Witam Was
Dziś będzie express. A sprawa dotyczy moich zmagań z koralikami.
Na blogu DIY zrób to sam trwa nowy cykl zabaw z koralikami prowadzony przez Honoratę znaną w sieci jako Fioletowa Żyrafa.
W tym miesiącu Honorata zaproponowała zrobienie takiej pięknej róży z koralików
Miałam szczery zamiar zmierzyć się z tym zadaniem Zakupiłam koraliki i drucik, ale niestety brakło czasu na wykonanie. Spróbowałam zrobić jeden płatek, ale poległam. Czas na to zadanie dobiega końca, a nie chciałam odpuścić. Honorata dopuszcza zrobienie jakiejkolwiek pracy z koralikami. Jak widzę po żabce , różyczki nie zrobił nikt , więc czuję się rozgrzeszona :-)
U mnie powstała kolejna, trzecia już serwetka tissage danese wg TEGO kursu. Serwetka ma średnicę ok. 12 cm i zrobiłam ją z resztek koralików TOHO. Moje zasoby są skromne i mam tylko małe opakowania koralików po 5 - 10 g, a to za mało żeby zrobić coś większego.
Koraliki nawlekałam po 2 rzędy w jednym kolorze wg sekwencji z kursu.Tyle tytułem wstępu, efekt mojej pracy wygląda tak
Wbrew pozorom proste to nie było, kilka razy się pomyliłam i musiałam pruć. Zdecydowanie łatwiej się szyło wg sekwencji i kolorystyki z kursu, jest wtedy odniesienie zwłaszcza przy rozpoczynaniu nowego okrążenia.
I na dziś tyle, dziękuję Wszystkim, którzy tu jeszcze zaglądają i miłe słówko zostawiają.
Życzę Wam dobrego tygodnia i pozdrawiam serdecznie.
Śliczna serwetka, a róża faktycznie skomplikowana. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka! Bardzo ładne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie na te serwetki zużywa się całkiem sporo koralików. Widziałam wzory na które potrzeba np. 110 g koralików w jednym kolorze. Ja kupiłam koraliki Preciosa ale nie wiem czy wychodzą taniej bo jednak jest trochę takich koralików, które rozmiarem odbiegają od średniej - staram się je odkładać, a druga sprawa, że w Toho jest większy otwór i w związku z tym są lżejsze i w 10 g jest zapewne więcej koralików niż w przypadku koralików Preciosa.
Pozdrawiam
Różą piękna, ale bardzo wymagająca. Nie podjęłabym się tego wyzwania. Serwetka śliczniutka. Brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Misterna praca Aniu, podziwiam włożony trud i piękne dzieło.:) Milutko pozdrawiam i uśmiech zostawiam.:)
OdpowiedzUsuńPocieszę Cię, że Fioletowa żyrafa to koralikowa mistrzyni, a różyczkę na pewno byś zrobiła, tylko zajęłoby ci to więcej czasu. A takiej serwetki to ja jeszcze nie widziałam! Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudna serwetka powstała, a na dodatek jedyna i niepowtarzalna. Śliczna i zapewne bardzo wiele pracy kosztowała. A na różę jeszcze przyjdzie czas. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne to koraliczki!
OdpowiedzUsuńAniu wielki szacun za te koraliki , pięka serwetka
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny podziwiam za wytrwałość, ta serwetka zdecydowanie nie jest prosta, wg mnie róża jest łatwiejsza, więc tym bardziej czapki z głów !
