Witam Was
Tak w zasadzie tego posta miało nie być. Chodzi o Kalendarz Adwentowy, zabawę prowadzoną przez Splocika. Jej zasady znajdziecie TUTAJ
A tak właściwie jej 11 odsłonę, o której poczytacie TU
Tym razem Splocik nie zadała nam żadnego konkretnego elementu, bo tak w zasadzie to już wszystkie 24 sztuki powinny być gotowe. Ja jestem chyba jedna z nielicznych, która swój kalendarz tworzyła cały rok i tak w zasadzie to on już jest gotowy.
W listopadzie mieliśmy go tylko dopieścić i wykończyć. Jak wiecie skorzystałam w moim kalendarzu z gotowych pudełeczek, które kupiłam na Allegro. Miały tylko jedną wadę, były stosunkowo małe i moje hafciki też takie musiały być.
Pudełeczka po złożeniu wyglądały tak jak poniżej. To kostka 8x8x8cm
W ich wnętrzu niewiele się mieściło
Starałam się na bieżąco coś tam wsadzać, głównie rzeczy które nam się mogą przydać na święta. Tak więc mam już pełnych 24 sztuk pudełek z haftem i zawartością.
Tu jeszcze nie sklejone w całość.
Jako że niestety nie posiadam jeszcze wnuków i nie mam komu podarować tego kalendarza, to sobie umyśliłam, że zorganizuję taką wymiankę kalendarzy. Możecie o niej poczytać TU.
Ale w związku z tym, że chętna na taką wymiankę była tylko jedna osoba to z nią się tym kalendarzem wymienię. A jest nią Agata Baran. Podobno Splocik zamierza zorganizować drugą edycję tej zabawy w 2022 roku i mam nadzieję, że biorących udział osób będzie więcej niż w roku bieżącym. Swój kalendarz miałam ochotę skleić w podobną choineczkę jak na moim banerku ale chyba mi się to nie uda, a zresztą trudno by ją było w takiej formie wysłać.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem.
Jak go nie skleisz i tak pięknie będzie wyglądał! Hafciki maleńkie, ale śliczne i tworzą efektowną całość. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńŚwietne są te pudełeczka z haftami, super sie prezentują :)
OdpowiedzUsuńTwój kalendarz Aniu jest fantastyczny, a każdy hafcik pięknie wpasowany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Masz piękną kolekcję pudełek a ten kalendarz zachwyca mnie z każdym nowym elementem bardziej.
OdpowiedzUsuńPiękna całość
OdpowiedzUsuńPiękny jest twój kalendarz :) a tu lada chwila zacznie się już odliczanie :)
OdpowiedzUsuńCudowne dzieło , już nie długo i będzie w użytku.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne są Twoje pudełeczka z hafcikami. :)
OdpowiedzUsuńMój wpis nie zobowiązywał do żadnego wpisu z Waszej strony, bo jak na początku zaznaczyłam, teraz milczymy o kalendarzu, a jedynie pracujemy nad jego wykończeniem.
Ja zaś wykonałam odsłonę 11 po to, by zaprezentować zbiory Waszych motywów.
Pozdrawiam ciepło.
Niemniej Twój Wpis jest przypomnieniem, że niebawem kalendarze zapoczątkują odliczanie.
Naprawdę podziwiam za wytrwałość Aniu. Wspaniały kalendarz. Możesz o przecież wysłać tak jak jest, a Agata sobie sama choinkę ustawi :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się Aniu ale efekt jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Aniu, jakkolwiek posklejasz pudełeczka będą wyglądały wspaniale!
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam:)
Świetny wyszedł kalendarz i dobrze, że trafi do Agatki :) Życzę Wam dobrej zabawy przy jego otwieraniu.
OdpowiedzUsuńBuziaki
ślicznie dobiłaś do końca :)
OdpowiedzUsuńzamysł kalendarza jest taki że zapisuje sie w nich karteczki z zadaniami bądż słodkimi uciechami /tak robimy dla chrześniaka i takie małe pudełeczka w zupełności wystarczają /śliczne :)
Aniu, cudne są te Twoje pudełeczka, hafciki takie piękne i staranne - ten kalendarz będzie po prostu rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dla mnie nie musisz tych pudełeczek Aniu nawet sklejać, wyślij jak Ci będzie wygodnie je zapakować :) ale czekaj proszę na mój znak :) Hihi już się cieszę jak mały dzieciak i myśle co tam ciekawego wpakowałas:) uwielbiam niespodzianki !!!
OdpowiedzUsuńO rety Aniu...jak to ślicznie wygląda, po sklejeniu będzie boska świąteczna ozdoba z niespodzianką 😊👏🎁
OdpowiedzUsuńChyba się zapisze na kolejną edycję zabawy, zrobię kalendarz dla wnusi 😁
Pozdrawiam!
Piękne pudełka powstały w ramach kalendarza adwentowego. Jestem ciekawa czy i w jaki sposób je posklejasz :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWróciłam jeszcze raz do posta i doczytałam, że chodziło o choinkę :-).
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kalendarz adwentowy zrobiony z własnoręcznie wykonanych pudełek. Z pewnością można go będzie wykorzystać wielokrotnie :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją wytrwałość i obowiązkowość. To będzie wspaniały kalendarz. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Życzę udanej wymianki:)
OdpowiedzUsuńŚwietny to jest kalendarz, nawet nie sklejany wygląda świątecznie.
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku zupełnie brak wytrwałości w kończeniu zaczętych wyzwań.
Taki niesklejony kalendarz też jest fajny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest Twój kalendarz :) I wszystkie hafciki :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudny Twój kalendarz :-) W takiej nie poskładanej odsłonie też zachwyca :-)
OdpowiedzUsuńNadrabiam covidowe tyły w czytaniu. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń