Witam Was
Tym razem zapraszam Was do podwójnego posta. Jak zawsze będą prace na dwa święta: Choinka 2022 u Kasi i Wielkanoc u Małgosi. Od zawsze prace na te dwie zabawy łączę ze sobą. Banerek oczywiście wspólny.
A sierpniowe wytyczne znajdziecie tutaj:
Choinka 2022 i Pascha 2022-2023
Jeżeli chodzi o choinkę to tradycyjnie już w tym roku wyszywam widoczki i domki. A w sierpniu mój hafcik prezentuje się tak
Medaliony mi się już niestety skończyły ale mam cały pełny wór styropianowych kul które też trzeba zużyć. Tak więc dzisiejszy hafcik wylądował na bombce. Trzy pozostałe ścianki obciągnęłam materiałem świątecznym, a środek zamaskowałam ozdobną tasiemką.
Przykleiłam też na spód ozdobny guziczek
Poniżej już wszystkie prace jakie powstały w tej zabawie od początku roku. Na wszystkich znajdziecie hafciki z domkami :-)
W zabawie u Małgosi mamy drugie najważniejsze święto w Polsce czyli Wielkanoc i moja praca na nie.
Tym razem proponuję Wam ozdobną miseczkę wykonaną niestety znowu szydełkiem. Coś mnie lubi chyba to szydełko w tym roku. A filmik jak wykonać taką miseczkę znajdziecie TU
Wszystkie moje prace jakie powstały w tej zabawie w nowej jej odsłonie. No cóż w tej zabawie nie ma wymogu żeby prace były haftowane, więc póki co macie szydełko !!
Jak widzicie już wróciłam z moich wojaży. Nie obiecuje że nadrobię u Was wszystkie posty bo to jest niewykonalne, ale postaram się być na bieżąco. I jeszcze moja taka mała dygresja, nawet sobie nie zdawałam sprawy że ta Polska jest taka mała i wszędzie można spotkać pokrewną duszę. Tym razem w Mielnie spotkałam Agatkę . Musiałyśmy przejechać prawie całą Polskę, żeby się spotkać !! Agatka już o tym pisała TU ale nie byłabym sobą gdybym i ja się nie pochwaliła jednym zdjęciem, które cyknął nam syn Agatki. To było bardzo miłe spotkanie choć dzieli nas przepaść wiekowa ( Agatka jest w wieku mojej córki ) Tematów nam nie zabrakło!! Ja jestem bardzo zadowolona z tego spotkania.
Zdjęcia z mojego pobytu nad Bałtykiem będą dopiero w następnym poście.
Ja żegnam się już z Wami, dziękując że mimo, że mnie nie było, ciągle do mnie zaglądacie.
Super spotkanie. A prace jak zawsze zachwycają. Bombka wymiata.
OdpowiedzUsuńAniu, pozytywnie zazdroszczę Wam tego spotkania. Bombka z domkiem ślicznie się prezentuje, a szydełkowa miseczka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPrace wspaniała, kolejny domek cudowny.Takie spotkania są bajeczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu , fajnie wyglądasz , masz ładną bluzkę , a spotkania zazdroszczę i tych prac szydełkowych
OdpowiedzUsuńAniu, kolejny piękny domek "wybudowałaś" :) A szydełkowa miseczka też mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Takie spotkania w realu są wspaniałe :) Bombka jest śliczna.
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie! Prace są prześliczne! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńJaki uroczy domek, jak z piernika. Miseczka piękna. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAniu, wiek nie gra roli, gdy dwie ciekawe osoby się spotkają :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego napisałaś, że miseczka niestety powstała za pomocą szydełka, ale mi się bardzo podoba - jest delikatna.
