Strony

czwartek, 20 sierpnia 2020

Morska poszewka na jasiek.

Witam Was

U mnie to już chyba tradycja, że jedną pracę przygotowuję zazwyczaj na min dwie zabawy. Po prostu tyle tego mam, że inaczej bym za diabła w miesiąc nie zdążyła.  Dzisiejsza praca również została tak  przygotowana.  
A jest nią poszewka z haftem na jasiek o wymiarach 40 x 40 cm. 

Jako pierwsza  zabawa u Uli, której 14 wakacyjnym tematem są Morskie klimaty 


Ten wzór z kotwicą i różą chodził za mną od dawna. Jedyne co mnie wstrzymywało od jego wyszycia były półkrzyżyki, których nie  lubię i nie umiem ich wyszywać. Tym razem postanowiłam się z nimi zmierzyć bo mi  wzór wybitnie pasował do Uli wyzywania. Poradziłam sobie tak, że zamieniłam półkrzyżyki na całe krzyżyki i chyba całkiem nieźle to wyszło. Co ciekawe wiele hafciarek nie przepada również za backstitchami, czyli konturami. Osobiście również ich nie lubię a już tych które nie biegną po liniach krzyżyków nienawidzę. Niestety mają to do siebie, że bez nich haft jest jakiś nijaki. Zobaczcie jaka jest różnica w wyrazistości haftu. 




A że ja w zasadzie nie robię z haftu krzyżykowego obrazków, bo nie mam ich gdzie powiesić, postanowiłam z tego haftu uszyć patchworkową poszewkę na jaśka. Przód tradycyjnie jest trzywarstwowy, w środku ma ocieplinę a trzecia warstwa to podszewka. Tył jednowarstwowy, zapinany na kryty zamek błyskawiczny. Jak ktoś ma ochotę prześledzić kolejne etapy szycia zapraszam Was na bloga DIY gdzie znajdziecie kurs mojego autorstwa TUTAJ

A teraz nie trzymam Was już  dłużej w ciekawości  i pokazuję efekt końcowy mojego szycia.
 Przód poszewki 


Tył


 I po wsadzeniu jaśka do środka


Druga zabawa na która poleci moja poduszeczka to 12 prac Rękodzielniczki, organizowana przez Renię 


Na sierpień Renia wymyśliła między innymi  lato, wakacje i kolor niebieski. 
No jak nic morskie klimaty to lato i wakacje a kolorem dominującym  jest kolor niebieski. 

Moja poduszeczka pasuje do jeszcze jednej zabawy, mianowicie do sierpniowego konkursu na blogu Świrów Rękodzieła, gdzie tematem są   marynarskie kolory 



No i jak się okazało moja podusia pasuje do jeszcze jednego wyzwania, mianowicie do wyzwania w
Co prawda sugerowany jest raczej album lub pudełeczko na letnie wspomnienia z wakacji, ale przecież taka pudusia też będzie wywoływać wspomnienia z wakacji letnich  nad morzem. 


I na dziś wszystko, mam nadzieję, że dziewczyny przygarną do swoich zabaw moją "jaśkową" poszewkę.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, życząc Wam słonecznego i udanego końca wakacji.




35 komentarzy:

  1. Świetny jasiek i do tylu zabaw pasował :) Podziwiam.

    Pozdrawiam serdecznie.

    Ps. Uzupełniam na bieżąco książki na wymianę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Aniu, świetna podusia! Ja z kolei wolę obrazy, bo boję się jak takie poduszki zachowają się po kilkunastu praniach.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu świetny hafcik. To prawda haft bez tych konturów byłby nijaki. Czasami warto się z nimi pomęczyć. Świetna podusia. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poduszka ekstra, pięknie okiełznałaś zabawy.Haft cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna poduszka wyszła:-) a kontur dodaje urody haftom :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super podusia i ekstra kursik szycia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, piękny ten morski hafcik i dobrze gospodarujesz, ja raczej obrazy , zawsze znajdą nabywcę - powodzenia w zabawach

