Strony

czwartek, 28 listopada 2019

Chusta na drutach - mój debiut

Witam Was

Nie wiem czy wiecie, że tak właściwie moja przygoda z rękodziełem zaczęła się pod koniec lat 70 - tych, kiedy to będąc w III klasie LO chwyciłam za druty. Dziergać uczyła mnie koleżanka z klasy na przerwach w szkole.  
W tamtych czasach kiedy nie było niczego w sklepach taki wydziergany własnoręcznie sweter to było COŚ ! 
 I tak w zasadzie to  druty towarzyszyły mi długo. Przez całe studia i później kiedy byłam już mamą. Dzięki temu moje dzieci miały zawsze fajne sweterki, jak te poniżej :-)


Patrzę na te moje szkraby kochane i aż się łezka w oku kręci, że to dziś dorośli ludzie ... ech nie wiem kiedy te prawie 30 lat przeleciało :-(


Ostatni swój sweter  zrobiłam chyba jakieś 10 lat temu i od tego czasu nie miałam drutów w ręce.  Ale podobno tego się nie zapomina. A czemu o tym pisze ?? No i tu przechodzimy do sedna. 
Od jakiegoś czasu na topie są  szydełkowe chusty, sama wydziergałam ich  już 4.  Niestety bardzo mało jest wzorów na druty. 

Nasza koleżanka Renia Walczak postanowiła to zmienić i zaprojektowała kilka wzorów na chusty robione drutami. Możecie je zobaczyć TUTAJ . A jak macie ochotę zakupić jakiś wzór wystarczy do Reni napisać reanja1@gmail.com 

Ja właśnie skończyłam dziergać moją pierwsza chustę  o wdzięcznej nazwie "Dora"


wyszła dość spora - długość ok 2 m, szerokość na środku ok 55 cm
włóczka - niezwykle mięciutka i delikatna Alize happy baby kolor 218
zużyłam prawie dwa motki w sumie ok 180 g
 robiłam drutami Nr 6
zajęło mi to około 1,5  miesiąca, ale wiadomo z doskoku bo powstawały i inne prace. 


Generalnie  większych problemów nie miałam z drutami po tych 10 latach przerwy. 
Na tym zdjęciu poniżej kolor najbardziej zbliżony do rzeczywistości. 





A na zakończenie  niespodzianka dla wytrwałych :-)
W związku z tym, że dziś mija dokładnie 6 lat od momentu powstania mojego bloga  postanowiłam zorganizować małą "rozdawajkę niespodziankę" dla Was.


Będą to na pewno przydasie,   będzie zakładka, znajdzie się też coś słodkiego. 
Nie będzie banerków, ani innego rozgłosu. Wystarczy w komentarzu napisać chęć przygarnięcia prezentu. Zapisy  zbieram przez tydzień do 5 grudnia. W Mikołajki dowiecie się kto otrzyma niespodziankę. 

A korzystając z okazji, chciałam podziękować Wszystkim, którzy ze mną byli i są przez te 6 lat. To dzięki Wam i Waszym komentarzom ten blog istnieje i się rozwija.  A mnie się ciągle chce go prowadzić. 


Pozdrawiam Was serdecznie.



50 komentarzy:

  1. Mogę sobie wyobrazić co czujesz patrząc na swoje małe dzieci...aprilis wyglądają świetnie w tych serwerach. Ten 1 wzór z kamizelka nawet pamiętam. Chusty żadnej nigdy nie zrobiłam ale marzy mi się i może kiedyś uda mi sie cos wyświetlać. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, chusta jest przepiękna - podziwiam cierpliwość! Ja potrafię robić na drutach, ale nie potrafię czytać "drutowych" schematów, więc nie zabieram się za takie prace. Oczywiście ustawiam się w kolejce po niespodziankę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu kochana przede wszystkim najlepsze życzenia! Cieszę się, że jesteś i mogłam Ciebie w tym blogowym świecie poznać. Życzę Tobie kolejnych wspaniałych lat w blogowaniu i nadal wielu wspaniałych pomysłów ❤. Aniu bardzo fajnie czytało się o Twojej przygodzie z drutami, uwielbiam takie wspominki. Sweterki były cudne 😍. Dobrze, że wróciłaś do drutów bo przepięknie dziergasz. Chusta jest po prostu boska ❤. Druty to moje marzenie. Miłego dnia kochana! PS. Z przyjemnością zapisuję się na niespodziankę 😊.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu jak zobaczyłam zdjęcia tych dzieci na początku , pomyślałam , czym znowu mnie zaskoczysz ,a tu druty w twoich rękach, chusta piękna , mam dwie , ale szydełkowe, /to takie nic/ twoja na bogato Zapiszę się z wielką przyjemnością na niespodziankę, no i prowadź bloga jeszcze długo , długo

