Witam Was
Dziś zapraszam Was na zabawę organizowaną na blogu Splocika.
Wytyczne do maja znajdziecie TU
Tym razem mamy dwa takie przysłowia do interpretacji
1. Maj zieleni łąki, drzewa, już i ptaszek w polu śpiewa.
2. Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni.
Wybrałam przysłowie drugie, aczkolwiek teraz tak patrzę i nie wiem czy Splocik mi taką interpretację zaliczy, bo nie ma w niej ani jednego słowa z drugiego przysłowia. Chodzi mianowicie o zakładki. Jak mówimy o książce to praktycznie książka bez zakładki nie istniej. Ja generalnie lubię czytać i lubię zakładki do książek. Bardzo lubię te papierowe i te wszystkie płaskie, zwłaszcza wyszywane. Uważam też, że to fajny niezobowiązujący prezent.
Moje zakładki wyszywam na specjalnej taśmie zakładkowej, szerokości 5 cm, którą kupicie np. TU
Swojego czasu wyszyłam kilka takich zakładek.
i na książkach
Swoje zakładki wykańczam tym samym sposobem od lat. Po wyprasowaniu naklejam na tzw. sztywnik krawiecki ( np. TU go można kupić )a następnie podszywam na maszynie filcem, wszywając najpierw jakieś tasiemki, albo wstążki. Moje zakładki od tylca wyglądają tak:
I na sam koniec wszystkie prace jakie powstały w tej zabawie od początku roku.
Mam cichą nadzieję, że mimo iż brak tego jednego słowa w moich pracach zostaną one zaliczone przez Splocika.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za pozostawione komentarze.
Bardzo podobają mi się Twoje zakładki Aniu, myślę, że splocik zaliczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne te Twoje zakładki Aniu. Masz rację książka powinna kojarzyć się z zakładkami, a nie z pozaginanymi rogami kartek. Pozdrawiam majowo :)
OdpowiedzUsuńCudne zakładki stworzyłaś. Podziwiam, bo hafciki pracochłonne ;)
OdpowiedzUsuńWyszywane prace zawsze Podziwiam. Jest w nich tyle piękna, to całe dobieranie kolorów zawsze daje zaskakujący efekt. Jeszcze jak się umie to wszystko odpowiednio wykończyć to już w ogóle jest super.
OdpowiedzUsuńSą kwiaty, jest ogród, a że te śliczne zakładki są do książek, to i wyzwanie będzie zaliczone. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakładki :) Hihi, najbardziej z piórkami. Śliczne Aniu są wszystkie.
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki wykonałaś. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńUrocze zakładki, szczególnie ta z piórkiem bardzo się mi podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZakładki są wspaniałe, śliczne. :)
OdpowiedzUsuńZadanie oczywiście jest zaliczone, bo zakładki ściśle wiążą się z książkami, a poza tym na Twoich zakładkach są i kwiaty z ogródka, a i piórko ptaszyna w ogródku może zgubić. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Śliczne zakładki Aniu. Gratuluję zaliczonego zadania.
OdpowiedzUsuńO matulu, ależ śliczne są te zakładki! Haftowane mają w sobie wiele uroku, ja też je lubię :).
OdpowiedzUsuńBuziaki Aniu!
Wspaniale zakladki a ja myślę nad tym zadaniem w dalszym ciągu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne Aniu, podobają mi się wszystkie ale najpiękniejsze jest piórko. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńKażda zakładka i każdy wzór na nich bardzo mi się podobają, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudne są Twoje haftowane zakładki, z nimi lektura na pewno wydaje się przyjemniejsza.
OdpowiedzUsuńUściski.
Wow! U Ciebie zawsze można znaleźć coś inspirującego, zakładki są bardzo ładne aż szkoda takich perełek zamykać w książce..😘
OdpowiedzUsuńFajnie że będziesz kontynuować zabawę wielkanocną.
Aniu wspaniałe zakładki to piórko urzeka choć ja kwiatki bardzo lubię :) Cudne te Twoje hafciki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Wszystkie zakładki są piękne. Też uważam, że do książek muszą być zakładki a nie ośle uszy. Bardzo podoba mi się piórko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHafciki śliczne, zakładki pełne uroku i pasują do książek i przysłowia :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zakładki!!! Śliczne wzory!
OdpowiedzUsuńJakie one są śliczne:) wspaniałe kwiatowe wzory:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię za zapał do tworzenie=a wszystkich różnistych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńta z piórek skradłą moje serducho pozdrawiam i dziękuje za wszelkie odwiedziny u mnie:)
Zakładki z kwiatami, więc jest i motyw ogrodu. Myślę, że świetnie pasuje do przysłowia :). Piękne prace :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakładki! Twoje są prześliczne. Te wszystkie kwiatki są świetne:)
OdpowiedzUsuńAniu, Twoje zakładki zawsze mnie zachwycają! Są wyjątkowe! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńAniu śliczne Twoje zakładki. Dziś trafiłam na Twoje wspomnienie sprzed lat. Ach jak ten czas leci. Podziwiam , pozdrawiam serdecznie ❤️
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki! Piórko na pierwszym miejscu,może dlatego,ze lubię kolorowe kolaże :) Dzięki za podpowiedzi co do wykończenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękne są takie zakładki, idealny prezent dla książkoholika:)
OdpowiedzUsuńAniu zakładki poczyniłaś prześliczne, piórko jest cudne takie kolorowe jak z bajki:)
OdpowiedzUsuńNo i znowu się czegoś dowiedziałam:) Ja nie daję sztywnika pod hafcik tylko kleję taśmą dwustronną na gruby filc. Muszę wypróbować Twój sposób ;)
Pozdrawiam słonecznie!
Aniu zrobiłaś super zakładki. Od początku do końca starannie wykonane :).
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakładki. Dopatruję się w nich motywu ludowego. Od razu przyjemniej się czyta z takimi książkę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZakładki super, każda zachwyca, choć mnie najbardziej podoba się piórko :) buziaki
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki i moim zdaniem wpisują się w przysłowie, bo wiele z nich jednak ma wyhaftowany ogród :)
OdpowiedzUsuńA też chciałam zgłosić zakładki u Splocika, po czym zwątpiłam czy można :) Piękne je zrobiłaś Aniu, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo udana interpretacja Splocikowych przysłów. Zakładeczki prezentują się uroczo, jak zawsze wszystko pięknie i starannie wykonczyłaś Aniu😁🌹 Z takimi dodatkami książkę czyta się z jeszcze większą przyjemnością nuż zwykle🥰🌷
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
K
Oj zdecydowanie książka bez zakładki nie istnieje, więc powinno być zaliczone. Twoje są przepiękne a czytać książkę, w której można znaleźc taką zakładkę to sama przyjemność
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie, ale szczególnie spodobała mi się ta z piórem.:) Sztywnik mnie zaintrygował...
OdpowiedzUsuńCudne zakładki. Ślicznie się prezentują na tle kart książki. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki, cieszę się, że jedną z piórkiem mam u siebie😊
OdpowiedzUsuńZakładki!!!! To tygryski lubią najbardziej, ja uwielbiam. Cudne wszystkie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaki wysyp. Wszystkie śliczne :)
OdpowiedzUsuńBrawo TY Aniu!!!
OdpowiedzUsuń