Strony

czwartek, 5 lutego 2015

Metamorfoza kamionkowej doniczki czyli luty na pomarańczowo.

Witam Was

Jak wiecie  kolorkiem na luty w zabawie u Danusi został pomarańczowy, do wyboru w trzech zestawach kolorystycznych . Nie ma już chyba w świecie blogowym ani jednej osoby, która nie wie o jaką zabawę chodzi. Ale gdyby tak było dla Was link do zabawy  KLIK
Ja wybrałam tym razem zestaw pomarańczowo - fioletowy


Kolor pomarańczowy jest mi w zasadzie obojętny. Nie mam chyba żadnych ciuchów w tym kolorze.  Lubię pomarańczowe kwiaty, zwłaszcza herbaciane i łososiowe róże . W rękodziele używam mało, jakoś mi nie pasuje specjalnie do niczego, chyba że są to ozdoby wielkanocne :-) 

Jeżeli chodzi o propozycję koloru na marzec, to proponuję biały. A czemu akurat biały ?? No tak trochę z przekory. Biały kojarzy się  z zimą i śniegiem. A że w zasadzie mało gdzie ta zima w tym roku była to proponuje właśnie marzec na biało :-)

To sprawy formalne i regulaminowe mamy z głowy. Jeszcze tylko takie  moje spostrzeżenie. Nie wiem jak Wy ale odkąd Danusia zaczęła swoją zabawę w kolory i umieściła w regulaminie zapis o wzajemnym odwiedzaniu się i komentowaniu, tak mi to weszło w krew, że teraz robię tak, biorąc udział w innych wyzwania i zabawach :-) . To już  prawie jak automat.  Wy też tak macie ?  

O i znowu wstęp tasiemcowy, a Wy czekacie pewnie na lutową pracę, a tu figa z makiem . Ciśnienie rośnie  :-)
No musi być mały dreszczyk emocji.

Ja postanowiłam  tym razem upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Jako, że idzie wiosna moje kwiatki doniczkowe aż proszą się o przesadzenie. Już dawno sobie umyśliłam , że przygotuję dla nich zdekupażowane doniczki kamionkowe. Nie miałam  pomysłu co do kolorystyki, więc  pomarańczowy może być jak najbardziej, a żeby nie było tak jednolicie dobrałam sobie fiolet do kompletu.
Przy okazji zrobiłam dla Was mini kursik , może ktoś skorzysta.

Potrzebujemy :
doniczkę kamionkową - taką najzwyklejszą, moje kupione w Castoramie  za jakieś 3 zł




 emulsja akrylowa biała EKO śnieżka - koszt ok. 15 zł za litrowe wiaderko  
kolorowe pigmenty - koszt ok . 4 -7 zł/szt
Bezbarwny lakier akrylowy, koszt ok. 15 zł za puszkę 0,8l.( ja kupuję tylko Vidaron ) 
Jakieś serwetki, wstążeczka .

 Najpierw przygotowujemy sobie farbę w kolorze jaki chcemy otrzymać . W tym celu odlewamy trochę białej farby do słoiczka i dodajemy pigment kolorowy. Ja pomieszałam żółty z czerwonym i uzyskałam pomarańcz, fioletowy pigment kiedyś tam dostałam troszkę od koleżanki . 
To z prawej jest fioletowe - znany wszystkim problem  z fotografowaniem koloru fioletowego :-) 


 Malujemy doniczki jedną lub dwiema warstwami, suszymy.  Tak wyglądały doniczki po pomalowaniu. 
( góra z fleszem  dół bez )



Następnie malujemy raz  cienką warstwą lakieru.
Jak wyschnie zabieramy się za zdobienie . Na dzień dobry przykleiłam sobie na "rancie" wstążkę - za pomocą vikolu , może być też magic.
Wyglądało tak 



