Obserwatorzy

czwartek, 27 października 2022

Kalendarz adwentowy i rękodzieło i przysłowia.

 Witam Was

To już moje ostatnie w październiku prace.

Trochę późno je publikuję, ale staram się by to nie był ostatni dzień miesiąca, bo sama prowadząc tak długo zabawę kartkową nie lubię jak ktoś dodaje posty w ostatni dzień miesiąca. 

W zasadzie to rozumiem, nie każdy dysponuje wolnym czasem, ale dziwi mnie, że w ostatni dzień miesiąca potrafi się zmobilizować a w inny nie. Chyba że jest to na zasadzie a jeszcze mam czas... . No cóż taki mam charakter ale też staram się zrozumieć innych :-)

 A wracając do zabaw jak w tytule będą to dwie zabawy prowadzone przez Splocika.  Pierwsza z nich to Kalendarz adwentowy. To już ostatnie w tej zabawie motywy. Mój kalendarz będzie haftowany, choć tak po prawdzie nie za bardzo mam go komu przekazać. Dzieci mam już dorosłe, a wnuków się jeszcze nie  dochowałam. Będzie jak nic na zaś, dlatego póki co nie będę go wypełniać. 

A zasady tej zabawy znajdziecie  TU 


Natomiast wytyczne na październik i dziesiątą już gwiazdkę znajdziecie TU



Tym razem Splocik zaproponowała nam takie wytyczne, ostatnie już, czyli brakujące w kalendarzu:

Jemioła i Nr 18

Szalik i Nr 5

Szopka Betlejemska i Nr 24


Najwięcej problemów miałam z szalikiem. Wzory co prawda były, ale na kimś, samego szalika znaleźć jakoś nie umiałam, ale  sobie poradziłam wycinając go z większego wzoru. A teraz już prezentuję moje prace. 

To najpierw same numerki



Potem same hafciki



A poniżej już razem



I kolarz dla Splocika do podsumowania



Wszystkich wyszytych wzorów podobnie jak ELA  nie pokazuję bo jest to zadanie na listopad. 


No i druga zabawa u Splocika, czyli Rękodzieło i Przysłowia, wytyczne do października znajdziecie TUTAJ 


Tym razem Splocik zaproponowała nam takie przysłowia : 

1. Ze słów mostu nie zbudujesz - do tego potrzebne jest drewno.
2. To łatwe, cudzymi rękoma wyjmować kasztany z ognia. 

Powiem Wam że w sumie to miałam kłopoty z ich interpretacją, ale dziewczyny sobie poradziły wyśmienicie. 
Ostatecznie wybrałam przysłowie pierwsze i słowo DREWNO
A u mnie tym razem kartka, która ma tło deskowe, a deski to jak nic drewno. 
Oczywiście kartka z wyszywanym elementem , a jest to jeden z serii kwiatów, które znajdziecie w sklepie u Moniki TU 
Zresztą deskowe tła też lubię, zwłaszcza na kartkach. A jeżeli chodzi o półperełki to u mnie bez nich praktycznie kartka nie istnieje. 



 I na koniec wszystkie prace jakie u mnie powstały na tą zabawę. 


Jakoś się wyrobiłam ze wszystkimi pracami mimo że dwa weekendy mi uciekły :-), ale przynajmniej zobaczyłam znowu kawałek Polski i polskiej pięknej Złotej Jesieni. 

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję że nadal ze mną jesteście. 




poniedziałek, 24 października 2022

Kartki na moją zabawę kartkową i choinka 2022

 Witam Was

Tak jak i w tytule dziś przedstawię Wam prace na dwie zabawy. Ale zanim do nich przejdę chciałam Wam przypomnieć, że jestem jedną z testerek wzorów jakie tworzy Monika, zwana też Igiełką MB. Jej sklep znajduje się TU.


Otóż nie tak dawno Monika stworzyła szereg wzorów na Boże Narodzenie, i mnie przypadły w udziale takie bombki do testowania. 


Postanowiłam je oprawić w kartki a że są to wzory na Boże Narodzenie wykorzystałam jedną z moich mapek . Kartki prezentują się tak : 




Dorobiłam jeszcze kartkę z choinkami, która była na drugiej mapce i mam  :-). 



