Witam Was
Na początku uprzedzam, że dziś będzie tylko i wyłącznie o hafcie krzyżykowym, od którego jestem poniekąd uzależniona. Dzień bez krzyżyków to dzień zmarnowany. Moje uzależnienie jest trochę nietypowe, bo wyszywam w zasadzie tylko małe formy głównie na kartki. Po prostu nie mam cierpliwości do prac, które powstają dłużej niż kilka dni. Może się to zmieni jak już będę emerytką :-)
W związku z tym moim szaleństwem krzyżykowym zapisałam się na kolejną całoroczną zabawę u Agnieszki
Szczegóły i zapisy TU
W skrócie wyszywamy co miesiąc 3 bombki i jedną małą zawieszkę . Hafty nie większe niż 40 x 40 krzyżyków, przeznaczone na ozdoby choinkowe, zawieszki, kartki co komu pasuje. Nie ma obowiązku wykonywania pracy do końca, jedyny warunek mają być wyszyte 4 obrazki.
Jak widzicie na banerku zapisy jeszcze trwają, więc jak ktoś chętny serdecznie zapraszam.
Moje styczniowe hafty są już gotowe. Wyszywało się szybko i przyjemnie. Nie wiem jeszcze co z nich powstanie, mam czas do grudnia :-)
Uprzedzam, że dziś są bardzo kiepskie zdjęcia, niestety jak wracam z pracy jest już szaro a do tego smog jeszcze potęguje wrażenie egipskich ciemności.
W styczniu w SALowych haftach postawiłam na kolor niebieski i kanwę 14 ct.
Pierwsze dwie bombeczki wyszyte na beżowej kanwie ze złotą nitką.
Trzecia bombka na granatowej kanwie i malutki jeżyk na kanwie w niebieskie kropeczki
A poniżej dowód, że te hafciki są naprawdę malutkie
W przypadku jeżyka więcej czasu mi chyba zajęło samo nawlekanie i zmiana kolorów nitek niż wyszywanie :-)
I to tyle w temacie "bombkowego" SALu
W drugiej części posta parę słów w temacie zakupów hafciarskich .
Ostatnio odkryłam bardzo fajny sklep z akcesoriami hafciarskim - internetową pasmanterię Haftix , której logo wraz z przekierowaniem znajduje się również na moim prawym pasku bocznym. Pewnie wiele z Was dokonuje w niej zakupów, ale chciałam się z Wami podzielić moim zdaniem na temat tego sklepu i asortymentu jaki oferują.
Ostatnie moje zakupy w tej pasmanterii wyglądają tak
Zacznę może od muliny bo to podstawowy "sprzęt" każdej hafciarki. Ja używam muliny Ariadna, ale znajdziecie tam i DMC, i Anchor i Madeira.
Kiedyś na samym początku mojej przygody z krzyżykami na blogu Eli zobaczyłam kartę kolorów Ariadny wyszytą krzyżykami. Zamarzyło mi się mieć taką własną. Trochę trwało zanim się do tego zabrałam. Na dzień dzisiejszy mam tyle
Wprawne oko hafciarki zauważy że moja karta kolorów jest wyszywana na dwóch różnych kanwach 14 i 16 ct i jest trochę wymieszana numerami, ale to całkiem inna historia .... kiedyś Wam opowiem :-)
Wracając do zakupów muliny - staram się za każdym razem jak kupuję coś hafciarskiego uzupełniać moje braki. W pasmanterii Haftix znajdziecie najtańszą mulinę Ariadnę w cenie 1,11 zł za sztukę TUTAJ
Jak widzicie na zdjęciu moich zakupów nabyłam również hafciarską gazetkę Cross Stitcher.
Pasmanteria internetowa Haftix jest jedyną mi znaną, którą oferuje zagraniczną prasę hafciarską za niewygórowaną cenę.