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, super podusia! Faktycznie wzór jest świetny, pięknie Ci wyszło, a podusia jaka równutka i pięknie zszyta. Dziękujemy za udział w wyzwaniu świrów rękodzieła.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny hafcik, świetna podusia powstała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu super podusię uszyłaś. Ja same kontury lubię, ale jak biegną po liniach a nie między. A co do półkrzyżyków, to nigdy ich nie robię, zawsze całe. Tym bardziej, że haftuję an drobnej kanwie, po nocach, to bym chyba oszalała z tymi półkrzyżykami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ania! Poszewka jest rewelacyjna. Musze koniecznie podpatrzeć Twój sposób, bo sama przecież też większość większych obrazków oprawiam w poszewki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu fantastyczna podusia! świetnie odszyta a haft perfekcyjny:)
    Bardzo się cieszę i dziękuje, że dołączyłaś ją do mojej zabawy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu zacznę od kursu :). Wczoraj już podziwiałam na blogu DIY i choć powtórzę się to naprawdę opracowujesz je wspaniale! Masz talent do przekazywania wiedzy, tłumaczenia; jest czytelnie, każdy zrozumie. Brakuje Ciebie i Twoich wpisów na blogu DIY. Lubiłam je i czekałam na nie. Poduszka jest śliczna!!! Pięknie ją uszyłaś. A haft super! Kontury robią swoje, chociaż ja również za nimi nie przepadam :). Buziaki i miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak w nadmorski pensjonacie :) piękna podusia, tylko sie przytulic :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna poszewka z pięknym haftem, oj takie rzeczy są bardzo cenne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, to prawdziwa podusia wilka morskiego:) Jest super, a haft bardzo mi się podoba. To prawda, że z konturami wygląda dużo lepiej, wyraziściej.
    Co do półkrzyżyków, to aż sobie sprawdziłam co to takiego:)
    Serdeczności posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna podusia z haftem :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu poszewka jest cudna. Jak znalazł na letnie odpoczywanie :).

    Też często zamieniam półkrzyżyki na całe. A kontury akurat lubię robić :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ja kiedyś liczyłam swoje książki, to miałam już zapas na 7 lat. Teraz wolę nie liczyć hihi.
      "Pensjonat Leśna Ostoja" bardzo Ci polecam, bo się super czyta.
      Wczoraj przypadkiem odkryłam, że są jeszcze dwie książki z tej serii :).

      Usuń
  19. ale wspaniała :)
    ja mam w planie dwa hafciki i też potem poczynię sobie podunie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Aniu podziwiałam juz tego Jaśka na blogu diy i jestem zachwycona :) masz talent Dziewczyno i swietnie tworzysz ts podusie :) a hafcik jest bardzo sympatyczny :) powodzenia w zabawach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny haft wybrałaś i pięknie dopasowałaś tkaninę - super poszewka.
    A tył zapinany na zamek, czy zatrzaski?
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna poduszka! A sam haft śliczny - jeszcze takiego nie widziałam :)
    Powodzenia w zabawach :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu kochana rewelacja. Hafcik z kotwiczką obłędny. Zawsze zastanawiałam się skąd bierzesz te wszystkie wzorki? No wzorek wzorkiem, ale wykonanie perfekcyjne i masz rację. Te nielubiane kontury dają jednak niesamowity efekt. Ty to potrafisz. Podusia wspaniała. Pozdrawiam serdecznie Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczna jest ta poduszka. Śliczny haft świetnie wykorzystany. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo mi się podoba ta wakacyjna podusia!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Lapitalna poducha!
    Sam hafcik prezentuje się wspaniale i wakacyjnie a w połączeniu z tkaniną to
    już prawdziwe mistrzostwo :) Pięknie odszyłaś tą podusię, chciałabym mieć takie umiejętności krawiecki :)
    Pozdrawiam słonecznie:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudna poducha i świetne wykorzystanie pięknego haftu. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo :-) Pozdrawiam serdecznie ponownie :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna poszewka, a hafcik jest genialny ! Podziwiam i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  29. I haft piękny i cała poduszka - powodzenia w wyzwaniach :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajna poszewka, idealna dla milosnika morza :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Super poduszka, jak zawsze wspaniałe wykorzystany haft. Dziękuję za udział w wyzwaniu u Świrów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com