 Ja sobie jeszcze wymyśliłam kwiatki z serwetek. Przykleiłam je tym razem za pomocą lakieru, nie jest konieczny żaden klej. ( Przykładamy wycięty motyw do doniczki i miękkim pędzlem malujemy po wierzchu).
Po wyschnięciu lakierujemy kilkakrotnie całą doniczkę (min 4 - 5 razy). Po każdym malowaniu suszymy. Ten lakier z Vidaronu  jest bezzapachowy i schnie bardzo szybko - na kaloryferze ok. pół godziny, normalnie max godzinę.
I jeszcze mała uwaga , ja lakieruję wszystko razem ze wstążką. Ma to swoje dobre strony - wstążeczka jest zaimpregnowana i można ją normalnie wytrzeć mokrą szmatką tak samo jak doniczkę i nie łapie kurzu.  

To teraz Was już zapraszam na prezentację mojego koloru pomarańczowego z dodatkiem fioletu. 

Z przodu 




 i z tyłu - lub odwrotnie jak kto woli :-)





A tu  dowód, że to nadal są te kamionkowe doniczki :-)



 I to na dzisiaj tyle, idę jeszcze nakarmić żabkę .

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje wszystkim , którzy zagłosowali na moją smerfną karteczkę. Dzięki Wam moja karteczka stanęła na podium zdobywając III miejsce.


106 komentarzy:

  1. Aniu bardzo pomysłowe i piękne są Twoje doniczki!:) jeszcze tylko kwiaty i wogóle będą się pięknie prezentować:) kolor biały bardzo fajny,tylko żeby nam to śniegu na wiosnę nie wywróżyło hehe ściskam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu! Idzie wiosna, pora przesadzania kwiatów a Ty zrobiłaś sobie nowa dekoracyjną doniczkę x dwa. Zresztą jak to u Ciebie , decoupage opanowałaś do perfekcji. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, śliczne doniczki. Teraz tylko kwiaty do środka i wiosna na całego :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne :) Super dekoracyjne doniczki :) Wiedziałam, że będzie Twoje ulubione decu :D i się nie zawiodłam :) Ja coś nie mam pomysłu na pomarańcze :) nie leżą mi zestawienia kolorystyczne :D
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to pięknie Ci się wkomponowały doniczki i czemu niby nie pomarańczowe? :) zawsze to jakaś odmiana. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu to teraz już dokładnie wiem jakie różyczki lubisz;) - wyszło "szydło z worka " ha ha :)
    No a i Twoja propozycja kolorku na marzec jest jedną z dwóch moich;) Dreszczyk emocji jak najbardziej wskazany , a ja Twoje tasiemce czytam z ogromną przyjemnością! Kochana rewelacyjnie ozdobiłaś doniczki - są śliczne, z charakterkiem i w bardzo fajnej kolorystyce:) Ty już masz swoją "pomarańczkę";) i to w podwójnej wersji , a ja ... postaram się zdążyć.
    Gratuluję miejsca na podium:) - zasłużyłaś na nie bez dwóch zdań!
    Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i skleroza mnie dopada ha ha ha:) Jeszcze nie pora na to;), a dopadła...
      Zapomniałam o superowym kursiku na wykonanie tych ślicznych doniczek - dziękuję :) Ja ostatnio kupiłam lakier , no ale nie taki jak Twój, lecz też jestem w sumie z niego zadowolona - sprawnie poszło mi lakierowanie.
      Już uciekam, bo znowu za długi jest już komencik;)

      Usuń
  7. Rewelacyjny pomysł!!! ty kobieto chyba nie śpisz!!! W ciagu kilku dni powstaja takie prace. Fiu, fiu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są te doniczki. Kursik też przydatny na pewno z niego skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurcze ale pomysłowe i do tego piękne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. doniczki prze , przepiękne .