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetne sweterki mają Twoje Dzieciaki na tej fotce :)Ja z drutami miałam do czynienia kilkanaście lat temu, ale tych przez chwilę jak Babcia mnie uczyła. Zdecydowanie bardziej wolę szydełko.
    Chusta wyszła rewelacyjnie, prześliczny wzór wybrałaś :)
    Gratuluję 6 rocznicy w blogowym świecie i życzę Ci kolejnych twórczych i miło spędzonych w blogosferze lat :)
    I ja chętnie na rozdawajkę się zapisuję :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieciaczki urocze w swoich wełnianych uniformach. Chusta cudna, będzie miło się tą błękitna miękkością otulić. Gratuluję rocznicy i nieśmiało w kolejce staję, na szczęśliwy los licząc.Buziaki serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej Aniu,ale fajne zdjęcie Twoich "szkrabów"🤗 !!! Wiem,wiem też znam to uczucie,gdy małe pisklę wyrasta i wyfruwa z gniazda 😩😓 I tak jak dziś przychodzi fala refleksji,jak i kiedy to wszystko minęło ? Niebywałe,że czas tak przemknął,że niedawno same byłyśmy w LO,a dziś to samo mają za sobą Twoje dzieci i moja starsza córa...
    Wracając do rzeczywistości,Aniu twój come back do drutów to była naprawdę mądra decyzja !!! Twoja chusta jest obłędna!!! Ale masz zdolne te łapki 😉 Mnie chwilowy zapał do szydełka minął ,chusty zaczęte,nieskończone leżą w komodzie,może kiedyś doczekają się finału ...Nic na to nie poradzę,że z papierami mi bardziej po drodze niż z włóczką,czy muliną,itp.
    Mam nadzieję,że drutów nie odlożysz znów na 10 lat 🤔 Nie marnuj talentu,działaj,gdyż piękności jeszcze chcę podziwiać,jeszcze nie powstały,ale wiem,że będą cudne !!!
    Buziaki Aniu,miłego dnia 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze,tak się rozgadałam i oczywiście zapomniałam!
      Naturalnie,że zapisuję się na rozdawajkę 😎
      Gratuluję urodzin blogowych 🎂 Aniu 😘

      Usuń
  8. Anuś, jesteś wszechstronnie utalentowana, chusta prześliczna! Dawno temu też trochę działałam na drutach, w czasach licealnych zrobiłam kilka sweterków, a nawet komplecik (sweterek+sukienka), ale nie czuję się dobrze w tej technice, wolę szydełko.
    Sześć lat to wspaniały staż. Gratuluję Aniu i życzę żeby zawsze chciało Ci się chcieć mobilizować nas do działania i pokazywać swoje piękne prace. Oczywiście zapisuję się na niespodziankę, bo je uwielbiam,
    Buziaczki. Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chusta jest prześliczna. To zdjęcie jest bardzo sentymentalne, nawet mi się łza zakręciła po mimo, że moje dzieci dopiero moja po 3 i 1,5 prawie. Oczywiście, że się zapisuje i już jestem ciekawa twoich kolejnych poczynań na drutach:).

