Witam Was
Dziś kończę i jednocześnie zaczynam :-)
A więc melduję, że zakończyłam wyszywanie mojego obrazka w zabawie u Moniki "Magia róż" , półtorej miesiąca przed czasem :-)
Moje róże w wiaderku wyglądają Tak
Szału nie ma, obrazek jest piękny ale moje krzyżyki niestety idealne nie są, no cóż chyba muszę się nauczyć haftować na tamborku :-(. Poza tym utwierdziłam się w przekonaniu, że nie lubię wyszywać tła.
Ale i tak jestem dumna, że nie stał się UFO-kiem.
Rameczka już zamówiona więc niedługo pokażę jeszcze jak wygląda po oprawieniu.
Jednocześnie rozpoczynam wyszywanie zegara z pajęczyną .
Materiały przygotowane, można stawiać pierwsze krzyżyki.
Postanowiłam wyszywać muliną DMC, rzadko po nią sięgam. Nie mam u siebie stacjonarnego sklepu gdzie mogłabym ją kupić a koszt zakupu w internecie z przesyłką to są jakieś kosmiczne pieniądze. Kupuje ją tylko przy okazji innych hafciarskich zakupów.
Jak ktoś jest jeszcze chętny do wspólnego wyszywania to zapraszam, szczegóły znajdziecie TUTAJ
Na koniec jeszcze trochę prywaty - zobaczcie jakie zdjęcia zrobiła dziś moja córka na Kłodzkiej Górze.
Na dole jesień na górze zima. Natura potrafi malować najpiękniejsze obrazy, ja jestem tymi zdjęciami zauroczona.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę Wam udanej słonecznej niedzieli.
Na koniec jeszcze trochę prywaty - zobaczcie jakie zdjęcia zrobiła dziś moja córka na Kłodzkiej Górze.
Na dole jesień na górze zima. Natura potrafi malować najpiękniejsze obrazy, ja jestem tymi zdjęciami zauroczona.
Twoje różyczki wyglądają cudnie!!! Kibicuję haftowaniu zegara:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia jesienno - zimowe są fantastyczne! Pozdrawiam gorąco:)
zdjęcie jest rewelacyjne, jak cudnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńAniu gratuluję ukończenia róż, będziesz mieć śliczny obrazek, ja bym się zanudziła na śmierć przy haftowaniu tła, więc takie wzory omijam z daleka :) Tym bardziej brawa dla Ciebie, że się nie poddałaś. No i miłego haftowania zegara Ci życzę.
Różyczki śliczne. Podziwiam Cię za te wszystkie linie gałązek, konturów itd. Anuś, ja też nie szyję na tamborku, jakoś mi nieporęcznie, ale faktycznie wtedy jest jednakowy naciąg i krzyżyki są równiutkie, co nie oznacza że Twoje takie nie są.
OdpowiedzUsuńZdjęcia niesamowite!
Buziaczki:)
Różyczki są cudne, przepiękne. Ja tam nie widzę, żadnych krzywych krzyżyków. Całość prezentuje się zjawiskowo :-) Podziwiam szczerze :-) Przygotowania poczynione, więc z kolejną pracą pogonisz do przodu :-) A zdjęcia zachwycające :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAnulko mogę się tylko zachwycać tym obrazkiem. Tyle krzyżyków! To mrówcza praca, która złożyła się w piękną całość. Rameczki dodadzą temu obrazkowi elegancji.Kolejny obraz będzie również piękny bo Ty kochana inaczej nie umiesz. Spod twoich łapek wychodzą same arcydzieła. Ciekawa jestem czy podołam wyzwaniu z tym zegarem. Buziaczki Aniu.
OdpowiedzUsuńAniu! Różyczki są Przeurocze, A zdjęcia fantastyczne - Pozdrawiam Serdecznie i Miłego haftowania zegara - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńCzego ty szukasz w tych krzyżykach? Są piękne a efekt wooow. Na pajeczynkę czekam z niecierpliwością. A zdjęcia wyglądają prześlicznie. Po prostu natura potrafi sprawić, że nam się japa uśmiecha.