    OdpowiedzUsuń
  11. przepiękne!!! i ta wstążeczka dodaje im pięknego uroku:) super!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Doniczek kamionkowych to jeszcze nie było, więc Aniu super wymyśliłaś tę swoją pracę w nie lubianym przez siebie kolorku. Świetnie Ci wyszły doniczki, teraz posadź kwiatki i wiosno witaj nam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie bomba. Idealnie pasowałyby do mojej kuchni. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. super doniczki, bardzo ładnie wygladają

    OdpowiedzUsuń
  15. Super Ci wyszły te doniczki

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, one są piękne! Więcej nic nie napiszę, bo to jedno słowo wystarczy:)
    Buziak.

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu, gdy zobaczyłam tę wstążkę wydałam z siebie dźwięk jak Krecik ach, jo! :-)
    Jakie piękne doniczki! Ty już prawie jesteś gotowa do wiosny!
    Ten vidarol chyba w końcu kupię - dzięki Aniu za opis wykonania :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu, gdy zobaczyłam tę wstążkę wydałam z siebie dźwięk jak Krecik ach, jo! :-)
    Jakie piękne doniczki! Ty już prawie jesteś gotowa do wiosny!
    Ten vidarol chyba w końcu kupię - dzięki Aniu za opis wykonania :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki Tobie Aniu już wiem jaki mam lakier kupić, dziękuję. Doniczki śliczne, w wiosennym wydaniu prezentują się znakomicie. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Doniczki są super :) Wszelkie wskazówki mile widziane i bardzo dziękuję :)
    Troszeczkę Ci zazdroszczę, że kolorek już masz wykonany, ale mój też już się powolutku kluje :) Pozdrawiam pracusiu i pisz tak dalej bo odrobina dodatkowego ciśnienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła - haha :) No przynajmniej takiego sympatycznego ciśnienia :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Po prostu świetne i fajnie opisałaś cały proces tworzenia, kto wie, może sobie coś podobnego zadziałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super wiosenne doniczki pozdraiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo mi się podobają Twoje kreatywnie ozdobione doniczki :) Można wprowadzić do domu fajne akcenty, o wiele lepsze niż kupione donice ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ty masz talent to kursików prosto przejrzyście a na koniec cudny efekt :D Śliczne są :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna metamorfoza zwykłej doniczki i ta wstążeczka w groszki:)) A Twoje kursiki są bardzo kuszące i wcale nie widać tej mokrej roboty, której nie lubię:))

    OdpowiedzUsuń
  26. No świetne, właśnie lubię takie rzeczy użyteczne, , no i dzięki za rady

    OdpowiedzUsuń
  27. Extra doniczki! Ten zestaw (pomarańcz z fioletem) coraz bardziej do mnie przemawia, tym bardziej, że sama w taki celuję :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne doniczki, ślicznie ozdobione, będą stanowiły doskonałą dekorację wraz z wiosennymi kwiatkami
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  29. Z zainteresowaniem podpatrzyłam. Doniczki super akurat za chwilę będą na czasie i to niepowtarzalne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne są Anulka te Twoje doniczki, ta kokardeczka dodała im uroku tak samo jak te kwiatuszki z przodu. Niby takie małe dodatki a jaki od razu super efekt. I fajny pomysł z tym lakierowaniem całości :)
    A jeżeli chodzi i komentarze to ja tez ostatnio wszędzie komentuje hi hi :)
    Tylko ostatnio z opóźnieniem bo brakuje mi czasu...

    OdpowiedzUsuń
  31. Aniu piękna metanorfoza!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Wspaniale przemieniłaś zwykłe doniczki w niezwykłe, pełne uroku!

    OdpowiedzUsuń
  33. a się wycwaniła!
    kombinowała, kombinowała i wykombinowała :-)

    ale na pewno teraz wyglądają o niebo lepiej i ile mają uroku

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo bardzo bardzo ładnie wyszły, rewelacyjne wyglądają!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetnie wyglądają - jeszcze tylko jakiś kwiatek do środka i można witać wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetnie się zgrały kolorki i wyszło super, wiosna u Ciebie już zawitała:) pozdrawiam i miłego weekendu Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  37. No powiem Ci piękna przemiana! Uwielbiam takie metamorfozy :-))

    OdpowiedzUsuń
  38. Slicznie to wyszło.
    Mnie zauroczyły kropeczki,są takie romantyczne;)
    Uwielbiam kropy i juz;)
    nawet nie sądziłam,że taki zestaw kolorów tak fajnie ze sobą zagra.
    Cmokam Cię Anula i mam nadzieję,że wybaczysz moją długa nieobecność w Twych progach.