    OdpowiedzUsuń
  10. Chusta prześliczna w pięknym błękitnym kolorze. Gratuluję sześcioletniego stażu i życzę kolejnych twórczych rocznic. Też nieśmiało się zapisuję na niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej, te sweterki są przecudowne! Chustę też sama chętnie bym przygarnęła, jak i rozdawaną niespodziankę ;). Gratuluję wytrwałości w prowadzeniu bloga i życzę kolejnych wielu lat kreatywnego tworzenia :D!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgłębiam ostatnio tajniki drutowania i z zaciekawieniem przyglądam się wzorom na druty, mam duuużo do nauki, takiej chusty jeszcze nie umiałabym zrobić, dlatego podziwiam po dwakroć Twoją. Oczywiście gratuluję rocznicy i wielu kolejnych lat życzę, zapisuję się na niespodziankę :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzieciaczki w takich sweterkach 30 lat temu to ja tylko w kolorowych burdach ogladałam :) To Ty byłas prawdziwą ikoną mody na tamte czasy :) jak widac zostało Ci to we krwi :) gratuluje 6 blogowych latek, zycze kolejnych równie twórczych :) staję w ogonku po niespodziankę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudna chusta :) chyba się skuszę :):):) tylko muszę najpierw zrobić na szydełku ;)
    Też miałam oryginalne swterki najpierw robione przez mamę, potem już sama ;)
    Gratuluję Aniu 6 latek już możesz do szkoły iść ;)
    Życzę Ci dużo wytrwałości i energii na kolejne lata i wielu, wielu cudnych pomysłów :)
    STaję w ogonku, który na pewno będzie bardzo długi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przesłodkie te sweterki.:) Fajne wspomnienia Aniu, dziękuję że podzieliłaś się nimi. Chusta przecudnej urody. Gratulacje z okazji rocznicy, życzę wiele weny twórczej oraz radości z blogowania. Niespodzianki bardzo lubię, więc z przyjemnością zapisuję się do długiej kolejki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też robiłam sweterki synowi na drutach, podobne do tych na zdjęciu Twoich dzieciaczków. Ale piękna chusta. Super, że na druty może i ja spróbuję, bo z szydełkiem jeszcze nie zdążyłam się zaprzyjaźnić. 6 lat to pięknie, jeszcze wielu wielu twórczych latek życzę Aniu. Staje grzecznie w kolejce :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna chusta:)Ja też wydziergałam dla moich chłopaków kilka sweterków z wrabianymi wzorkami, ale kiedy to było.....:) Wszystkiego najlepszego z okazji 6latek w blogowym świecie:) Z przyjemnością ustawiam się w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu śliczne Twoje ,,szkraby". Też dużo dziergałam dla swych synów od rękawiczek
    do sweterków.Szal w Twoim wykonaniu przepiękny. Gratuluję 6 latek i życzę jeszcze
    wiele lat blogowania i weny twórczej.Chętnie ustawiam się w kolejce:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. wspaniała chusta ,dostałam podobną od Jadzi cieplutko otula:)
    latek owocnych w dalszym ciągu nie mijającej weny,wspaniałych postów ,twórczych dni:)
    może mi się uda cos zgarnąć po cichutku:)pozdarwiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chusta bardzo wytworna.Fotka z dzieciakami wymiata, jak to miło po latach spojrzec na taką fotkę i powspominać? czapkę zrobiłam z tego, sweterek ze sprutego szala itp.
    Chętnie stanę w kolejce.Wszystkiego dobrego o kolejnych kreatywnych lat w blogowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  21. Spośród wszystkich rękodzielnych aktywności druty zajmują pierwsze miejsce na mojej liście przebojów:) Dlatego wszelkie dziergane formy zawsze wzbudzają moje wielkie zainteresowanie. Z wielką przyjemnością oglądam i podziwiam wydzierganą przez Ciebie Aniu chustę. Piękny ażur połączony z gładkim ściegiem dał cudny efekt. Śliczny błękit i miękkość włóczki od razu wpadają w oko:) Renia stworzyła przepiękny projekt!
    Dziecinne sweterki są urocze i szkoda, że obecnie nie są w modzie.
    Gratulują tak wspanialej rocznicy i życzę powodzenia na następne lata:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny wzór i wykonanie :-) Jest zatem szansa, że ja po latach wrócę do drutów ;-)
    Życzę kolejnych wielu lat blogowania Aniu, podziwiam Twoje różnorodne talenty i czekam na kolejne piękne prace :-) Na niespodziankę rozdawajkę się zapisuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Sweterki cudowne. Gratuluję rocznicy blogowania. Zgłaszam się do zabawy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Aniu, te sweterki są rewelacyjne i choć sama dziergałam ich wiele, to nie takie, aż żałuję;) mnie zaskoczyła euforia związana z entrelakami, które teraz wszystkich zachwycają, ja pierwsze dziergałam właśnie dla moich dziewczyn, może dlatego teraz nie mogę sie za taką chustę wziąć:) Jak juz pisałam, jak na kogoś z tak długim stażem masz przepiękny i czysty splot, a chusta wyszła Ci perfekcyjnie:)
    Gratuluję 6 latek i życzę kolejnych w naszym gronie:)
    buziaki przesyłam i oczywiście ustawiam sie w kolejce , a co;)