Bombki przetestowane i kartki na moją zabawę są 



Co by tradycji stało się zadość to jeszcze banerki


Zasady tej zabawy znajdziecie TU 




Natomiast wytyczne do października są TUTAJ 

W kwestii wyjaśnienia. Zabawy kartkowej już nie będzie  mimo, że niektóre osoby mnie nadal proszą. Nie mam już mapek, i nie mam pomysłu na kolejną edycję zabawy. Przypominam, że ta edycja jest już siódmą i na prawdę mam już dość, ale nie widzę przeszkód żeby poprowadził tą zabawę ktoś inny :-). 

 Jak wiecie na zabawę Choinka 2022 u Kasi wyszywałam zawsze widoczki, ale w tym miesiącu ze względu na testowanie u Moniki jak i moje wyjazdy po prostu już nie zdążę, wobec tego kartki  wyszywane z bombkami lecą i na tą zabawę 




 Wytyczne i żabę październikową znajdziecie TU  a od początku roku powstały u mnie  takie prace. 



 I na dziś to wszystko, wybaczcie że tak krótko ale czas mnie normalnie goni !!!  

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie 




czwartek, 20 października 2022

Wielkanoc 2022/2023

 Witam Was

Coś mi ten miesiąc za szybko leci, a  ja dalej w lesie z zabawami blogowymi. No cóż znowu mnie cały weekend nie było i czasu mi niestety brakuje.

 Tego wyjazdu  nie żałuję bo odbyło się kolejne spotkanie blogowych koleżanek. Tym razem było nas w sumie 6 a odwiedziłyśmy Malbork. 

Jedna z nas miała oczywiście w tym dniu urodziny a druga już niedługo dołączy do grona emerytek , czyli okazje do świętowania były :-)

Ja, jak prawie zawsze, miałam najdalej ale mimo spędzenia prawie całego czwartku i poniedziałku w pociągu nie żałuję bo było warto !! Takie rękodzielnicze spotkania są cudne. Przy okazji zwiedziłyśmy największy w Europie zamek krzyżacki. Choć przyznam szczerze pod koniec zwiedzania to nam już nogi wchodziły nie powiem gdzie :-).  Kilka fotek z naszego pobytu, tym razem bez wspólnego zdjęcia bo wiadomo RODO nie śpi :-)

W takim oto domku mieszkałyśmy


z którego  miałyśmy widok na zamek


I jeszcze dwie fotki z samego zamku


Pogoda, jak widać nam sprzyjała, no może w sobotę trochę nas zmoczyło, ale humory dopisały, a z cukru my nie są, więc i drobny deszcz nam nie przeszkadzał!!

No dobra na temat wyjazdu to już wszystko, choć bym jeszcze wiele mogła pisać, przechodzimy do tematu właściwego czyli mojej pracy na Wielkanoc.


 A żabkę październikową znajdziecie TUTAJ. U mnie jak zwykle znowu króluje szydełko. Tym razem proponuję Wam szydełkową serwetkę, w zajączki. Schemat miałam jakiś papierowy więc nie podam Wam tym razem linku.   Zrobiona jest z ciemnozielonego kordonka, robiona jest metodą  fileta. Wyszła mi dość spora bo ma całe 64  cm. 





A poniżej wszystkie moje pracę jakie powstały w nowej edycji zabawy. Jak zauważyliście wszystkie one są szydełkowe :-). No cóż widać że lubię to szydełko :-)


I w zasadzie to już wszystko, dziękuję Wszystkim za cudowne komentarze i to, że nadal u mnie bywacie, nie ukrywam że sprawia mi to przyjemność. 

 Pozdrawiam serdecznie 





piątek, 14 października 2022

Co mi w duszy gra - Pażdziernik

 Witam Was

I znowu Was zdziwię bo dziś będzie post na zabawę dla Uli a zwykle jest on na końcu miesiąca. Ale zanim przejdę do pracy jaka powstała na tą zabawę chcę Was zaprosić na weekend do Istebnej. Tak się składa, że nie byłam tam po raz pierwszy ale pierwszy raz mi się zdarzyło,  że byłam w takim genialnym miejscu. Chciałam polecić Wam z całego serca Dom z drzew.  Byłam i wszystko co tam piszą to szczera prawda. Genialne miejsce na wypoczynek, wszędzie blisko i do sklepu i do knajpy i do CPN. Poza tym świetne miejsce na grzyby, których w tym roku podobno zatrzęsienie. 

