Strony

czwartek, 19 stycznia 2017

Dwie kolejne zabawy i dwie kolejne kartki

Witam Was

Chyba macie mnie już po kokardy w tym miesiącu,  więc się nie zdziwię jak nikt tu nie zajrzy.
No ale nie miała baba kłopotu... to się pozapisywała na różne zabawy i teraz pisze posty jak nawiedzona.   Staram się jak mogę łączyć różne zabawy, żeby Was już nie zanudzać.

Tak jest i tym razem , dziś dwie kartki na dwie  zabawy.

Pierwsza to zabawa u Hubki  gdzie trwa hardcorowe wyzwanie 12 kartek w 12 tygodni , ja założyłam że będzie to 12 kartek wielkanocnych.
Jak widać na benerku ma być inwazja kurczaków.  


Całe szczęście, że pod choinką znalazłam papierki do kartek , a jeden z nich był cały w kurczaki :-).  Jak by było mało kurczaków dołożyłam jeszcze grafikę  z kurczakami i malutkie kurczaki - naklejki ze stickersów . Ewuniu mam nadzieję , że Ci "styknie" tych żółtych ptaszków :-).



I kartka w towarzystwie słoiczka, w którym jest już 5,30 zł.


I tak sobie wymyśliłam , że będę dodawać kolaż z kartkami które powstają w tej zabawie, więc dziś pierwsze dwie razem.


$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

To przechodzimy do kolejnej zabawy, którą jest SAL wyszywamy w ciemno prowadzonej przez Elżbietę . Szczegóły TU , i banerek zabawy


Kolejny  wzorek autorstwa organizatorki  zabawy wygląda tak


Zastanawiałam się w trakcie wyszywania co przedstawia  tulipany czy krokusy ?? Chyba jednak tulipany :-)

W sumie to nie jestem zadowolona z tego haftu.
Za duży na kartkę , za dużo kolorów i za długie backtiche. Ja wyszywałam Ariadną i wg mnie jest pstrokacizna, ciekawa jestem jak wygląda wyszyty DMC dla której był przygotowany. .

Po ciężkich bólach kartka  się z tego haftu urodziła taka.



Nie lubię  "bezimiennych" kartek, a że po oprawieniu haftu napis mi się już nigdzie nie mieścił, postemplowałam rameczkę.

I na dziś tyle, żegnam się z Wami niezwykle ciepło i  czule, dziękując za wszystkie komentarze jakie u mnie zostawiacie.  
Pozdrawiam serdecznie


50 komentarzy:

  1. Prawdziwa inwazja kurczaków- wesolutka kartka :))
    Ja haftów nie ogarniam i powiem Ci nie zamierzam :)) dlatego tym bardziej podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu śliczne karteczki zrobilas:-):-)
    A ta z haftem jest urocza...wiec jak najbardziej możesz być zadowolona:-):-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne wszystkie karteczki. Najbardziej urzekła mnie ta z tulipanami.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam to do siebie, że bardzo rzadko trzymam się oryginalnych kolorów w hafcie. Zawsze dopasowuję je po swojemu :) Aniu obie karteczki super, a kurczaków to masz tam prawdziwą inwazję. Kurczak, na kurczaku, kurczakiem przykryty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, to tak jak i ja. Skusiłam się na 5 zabaw. A potem chodzę i myślę co by tu ciekawego zrobić. A jak już Wena coś podpowie, to leci seria. Kilka kartek do tej samej inspiracji. Inwazja kurczaków na Twojej kartce jest! I kartka wyszła super. Pogodna i radosna. Ładne wykrojniki.
    Nie haftuję krzyżykami więc trudno mi się wypowiadać. (Czasem zrobię coś haftem angielskim lub richelieu) ale kartka wyszła ciekawa. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu podziwiam Cię za determinację. Ja dałam za wygraną, nie leżał mi niestety ten hafcik, a nie lubię sie z czymś męczyć, nie oto chodzi. A kartka kurczakowa świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, bombowy nalot kurczaków ;-)
    A haft tulipanków może trochę przekombinowany, ale świetnie sobie poradziłaś i karteczka na pewno wywoła uśmiech u osoby obdarowanej :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu wielkanocna karteczka cudna, co do haftowanej to może te backstitch w liściach są przekombinowane i nie pasują, ale...... Po oprawieniu w śliczną rameczkę wyszła ładna karteczka więc nie jest źle bo efekt końcowy jest najważniejszy. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, bardzo lubię oglądać Twoje prace, więc, jeśli o mnie chodzi, to możesz je pokazywać codziennie:) Cudne karteczki. A ta z tulipanami, mimo, że rodziłą się w bólach (a może właśnie dlatego) wyszła najpiękniejsza. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A to chyba i mnie coś nawiedziło, bo wyjątkowo już mam parę postów za sobą, a do końca miesiąca jeszcze trochę czasu :-). I fajnie by było gdyby mnie to "nawiedzenie" nie opuściło ;-)
    Aniu, zabaw sporo, to i pisać jest o czym, więc się nie martw, my tu gromadnie zawsze przybędziemy jak to stado kurczaków. Noż kurczę, jaki fantastyczny jest ten pisklakowy papier! Karteczka jest urocza.
    Haft piękny - wcale nie jest pstrokato! I bardzo podobają mi się te stempelki, świetnie je rozmieściłaś!
    Buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu na pewno nas nie zanudzasz! Karteczki obie sliczne, inwazja kurczaków jest niesamowita!!! A haft mimo ze dyzy to wkomponowany w kartę wspaniale i ta ostemplowane ramka mi sie bardzo podoba!!! Sciskam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam Cię za determinację. Kurczaki super! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kartka kurczaczkowa Aniu przepiękna! a co do tulipanów to również super Ci wyszły i oprawiłaś je genialnie! Ania pisz i pokazuj jak najwięcej! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu wszystkie karteczki w Twoim wykonaniu sa swietne, kurczakowy najazd super i niezle wkombinowalas hafcik . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurczak na kurczaku, kurczakiem pogania ;D
    mimo inwazji karteczka wyszła śliczna- wesoła i kolorowa, tak jak na wiosnę być powinno
    Co do drugiej to się czepiasz- wyszła bardzo oryginalnie, choć tych napisów może ciut za dużo??
    a tak na marginesie, Ciebie nie można mieć dość, więc czekam na następne posty ;)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. He, he! Buzia sama sie usmiecha do tych kurczaków. Wesola kartka i takie powinny byc karteczki na Wielkanoc, radosne! A hafcik...Twój zawsze uwielbiam :)
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurczakowa karteczka wyszła super ! Hafcik na drugiej karteczce też mi się podoba, ale faktycznie jest troszkę duży :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zaabawy blogowe to tak jak konkursy wciągają i jeszcze i jeszcze ,a poza tym wymagają systematyczności , a u mnie z tym gorzej, kurczaki śliczne

