzi podziw. Bardzo ładny ten obraz z diamencików.
    Udanego wypoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne hafciki wykonałaś na kolejne pudełeczka kalendarza. :)
    Interpretacja przysłowia trafiona w punkt, a diamentowy słonecznik uroczy. :)
    Twój link i fotki dodałam do moich odpowiednich wpisów.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękny jest ten kalendarz Aniu, wygląda bogato i ciekawie. Słoneczniki też wyglądają wspaniale choć nie jestem fanką takich "haftów". Byłaś bardzo cierpliwa:)
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie widziałam jeszcze takiego kalendarza. Śliczny będzie. Słoneczniki fajnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie wyglada taki haft :) ładnie się błyszczy :) Aniu twój adwentowy kalendarz rośnie w oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kalendarz coraz większy:)
    A słoneczniki naprawdę wymagały mnóstwa czasu i cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kalendarz jest świetny, a za słoneczniki to Cię podziwiam, bo takie dziobanie nie na moje oczy. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kalendarz już prezentuje się pięknie:) Te diamenciki mnie też kuszą, ale jednak poczekam chyba do jesieni.słonecznik na ścianie rewelacyjnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kalendarz już imponująco wygląda, ach co będzie za radość na święta wyciągać z niego upominki. Hafcik diamentowy bardzo mnie nęci, ale jak na razie u mnie odpada ze względu na wnusia. jak znam życie to albo by mi pomieszał diamenciki , albo je pogubił :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Brawo Aniu za cierpliwość, obrazek wyszedł pięknie :) A kalendarz już wygląda okazale, a co jak dojdą końcowe pudełeczka! Będzie super ozdobą i nie tylko. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolekcja z kalendarzem się powiększa nieustannie. Naprawdę ciekawie to u Ciebie wygląda. Te wszystkie wyszywane pudełka razem.
    A słonecznik wyszedł przepięknie. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały kalendarz adwentowy powstaje. Podoba mi się niesamowicie Twoja koncepcja z pudełeczkami.
    Hafty diamentowe też oglądałam, na filmiku to wyglądało nieskomplikowanie, ale widzę, że to dość drobne jest, więc nie na moją cierpliwość i rękę.
    Pozdrawiam Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiem co bardziej mi sie dzisiaj podoba- powiem więc krótko Twój haft mnie zachwycił;)świetne prace- wszystkie:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. ja nawet zastanawiałam się nad haftem diamentowym ale jak dla mnie to chyba za małe te elementy

    OdpowiedzUsuń
  28. Aniu! Podziwiam Cię za te mozaikę dimentową... Mnie chyba jednak nie starzy cierpliwości do tego...

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com