Strony

środa, 27 marca 2019

Podsumowanie czytelnicze marzec i SAL z zegarem # 5

Witam Was

Weekend począwszy do piątku spędzam w doborowym rękodzielniczym towarzystwie. Zebrało  się nas 8 zakręconych dziewczyn z całej Polski.Tym razem za cel wybrałyśmy Wrocław. Tak więc zero komputera przez 3 dni.... będzie się działo :-)
Tak więc nieco wcześniej zapraszam  na podsumowanie  czytelnicze marca w zabawie u  Ani Jacewicz.  
Szczegóły znajdziecie TUTAJ 


W marcu przeczytałam 3 książki  na łączną liczbę 1.203 strony, co daje 38 stron dziennie. 




Od początku roku 9 książek  i 3.221 stron. Średnia dzienna 35 stron, a wiec całkiem przyzwoity wynik ja na mnie. 

Poniżej krótkie opisy Wydawcy i moje odczucia. 






W zasadzie mogę polecić wszystkie trzy książki. Przy czym Vera Falski gdzieś do połowy trochę się wlecze, ale końcówka bardzo emocjonująca. 
Natomiast obie książki Krystyny Mirek z gatunku tych " nieodkładalnych" od pierwszej strony. Trudno się od nich oderwać.

I na tematy czytelnicze wszystko. 

Poniżej jeszcze moje postępy w wyszywaniu 


W marcu udało mi się zakończyć wyszywanie, została już tylko oprawa.  Pajęczyna mnie wykończyła i przyznam, że nie do końca jest wyszyta zgodnie ze wzorem.   Okrągły ślimaczek był wyszywany na oko, jedynie najbardziej skrajna nitka biegnie mniej więcej jak w schemacie. 
Myślę że nie wyszło aż tak tragicznie

Stan na koniec lutego




Stan na dziś, po praniu i pracowaniu, dodatkowo podkleiłam flizeliną 



I na zakończenie jeszcze przypomnienia dla Was

Zegary linkujemy do 5 kwietnia  TUTAJ 

Wielkanoc z paletą kolorów - żabka kwietniowa  działa od poniedziałku  TUTAJ , banerek kwietniowy jest już do pobrania. Przypominam, że w kwietniu nadal obowiązują max 3 kolory z palety a elementem dodatkowym jest symbol  religijny. Jak najbardziej mogą być kartki na I Komunię Świętą, przymknę nawet oko jak nie będzie w tych kartkach wymaganych trzech kolorów.   


Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję, że zaglądacie i dobre słówko zostawiacie. 

24 komentarze:

  1. piękny ten zegarowy hafcik:0
    miłego spotkania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to już wiadomo, kto będzie ostatni:-D Szacun Aniu, zaszalałaś z tą pajęczyną!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale super Ci ta pajęczyna wyszła. Ja muszę przyznać, ze trochę jej zrobiłam, ale na razie przerwa. Będzie piękny zegar. Pozdrawiam i do zobaczenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny ten zegar! Przeglądając moją stertę gazet okazało się że mam ten wzór, na pewno kiedyś, kiedyś, może na emeryturze wyszyję;)
    Pierwszą książkę czytałam, pozostałych chyba nie... już chyba za dużo książek i nie wszystkie pamiętam;)
    Baw się dobrze Anulka:) Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu gratuluję przeczytanych książek. Żadnej nie czytałam. Chyba muszę z Tobą się wybrać na wakacje. Tworzysz klimat czytelniczy. Zegar świetny a pajęczynka cudo. Na oko czy nie jest idealna. Buziaczki i do miłego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu świetna lista przeczytanych książek :)) Zegar wyszedł super, nie dziwę się że namęczyłaś się przy pajęczynie :) Oj to widzę, że zapowiada się świetny i udany weekend :)) Miłego spotkania :)) Moc uścisków!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę wyniku czytelniczego, choć i ja należę do tych czytających. Ale jakiś tak nigdy nie policzyłam stron. Na zegar czekam z niecierpliwością choć i tak wiem że będzie cudny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zegar wygląda pięknie :) Nie wiem tylko kiedy Ty jeszcze masz czas na czytanie, bo ja ostatnio to nawet na spanie go nie mam :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Udanego weekendu (choć pewnie życzyć tego nie trzeba, na pewno będzie taki)!:) O matko, co za pajęczyna!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prawdziwy pożeracz książek z Ciebie:)
    Pajęczynka jak mgiełka, zwiewna i delikatna.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zegar z pajęczyną wygląda cudnie!!! Mam ten wzór w swoich zasobach , może spróbuje ?
    A co do książek ...cztałam " Drogę do marzeń " bardzo fajna lekturka,
    w trzy dni :D
    Miłego spotkania życzę i pozdrawiam serdecznie:}}}

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu udanego wypoczynku w doborowym towarzystwie.
    Świetny ten zegar, a książki mi jeszcze nie znane:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie Ci ten zegar wyszedł, a jeśli ktoś nie zna wzoru, nawet nie zauważy różnicy :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Udanego wypadu Dziewczyny :)
    a książek tych nie czytałam wiec chętnie przeczytam:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu, czekam na relację z twórczego spotkania.
    Pięknie ta pajęczynka się prezentuje.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zegar wygląda coraz piękniej :)
    Życzę Ci Aniu wspaniałej zabawy i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zegar pięknie wyhaftowany, a spotkanie z pewnością będzie rewelacyjne.
    Pozdrawiam serdecznie 😃

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny zegar! A książki Krystyny Mirek czytałam obie, rzeczywiście warto :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie wygląda wykończony haft, piękny zegar będziesz miała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zachwycający zegar!!!Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniu,przede wszystkim gratuluję ukończenia zegara i zmagań z pajęczyną :)
    Ja jeszcze w tyle z tym tematem niestety:(
    Czytelniczy temat - gratuluję :) Jest zacnie :)
    Mirek kupiłam ostatnio,czeka w kolejce na rozpoczęcie czytania ;)
    Miłego spotkania :) Aż zazdroszczę !!!
    Buziaki Anulka :****

    OdpowiedzUsuń
  22. No Aniu szacun! Sliczny zegar :) a ksiazki zapisuje :) dzieki !!!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com