Jak macie ochotę dowiedzieć się więcej na temat tych czasopism zapraszam Was na filmiki przygotowane przez Anię z kanału Kreatywna TV
Taka gazetka marzyła mi się już dawno. Świetnie opracowane wzory , głównie małe , takie jak lubię, a w jednej gazetce jest ich aż 98. Poza tym do każdej gazetki dołączony jest gratis w postaci malutkiego zestawu do wyszywania ( kanwa, igła, mulina i wzór).
Zakupiłam również zmywalny cienkopis, niezbędny do rysowania siatki przy bardziej skomplikowanych wzorach. Znika po kontakcie z wodą.
Zakupiłam również zmywalny cienkopis, niezbędny do rysowania siatki przy bardziej skomplikowanych wzorach. Znika po kontakcie z wodą.
I ostatni zakup o którym napiszę to kanwa w kropeczki.
Od dawna podobała mi się taka kanwa do bożonarodzeniowych wzorów. Niestety wszędzie był tylko len w kropki, na którym nie wyszywam. I w końcu znalazłam kanwę 14 ct w niebieskie kropeczki TUTAJ . Mój jeżyk z początku posta został wyszyty na tej właśnie kanwie.
Osobiście jestem zadowolona z zakupów, szybka przesyłka i rabaty dla stałych klientów zachęcają do zakupów w Haftix .
Pasmanteria oferuje również inne produkty, głównie dla szyjących i dziergających na szydełku.
I na dziś tyle w temacie hafciarskim, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam.
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko , u mnie nadal mróz - 15 i powietrze nie nadające się do oddychania.
Pasmanteria oferuje również inne produkty, głównie dla szyjących i dziergających na szydełku.
I na dziś tyle w temacie hafciarskim, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam.
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko , u mnie nadal mróz - 15 i powietrze nie nadające się do oddychania.
Haftix jest super zarówno pod kątem oferowanych materiałów, cen, jak i szybkości obsługi :) Lubię robić tam zakupy...
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki Aniu powstały, zarówno do zagospodarowania na karteczki, jak i na ozdoby choinkowe:) też myślałam o tej zabawie, ale dla mnie to już za dużo by było... Powodzenia!
Też bardzo lubię kupować w HaftiX. Tak jak piszesz mają przystępne ceny, bogaty asortyment i bardzo szybką wysyłkę :) Co do bombek to są bardzo ładne. Ta z reniferami bardzo przypadła mi do gustu
OdpowiedzUsuńAniu perszing dosłownie jesteś!!! Ja poki co sie zapisałam a Ty juz masz wszystko wyszyte!!! Zazdraszczam:) a za podpowiedz internetowego sklepu dziekuje, chetnie zerknę! Zapasy mulin mam ale faktycznie cena o której piszesz jest niska... A ten Twój wzornik bardzo pomysłowy, nie natknęłam sie jeszcze do tej pory na taki wyszywany:) sciskam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńHafciki piękne, jeżyk słodzinka. Fajna ta kanwa w kropki, od razu klimatyczne tło do pracy ;)
OdpowiedzUsuńA Haftix, to teraz powinien Ci rabacik jakiś za reklamę dać. Jakbym haftowała, to od razu lecę oglądać, tyle, że my się z igłą za bardzo nie lubimy... ;)
Wiki ta reklama jest właśnie za rabacik ,całe 10% :-)
UsuńMoja śnieżynka też będzie niebieska tylko na odwrót niż u Ciebie ;).
OdpowiedzUsuńJeżyk wyszedł super :).
Fajny pomysł z tym wzornikiem kolorów, a zakupy jak najbardziej przydatne każdej hafciarce i ta kanwa. cudna jest :).
Fajne maluszki:) Na święta będziesz miała niezłą kolekcję:)
OdpowiedzUsuńAniu masz motorek???
OdpowiedzUsuńcudnie jak zawsze, ale TEN jeżyk po prostu wymiata i powala na kolana- zakochałam sie w nim ;)
buziaki
Śliczne hafty. Też lubię takie małe, chociaż mam jeden spory gobelin w domu ☺ Fajna reklama, może kiedyś zajrzę do sklepu. Jakbyś była zainteresowana to zapraszam do mnie, mam krótką recenzję zamówienia z Hobby Centrum http://lifeandeverythingbyme.blogspot.com/2016/11/review.html?m=1
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Kurcze Anulka rozpędziłaś się z tymi postami,co wejdę na blogi to TY jesteś .