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaciekawiła mnie inwazja kurczaków ,zajrzałam i okazało się ,że świetne energetyczne kurczakowe kartki powstały :-))) Mnie tulipanki zachwyciły najbardziej :-)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Aniu! Karteczki Obie Urocze , Ale ta z kurczaczkami zauroczyła mnie - Pozdrawiam Cię Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Udało ci się z kurczakami, kartka świetna.
    Haft na kartce też się dobrze prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo mi się podoba ta kartka z kurczakami! Taka radosna, aż się buzia śmieje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Inwazja wspaniała i bardzo wesoła :)
    Tulipanowa kartka też ładna choć ja ograniczyłabym ilość stempelków.
    Podobnie jak Ty Aniu chciałabym zobaczyć jak ten haft wygląda zrobiony muliną DMC.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Kurczaków od groma, ale tak fajnie skomponowane, że nie przytłaczają. Backstitche zwykle są kropką nad i, ale akurat nie w przypadku tych tulipanów, a zwłaszcza ich liści.

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo udana inwazja kurczaków,świetny ten papierek .Ja na razie nie mam kompletnie pomysłu na ten temat ,ale coś tam się w końcu wymyśli .Jak to czasem brzydko ale z sensem gadam "masz głowę i ch..j to kombinuj".Kurcze kiedyś mnie tu nie wpuścisz na bloga,za te przekleństwa :)
    Aniu co do drugiej karteczki to też jest super,tylko jak to Ty musisz zawsze pomarudzić ,inaczej byś nie przebolała.
    Buziaki Anulka i przytulam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo radosne te karteczki, pięknie wkomponowany hafcik, wszystkie mi się bardzo podobają! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  27. piękne te Twoje karteczki Aniu. Uwielbiam te krzyżykowe wstawki, nawet myślałam czy by nie liznąć tego tematu w celu robienia takich graficzek ale domyślam się że nic z tego nie będzie ;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak miło, kurczaczków całe stadko i tulipanki, normalnie wiosna najprawdziwsza:) Podziwiam Cię za tą kurczaczkową kompozycję, bo przy takiej ilości nie trudno o przesadę, a u Ciebie wszystkiego w sam raz. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. No to już najprawdziwsza inwazja!!!hahahhaha I o to chodzi! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  30. Wow, no niezła inwazja, śliczna kartka i jak pisze Ola, w takiej ilości trudno o umiar, a u Ciebie jest tak jak potrzeba. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. wiesz co Aniu - takimi pięknymi pracami to nikogo nie zanudzisz - jak dla mnie to mogłabyś dodawać posty codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zachwycające są już nie tylko same karteczki, ale również , a przede wszystkim Twoje zaangażowanie w kolejne zabawy. Chylę czoła i wciąż podziwiam!!! Pozdrawiam cieplutko i miłego wekendu