    OdpowiedzUsuń
  39. Genialne!!!! jesteś cudotwórczynią :)

    OdpowiedzUsuń
  40. śliczne doniczki:) Dzięki za opis, dzięki niemu jest szansa, że będę w stanie i ja coś zmalować:) zupełnie nie wiedziałam jak sie za to zabrać, a tu proszę, zwykłe farby z którymi nie raz miałam do czynienia (choc do celów "pokojowych") i w końcu wiem jakiego lakieru można uzyć:) Super:)
    A czy w ten sposób plastikowe powierzchnie też można zrobić?
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Aniu już miałam pisać ,że po niepotrzebnie tą wstążę tam dałaś ,bez niej już jest superancko i elegancko,choć nie ukrywam ,że uwielbiam różne kropy,kropki czy kropeczki ,bo one bardzo rozweselająą prace.Jednak gdy doczytałam ,że ona też jest polakierowana to zupełnie w moich oczach zmienia postać rzeczy .Teraz całkiem inaczej na całość spoglądam i kurde chyba też tak zrobię i kiedyś z pewnością skorzystam z pomysła.Dzięki za nazwę lakieru,mam nadzieję że matowy też jest z tej firmy,bo czas pomysłeć o zakupie ,zapasy mojego już się skończyły i jadę na tym świecącym od jaj psinych haha.
    Kochana zmykam bo mam troszkę tyłów na blogach .
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Aniu naprawde ładne i eleganckie donice, pomysł na pomalowanie wstązki super, nigdy nie slyszałam ale sama spróbuje tak kiedyś zrobić, podziwiam i powodzenia życzę

    OdpowiedzUsuń
  43. Doskonały pomysł i piękny końcowy efekt.Pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  44. Pomysł na doniczki fantastyczny, i bardzo dobry pomysł z lakierowaniem wstążki:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Wiesz Aniu, Ty tworzysz szybciej niż ja czytam. Dziś chwalić będę hurtem. Doniczki niby proste w wykonaniu a wyglądają prześlicznie, gratuluję pomysłu. Obejrzałam też sobie Twoje ptaszkowe prace i bardzo mi się spodobały. Zegar - wymiata!
    Buziaki na weekend zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  46. Super połączenie kolorystyczne, a wstążeczki dodały uroku, no nie mam do czego się przyczepić, choć bym chciała :)
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ale piękne... i dzięki za kursik. Pewnie kiedyś skorzystam. W końcu obiecałam sobie, że w 2015 spróbuję decu ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Aniu cudniaste doniczki!
    już teraz sobie wyobrażam jak pięknie będą kwiaty w nich wyglądać:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaaaaaaaaaa, i dzięki za kursik, wykorzystam na pewno:D

      Usuń
  49. jeny Anulka takie cudo wyczarowałaś ze zwyklej donniczki - ja ostsnio chyba nie myślę - kolor sam pod nosem stoi a ja myślę co tu zrobić na zabawę w lutym - no nic dublować nie będę ale poszperam w swoich skarbach - śliczniutka ci wyszła - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  50. Dałaś nowe życie doniczkom !!!
    Są świetne !!!
    No i ładnie pokazałaś kursik :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Aniu, Twoje łapki wyczarowują cudeńka!!! W dodatku wspaniale wszystko tłumaczysz. Mam nadzieje że kiedyś będę miała tyle czasu by skorzystać i nauczyć się czegoś nowego;) Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  52. I tu też mnie nie było... No to jestem. Przepraszam Anulko, ale parę dni poleżałam w łóżeczku... Doniczki fantastyczne! A ja myślałam, że malowałaś te fioletowe paseczki i zastanawiałam się, że wyszły Ci tak równo... A Ty sobie nieźle poradziłaś oklejając je wstążeczką;) Też pomalowałam sobie kiedyś doniczuszki, ale oddałam komuś... no taka jestem, że jak ktoś powie ,,ładne" to ja od razu ,,masz";) Pozdrawiam Cię Aniu i czekam na to serducho, bo ciekawość co tam wymyślisz spać mi dzisiaj nie da;););)