Poniżej kilka zdjęć :

Taki mieliśmy widok z tarasu 


A to już widok z przed knajpy na popularnym ośrodku narciarskim Zagroń 



I widoczek gdzieś z centrum Istebnej 



A poniżej coś dla rękodzielniczek, czyli największa na świecie koniakowska serwetka, wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa i trochę jej szczegółów, warto ją zobaczyć, będąc w Istebnej. 

                     



A teraz zgodnie z zapowiedzią przechodzimy do zabawy u Uli .Tym razem Ula zaproponowała nam coś na jej zbliżające się imienny. Szczegóły październikowe znajdziecie TU


Większość pewnie zrobi kartkę, ale ja się trochę wyłamię i pokażę Wam serwetkę na szydełku. Fakt powstała już dość dawno, ale swojej prezentacji jeszcze tu nie miała. Szydełko pokochałam, zresztą podobnie do krzyżyków i tak w zasadzie są to teraz moje dwie wiodące techniki.

Serwetkę zrobiłam na szydełku 1,5mm z dostanego od Eli kordonka, serwetka ma już nowy domek bo ja oprócz tego, że lubię szydełko robię głównie serwetki na prezent, bo ileż tego można u siebie w domku wyłożyć.

Ta serwetka ma średnicy całe 48 cm po blokowaniu i zrobiłam ją z cieniowanego kordonka, do którego mam słabość. Zowie się "Hania" i oczywiście jest autorstwa Aurelii Lewickiej a filmik do niej znajdziecie TUTAJ 

Nic na to nie poradzę,  że lubię filmiki Aurelii. 





  Mam nadzieję, że Ula tym razem zaakceptuje taki prezent na imieniny:-)

I to by było na tyle dziś, pozdrawiam Was wszystkich serdecznie 





sobota, 8 października 2022

Nauka dziergania Renia październik

 Witam Was

Dziś będzie trochę nietypowo, bo tą zabawę prezentuję zazwyczaj na koniec miesiąca. Mowa oczywiście o Dzierganiu i supłaniu u Reni


Jak ktoś jeszcze nie czytał o tej zabawie to wytyczne do października  znajdzie TU

Renia podała nam wiele inspiracji i przykładów na płaskie ozdoby bożonarodzeniowe. Faktycznie jest ich w sieci mnóstwo a  chyba każda rękodzielniczka lubi je robić. Nie będę tu odosobniona jeżeli powiem, że te Święta lubi chyba większość Polaków. 

Z szydełkiem lubię się już dawno a praca jaką chcę Wam dziś pokazać powstała już dość dawno ale jeszcze nie miała tu swojej prezentacji. Jest to serwetka bożonarodzeniowa w choinki. A powstała wg TEGO filmiku. Wiem, że mam w niej błąd jak nic mi się popier.... kolory. Ale o dziwo zauważyłam to dopiero jak ją prasowałam. Pruć już nie będę, jak się postawi choinkę to i tak widać nie będzie. 

 Wyszła mi o średnicy 45 cm. 






Druga zabawa jaką Renia nam zaproponowała na początku 2022 roku to roczny kocyk z resztek włóczki. No dziergam go cały czas ale teraz to mi już mało przybywa. Na ten moment mam go 93 cm  i wykorzystuję do niego faktycznie resztki włóczki. Na początku to się starałam aby i na lewej stronie nie było supełków ale potem to praktycznie olałam. Nie da się tak bez supełków i z resztek włóczki zrobić. 




No jak by Renia chciała to kolaż moich prac



Oczywiście jak zwykle w weekend mnie znowu nie ma, tym razem jestem w Istebnej. W końcu ja emerytka mam urlop przez cały rok :-)

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że ciągle do mnie zaglądacie.



You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...