Witam Was
Wszystko co dobre niestety szybko się kończy. Co bym nie była gołosłowna to kilka fotek z mojego ostatniego wypadu :-). Jak na tą porę w Zakopanem to było bardzo zimno. Ale jak tylko deszcz nie padał to łaziłyśmy po górach :-)
Tu w drodze z Gubałówki na Butorowy Wierch
Tu zejście w Dolinę Małej Łąki
A tu wiadomo kultowe Morskie Oko
I dowód na to, że tam wlazłam po tym asfalcie, prawie 20 km w obie strony :-)
I tak bym mogła jeszcze długo, ale to w końcu blog rękodzielniczy a nie turystyczny :-). Tylko szkoda, że jedna z uczestniczek tego wypadu na samym początku nam się przeziębiła.
Dziś moich kartek ciąg dalszy. Tym razem ogarniam aż cztery zabawy, ale na każdą inna kartka. Jako pierwsza kartka do Bogusi gdzie we wrześniu króluje nam kolor różowy. Przyznaję że kolor niezbyt przeze mnie lubiany, ale cóż jak mus to mus.
Kartka ma mój ulubiony format DL
a grafika to nic innego jak pokolorowany stempelek z wymianki z Madzią
Przyznam szczerze że miałam z tym niejako problem, bo ja staram się wycinać raczej ze ścinków, ale tym razem zrobiłam wyjątek i wycięłam koło z całej kwadratowej bazy. Tak powstała kartka na Boże Narodzenie.
I kolejna już we wrześniu kartka do zabawy u Ewinki w cięcie i gięcie. Ewa tym razem zaproponowała nam kartkę "cyferkową" Kto by pomyślał że to już 25 wyzywanie w tej zabawie.
Tym razem u mnie króluje cyfra 30, choć te kartki to się głównie kojarzą z dziećmi . U mnie dla odmiany dla dorosłej dziewczyny. Ale przyznam szczerze, że z tej kartki nie jestem zadowolona. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że kartki to jednak nie jest to co lubię najbardziej :-). Ponownie pokolorowany stempelek od Magdy
A na sam koniec zostawiłam sobie kartkę na zabawę Uli, Gdzie we wrześniu mamy taki przepis
Miało być coś białego i jest : baza , ramka i napis
Miał być napis i motyle to i u mnie są :-)
Miał być shaker, który przyznam sprawił mi najwięcej kłopotu ale w końcu wybrnęłam, no i polne kwiaty - chyba maki można uznać za polne kwiaty :-)
I moja cała kartka na tą zabawę
I na dziś już wszystko. Wszystkich zaległości u Was nie nadrobię, ale postaram się już być na bieżąco.
Dziękuję Wszystkim, którzy mimo mojej nieobecności tu zaglądali. Pozdrawiam serdecznie.
Cudeńka tworzysz <3
OdpowiedzUsuńDobra jesteś, tyle km przejść ,gratuluję.Karteczki są piękne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper wypad świetne zdjęcia Bardzo lubię góry ale tylko podziwiać bo Chodzić po nich to siły brak . Jak zawsze cudne karteczki a mój blog ostatnio właśnie tak jakoś turystyczny się zrobił
OdpowiedzUsuńAniu śuper widoki!!! No i to że dałaś radę :)
OdpowiedzUsuńPięknych karteczek całe multum, bijesz rekordy, ale cieszę się, że udało Ci się zmierzyć z kolorem różowym. Osobiście także nie jestem jego fanką, ale staram się z nim zaprzyjaźniać :) Dziękuję, że bierzesz udział w mojej zabawie :) Pozdrawiam serdecznie.
Aniu, kartki wyszły super. I cieszę się, że wypad w góry był udany.
OdpowiedzUsuńA co to dla Ciebie 20 km, jak ciągle szlifujesz formę na rowerze! Ja to bym padła w połowie, chyba, że po płaskim terenie wtedy mogę zrobić i 20😀 Widoki piękne, karteczki też, masz swój styl kartkowania. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńAle sprytna z Ciebie Dziewczyna. Tyle zabaw zaliczyć i to w takim pięknym stylu.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wypoczęłaś w górach. Widoki są fantastyczne!
Cieszę się, że mimo zimna wypad w góry się udał :) - kocham góry tylko ostatnio jakoś trudno się w nie wybrać.
OdpowiedzUsuńKarteczki wszystkie piękne.
Pozdrawiam serdecznie.
Zdjęć z wyjazdów nigdy za dużo.:) Karteczki bardzo udane, naprawdę, trzydziestka ciekawa w formie i ładna.
