Strony

niedziela, 10 lipca 2016

Lody, lody dla ochłody

Witam Was

Ponoć od jutra wracają upały... no u mnie były już dziś, więc zapraszam Was na lody, a właściwie zapraszam  Was do Danusi, gdzie w lipcu i sierpniu tworzymy lodowe prace 


Myślę, że nie ma chyba nikogo kto by nie lubił lodów. Ja pamiętam jeszcze te całkiem pierwsze sprzedawane na gałki kiedy były tylko dwa smaki śmietankowe i czekoladowe i podawane były pomiędzy dwoma wafelkami w kształcie prostokącika. I potem jak pojawiły się pierwsze lody na patyku pingwin do nabycia tylko w pewexie



I coś na rozluźnienie mięśni twarzy  :-)



No to wstęp mamy z głowy  przechodzimy do tematu właściwego, czyli mojej lodowej pracy. 

Wykorzystałam w niej 5 z 6 lodowych  kolorów. Nie ma tylko wanilii.
 A przygotowałam kolejną zakładkę do książki.  Nie wiem jak to się dzieje, ale zakładki jakimś dziwnym trafem wiecznie mi znikają.  A że bardzo je lubię wyszywać więc znów połączyłam przyjemne z pożytecznym. 



Kanwa jest w kolorze śmietankowym 
Haft w kolorze malinowym, pistacjowym i małym akcentem czekoladowego. Plecki to filc w kolorze czekoladowym a dzyndzelki z koralikami są morelowe. 













No jakoś tak mi wyszło krótko, ale cóż można jeszcze pisać  na temat jednej zakładki. 
Mam nadzieję, że Stefan przyjmie taką wersję lodów a Danusia zaliczy.

Pozdrawiam  Wszystkich serdecznie, życzę Wam udanego tygodnia i nieco lodów dla ochłody :-)

Do zobaczyska niebawem 


61 komentarzy:

  1. Aniu, u nas też dzisiaj cieplej więc fajnie, że słoneczna pogoda wróciła bo lody są PYCHA :)
    no a zakładka śliczna !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna zakładka :) Bardzo smakowitych kolorków użyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha z tym pudełkiem po lodach najprawdziwsza prawda,wystarczy zajrzeć do mojej zamrażarki.
    Anulka zakładka wyszła jak zawsze ślicznie ,takie lody 5-cio gałeczkowe wyglądają świetnie .
    A ciekawa jestem ile Ty zawsze wołasz gałeczek lodów,czy są to smaki jakie wybrałaś do swojej zakładki,czyli gustujesz w zupełnie innych?
    Kochana dziękuję ślicznie za udział w zabawie,na Ciebie zawsze mozna liczyć.
    Pozdrawiam Anulka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna zakładka, pięknie wykończona!
    A lody schodzą u mnie w mig, bez względu na pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rany, jak ja Ci zazdraszczam zaliczonych lodzików :PP ( bez skojarzeń proszę), zakładeczka mega, ja do xxx beztalencie jestem i nawet mnie pchełki tam nie ciągnie. Ale motyw z krową dobrałaś wyśmienity, z Danuśką się zmówiłaś czy jak ( przeczytałam fragment tekstu jak krowę prowadzili - tam gdzie zakładkę prezentujesz ot takie moje zboczenie do tła i drugiego planu:DDD)No zakładka prima sort.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko jak rany jaka krowa??? i jak Ty się tam czegoś doczytałaś :-) Wyjęłam pierwszą lepszą książkę z półki - padło na Czterech pancernych - i otworzyłam na chybił trafił :-)

      Usuń
    2. To przeczytaj ze zdjęcia, no krowę chłopaki prowadzą :DDD toż czytam :))), no a Danusia dziś cyt. "jak chłop krowie na rowie >>" no i tak jakoś mi się skojarzyło ;DDD

      Usuń
  6. Aniu haft jest jak zwykle śliczny. Super zestaw kolorków wybrałaś i cudowne kwiaty. Pewnie nowa właścicielka będzie nią zachwycona bo jak piszesz zakładki długo się u Ciebie Aniu nie trzymają ;-). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna zakładka Aniu :) heheh... a dokładnie w takim pudełku trzymałam zamrożony koperek :) hehehe...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale robisz smakę Kochana :))) Az ślinka poleciała mi! Co do zakładki znowu jestem oczarowana i mile zaskoczona !! I jak tu nie zaglądać :) Pozdrawiam cieplutko i życze dobrego tygodnia <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakładeczka cud nad cudami! Cieszę się, że nie tylko ja mam takie zboczenie, że czytam co czytasz hehe. Już chciałam hymny pochwalne śpiewać że sięgnęłaś po TAKĄ lekturkę, a Ty po prostu złapałaś pierwszą lepszą;)
    Lody w złączonych kwadratowych wafelkach też pamiętam, nawet pamiętam ich smak... mniam, delicje;)
    Buziaczki Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna zakładka i chociaż dałaś tyle kolorów i smaków lodowych nie widać przesytu.
    A w takich opakowaniach mam mrożonki również, niekoniecznie koperek , bo koperek raczej w mniejszych opakowaniach.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana Moja ANiulko, przede wszstim chciałabym Ci podziękować za wszystkie Twoje słowa otuchy pod moim poprzednim postem . Jak zajrzysz do mnie to zobaczysz, że zrezygnowałam z takich znajomych. Nie miało to sensu :( Zakładeczka jest cudowna. Bardzo podoba mi się dobór kolorów i to jak precyzyjnie potrafisz haftować :) Całuję Ciebie serdecznie :* Pozdrowienia od nas i p.s ja mam nadzieje, że będą upały hihih ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. No Aniu... Muszę przyznać, że ,,lodziki" wyszły Ci świetnie;) Mam rację, czy nie ha ha ha;) Mam! Bo Ty zapewne już miałaś ,,kosmate" myśli, a ja podziwiam piękną zakładkę;)Jest naprawdę śliczna;) Zapewniam Cię, że Stefan zakładkę pochłonie, a Danusi się ,,dziubek" uśmiechnie na jej widok;) Pozdrawiam Cię Aniu cieplutko;) Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakladeczka prześliczna, kolorki bardzo smakowite i letnie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. tak sie zastanawiam, kiedy zaglądałaś mi do zamrażarki??
    dokładnie w takim pudełku mam koperek :)
    a zakładka to juz sztandarowy produkt- nie widziałam u nikogo takie cuda:)
    buzikai

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakładka rewelacyjna, piękny motyw i kolorki. Idealna na zabawę u Danusi. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu zakładeczka śliczna-bardzo podoba mi się jej kolorystyka i wzorek. A pudełeczko takie z koperkiem lub mrożonymi owocami niejedno znajdziesz i u mnie w zamrażalniku:-)Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Super zakładka:) pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękna zakładka :) A jak wszyscy już wiedzą, zakładek nigdy dosyć - haha :)
    U mnie też jakoś zawsze "nóg dostają" i ciągle ich za mało :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczne są te kwiatuszki haftowane . Zakładka CUDNA. Zresztą Ty nie robisz przecież innych. Pozdrawiam i miłego dnia i tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakladeczka jest swietna i apetyczna, a co do lodow to ja w lodziarni pracuje caly rok.. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Zakładka jest prześliczna. I ta precyzja wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  22. Prześliczna zakładka i ile kolorków wykorzystałaś. Brawo

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu, lodowa zakładka cudna jest i dziękuję za lodowe wspomnienia. A podobno "Pingwiny" można i dzisiaj kupić tu i ówdzie.
    Pozdrawiam serdecznie i wcale nie lodowato:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna zakładka, no istne cudo. Bardzo, ale to bardzo mi się podoba :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zakładki kocham miłością niezmienną,a Twoje to prawdziwe perełki,przepiękny wzór wybrałaś i kolorki cudne.Jak byłam baaardzo młoda,to po mszy niedzielnej chodziliśmy wszyscy do cukierni,co się Mazurek nazywała,była najlepsza w mieście i właśnie takie lody w wafelku tam sprzedawali...palce lizać,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale śliczna.... cudny hafcik piękne kolorki. No super :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lody dziś Aniu to zbawienie, a Twoje są piękne i wpasowane w smakowite kolorki jak ulał, no i te Twoje krzyżyki, cudne jak zwykle. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Aniu! Zakładka jest prześliczna, taka delikatna i pięknie kolory dobrałaś - Pozdrawiam Cię Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Pewnie mi nie uwierzysz ale nie zrobiłam jeszcze nigdy żadnej zakładki. Zawsze jak je oglądam to sobie o tym przypominam. Twoja zakładeczka jest śliczna a kolorki dopasowane idealnie.
    Pozdrawiam Cię Anulko bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale cudna zakładka, świetny wzorek :) Ja z dzieciństwa pamiętam za to lody bambino, mmmm... pychotka! i bodajże calipso, które mama kupowała latem zawsze kiedy oglądały z babcią Niewolnicę Isaurę, hihihihi, to były czasy :) Pozdrawiam ciepło w ten upalny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Powiem Aniu tyle, ze już znasz pewna kobitkę co to lodów nie lubi , bo za słodkie. Pudełeczko po lodach to podobnie jak u Danusi znajdziesz w mojej zamrażarce znapisem koperek albo seler. Hahahaha. Zakładeczka za to klasa de lux. Misterna praca i przeuroczy wzorek. Takie różowe kwiatki jak w moim ogródku. Wiem, ze robisz sporo zakładek, ale każda jest piękna i każda inna. Wypada tylko pochylić się nad Twoim talentem XXX. Jesteś niezwykła. Pozdrawiam ciepluteńko i ślę uściski.

