Obserwatorzy

czwartek, 16 maja 2024

Małe dekoracje maj.

 Witam Was 

Dziś druga zabawa w której zadeklarowałam swój udział. Jest to jedna z zabaw prowadzona przez Splocika, mianowicie Małe Dekoracje, jest to zabawa całoroczna.


Wszystkie kwietniowe prace znajdziecie TU
Żabki nie ma, zostawiamy info w komentarzach. 
 Pewnie się dziwicie co ja się tak spieszę w tym maju. Ano powody mam dwa. Początek maja jak wiecie mnie nie było, a 27.05. idę do szpitala na  operację, więc czasu mi nie zostało za wiele. Taką już mam niestety obowiązkową  duszę. Do tego brak weny też robi swoje, idzie mi jak po grudzie. 
Dziś będzie poszewka na poduszkę. Poduszki są chyba w każdym domu i są taką dekoracją czy małą to nie wiem.

 Moją poszewkę uszyłam po długim oczekiwaniu dla mojej córki na urodziny. Jest majowa to prezent był jak znalazł. Co ciekawe moja córka ma datę urodzenia odwrotną niż ja.  Jedno jest pewne nie zapomnę jej chyba nigdy :-)
Swojego czasu wyhaftowałam taką mandalę  z przeznaczeniem na poduszkę właśnie. 



Swoje kilka lat przeleżała w szufladzie, ale teraz przyszedł na nią kolej, a że moja córka lubi zielenie,  to była jak znalazł. Nie zawracam Wam już głowy moją pisaniną i pokazuję co powstało. Przyznam szczerze, że do tej poszewki zabierałam się bardzo długo, tak że zapomniałam już jak szyłam poprzednie, ale jakoś z Bożą Pomocą dałam radę.  Poniżej przód i tył mojej poszewki:


Mojej córce się podoba, ale ja nie jestem nią zachwycona pierwsza warstwa dookoła haftu powinna być wg mnie jednokolorowa, ewentualnie taka jak tył poszewki.  No cóż, człowiek się podobno całe życie uczy !!
Poniżej poszewka na przykładowej poduszce




A na koniec wszystkie moje prace jakie powstały w tej zabawie.


Na tym koniec, pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia zdecydowanie w maju jeszcze :-)




23 komentarze:

  1. Ładny ,praktyczny prezent, Ty wolisz inaczej a córka też.Aniu życzę zdrowia a co do weny to u mnie masakra.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stworzyłaś Aniu coś czego nikt nie podrobi, a już na pewno nie znajdzie takiej poduszki w sklepie.
    Wzór świetny, i skoro córce się podoba to znaczy że jest ok i nie ma co gdybać.
    Pozdrawiam gorąco i życzę szybkiego powrotu do zdrowia po operacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyjątkowa i niepowtarzalna poduszka Aniu. Życzę Ci udanej operacji oraz szybkiego powrotu do zdrowia. Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu ja też wolałbym coś jednokolorowego, ale podoba się i to jest najważniejsze;) Aniu trzymaj sie i szybkiego powrotu do zdrowia. Daj znać jak już będzie po, dobrze? pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna poduszka choć jak dla mnie to trochę za dużo dzieje się wokół haftu - ale to moje zdanie, skoro córce się podoba to najważniejsze. Wracaj szybko do zdrowia po operacji. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny haft. Choć ja bym go wyeksponowała na jednolitym tle. Tak zlewa się z całością i niknie. Ale to tobie i córce ma się podobać więc ok. Zdrówka życzę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powstała niepowtarzalna poduszka😚
    Mnie też bardziej podobał by się jednolity kolor ale każdy ma swój gust i jak się córce podoba to super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry sposób na wykorzystanie różnych haftów ale trzeba jeszcze umieć szyć takie rzeczy.Masz rację z jednokolorową ramką wokół mandali.
    Wracaj szybko ze szpitala zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się.ta poduszka jest piękna . Kolor zielony przynosi szczęście a szczęście nigdy za wiele:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haft bardzo mi się podoba. Ja też lubię zielenie, więc poducha mi się również podoba :)
    Aniu, dużo zdrowia życzę :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny haft i świetna poducha.
    Mimo, że obrzeże haftu nie jest jednobarwne, to jednak jest jaśniejsze, przez co haft i tak jest uwydatniony.
    Najważniejsze, że poducha podoba się i jest jedyna w swoim rodzaju.
    Dużo zdrówka życzę.
    Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu maja.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu, zdrowia życzę. Hafcik jak zawsze piękny. Pomysł na poszewkę super.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojej, zaniepokoiłaś mnie tym szpitalem, mam nadzieję, że to nic poważnego!
    Haft śliczny, i chyba zgodzę się, że lepiej przód i tył wyglądałyby gdyby były jednym wzorem. Ale ja też nie raz coś poukładam a później stwierdzam że inna konfiguracja byłaby lepsza, taki urok tworzenia i robótek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie Aniu trochę haft ginie przy tych kolorowych materiałach ale nie jest źle, mnie się podoba, kolory moje i krzyżyki które kcoham.... bądź dla siebie mniej krytyczna 😀😃🙂🙃

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasami tak jest, że nie do końca jesteśmy zadowoleni z naszej pracy. Ale najważniejsze, że córce się podoba :).

    Dużo zdrówka po operacji :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Super podusia powstała, a najważniejsze, że obdarowanej się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajna poduszka!
    Często też tak mam, że dopiero na skończonej pracy widzę co bym zrobiła inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Hafcik rewelacyjny, poducha też się pięknie prezentuje, chociaż faktycznie może w jednokolorowej ramce bardziej by był haft widoczny. Ale i tak jest cudna ! Pozdrawiam cieplutko i oczywiście zdrówka życzę zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna mandala. Masz rację troszkę się zgubiła przy tych wzorach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna, choć zagubiony haft ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna kolorystyka tego haftu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Super oryginalna i piękna podusia Aniu! Mam nadzieję,że wszystko dobrze po operacji i że wracasz do zdrowia, czego najmocniej Ci życzę 🥰☀️🥰😘

    OdpowiedzUsuń
  23. O, ale masz zapasy haftów, skoro masz taką szufladkę ze zrobionymi kiedyś, ale jeszcze nie wykorzystanymi. Fajny haft i świetne materiały na poduszkę.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...