OdpowiedzUsuńWow to zaszalalas Aniu! Widac ze gory mimo chłodu o którym piszesz cieszyły pięknymi widokami :) a kartki super! Czeka mnie shaker wiec juz sie boje z nim zmagań 😂 pozdrowionka !!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wypoczęłaś. Kartki zrobiłaś super. Nie marudź bo wychodzą ciswietnie. Choć przyznaję też czasem mam dość różowego.
OdpowiedzUsuńDajesz czadu Aniu. Kartki cudnie wykonane. Miło Cię zobaczyć, a nad morskie Oko osobiście jeszcze nie doszłam więc podziwiam Cię. Super.
OdpowiedzUsuńJak radośnie i kolorowo:) Ślicznie Ci wyszły te karteczki:)
OdpowiedzUsuńIle karteczek i to mimo urlopu. Podziwiam, śliczne są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Jak Ty to robisz? Ciagle gdzieś jeździsz a potem prezentujesz tyle pięknych prac :) zazdroszcze tego wypadu do Zakopca...na pewno było fajnie a że pogoda w kratkę to wiadomo..w końcu to są góry.
OdpowiedzUsuńTwoje karteczki ze stemplami są śliczne, ciagle podziwiam i sie zastanawiam jak je kolorowac..
Jak widzę Aniu z Twoją kondycją wszystko w porządku - dałaś radę:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje karteczki, wszystkie wyszły wspaniale.
Przesyłam uściski.
Fajny wypad, w tym roku pogoda średnio dopisuje... Super kartki, najbardziej wpadła mi w oko na Boże Narodzenie.
OdpowiedzUsuńTaki wyjazd w góry to zawsze fajna opcja. Chciałbym zobaczyć Morskie Oko na własne oczy, ale no nie wiem, jakoś nigdy nie po drodze... Cudne kartki, super, że tyle u Ciebie się dzieje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Karteczki jak zawsze wyszły prześliczne, a zdjęcia z górskich wędrówek wspaniałe! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńAniu wszystkie kartki są świetne, aż mnie zdziwiły Twoje słowa, że nie jest to Twoja ulubiona technika;) a wypad do Zakopanego widać, ze się udał, a to najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Witaj, Aniu. Fantastyczny wypad w góry, aż trochę zazdroszczę 😉. Ja ostatnio zupełnie wypadłam ze świata robótek, czeka mnie przeprowadzka, więc przeglądanie ubrań, książek, dokumentów, sortowanie i powoli pakowanie, zajmują mi każdą chwilę. W dodatku byłam ostatnio chora, więc zniknęłam na dwa tygodnie. Ale nie o tym chcę pisać 😀.
OdpowiedzUsuńKartki cudne, najbardziej zachwyciła mnie świąteczna z wiankiem, bardzo fajna, zainspirowała mnie, Aniu, czas na świąteczne karteczki.
Aniu widoki miałaś piękne i cieszę się, że wyjazd udał się :)). Ja w Zakopanem byłam ostatnio chyba z 10 lat temu. Kartki obłędne - wszystkie wspaniałe. Jejku ile ty masz na nie pomysłów :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Aniu, góry są piękne i zawsze chętnie do nich wracam :) cieszę się ze wypad się udało:) karteczki cudowne jak zwykle u Ciebie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie i aktywnie wypoczywasz Aniu, jak będę na emeryturze też tak chcę -:)) Widoki cudne !!!
OdpowiedzUsuńKartki również pełne uroku :)
Pozdrawiam serdecznie.
Od dawna marzę o odwiedzeniu Zakopanego. Może za rok się uda? Cudowne karteczki, wprost nie mogę się na nie napatrzeć. Prywatnie gratuluje Ci zdobycia 3 miejsca w mojej wakacyjnej zabawie. Szczegóły u mnie na blogu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAch, co za zdjęcia :) już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w górach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki! :)
Piękna wyprawa a kartki bardzo ciekawe. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNo prawie półmaraton przeszłaś, niewiele Ci brakowało - gratuluję :-) A ja marszami w nieodpowiednim obuwiu przeciążyłam sobie stopy i teraz fruwać powinnam, bo chodzenie boli. Kartki piękne, a maki to jak najbardziej polne kwiaty. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki Aniu :) Maki to oczywiście polne kwiaty :) Buziaki
OdpowiedzUsuńAniu wszystkie karteczki piękne. Cieszę się, że i do mojej zabawy coś zrobiłaś. Kartka świetna. I jesteś w tym miesiącu jedyną osobą, która podjęła wyzwanie. Brawo Aniu. Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńFantastycznie Aniu, cały wysyp wspaniałych prac i do tego spacer w pieknym miejscu :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń