Witam Was
I znowu jestem, tym razem odrobiłam zadanie na 7 już lekcję nauki decou, którą prowadzą Renia z Justynką.
A szczegóły znajdziecie TU
Po raz pierwszy chyba zdarzyło mi się tak późno odrobić zadanie. Złożyło się na to kilka powodów:
## straciłam zapał do decou po dwóch nieudanych lekcjach ze spękaniami
## nie lubię w decou stylu Shabby chic a temat 7 lekcji czyli przecierki nawiązuje właśnie do tego stylu
## nie miałam pomysłu na pracę
I dlatego tak odwlekałam to zadanie bardzo długo. Był nawet moment, że chciałam już odpuścić i wtedy właśnie natrafiłam na zapomnianą skrzyneczkę, którą kupiłam już dość dawno w jakimś hipermarkecie za grosze.
Kolejnego herbacianego pudełeczka nie potrzebowałam, więc najpierw pozbyłam się napisu . Niestety przy tej operacji szybka nieco ucierpiała więc trzeba było ją czymś zasłonić. Wybrałam do tego celu papier ryżowy. Zaczęłam ją w środku lakierować, bo nie miałam koncepcji co ma być na wierzchu. Pomysły mi się zmieniały co kilka godzin.
W końcu środek się już błyszczał jak psu jajca a na wierzchu skrzynka była nadal goła.
Hehe... wiem niektóre mają już skojarzenia :-) :-)
Zabrałam się więc za przeglądanie moich serwetkowych zbiorów i znalazłam to czego szukałam :-)
Uf... pomysł się wykrystalizował i poszło już szybciutko - no prawie , bo nie mogło być przecież normalnie.
Pomalowałam skrzyneczkę na czarno, a potem na biało farbą akrylową z Lidla . A że nie kryła to pomalowałam trzy razy. I to był błąd. Po wyschnięciu była jak beton - nie do ruszenia , za chiny ludowe nie dało się jej zeszlifować , żeby były te przetarcia zadane w 7 lekcji .
Co się namęczyłam to moje. W końcu jakoś dałam radę.
No dobra już pokazuję co mi tam wyszło.
To zacznę od tego co było zadane
Nie wiem co jest "grane " dookoła szkatułki ale na 100% jest to nutowy zapis jakiejś melodii :-)
A na wieczku na pechowej szybce wylądowały nutki ze skrzypcami
I środek tylko polakierowany
A na dnie również nutki
Powiem tak - efekt końcowy mnie nawet zadowolił, ale nadal nie jest to mój ulubiony styl.
I tą pracą kończę zabawy wrześniowe. a za kilka dni nowy miesiąc i nowe zadania. Zawsze z ciekawością czekam na te nowe tematy i zazwyczaj jestem zaskoczona .
Dziękuję Wam ślicznie za wszystkie przesympatyczne komentarze, które mnie strasznie nakręcają do dalszego działania.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam udanego tygodnia.
P.S. Skończą się już moje literówki w komentarzach, mój nowy sprzęt pilnuje co bym głupot już nie pisała :-)