Witam Was
Serdecznie Wam dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem. Myślałam że nikt nawet nie zauważy mojej tygodniowej nieobecności. A tu taka miła niespodzianka :-)))))))))))
Witam również nowe Obserwatorki
jest mi niezmiernie miło gościć Was u siebie.
Po przeczytaniu kilku dzisiejszych komentarzy na blogach doszłam do wniosku , że chyba się jednak nadaję do leczenia, albo mi się mózg przegrzał na tym słońcu. Większość z Was jakoś oklapła w tych upałach , nic się nikomu nie chce robić :-(((((
a mnie dalej się chce !!! Więc wybaczcie ale nadal będę Was katować moim decou bo tak mi sie to podoba że nijak nie mogę przestać !!
jest mi niezmiernie miło gościć Was u siebie.
Po przeczytaniu kilku dzisiejszych komentarzy na blogach doszłam do wniosku , że chyba się jednak nadaję do leczenia, albo mi się mózg przegrzał na tym słońcu. Większość z Was jakoś oklapła w tych upałach , nic się nikomu nie chce robić :-(((((
a mnie dalej się chce !!! Więc wybaczcie ale nadal będę Was katować moim decou bo tak mi sie to podoba że nijak nie mogę przestać !!
Dzisiaj będzie post na zielono .
Jakiś czas temu zrobiłam taki zestaw świeczników
Przypadł on do gustu mojemu synowi i zdobi teraz jego mieszkanie. Wobec tego, że i mnie serwetka się spodobała postanowiłam dorobić do nich chustecznik i serwetnik .
Ostatnio spodobało mi się pstrykanie zdjęć z ozdobnymi dodatkami a nie tylko samej pracy. Doszłam do wniosku, że dobre zdjęcie to połowa sukcesu. Aparat towarzyszy mi praktycznie od zawsze - mój tato mnie zaraził robieniem zdjęć jak jeszcze dzieckiem byłam. Zenith to był kiedyś mój najlepszy aparat pod słońcem. O sorki znowu się rozgadałam całkiem nie na temat.
No to troszkę szczegółów
A na serwetniku macie przykład czego nie należy robic pod żadnym pozorem w decou.
Widzicie to ?????
Całkiem różne odcienie serwetki i to nie jest efekt kiepskiego zdjęcia a moje lenistwo, serwetnik był pomalowany dwam różnymi farbami , żółtą i zieloną i ja sobie myślałam że serwetka zniweluje tą różnice w kolorze a tu jedna wielka D....!!
I na zakończenie mały kolaż
Miał być krótki pościk, ale znowu mi się nie udało :-)))
Pozdrawiam Was serdecznie i cieplutko z Sachary na Opolszczyźnie.
Aniu nie dziwię się, że świeczniki się podobają, są śliczne! zieleń jest moim ulubionym kolorem w aranżacji wnętrz:)
OdpowiedzUsuńCo do robótek to mi też się chce, tylko chochliki pomieszała mi trochę szyki i muszę uzupełnić przydasie:)
Pozdrawiam cieplutko z upalnego Podbeskidzia:)
Super komplecik :) Buzia się śmieje do tych zieloności :) Pozdrawiam z burzowego i deszczowego Szczecina :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik:) I przepiękny zielony kolorek, wiec się nie dziwię, ze synowi się spodobał, bo sama bym taki przygarnęła :) Pozdrawiam ceiplutko
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i super wykonanie. Pogoda w Krakowie równikowa i trochę rozleniwia, ale jestem ciepłolubna więc nie narzekam. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńwypoczęłaś to i szalejesz teraz twórczo:-)
OdpowiedzUsuńcudne zielenie....ja też działam, tylko czasu mało:) a Twojej nieobecności nie sposób nie zauważyć - Twoje komentarze są tak naładowane pozytywną energią, od razu lepiej na sercu jak się je poczyta:)
OdpowiedzUsuńA mi w zielonym jest najładniej do twarzy i to ten kolor najczęściej wybieram jeśli chodzi o ubiór,a nie fiolety haha:)Zaskoczona?
