Witam Was
Uf... i mamy w końcu piątek. Może w końcu odeśpię zaległości z całego tygodnia , aczkolwiek jedną godzinkę trzeba oddać bo przecież zmiana czasu jutro na letni.
Wracając jeszcze do poprzedniego posta czyli jajek XXL przetestowałam wczoraj "obcinanie" nadmiaru serwetki papierem ściernym. No rewelacja , jakie nożyczki nigdy w życiu ich już nie użyję od obcinania brzegów. Po wyschnięcie serwetki drobniutki papier ścierny do łapy i pod lekkim skosem traktujemy brzeg ozdabianego przedmiotu. Idzie w tempie ekspresowym i jest idealnie wyrównane. Dziękuje wszystkim za przemiłe komentarze i witam u siebie nowe Obserwatorki .
Tyle tytułem wstępu. A teraz temat właściwy. Otóż jakiś czas temu próbowałam zrobić decoupage na świeczkach. Był sposób na żelazko tutaj oraz drugi sposób na gorącą łyżeczkę tutaj. Niestety oba sposoby mnie nie zadawalały , efekt był taki sobie. Wobec tego postanowiłam zakupić profesjonalne medium do świec takie. Ale jakoś nie było wcześniej okazji sprawdzić jak to działa.
Potrzebowałam szybko jakiegoś drobnego prezentu i przypomniało mi się o tym medium . Świeczkę miałam zakupiona wcześniej w Rossmanie za jakieś 2 zł . No i zmajstrowałam świeczkę, dorobiłam do niej podstawkę , która może być równie dobrze podstawką pod kubek , wazonik lub co tam kto woli. Efekt jaki osiągnęłam zadowolił moje oko w 100% . Świeczka jest dwustronna , do jej zdobienia użyłam papieru Decoupage 60g KLIK oraz tradycyjnej serwetki ( niezapominajki na świecy).
Dobra koniec marudzenia oglądajcie efekty mojej pracy :-)
Jedna strona świecy
Druga strona
A tu już zapakowana z dodatkiem dwóch malutkich pisanek
I jeszcze Wam dzisiaj trochę pomarudzę :-).
I wczoraj właśnie otrzymałam przesyłkę od Ani. Jakież było moje wielkie zaskoczenie jak oprócz serwetek w przesyłce znalazłam prezenty od Ani . Muszę się Wam nimi pochwalić bo są naprawdę cudowne. Uwielbiam takie miłe niespodzianki.
Aniu dziękuję Ci bardzo!!!!!!
A oto co zawierała paczuszka
koszyczek zrobiony z pachnącego mydełka
Całe mnóstwo serwetek
Miniaturowe jajeczka i zajączki
i całe mnóstwo przydasi scrapkowych
Co prawda obiecałam sobie , że nigdy w życiu nie zabiorę się za robienie kartek , ale kto to wie.
"nigdy nie mów nigdy"
Jak by się miało zmarnować tyle dobra to może i spróbuje te kartki zrobić :-))))
I to już naprawdę koniec na dzisiaj , życzę Wam pięknego słonecznego weekendu .
Oczarowałaś mnie świeczuszką i ta podstawką.Normalnie mam ochotę oglądać więcej takich prac.
OdpowiedzUsuńA u mnie dostatkiem przeróżnych serwetek haha:)aiesz co mam na myśli.
Nigdy nie wiadomo jak się to skończy,czy będą leżąły i się kurzyły czy może jednak pójdą w ruch.Na razie sama tego jeszcze nie wiem .
Aniu a to ,że dostałaś tak miłą niespodziankę i śliczne prezenciki od Ani świadczy o jej dobrym serduszku.Zresztą Ty kochana masz takie samo,dobre szczere i otwarte na ludzi.
Och te Anki są jednak bardzo fajne i życzliwe :)))
Aniu życzę Ci spokojności i dużo słoneczka na kolejne dni:)
Całuski zostawiam i pozdrówka ślę :)
świeczki pięknie się prezentują i tak sobie myślę, że skoro jeszcze Cię kręcą serwetki to możemy się kiedyś umówić i poprzeglądać, bo mam ich całkiem spory zapasik z czasów kiedy decou królowało w moim domu. Teraz na jakiś czas odpuściłam, bo ja nie potrafię być monotematyczna i wierna, ale na pewno do tego wrócę przy jakiejś okazji:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu bardzo chętnie się z Tobą spotkam na kawce w Athenie :-) . Serwetek mam mnóstwo i możemy się wymienić , może i ty cos u mnie wybierzesz. Monotematyczna to ja nie jestem wręcz przeciwnie o czym się za kilka dni przekonasz , jak tylko ukończę moje kolejne prace :-) Ot powiem tak decoupage chwilowo jest moja ulubiona nową techniką. Po prostu jeszcze mi nie przeszła fascynacja , która trwa raptem niecałe 3 miesiące. Ale myślę , że to nasze spotkanie to dopiero po Świętach.
UsuńŚliczna świeczka!!!
OdpowiedzUsuńwspaniałe zestawy świecznika z podstawką;) i fajne zestawy Aniu otrzymałaś;) niech fascynacja deku trwa jak najdlużej...
OdpowiedzUsuńAniu kochana motywy przepiękne na swiecach ogólnie super pomyśl bo z podkładkami któ¶e są cudowne a prezenty wspaniałe dostałas bardzo mnie urzekł koszyczek z mydełka tym bardziej że kiedyś takie robiłam i chyba wrócę do tej techniki a i dizękuję ci bardzo za przemiłe słowa pozostawiane i tu i tam buziaki ślę Marii i życzę wspaniałęgo weekendu
OdpowiedzUsuńWreszcie się do Ciebie doczłapałam;))sama wiesz,że ostatnio mam kłopot z ogarnięciem tego całego mojego bałaganu;)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te świece,są delikatne i pięknie się prezentują,a w komplecie z tymi podkładkami jeszcze lepiej;))
Całuję Cię kochana i lecę dalej ;)
Śliczne ozdobione świece i podkładki! Bardzo fajny koszyczek z mydła :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdobiłaś swiece i podstawki. Wspaniałe upominki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne świece, dla mnie decu to czarna magia, ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Rewelacyjne prace!
OdpowiedzUsuńPiękna świeczuszka:)
OdpowiedzUsuń