    OdpowiedzUsuń
  53. Aniu, ty jak coś wymyślisz to musi to być bardzo udane dzieło. Doniczki mi sie bardzo, ale to bardzo podobają :) Niby takie zwykła, a zarazem nie zwykłe :) Pięknie się ze sobą zgdywa ten fiolet z pomarańczem :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Nowe życie dla doniczek to świetny pomysł nie mówiąc o wykonaniu

    OdpowiedzUsuń
  55. Aniu ślicznie doniczki ozdobiłaś,kolory świetnie do siebie pasują:)

    OdpowiedzUsuń
  56. o jej,piękne doniczki :) Napatrzeć się nie mogę :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Wspaniały pomysł, doniczki są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  58. Bardzo ładne!!! 100 razy bardziej mi się podobają niż mój komplecik:-)

    OdpowiedzUsuń
  59. Cudne donice wyszły :) przed metamorfozą były nijakie, teraz nabrały charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Kurcze, fantastyczny pomysł, fantastyczne wykonanie, normalnie zazdroszczę pomysłowości:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Świetne :) i nawet pokazane jaką drogę przeszły, żeby zamienić się z "żabki w księcia" :P

    OdpowiedzUsuń
  62. bardzo ładne, bardzo fajnie pomyślane doniczki, ciekawe jak będą się sprawdzać w użytkowaniu, cudne,. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  63. Anulko Twoje doniczki są cudowne, pięknie połączyłaś lutowe kolorki i ozdobiłaś nijakie skorupy. Okna będą teraz piękniejsze :) buziam

    OdpowiedzUsuń
  64. Przepięknie wyszły ci doniczki. Teraz tylko muszą w nich kwiatki zamieszkać :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Super są te doniczki :) A pomysł polakierowania wstążek na prawdę świetny !!

    OdpowiedzUsuń
  66. Cudownie zmieniłaś zwykłe doniczki :) Po metamorfozie są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Pięknie wyszły Ci te doniczki

    OdpowiedzUsuń
  68. Śliczne .. cóż więcej mogę napisać . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  69. bardzo ładne doniczki - z chęcią bym w nich posadziła swoje kwiatki na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Cudnie! Od dawna planuję taką metamorfozę moich doniczek, twoja wyszła fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Aniu świetne doniczki:) Ciekawe czy gdyby nie było zabawy w kolorki u Danusi też miałabyś takie piekne doniczki:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  72. Aniu świetne doniczki:) Ciekawe czy gdyby nie było zabawy w kolorki u Danusi też miałabyś takie piekne doniczki:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  73. Aniu doniczki są śliczne. Uwielbiam kropeczki w ubraniach też są takie słodkie, dodają lekkości i nie wiem ale ubzdurałam sobie , że odmładzają. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  74. fantastyczny pomysł i pięknie wykonany super ; ) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  75. Bardzo fajne i pomysłowe ozdobienie doniczek. Wyglądają doskonale

    OdpowiedzUsuń
  76. Gratuluję wyróżnienia w Misiowym Zakątku. Doniczki wyszły bardzo ładnie, kurs przejrzysty i prezentacja materiałów, których używasz bardzo przydatna.

