Witam Was
No to jestem już w domu, wróciłam jak by co. Ten totalny reset był mi zdecydowanie potrzebny. Zero komputera zero TV i tylko kije i polski Bałtyk. Co prawda upałów nie było i wiało tak, że łeb urywało ale dla mnie pogoda była idealna, grunt, że było słoneczko i nie padało.
Dziś przychodzę do Was z kolejną zabawą, którą tym razem jest dzierganie i supłanie u Reni.
W czerwcu Renia zadała nam wykonanie próbki ściegiem tkanym i przeliczenie tej próbki. Wszystkie szczegóły znajdziecie TU
Cóż generalnie ostatnio mało robię na drutach, a próbek w zasadzie nigdy nie robię. Ale jak mus to zrobiłam.
Użyłam takiej włóczki i drutów na żyłce 3,5 mm.
Ta niebieska plama to efekt przegapionego tuszu na linijce :-)
Nabrałam 30 oczek ( plus 2 oczka brzegowe, których nigdy nie liczę) zrobiłam 30 rzędów i otrzymałam robótkę o wymiarach 14 cm * 10 cm.
Po przeliczeniu wyszło mi, że aby otrzymać 1 cm właściwej robótki powinnam nabrać ok. 2 oczek i wykonać 3 rzędy. Generalnie robię dość luźno.
Drugą robótką u Reni jest roczny kocyk z resztek włóczki. Szczegóły tej zabawy znajdziecie TU. Niestety ciągłe moje wyjazdy nie sprzyjały temu kocykowi i przybyło go niewiele. Tak wygląda po 6 miesiącach
Jest go raptem 57 cm. Mam nadzieję że do końca roku uda mi się go skończyć.
A dla tych co wytrwali do końca, kilka zdjęć z mojego pobytu w Mielnie - Unieściu
Fajny wzór wybrałaś na kocyk Aniu i już widać że będzie pięknie wygladać. Zdjęcia z nad morza świetne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk powstaje u Ciebie Aniu.
OdpowiedzUsuńU mnie przybywa coraz wolniej, bo ustrojstwo wielkie i ciężkie więc szybko męczą się ręce, ale damy radę :)
Pozdrawiam serdecznie.
Też nie robię próbek i dlatego na początku często pruję, Widzę, że Ty w ciągu rokujesteś częściej nad morzem niż ja mieszkająca 20 km od morza :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Podoba mi się ten ścieg tkany. Cieszę się, że pobyt nad morzem Ci się udał i dziękuję za kolejne spotkanie i wspólne zakupy - do następnego 🙂 Pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńPróbka rewelacyjna, mi ten scieg tkany zawsze inaczej wychodzi , nie kumam go chyba ale próbuje, koc piekny, powoli a zrobisz.Baterie naladowane to będzie się działo.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawej włóczki użyłaś Aniu do próbki. Kocyk wychodzi rewelacyjnie! Fajnie, że odpoczęłaś. My też ostatnio byliśmy nad Bałtykiem i już niedługo wracamy na dłużej :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Dobrze sobie radzisz Aniu z drutami:) Świetne zdjęcia, dawno nie byłam nad naszym morzem i trochę już tęsknię. Przesyłam serdeczne uściski!
OdpowiedzUsuńKocyk coraz piękniejszy. Super, ze odpoczęłaś. Też jadę nad morze, ale w wakacje, na Hel.:)
OdpowiedzUsuńKiedyś często robiłam próbki, ale to było dawno, dawno temu. :)
OdpowiedzUsuńTeraz nie muszę, tym bardziej, że nie robię większych wyrobów.
Kocyk zaczyna mi się podobać, na początku było inaczej, ale gdy dodałaś inne kolory, ożywił się. :)
Świetnie wyglądasz i dobrze, że wypoczęłaś. :)
Pozdrawiam ciepło.