    OdpowiedzUsuń
  25. No kochana- rób chusty koniecznie- ideał!!!! wstyd by mi było się zapisać na prezencik, bo od Ciebie to ja już dostałam takie cuda!!! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Historia podobna do mojej:) Druty, szydełko to był chleb powszedni a dzięki takim umiejętnościom dzieci miały fajne ciuszki. Moje dzieciaki do dziś wspominają sweterki ze smerfami:) Śliczna jest ta chusta Aniu, nic a nic nie zapomniałaś!
    Serdecznie Ci gratuluję rocznicy. Twój blog pięknie się rozwinął przez te lata a aktywność wciąż jest wspaniała. Życzę Ci wielu kolejnych lat blogowania i radości z jego prowadzenia.
    Lubię niespodzianki więc z przyjemnością się ustawiam w tej długiej już kolejce.
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna chusta. Brawo Ty, brawo Renia.
    Jak dla mnie to chusty robione na drutach są takie bardziej wyjściowe, a szydełkiem domowe ;)))
    pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście prezent od Ciebie, dlaczego nie, chciałabym.

      Usuń
  28. Ja kiedyś też robiłam swetry na drutach:) Ze 30 lat temu:))) Potem już nie, chociaż leżą w pudełku do dziś, kilka kompletów:) Chustę na drutach widzę po raz pierwszy i bardzo fajnie się prezentuje. Ładnie ją Aniu wykonałaś.
    6 lat blogowania - gratuluję! I cieszę się Aniu bardzo, że mogłam Ciebie poznać. Życzę kolejnych wspaniałych chwil z blogiem, rękodziełem, blogowymi znajomościami.
    Oczywiście, na prezenty łasa jak dziecko, staję w kolejce:)))
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  29. Aniu jak ślicznie, piękna jest ta chusta i piękny kolor. Zazdroszczę umiejętności robienia na drutach, j niestety tego nie potrafię więc tylko podziwiam u innych. Ale sama w dzieciństwie chodziłam w pięknie wydzierganych sweterkach, bo Babcia mi je zawsze robiła. Miała mnie nauczyć robić na drutach, ale zbyt wcześnie zmarła i już nie zdążyła :( Urocze są te Twoje szkraby, fajne zdjęcie.
    Kochana gratuluję Ci tych 6 lat, fajnie że jesteś tutaj z nami i bądź jak najdłużej żebyśmy mogły często podziwiać Twoje prace :) Z miłą chęcią też się zapisuję na Twoje rozdanie.