    OdpowiedzUsuń
  77. Jestem tutaj pierwszy raz (właśnie dzięki wyzwaniu na kolorki) i jestem wprost zachwycona Twoim pomysłem. Doniczki wyglądają super, nie podejrzewałabym, że można zrobić z takich zwykłych przedmiotów tak niezwykłe cuda! Chyba sama w wolnej chwili spróbuję zrobić coś podobnego, zwłaszcza że mojej mamie przydadzą się nowe doniczki (będę mogła ćwiczyć do woli, oby starczyło mi czasu;).
    Pozdrawiam,
    Adrianna (adzik-tworzy.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  78. Świetne, wiosenne i bardzo energetyczne doniczki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  79. Świetnie Ci wyszły te doniczki, idealne na wiosnę:)

    OdpowiedzUsuń
  80. Bardzo ładnie się prezentują te Twoje doniczki:)

    OdpowiedzUsuń
  81. Przepiękne te doniczki! Gdyby każdy miał taki talent, jak Ty, sklepu ogrodnicze poszły by z torbami ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  82. Cudownie je odmieniłaś Aniu. Super!

    OdpowiedzUsuń
  83. Piękne doniczki , a przy okazji fajny tutek jak odmienić i upiększyć sklepowe burasy...

    OdpowiedzUsuń
  84. Super ....z twoich rączek cudeńka powstają :) SUPER!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  85. cudo!! super że rozpisałaś co i ile i za ile trzeba kupić, to bardzo pomocne :)

    OdpowiedzUsuń
  86. Podświadomie chyba każdy już wiosny wygląda. Nawet w pracach na blogach tak jakoś kwieciście się zrobiło. Tylko Aniu żebyś tym białym kolorkiem nam śniegu na wiosnę nie przywołała :)

    OdpowiedzUsuń
  87. Świetnie wymyśliłaś i pięknie wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń
  88. Pieknie to zrobiłaś Aniu. Moim kwiatom też byc się przydało trochę nowego życia, bo ostatnio coś się gorzej mają.

    OdpowiedzUsuń
  89. o jaka piękna doniczka! teraz pasowałoby ją czymś wypełnić :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  90. Fajne donice,wyszły pięknie :)) i na pewno skorzystam z kursiku bo ostatnio zaczęłam eksperymentować z deco :))) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  91. Super doniczki, fajnie że dzielisz się sposobem wykonania!

    OdpowiedzUsuń
  92. uwielbiam gliniane doniczki, bo zawsze je można po jakimś czasie ozdobić inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  93. Donice są super! :) bardzo fajny pomysł na wykonanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  94. Bardzo eleganckie się zrobiły ;) Wciąż nie mogę pozbyć się chichotu po kaczce i szczęce ;)

    OdpowiedzUsuń
  95. I czy nie warto łączyć fioletu z pomarańczem?
    Brawo! ciekawy efekt uzyskałaś, bardzo mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  96. Bardzo lubię oglądać takie "przed i po":) Świetna przemiana i kursik!

    OdpowiedzUsuń
  97. Wow! Ależ cudne :* Piękne wykonanie :*

    OdpowiedzUsuń
  98. I tutaj też w końcu udało mi się dotrzeć. Doniczunie śliczniusie, choć widzę kilka mankamentów. Czemu Ty kochana spód tak masakrycznie niedopracowany zostawiłaś? Mogłaś chociaż na równo domalować, a nie tak zostawiać. :) Leniuchu, to tylko jedno maźnięcie pędzlem :) Oj dobra, musiałam sobie co nieco napisać w temacie, bo ja wredzioch jestem i tyle. Buziaki kochana i żeby mi to było przedostatni raz !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  99. Zawsze staram się wszystkich odwiedzić - nawet grubo po dopuszczalnym terminie ;)
    Fajne Ci te doniczki wyszły - a wstążeczka jest obłędna.
    Ceramiczne doniczki lakierowałam w środku i używałam ich w charakterze osłonek - strasznie irytowały mnie wapienne wykwity niszczące pracę, które pojawiały się tak mniej więcej po roku.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com