OdpowiedzUsuńBuziam :)
Super serwetka :) Podziwiam Cię za własne łączenie kolorów koralików :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRóża jest wspaniała, ale ile pracy musi kosztowac zrobienie jej. Serwetka śliczna i w fajnym kolorku. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńAniu! Broszka kosztowała Cię dużo pracy ,Ale warto było bo efekt jest Cudowny, Serwetka również jest piękna - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię Aniu że się nie poddałaś i choć serwetkę zrobiłaś. Ja kiedyś próbowała robić coś z koralików, ale jakoś mnie to nie wciągnęło, choć takie rzeczy bardzo mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńAniu,nieustannie podziwiam Cię za Twój upór i dążenie do celu,twoja serwetka cudna,ja bym tak nie umiała,nawlekanie koralików to dla mnie bardzo męczące zajęcie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
rewelacja
OdpowiedzUsuńI ja podziwiam za Twoją aktywność twórczą i cierpliwość szczególnie przy tak misternych pracach jak ta serwetka. Jest piękna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle śliczna - uwielbiam połączenie fioletu i niebieskiego :-)
OdpowiedzUsuńAniu wyszło slicznie...ale wiesz co jednak licze ze jeszcze przysiadziesz do tej róży i nam ja zaprezentujesz bo wyglada niesamowicie .... Wierze w Ciebie i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńPiękna podkładka i na pewno pracochłonna, a na różę też kiedyś przyjdzie czas... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPomimo wszelkich prób i błędów efekt wyszedł wspaniały. Zarówno pod względem kształtu jak i koloru. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRóża piękna! pewnie kiedyś do niej wrócisz Aniu:) Serweteczka też urocza! Podziwiam za cierpliwość:))
OdpowiedzUsuńŚwietna serwetka i fajne kolory. Róża przepiękna na pewno kiedyś ją zrobisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękna jest ta róża, prawdziwe dzieło sztuki. Twoja serwetka Aniu też robi wrażenie - misternie wydziergana prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski :)
Aniu podziwiam kawał świetnej roboty!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Cudownosci koralikowe :)
OdpowiedzUsuńAniu, naprawdę niezwykła jest ta serwetka.
OdpowiedzUsuńUściski.
bardzo precyzyjna i misterna praca. Podziwiam Twoje koralikowe zmagania.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Aniu cierpliwość do tych koralików;-) A z zestawu róża czy serwetka wybieram serwetkę bo niebieska, praktyczna i śliczna, róże najbardziej lubię w naturze:-) Buziaki:-)
OdpowiedzUsuńserwetka w prześlicznych kolorkach:)
OdpowiedzUsuńTa róża jest śliczna, ale i pewnie bardzo wymagająca :)
OdpowiedzUsuńSerwetka, którą wykonałaś na zamianę bardzo mi się podoba. Jest śliczna!
Wyrazy podziwu! Róża wydaje się być ogromnym wyzwaniem, ale jak cię już zdołałam poznać, pewnie kiedyś i za nią się weźmiesz.;)
OdpowiedzUsuńAniu, co jedna serwetka to piękniejsza - jak tu weszłam myślałam że zrobisz różyczkę i byłam jej bardzo ciekawa :-))) Ale jak Cię troszkę już znam to pewnie kiedyś podejmiesz wyzwanie, bo masz bardzo zręczne ręce zarówno do koralików i haftu :-))) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńPrzecudna serwetka. Podziwiam Twoją cierpliwość Aniu do koralików. Wiem jakie potrafią być trudne do ogarnięcia.
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie zrobiłabym takiej cudnej serwetki !!!
OdpowiedzUsuńA co dopiero ta róża powyższa !!! Ho ho to nie dla mnie taka misterna robota :(
Z serwetką poradziłaś sobie świetnie Aniu :) Nie poddajesz się i to najważniejsze :) Buziaki z pozdrowieniami :)***
Aniu,w komentarzu w moim ostatnim poście dałam link,który Ci jest potrzebny :)
UsuńPozdrawiam przy okazji raz jeszcze ;)
Miłego weekendu :)***
Bardzo podobają mi się prace koralikowe, ale przyznam szczerze, że z takimi maleńkimi koralikami nie odważyłabym się działać. Twoja serwetka wyszła pięknie.
OdpowiedzUsuńSuper serwetka z koralików! ❤
OdpowiedzUsuńJa takiej bym nie zrobiła :)pozdrawiam i zapraszam do siebie .
Piękna serwetka ,podziwiam !
OdpowiedzUsuń