A domki zimowe uwielbiam :)
Uściski
Aniu wcale mnie nie dziwi iż zawsze spotkasz kogoś znajomego- przecież jesteś pozytywnie nakręcona. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen haftowany domek bardzo ładnie wygląda na bombce, a miseczka prezentuje się równie dobrze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudne prace :)
OdpowiedzUsuńzachwycające prace Aniu,a takie spotkania bezcenne:))
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace Aniu. Ta bombka jest niesamowita !!! A miseczka szydełkowa cudna!!! Fajne spotkanie w realu z Agatką,super! To teraz wróciłaś wypoczęta i z naładowanymi bateryjkami 😉 i też efekty twórczości będą extra 🤗 Pozdrawiam 😊🌼
OdpowiedzUsuńŚlicznie prezentuje się ten domek na bombce. :)
OdpowiedzUsuńTwoje bombki podziwiam nieustannie, a domek ten haftowałam w zeszłym roku i "wylądował" na zawieszce filcowej.
Szydełkowy talerz rewelacyjny. :)
No tak - "Góra z górę się nie zajdzie, ale człowiek z człowiekiem zawsze."
Fajne spotkanie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Jaka fajna praca - ta szydełkowa miska :) super, że miałyście taką niespodziankę-spotkanie:) my musieliśmy jechać aż do Chorwacji żeby przypadkiem spotkać się ze znajomymi, z którymi nie udało nam się od miesięcy umówić ;) (a i oni i my mieszkamy w Łodzi :) )
OdpowiedzUsuńWspaniałe spotkanie a prace jak zawsze podziwiam :-).
OdpowiedzUsuńBombka jest przepiękna 🙂
OdpowiedzUsuńSzydełkowe miseczka wpadła mi w oko .
Fajne są takie spotkania pokrewnych dusz 🙂
Bombka Aniu prześliczna a i talerz jest Fantastyczny. Fajnie ze się spotkałaś z Agatka. My pojechaliśmy w piątek do Sarbinowa i pogoda prawie ciągle płatała figla. W sobotę pojechaliśmy do Mielna i deszcz nas wygonił, nawet nie wysiedliśmy z auta, dopiero w niedzielę wybraliśmy się na paczki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle świetne prace Aniu! Podziwiam Twoją systematyczność i samozaparcie, bo mnie tych cech ewidentnie brakuje :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAniu Twoje prace są świetne. Bardzo ładnie wygląda domkowa bombka, a szydełkowa misa to już cudo! Uwielbiam je w Twoimi
OdpowiedzUsuńwykonaniu :))). Ale miałyście świetne spotkanie :))). Super Was zobaczyć!
Buziaki! :))
Kolejny super hafcik i oczywiście bombastyczna bombka :) Szydełkowa miseczka wygląda super i też w tym roku lubię szydełko :) Spotkania zawsze są super i przeważnie zostawiają super wspomnienia :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńKolekcja świątecznych ozdób przepięknie się rozrasta :) jak ja to zrobiłam że te zabawę wielkanoc nie wyłapałam no nie wiem ...o jak fajnie i miło spotkać się - wiek nie gra roli jak tematów wiele a zawsze spostrzeżeniami można się powymieniać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aniu serdecznie
Śliczne prace Aniu, a spotkanie wspaniałe. Przywiozłaś ze sobą wspomnienia, których się nie spodziewałaś. Miło Was widzieć takich radosnych. Pozdrawiam milutko.
OdpowiedzUsuńAniu prace świetne, zawsze podziwiam te szydełkiem świetnie usztywnione miseczki no a bombka będzie kolejna fajną i ładna ozdobą na choince:) przepaść wiekowa.... racja mogłabym być Twoja córka ale nie było tego kompletnie czuć na naszym spotkaniu hihi, bardzo się cieszę że się zgadałyśmy bo takie okazje nie trafiają się zbyt często.... no i tak świat jest mały..... dziękuję za przywołanie fajnego wspomnienia ;) uściski Aniu !
OdpowiedzUsuńFajna chatka, a i ten bajeczny koszyk wydaje mi się znajomy. Świat jest mały, to prawda, można spotkać kolegę z klasy w Krynicy albo sąsiada z klatki obok w Muzeum w Poznaniu,nie tak się zdarzyło. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAniu piękna bombeczka. zawsze prace dopracowane. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń