Strony

środa, 29 marca 2023

Małe dekoracje u Splocika - marzec

 Witam Was

Dziś jak w tytule. Powiem Wam, że miałam nie lada problem z tą zabawą, ale w końcu wymyśliłam. 

Jakiś totalny leń mi się przyplątał i autentycznie nic mi się nie chce robić, a jak już słyszę dekoracje na Wielkanoc, to dostaję dreszczy.  Może to przesilenie wiosenne  i kiedyś przejdzie, taką mam nadzieję. 

A wracając do tematu dzisiejszego posta to oczywiście na początku banerek  


A lutowe prace  znajdziecie TU. Miałam już spasować w tym miesiącu, ale kto jak nie ja  :-)
Kiedyś dawno temu wykonałam z resztek mulin taką mandalę z przeznaczeniem na poduszkę i tak sobie leżała... 




Przyszedł czas i na poduszkę a właściwie na poszewkę na nią i choć ostatnio mam wstręt do maszyny to jest. 
Najpierw sama poszewka od frontu


i od tylca, starłam się aby zamek był kryty



Ale wiadomo do poduszek które szyje Danusia jej jeszcze daleko, ale jest moja własna  :-)
A tu już z wkładem poduszkowym w środku



Chyba w sam raz nadaje się na tą zabawę, choć tak naprawdę nie wiem czy zostanie u mnie czy też jej komuś nie podaruję. 
Poniżej już wszystkie prace jakie powstały na tą zabawę 



 Pozdrawiam Was serdecznie i mam cichą nadzieję że Splocik mi zaliczy taką dekorację, bo wiadomo poduszek w domu nigdy nie zabraknie :-)





35 komentarzy:

  1. Świetny haft. Skojarzył mi się z motywem takim typowo ludowym. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskoczyłaś mnie bardzo połączeniem mandali, kotów i liści monstery. Tak odległe pod siebie a jednak połączone. Aż chce się przytulić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjna poduszka!!! Zawsze rozczulają mnie Twoje hafty. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się Twoja podusia! Wzór haftu i dobrane do tego kolorki, taka wiosenna, delikatna. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mandala świetnie wygląda na poduszce, pewnie ze to dekoracja domu.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna mandala. Aniu, a poduszek nigdy za dużo. Wszystkie prace na zabawę są śliczne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie prace artystyczno-użytkowe. Haft cudny a ponieważ jest na poduszce to inni mogą podziwiać jego piękno bez ograniczeń. Szkoda, że nie mam takich zdolności krawiecko hafciarskich. Dla mnie nawet wszycie zamka to nie lada wyczyn😏

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna poducha - szczególnie haft jest uroczy, chociaż osobiście uważam, że te koty tam nie pasują, no ale to tylko moje skromne zdanie. Ogólnie jest ok :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu piękna poszewka. Od dawna zbieram się, żeby podziałać na maszynie. Dostaliśmy z mężem ostatnio od znajomego. Mąż już sobie uszył poduszkę do samochodu. Ja póki co obserwuję🤣😁

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiam się Aniu, skąd ta niechęć do maszyny? Szycie idzie Ci super. Poduszeczka wygląda ślicznie. Uszycie pierwsza klasa, a mandala to już dzieło sztuki. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam mandale. Kiedyś od koleżanek z pracy dostałam taką kolorowankę dla dorosłych z mandalami jednak poległam już na pierwszej stronie :)). Zdecydowanie wolę juz gotowe lub te haftowane. Piękny wzór i fajnie go zagospodarowałaś Aniu. Poduszek nigdy za wiele, zawsze się przydadzą.
    Buzikai!

    OdpowiedzUsuń
  12. No jak mogłabym nie zaliczyć takiej pięknej poduszkowej dekoracji, śliczny haft. :)
    Od długiego czasu noszę się z zamiarem wyszycia mandali, takiej większej, nie na igielnik i ciągle odkładam na dalszy plan.
    Myślę, że pokuszę się o ten temat jeszcze w tym roku, ale zobaczymy... tyle planów...
    Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu marca.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna wyszła Aniu, ta mandala taka optymistyczna 😀😃🙂

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne i praktyczne, bardzo się mi podoba.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna ta mandala, a poduch wygląda przepięknie :) Też lubię mieć zapas poduszek :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna poduszka, Aniu, ta mandala jest bardzo dekoracyjna.
    Dziękuję za wspaniały składaczek i życzenia.

    OdpowiedzUsuń
  17. Poduszka śliczności. Nie ważne czy u Ciebie czy u kogoś obdarowanego będzie cieszyć oczy .

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie, że z zalegającej gdzieś w szufladzie mandali powstała taka świetna poduszka. Pozdrawiam Aniu:) Powiem Ci, że mnie też jakiś leń dopadł;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie wyszła i mandala i podusia, dobrze, że ja skończyłaś:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękna kolorowa mandala Ci wyszła! Podusia też urocza, troszkę mi tam te koty nie pasują, ale o gustach się nie dyskutuje. Pozdrawiam i słonecznego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta haftowana mandala ogromnie mi się podoba :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny ten haft. Poduszka udana w 100%. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  23. Przede wszystkim gratuluję ukończenia pracy, bo te rozbabrane często jakoś ciążą nam na sumieniu ;) A poszewka wyszła nieoczywista, z racji wykorzystanie różnych motywów - mandala, koty, liście - bardzo oryginalnie! Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Aniu, przepiękna poduszeczka! pełna pozytywnej energii, brawo:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł na wykorzystanie haftu mandali .Bardzo mi się podoba kolorystyka .Kiedyś zrobiłam szydelkową ale jakoś nie wiedziałam jak ją wykorzystać.Fajna tkanina w kocury.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeju Aniu ! Ale super poducha! Wszystko świetnie ze sobą współgra i jak starannie wykonane! Ukłony 👌 Haft wspaniały i te kociaki wesołe oraz liście monstery no WOW 🥰 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Mandala cudowna, a poducha wyszła pięknie .Fajne wykorzystanie resztek mulin. Aniu spasować TY ? myślę z dasz radę we wszystkim. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna poduszka z mandalą. Ja nie pokochałam się z maszyną. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo fajna poduszka i świetnie uszyta. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  30. Aniu cudowny wzorek wybrałaś na poduchę, wesoły energetyczny i bardzo kolorowy, takie lubię najbardziej.
    Poducha odszyta na MAXA! Pozdrawiam🙂🪷🪻

    OdpowiedzUsuń
  31. Fantastycznie kolorowa i wesoła poszewka:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tą mandala niby nieskomplikowana a fajnie wydląda i z tymi wzorami materiału na poduszce prezentuje się interesująco :) pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  33. Haft wspaniały, a połączenie materiałów mimo, że nie jest klasyczne, to podoba mi się.
    Hihi, a lenia też mam i chętnie bym go komuś przekazała, bo pracy ogrom, a znowu idzie powoli.

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna mandala, kolory trochę nie moje, ale podziwiam precyzję wykonania🙂

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com