OdpowiedzUsuńAle to dobrze,że wena wróciła i się nie nudzisz,choć na to bym w Twoim przypadku nie liczyła.Jesteś jak struś pędziwiatr,wszędzie Cię pełno i ze wszystkim się wyrabiaszj ak mało która z nas.
A wiesz,że ja w tym Haftxie robiłam już zakupy ,też byłam zadowlona z jakości usług i szybkiej przesyłki.
Aniu hafcikikowe bombki są śliczne a już ten mały jeżyk rozczulający .
Kochana pozdrawiam ciepluśko i buziaki zostawiam
Haftowane bombki i jeżyk są prześliczne :)Dla mnie właśnie takie małe formy mają najwięcej uroku.
OdpowiedzUsuńAnuś, niestety nie znam się na hafcie merytorycznie, ale za to mam oczy i mogę podziwiać:) Ten maleńki jeżyk jest przekochany.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Jak uroczy jest ten... jeżyczek maleńki :-) Jest gwiazdą tego wpisu :-)
OdpowiedzUsuńChyba przekonałaś mnie do bombkowej zabawy !
OdpowiedzUsuńTakie małe hafciki to i ja wyszyję.
Ania, masz pęd w tym miesiącu i by się trzymał cały rok, bo będzie co podziwiać:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziś niestety nie jestem w temacie ale sobie poczytałam. Kiedyś, dawno temu haftowałam więc co nieco rozumiem (ha, ha). Lubię sobie pooglądać haftowane cudeńka więc będę Wam kibicować. Jeżyk to prawdziwy słodziak! Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńSzalejesz Aniu, tyle zabaw!!! Ja nie daję rady z trzema;)
OdpowiedzUsuńCo do Haftixa to też się na niego zdecyduję, ale na razie jeszcze mam zapasy;)
Piękne małe hafciki! Buziaczki:)
Wow, Aniu, kiedy Ty znajdujesz czas na to wszystko? :O Super są te hafciki i już czekam na efekt końcowy z ich wykorzystaniem. a haftuję sporadycznie, ale już wiem gdzie będę się zaopatrywać w mulinę :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki :) Zakupy też ładnie wyglądają :) A na chroniczny brak czasu to jak widzę najlepsza jest jeszcze większa praca - hahaha :) Ale podobają mi się Twoje prace i może też się skuszę :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Aniu, że zainspirowałam Cię do wyhaftowania własnej karty kolorów.
OdpowiedzUsuńMoja wyszyta ale ciągle jeszcze nie oprawiona - brak czasu, w planach mam jeszcze kartę DMC i Anchora tylko kiedy??
Hafciki bombeczkowe bardzo ładne, a jeżyk śliczny.
Też myślałam nad udziałem w tym SAL-u, ale niestety nie dam rady.
Pozdrawiam serdecznie :))
Przecudne te hafciki! Ja właśnie zaczęłam haftować... 3 dni temu. ;> I na razie umiem tylko haftować, jak mam nadruk. Nie umiem przenosić wzorów na kanwę. :( I nawet nie wiem, czy przy swojej niepełnosprawności (np. ZA, wiotkość i - najgorsze - brak propriocepcji) byłabym w stanie w ogóle to zrobić. A chciałabym zresztą robić właśnie wzory na kartki, malutkie. 15x15 cm to już dla mnie za dużo, po 3 dniach nabawiłam się już zapalenia ścięgien i bark wypadł ze stawu od machania igłą. :( Przy małych wzorach nie doszłoby do tego. ;) Ale takie z nadrukiem znalazłam tylko na ali. :(
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwa, Aniu!
OdpowiedzUsuńTeż mnie kusiła zabawa, ale trochę u mnie powstało tych świątecznych prac, więc mam przerwę ;)
A pasmanterią kusisz...
