Witam Was
Dziś będzie trochę nietypowo. Wiecie w czym Boże Narodzenie jest podobne do Wielkanocy??
A no wszystkie grzeczne dzieci dostają wtedy prezenty.
Ja co prawda dzieckiem już nie jestem a grzeczna też specjalnie nie byłam, ale prezenty dostałam i to od razu na oba Święta :-)
Pierwszy dostałam od Aldonki . Chyba nie ma nikogo kto choć raz nie widział przepięknych pisanek , koszyków czy zegarów jakie wychodzą spod zdolnych łapek Ali. To są prawdziwe dzieła sztuki. Teraz i ja jestem w ich posiadaniu.
Dostałam 3 piękne pisanki w koszyczku.
Zwróćcie uwagą na te misterne dziurki otoczone reliefami. Malowane ręcznie a wszystkie idealnie równe.
Pisanki umieszczone w pięknym wiklinowym koszyczku
Który ma wyściełane dno piórkami.
Zdjęcia nie są w stanie oddać uroku tych pisanek i koszyczka . U mnie będą na 100% centralną ozdobą wielkanocnego stołu
Drugi prezent, tym razem bożonarodzeniowy, przyleciał do mnie od Kasi . Umówiłam się z Kasią na wymianę bombek. Kasia miała dla mnie przygotować szydełkowe bombki a ja w zamian zdobione w decoupage. Trochę mi głupio bo Kasia już swoje przysłała, a ja jeszcze nie zaczęłam robić. No ale trochę mnie tłumaczy fakt, że Kasia miała przymusowe leżakowanie przez dwa tygodnie, ręce miała zdrowe to machała szydełkiem aż miło :-)
Kasiu nie martw się na pewno zdążę zanim zaczniesz ubierać choinkę :-)
Miało być 8 bombek... przyleciało 12 do tego 5 cudnych gwiazdek , śliczna kartka , pawie piórko i scrapki z dziurkaczy.
Dziewczyny dziękuję Wam z całego serducha za piękne prezenty !!!
I to na tyle dziś, pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam słoneczka aż do wtorku !!