    OdpowiedzUsuń
  30. W latach 80-tych również dziergałam na drutach różne rzeczy dla mojej córki - sweterki, spódniczki, sukienki, czapki, szaliki. Włoczek w sklepach nie było więc prułam jedne swetry i przerabiałam. Potem miałam długą przerwę w dzierganiu, ale z przyjemnością wróciłam do niego gdy trafiłam w sieci na różne wzory chust - kilkanaście ich zrobiłam, ale sama nie mam żadnej :) Twoja chusta jest śliczna.
    Gratuluję Ci Aniu jubileuszu w blogowaniu i życzę wielu jeszcze owocnych lat w blogosferze.
    Bardzo lubię niespodzianki więc grzecznie ustawiam się w tej długaśnej kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Drutów raczej nie lubię, za to na maszynie dziewiarskiej masę swetrów zrobiłam (trzeba było piątkę dzieciaków i siebie ubrać :) Od drutów szydełko wolę :) Podobne wzory na sweterki jakie Twoje Dzieci mają gdzieś tam mam (kiedyś namiętnie gazetki wszelakie ze sweterkami kupowałam, teraz leżą bo od dawna nie dziergam).
    Chusta piękna, podoba mi się kolor. Na drutach czapkę mogę zrobić ale chusta to za duży projekt. Podziwiam Dziewczyny, które na drutach takie duże chusty robią :)
    Sześć lat blogowania to szmat czasu ... gratuluję i kolejnych twórczych lat życzę :)
    Pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń
  32. Anusiu no prosze za chwile pierwszoklasistka bedziesz hihi. Gratuluje pięknych lat na blogu. Ciesze sie ze trafiłam do Ciebie i moge podziwiać wspaniałe prace.
    Chusta jest przepiękna, bardzo podoba mi sie kolorek. Miło w chłody taka się otulić z kubkiem kakao lub kawy.
    Dzieciaczki w sweterkach wyglądaja cudnie. Ja nie miałam nigdy takich własnorecznie robionych bo moja mama nie umie i ja tez nie.
    Oczywiście chętnie na rozdawajke sie zapisze. Pozdrawiam serdecznie;-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam takie i informacje o kolejnych rocznicach !!! Aniu- moje gratulacje! Kolejnych pięknych i tworczych lat zycze Kochana no a sweterki robilas niesamowite!!! Szacun Kobieto !!! Chusta oczywiscie cudo ale swetry Twooch dzieci wiodą prym :):):)

    OdpowiedzUsuń
  34. U mnie lepiej, ja już w podstawówce drutami machać zaczęłam! I rzeczywiście jedynym powodem był powszechny pustostan ówczesnych sklepów. Za to włóczki były dostępne i to zdolniejszy mógł sobie czy dzieciom wyczarować takie cuda, że wszyscy mogli tylko zazdrościc.

    A takie chusty były modne dokładnie w tym czasie jak byłam w podstawówce. Niestety wtedy się tego nie nauczyłam. Może to jest jakiś znak 😏

    6 latki gratuluję!
    To my już tyle czasu się znamy? 😀
    Pięknie!
    A w rozdawajce ustąpię pola.
    Ja już się cieszę wytworami twoich zdolnych rączek , więc dam szansę innym 😀

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękna chusta, ale sweterki Twoich dzieci po prostu wymiatają :)
    Serdeczne życzenia urodzinowe, nawet nie wiedziałam, że już tak długo się znamy :)
    Skromnie stanę w kolejce do rozdawajki :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Superowska chusta Aniu;)Ja też w tym samym czasie co Ty robiłam sweterki dzieciom;)Do dnia dzisiejszego je mam, bo czuję sentyment do nich;) Bardzo zdolna jesteś Anulko;) Chyba żadna z technik nie jest Ci już obca. I oczywiście podziwiam Twoją cierpliwość, której ja już niestety nie mam... Pozdrawiam Cię Anulko gorąco i przesyłam buziaki;)Miłego weekendu;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Aniu, chusta z pięknym wzorem i w moim ulubionym kolorze. Gratuluję tak długiego stażu w blogowaniu. Życzę abyś jeszcze dłuuuuugo miała zapał do blogowania i była taką dobrą i twórczą duszyczką dla nas. Bardzo jestem ciekawa zawartości tego pudełka.
    Podobnie Jak Ty zaczynałam drutowanie. I też wszystko było własnoręcznie zrobione. Cała rodzina chodziła w "moich" swetrach a koleżanki ze studiów w szalikach i czapkach.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. I moja historia z drutami podobna. Moje dzieci też nosiły sweterki z wrabianymi wzorami i wszyscy je podziwiali. Potem druty poszły w lekką niepamięć. Teraz czasami po nie sięgnę by coś lalkom dla wnusi udziergać.
    Podziwiam Aniu, Twoją chustę, jest przepiękna!!! Warto było odświeżyć pamięć o drutach.
    Gratuluję Ci wspaniałej twórczości i aktywności blogowej! Masz głowę pełną pomysłów.
    Dlatego z radością wezmę udział w Twojej rozdawajce.
    Uściski zostawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  39. Aniu potrafisz zaskoczyć o drutach nie mam pojęcia jakoś mi z nimi nie po drodze cudowna chusta.
    A sweterki słodziutkie.
    Gratuluję Aniu, że to już taka piękna rocznica i dziękuję za wszystkie inspiracje i zabawy życzę aby nigdy nie brakowało Ci twórczych pomysłów, a Twoja doba była z gumy żebyś mogła je wszystkie zrealizować.
    Uwielbiam niespodzanki dlatego chętnie wezmę udział w Twojej rozdawajce.
    Pozdrawiam serdecznie Aniu 😊

    OdpowiedzUsuń
  40. Pięknie od początku do końca, ale najbardziej wzruszające jest zdjęcie Dzieci. Cudne, urocze Robaczki, tylko ten czas tak szybko leci :-) Chusta wyszła pięknie, oczka równe, wszystko super, więc nic, a nic nie zapomniałaś :-)
    Gratuluję pięknej rocznicy. Cieszę się, że te kilka lat temu zdecydowałaś się bloga założyć, bo dzięki temu się znamy i to jest moja największa radość. Aniu, samych dobrych lat w blogowaniu, pomysłach, ich wykonaniu i w ogóle Ci życzę. W kolejce się nie ustawiam, bo już i tak czuję się mocno przez Ciebie obdarowana :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękna chusta, śliczny wzór i kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Jest pelno wzorow na chusty, spojrz na pinterest czy raverly. Twoja chusta bardzo piekna.-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Fantastyczny debiut:) Wygląda niezwykle przytulnie:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Aniu jak tak patrzę na zdjęcie twoich dzieciaczków,to przypomina mi się mój pierwszy sweterek z wrabianym wzorek 😊 matko kochana co ja się nakombinowałam, wzór rozrysowałam sobie na papierze kancelaryjnym,nie było drukarek 😉
    Chusta wzorem od Reni jest fantastyczna, nie wiedziałam że taka duża wyjdzie, może to zależy od włóczki :)
    Oczywiście gratuluję Ci tych blogowych latek i życzę dalszych, pełnych weny i nowych pomysłów :)
    Ustawiam się grzecznie w tej długiej kolejce, może szczególnie się uśmiechnie 🙂
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  45. Z rozkoszą patrzę na twoje małe szkraby.oj to były takie czasy kiedy trzeba było dwoi się i troić było w coś ten dzieci ubrać. ten kto potrafił dziergać był szczęśliwej. a nasze pociechy wyglafały wyjątkowo.Aniu chusta wyszła prześlicznie. Podziwiam, podziwiam i podziwiam.Ty to masz talent . . pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  46. Aniu, fantastyczna jest ta chusta, jak ja podziwiam osoby, które są w stanie takie rzeczy stworzyć. Urocze sweterki miały Twoje maluszki, oj tak - czas zdecydowanie za szybko pędzi.
    Kochana, gratuluję blogowej rocznicy i na końcu kolejki nieśmiało się ustawiam po prezencik:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Chusta piękna, zdjęcie dzieci świetne! Gratuluję Aniu pięknej blogowej rocznicy i życzę wielu pomysłów na przyszłość!

    OdpowiedzUsuń
  48. Też mi się marzy chusta, tylko że do jej zrobienia potrzebuję dużej obręczy w kształcie ósemki. Twoja, robiona na drutach, jest świetna :-)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com