OdpowiedzUsuńAneczko ,moja dobra duszyczko ,taki komplecik jest pełen nadziei i romantyczności ,myślę ,że nie jedną parę pobudzi zmysłowo do różnych wariacji haha:)
Mnie to dziś na głupoty się zbiera haha,pewnie przez te upały wygaduję takie dziwactwa i mam myśli w różnych kierunkach biegnące.A może jeszcze mnie trzyma po weselichu ,które było bardzo udane ,bo wybawiłam się za wszystkie czasy i odpoczęłam psychicznie od rzeczywistości.
Teraz już zmykam ,znów mam zaległości bo neta nie miałam .Buziaki :)
Zaszalałaś kobitko w te upały:) bardzo ładnie :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i energetyczne . komplet świecznikow doskonaly .
OdpowiedzUsuńAle super komplecik. A i powiem CI Anulka, że piękne te ustawiane zdjęcia Ci wyszły. Tak więc twórz dalej i pięknie fotografuj, bo aż chce się na to wszystko patrzeć :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, a i serwetnik robi wrażenie i wcale bym nie zauważyła, że coś było nie tak, gdybyś o tym nie wspomniała:) Pozdraiwma slonecznie:)
OdpowiedzUsuńAnulko droga to mnie teraz z tą zielenią zadziwiłaś - ja tam nie za bardzo przepadam za tym kolorem bo to i wspomnienia niefajne z pomalowanych różnych różności ale ten cały zestaw który tu prezentujesz to na powrót pokochałąm zieleń bo cudownie się to wszystko prezentuje - buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚliczne świeczniki i serwetnik. Wzorek bardzo mi się spodobał, podobnie jak ich kolor. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKomplecik pięknie się prezentuje, zieleń podziałała na mnie orzeźwiająco w tym skwarze, bo ja należę do tych, którym upał powyżej 30 kresek odbiera chęci do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńa mi się wszystko podoba bo wiem jakie decu jest trudne , nie cierpię wycinania serwetek, fajnie że miałaś doczynienia z aparatem i wsparcie taty , bo nie każdy ma taką możliwość aby go ktoś uczył techniki robienia zdjęć :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie :) Fajnie, że wróciłaś, bo czekamy na kolejne dzieła :)
OdpowiedzUsuńno pięknie to wszystko się prezentuje, a temp. faktycznie u nas zwariowała- topię się powolutku..... pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAniulka Moja Kochana. piekny komplet stworzylas. Idealnie pasuje do swiecznikow i powiem Ci szczerze , ze ma w sobie Japonski klimat , ktory czasem gdzies pojawia sie w moim zyciu i domu:) Cudownie wyglada ! I w serwetniku powiem Ci szczerze ze ta roznica nie rzucila mi sie w oczy , dopiero ja przeczytalam. Myslalabym bardziej ze tak ma byc i koniec :) Pieknie Kochana uwielbiam Twoje decou prace:)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet, nawet gdybym strasznie chciała to i tak nie ma się do czego przyczepić!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kasia
Właśnie jestem tą osobą,której się nie chce;)
OdpowiedzUsuńWakacje to czas na odpoczynek,a nie na działania,więc mój organizm się buntuje jak otwieram kompa;)
Skończę organizer i w całości poświęcam się domowi i sobie,wyłączam kompa i mnie nie ma dla nikogo;)
Ale ja tu paplam,a chciałam wychwalić Twój komplecik;)
Pięknie Ci wychodzi to oklejanie.Uwielbiam te świeczniki i choć zieleń to nie jest mój ulubiony kolor,to wzór bardzo mi się podoba;)
A wracając do robótek i blogowania,to po roku też oklapniesz;)
Póki co działaj,ja do Ciebie zawsze wpadnę,no chyba,że przetnę kabel od lapka;)
Cmoki;)
zajefajne !!!!!!!!!!!!!!!!! Ja takie chce !!!!!!!!!!!!!!! Ale mi się nie chce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Matulu, jakaś popierdzielona ostatnio jestem, hihi
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplet!!!!
OdpowiedzUsuń