    OdpowiedzUsuń
  32. Super zakładka, taka typowo lodowa. Zadanie zaliczone, co szefowa już potwierdziła, a lody takie w wafelku to pamiętam, oj pamiętam, to były czasy.

    OdpowiedzUsuń
  33. O tak! kto nie lubi lodów?? chociaz widzę wyżej, że Hania nie przepada:) Zakładka świetna!! Piękne te kwiatuszki!!! moje dzieci też nabieram koperkiem alba pietruszką:))

    OdpowiedzUsuń
  34. Prześliczna ta zakładka! Hafcik jest cudny! Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Koperek albo pietruszka - to u mnie :-)
    A ja pamiętam jeszcze lody Bambino. Mieliśmy również taką fajną lodziarnię z olbrzymim wyborem smaków, kupowałam po 5 lub 7 gałek i zjadałam błyskawicznie. Dzisiaj się dziwię jak mi się to mieściło... obecnie zdarza mi się mieć fazę na Magnum ;-)
    Zakładka jak zwykle wyhaftowana po mistrzowsku, piękne kolory i wzór.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  36. Malinka z czekoladą w śmietanie same pyszności serwujesz Aniu. Śliczny wzorek :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Aniu, zakładeczka cudna, wzór jest prześliczny. Cóż mogę dodać, mistrzostwo. Poza tym uwielbiam te Twoje drobiazgi na rozluźnienie mięśni twarzy :) u mnie zawsze działąją :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękna zakładka. jak cukiereczek! Śliczne te kwiatuszki, aż chce się czytać książkę i używać tej zakładki:) Zawsze mówię, że piekne są Twoje hafciki!

    OdpowiedzUsuń
  39. Pamietam te lody pomiedzy wafelkami :)
    Śliczna zakładka - i nie do wiary, że z lodów może taki ladny kwiatek wyjść :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. No wcale się nie dziwię,że znikają :)
    Są cudne,więc rozchodzą się jak świeże bułeczki :)
    A za każdym razem jak patrzę na Twoje krzyżyki to znów chce mi się wyszywać :)
    Tylko kurna muszę wszystko od nowa kupować...cały ekwipunek,bo gdy zakończyłam swój niedobry etap w życiu,to porzuciłam wszystko...wraz z tamborkami,ekstra kompletami mulin,materiałów ...Aż płakać się chce ;(
    Ale może kiedyś się zbiorę i natchnie mnie :)
    Twoje zakładeczka CUDNA !!!
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  41. Pięknie ją wykończyłaś. Ja wciąż szukam swojego stylu. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Śliczna zakładka, fajny patent z filcowymi pleckami. Gdzie kupujesz kanwę z takim wykończeniem po bokach?

    OdpowiedzUsuń
  43. bardzo precyzyjna robota - piękna!

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudna zakładka, zakochałam się! Oj chciałoby się taką.. hehe :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo elegancka, efektowna i przepiękna zakładka, dzyndzelki dodają jeszcze uroku.

    OdpowiedzUsuń
  46. Podziwiać Twoje zakładki Aniu, mogę bez końca :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  47. Jak to nie ma waniliowych!?
    Nie zaliczam ;-P

    OdpowiedzUsuń
  48. Piękna zakładeczka;) Nie dziwię się,że Twoje zakładeczki znikają ;) Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękna zakładka. Bardzo wdzięczne kwiatuszki. :-)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ojeju śliczna zakładeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Co do dzieciństwa - jak mój syn miał jakie 3 latka to jego siostry uszyły mu małego misia po choinkę. Mały skwapliwie zaczął rozwijać kolorowy papier z pudełka i jak już się z tym uporał, nie zaglądając do środka mówi ze smutną miną: A ja dostałem herbatę :-(

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo ładna zakładka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  53. Niezła gratka dla moli książkowych. W sam raz na chłodne jesienne wieczory z książką

    OdpowiedzUsuń
  54. Baaaardzo mi się podoba zakładka, cudowny hafcik :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com