Aniu, bardzo podoba mi się kolor włóczki, z której zrobiłaś próbkę. A kocyk super.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Aniu też dawno , nie byłam nad polskim morzem, na pewno odpoczęłaś , mnie też by się to należało, atak to ja tylko jeden , dwa lub góra trzy dni poza domem, garnkami i ogrodem , ale może w jesieni wybiorę się nieco dalej i na dłużej pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj ta próbka wciąż przede mną, to mój pierwszy raz i zabieram się za to jak pies za jeża 🤭😁fajnie że urlop udany 🙃🙂🙃
OdpowiedzUsuńTwój kocyk zapowiada się pięknie i trzymam kciuki abyś go skończyła na czas. Widać że wypoczynek był udany. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAniu mogłaś zrobić próbkę na szydełku;) ale bardzo się cieszę, ze jednak się przemogłaś- wyszła bardzo dobrze. Kocyka przybywa i to jest najważniejsze- mój pozostał w sferze marzeń:) Pogoda w tym roku bardzo kapryśna i to w całej Polsce, choć zawsze by się chciało mieć tą dobrą w czasie gdy odpoczywamy, ale najważniejsze, że odpoczęłaś:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTaki odpoczynek -chociaż raz w roku jest każdemu potrzebny. Ale ja np. najlepiej wypoczywam w domu :) szczególnie gdy nic nie muszę :) Pozdrawiam serdecznie Aniu i miło Cię widzieć :)
OdpowiedzUsuńAniu, bardzo podoba mi się kolor włóczki, z której zrobiłaś próbkę. A kocyk super.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Widzę uśmiechniętą buzię, więc wypoczynek się udał i to najważniejsze. Pogoda rzeczywiście była super, ja nie cierpię upałów.
OdpowiedzUsuńFajne robótki, ta włóczka z plamkami daje bardzo ciekawy efekt. Pozdrowienia
To się dotleniłaś morskim powietrzem! Zazdroszczę, tłumów nie było. Pozdrawiam🙂
OdpowiedzUsuńJuż dwa razy pisałam tu komentarz, Aniu i dwa razy zniknął. Do trzech razy sztuka - bardzo podoba mi się kolor włóczki, z której zrobiłaś próbkę. A kocyk super.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Kocyk na pewno skończysz! :) co do wody - ja także nie weszłabym do Bałtyku ;) już nie pamiętam kiedy ostatni raz kąpałam się w naszym morzu :D
OdpowiedzUsuńsuper ten kocyk i super fotki znad morza
OdpowiedzUsuńFajnie dostać taka słodką niespodziankę tak fajnie zapakowaną. Jest doskonała alternatywa
OdpowiedzUsuńព័ត៌មានកីឡាបាល់ទាត់ថ្មីៗ
Kocyk rośnie swoim tempem i coraz to piękniejszy. Dziękuję za zdjęcia z Unieścia - mam tam być za 2 tygodnie. :)
OdpowiedzUsuńKocyk zapowiada się fajnie! Wspaniałe zdjęcia z nad morza :)
OdpowiedzUsuńU mnie druty póki co leżą zapomniane...
OdpowiedzUsuńKocyk super się prezentuje :).
To Ty Aniu zmarzluch jesteś ;).
Super, że wypad się udał.
Podoba mi się ten wzór na próbce. Kocyk z resztek będzie fantastyczny ! Ja jeszcze tęsknię za morzem, ale już wkrótce poplażuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Zazdroszczę urlopu i to z moją ulubioną pogodą :) Pozdrawiam serdecznie ANiu.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa ta włóczka z której zrobiłaś próbkę :) Kocyk też bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAniu miło zobaczyć Cię na zdjęciu... Takie urealnienie blogowej koleżanki pięknie obrazuje wyobrażenia drugiej osoby😊🌹🌹
OdpowiedzUsuńCiekawe są Twoje robótki, muszę kiedyś i ja spróbować drutów,... Nigdy nic nie zrobiłam poza prostym szalikiem. Zdecydowanie bardziej lubię szydełko.
Pozdrawiam z Karwii🌷
K.
Bardzo ładna włóczka. Lubię morze o każdej porze roku, ale ja mam blisko do plaży. W Irlandii ludzie kąpią się przez cały rok ale tu woda w sumie zawsze jest zimna.
OdpowiedzUsuńJak cudnie :) morze uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa to Cię podziwiam TYle talentów.
OdpowiedzUsuń