    OdpowiedzUsuń
  33. Aniu piękne karteczki. Podziwiam Cie za odwagę, bo ja troszkę boję się wyszywanek w ciemno. Tulipanik jest uroczy i zyskał piękną oprawę.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobra dobra już Ty nie marudz ze pstrokato czy cus. Tulipanki, bo zapewne o te piekne kwiatki chodzi, wyszylas jak zwykle po mistrzowsku. Mnie sie podobaja i pewnie nie tylko mnie. Kwiaty w naturze są pstrokate i juz wiec wszystko gra. Kurczaczki grzecznie baraszkuja na Twojej karteczce wiec wszystkie wytyczne zadania spelnione. Fakt pozostaje .. zapinkalasz z tymi postami jakbys na akord je pisała. Wychamuj troszku, bo nie nadązam. Buziaczki kochana i tulaski.

    OdpowiedzUsuń
  35. CUDOWNE kartki!!! Nic tylko patrzeć i podziwiać! Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Inwazja kurczaczków ci się udała:) Co do tulipana- dopiero siadam za haftowanie. Ciekawa jestem, co u mnie wyjdzie. Haftować będę rosyjskimi nićmi "Gamma".

    OdpowiedzUsuń
  37. Karteczki przeurocze,a inwazja kurczaków dała mi się we znaki- popiskują gdzie się nie obejrzę :p (taki żarcik) :) Pozdrawiam cieplutko i całuję :))))

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniała inwazja. Radosna karteczka. A tulipanki pięknie oprawione 😃

    OdpowiedzUsuń
  39. Kurczaki kontratakują !!!
    Inwazja totalna :)
    Ano - tak jak piszesz...nie miała baba kłopotu...
    No to ja też baba :) tego koguta także kupiłam i dopiero zaczną się kłopoty ...he he ;)
    Aniu karteczka kurczaczkowa śliczniuchna !!! Ale miałaś fuksa,że takie papierki w swych zasobach posiadałaś :)
    A te tulipanki ( alias krokusy ) rewelacyjne wyhaftowałaś !!! Nooo i jeszcze z nimi piękną karteczkę stworzyłaś !!!
    Pozdrówki :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Aniu, kartka z kurczaczkami jest super, prawdziwa inwazja kurczaków i to różnego rodzaju.
    Haft jak zwykle piękny, to chyba faktycznie są tulipany.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Aniu, ale super karteczki! Inwazja kurczaków wyszła Ci rewelacyjnie :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  42. Ojejku, Aniu... Jak zobaczyłam banerek, to już myślałam,że założyłaś jakąś wylęgarnię drobiu?! Bałam się, że nas opuścisz?! I jak tak dalej sobie zaczęłam czytać, to dopiero mnie ulga ogarnęła... Karteczki śliczne! Zwłaszcza ten z kurczakami;) A poza kurczakami, to bardzo mi się podoba ten banerek ,,haftujemy w ciemno";) Chyba sobie narysuję podobną dziewczynkę...Różyczka też ładna, ale...Ech...Nie znam się na haftach, to nie będę się ,,produkowała". Haftować umiem, ale mi się nie chce... Może w w kwietniu coś wyhaftuję;););) Buziaczki Anulko i pozdrowionka;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Namnożyło się tych kurczaczków! Znakomity pomysł i kartka przeuroczo wyszła. Dziś jednak zachwyciła mnie ta z haftem - prześliczna i bardzo oryginalna. Świetny pomysł z tymi stempelkami. Miłej niedzieli Anusiu.

    OdpowiedzUsuń
  44. Kurczaczkowy zawrót głowy !
    Wszystkie wspaniałe oczywiście:)
    Uściski
    K.

    OdpowiedzUsuń
  45. To największa inwazja kurczaków, jaką widziałam!:) Śliczne wszystkie kartki. Podziwiam za tę ilość zabaw, w której bierzesz udział, ja biorę w jednej, ale naszła mnie chęć, żeby wziąć udział także w twojej kartkowej, to jeszcze możliwe? Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Aniu pisz,pisz bo wcale nikogo nie zamęczasz.
    Kartka z kurczaczkami jest cudna zakurczaczkowana na całego.
    Ale ta różowa kartka z haftowanym tulipanami to mi skradła serce 💗. Pomysł z stempelkami rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  47. Anulka, nie wiem na jakim ty cracku jedziesz...ale się podziel! ...bo energia cię taka rozpiera , że tylko pozazdrościć! ;-)

    Szaleństwo między kurczakami a tulipanami...! :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com