OdpowiedzUsuńCudne hafty Aniu, jestem pełna podziwu dla Ciebie.:) Niesamowite zdjęcia zrobiła Twoja córka.:) Pozdrawiam obie panie.:)
OdpowiedzUsuńNie wiem co z tymi krzyżykami jest nie tak, dla mnie ten haft jest piękny i piękny będzie obrazek po oprawieniu. Zdjęcia niesamowite, natura jest najwspanialszym artystą.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski :)
Róże są śliczne, zegar napewno będzie równie uroczy bo u Ciebie Aniu inaczej być nie może.Zdjęcia nie samowite jak z bajki.
OdpowiedzUsuńAniu, gratuluję ukończenia Róż. Wyszły pięknie!
OdpowiedzUsuńPowodzenia z zegarem :) Z przyjemnością zobaczę jak przybywa
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszły Ci te róże i w ramie będą wyglądać na pewno wspaniale!
UsuńPowodzenia z zegarem:-)
Uroczy haft :) Ja zawsze haftuję na tamborku :)
OdpowiedzUsuńAniu, piękny obraz, jestem ciekawa, jaką ramę do niego wybrałaś.
OdpowiedzUsuńZdjęcia są niesamowite! To prawda - Matka Natura jest prawdziwą artystką.
Uściski.
Piękny obrazek Aniu! Zdjęcia także świetne. No tak, jakby nie było - zima coraz bliżej :)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek z różyczkami :)
OdpowiedzUsuńAniu haft wygląda przepięknie....
OdpowiedzUsuńZdjęcie przyrody jest oszałamiające:)
Aniu gratuluję ukończonych róż. Wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńA widoki ze zdjęcia niesamowite:-)
Nie wiem czy krzyżyki krzywe, nie znam się, ale wiem, ze różyczki śliczne:-) Czekam na zegarowe postępy, kolorystyka tego zegara jest cudna. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńRóże przepiękne !Dwie pory roku na zdjęciu równie pięknie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńAniu,róże przepięknie Ci wyszły,zegar też na pewno będzie śliczny :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są fantastyczne,takie z krainy baśni :) oj przyroda lubi nas zaskakiwać :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego tygodnia.
Róże wyszły pięknie, teraz będę kibicować w haftowaniu zegara :) A zdjęcia przyrody magiczne! Uchwycić jesień obok wiosny na jednym zdjęciu to dopiero coś :)
OdpowiedzUsuńGratulacje - róże są piękne :) Ale tym razem "wygrała" Twoja córa, bo jej zdjęcia to mistrzostwo świata :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńRóże piękne i już nie mogę doczekać się pajęczyny. Zdjęcia córki zachwycające :-)
OdpowiedzUsuńzdjęcia córy czaderskie!
OdpowiedzUsuńw konkursie mogą startować
zegarowe wyzwanie już mi mignęło na innych blogach...więc pewnie drużyna zegara się zbierze ;)
ja niestety pasuję...drugie moto muszę skończyć bo na razie robi za ufo-ka
zdjęcia Aniu rewelacja ! gratuluje ukończonego haftu i życzę powodzenia w kolejnym , START !
OdpowiedzUsuńHaft jest piękny!!! Bardzo ładny wzór różyczek :)) A jeśli to Ciebie Aniu pocieszy to ja tła również nie lubię haftować bo jest to dla mnie strasznie nudne :)). Zdjęcia obłędne, aż zaniemówiłam! Niesamowity efekt, jakby dwie pory roku spotkały się!
OdpowiedzUsuńPiękne róże! A zdjęcia z Kotliny Kłodzkiej zachwycające. Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńAniu,efekt jest naprawdę rewelacyjny :) Urzekł mnie rezultat :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o SAL to w zasadzie jestem gotowa,dziś dotarły do mnie materiały ( coś długo szły ). Tylko takie organizacyjne pytanie: czy zdjęcie startowe,by dołączyć do żabola ma być w oddzielnym,poświęconym głównie zegarowemu SAL-owi poście,czy może być dołączone w innym z innymi tematami ?
Ps. Zapomniałam dodać,że córcia zrobiła wyjątkowe zdjęcia :)
UsuńNaprawdę są urzekające ;)***