Też mi się podobała ta zabwa, ale nie dam rady. Twoje małe haciki są śliczne.
OdpowiedzUsuńA tej internetowej pasmanterii jest niezłe zaopatrzenie, ale wg mnie wysyłka jest zbyt droga.
Wszystkiego najlepszego życzę w Nowym Roku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Aniu! Pięknie Ci wyszły te słodkie maleństwa - Pozdrawiam Cię Gorąco
OdpowiedzUsuńMuliny raczej kupować nie będę (chociaż kto to wie :D)ale hafciki podziwiam od zawsze. Jedna bombka, ta z koziołkami od razu skojarzyła mi się z Poznaniem, a wszystkie pozostałe są równie śliczne, ale zdecydowanie mikro-jeżyk wymiata! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś hafciarstwo nie wkręciło, a raczej wkręciło , tylko już nie mam czasu na to :( A szkoda, ale podziwiam u Was Hafciarek :) hihih. Kochana , po prostu zachwyciałam sięi to jeszcze jak !!! Po prostu ten Jeż, rany boskie ten Jeż jest boski !!!!Padłam jak go zobaczyła. Jest taki uroczy !!! Buziaczki Kochana :*
OdpowiedzUsuńJezyk przesłodki :) I dobrze, że dołożyłaś linijkę - widać jakie maleństwa popełniłaś.Ja mam szczęście, bo pasmanteria stacjonarna sprzedaje ariadnę po 1,20 - całkiem przyzwoita cena.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne hafciki, a zakupy super! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnulko, podobnie jak Danusia pędzisz z tymi postami, że aż dostałam oczopląsu?! Chyba nie chcesz mieć koleżanki z ,,rozbieganym " wzrokiem?;) A jeszcze bardziej ,,rozbrykał" mi się, jak ujrzałam Twoje cudowne hafciki;) Może Ty jednak staraj się o wcześniejszą emeryturę;););) Aniu, widziałam wszystko , co wcześniej publikowałaś i dobrze wiesz, jakie jest moje zdanie: cuda i cudeńka;) Pozdrawiam Cię gorąco Anulko i przesyłam buziaczki;)
OdpowiedzUsuńAniu Ty masz chyba jakieś układy tam na górze. Dziwnie długa wydaje się być Twoja doba. Co zajrzę, to pościk. Dzisiaj pięknie przedstawiłaś sklep i to co tam dostać można. Może kiedyś skorzystam, ale póki co to wiesz, jedynie niewielkie próby poczynię. Potem sie obaczy. Twoje maleńkie hafciki sa przeurocze a jeżyk to taki najmniejszy , najsłodszy skarb. Fantastycznie Aniu. Ty to sobie z wszystkim poradzisz. Buziaczki Anulko.
OdpowiedzUsuńNo proszę już masz wyhaftowane. Choć ja w zasadzie juz też :) Fajne sa te wzorki, już się cieszę na cały ich komplet na koniec roku :) Kanwa w kropki świetna.
OdpowiedzUsuńRozkręciłaś się jak bączek ;))
OdpowiedzUsuńKochana tak myślałam, patrząc na jeżyka, że więcej zachodu ze zmianą nitek było.
Szacun za samozaparcie do tworzenia :))
Buziaki, pozdrawiam.
Aniu piękne są twoje hafciki, a pomysł z wyszywaną paletą kolorów Ariadny bardzo ale to bardzo mi się podoba. Chyba go od Ciebie skradnę.
OdpowiedzUsuńTe małe hafciki są niezwykle urocze. A że haftujesz ekspresowo, to i kolejna zabawa Ci nie straszna :-)
OdpowiedzUsuńAle że paletę kolorów chciało Ci się haftować... oby tylko Ariadna nie zmieniła znowu numeracji :-)
W Haftix mają fajny asortyment i rzeczywiście bardzo przyzwoite ceny na gazetki, które zresztą są słabo dostępne stacjonarnie...
Buziaki.