Witam Was
Klub Twórczych Mam wraz z pasmanterią Hobberią zorganizował kolejny, drugi już SAL . Szczegóły znajdziecie TUTAJ
Do wyszycia było 5 wzorów, oczywiście do wyboru od jednego do pięciu.
W sumie wszystkie są świetne, ale czas na wyszycie krótki, tylko do końca kwietnia. Niestety mój czas był bardzo ograniczony a poza tym znacie mnie na tyle, że wiecie iż zazwyczaj to co robię musi mieć jakieś przeznaczenie. Tak więc drogą dedukcji wzorki wielkanocne odpadły jako pierwsze bo już po Wielkanocy. Motylki podobały mi się we wszystkich wersjach kolorystycznych, ale wiedziałam, że nie dam rady wyszyć wszystkich. Zdecydowałam się więc na pierwszego zielonego, bo jak wiadomo kolor zielony i motyl to dwie z trzech wytycznych majowych kartek :-).
Moja decyzja była słuszna bo wzorki znowu nie są takie małe ( 40 X 60 krzyżyków) a dość wymagające.
Zaczęłam od ramki i tu mi się wyszywało bardzo fajnie
Niestety środek okazał się bardziej wymagający. Nie lubię takiej pikselozy, gdzie do wyszycia jest po kilka krzyżyków w jednym kolorze do tego w podobnych odcieniach. W sumie wzorek zajął mi więcej czasu niż myślałam. Ale jest ...
Póki co nie oprawiony taki na surowo, poczeka sobie do maja kiedy to zrobię z niego kartkę na swoją zabawę.
I przy poniedziałku to już wszystko, pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrego tygodnia. W końcu można się dotlenić w lesie :-)
Przepięknie Ci wyszedł ten haft:)
OdpowiedzUsuńOj ja też bardzo nie lubię wzorów tego typu... też się zapisałam na zabawę i póki co staram się podołać temu zadaniu.
ja je robiłam do szuflady, więc dzięki za podpowiedź, że przecież zielony nadaje się na maj :)
Pozdrawiam
Mnie gdzieś te wzorki nie odpowiadają, ale bardzo ładnie wyszedł Twoj hafcik:) czekam na twoja interpretację karteczki:)
OdpowiedzUsuńPiękny haft, ja podziwiam tak misterną pracę jaką jest wyszywanie.:)
OdpowiedzUsuńSuper wzorek i na pewno będzie piękna karteczka z jego udziałem :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńto kartka prawie gotowa, ja utraciłam , obserwowane blogi i teraz odszukuję, chociaż pogoda już od rana piękna i nie chce mi się siedzieć w domu , czytam na tarasie
OdpowiedzUsuńpiękne obrazki w salu, super :)
OdpowiedzUsuńJa też biorę udział w tym salu, ale dopiero zacznę je haftować. Mam nadzieję, że jakoś mi to pójdzie :)
OdpowiedzUsuńW całości podzielam Aniu Twoje zdanie o tym wzorku - pikseloza straszna, odcienie nitek prawie się od siebie nie różnią i faktycznie środek wzoru niewielki a zajmuje dość dużo czasu.Jedyny plus tych wzorków jest taki, że backstitche prowadzone są po kratkach.
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie powiem Ci, że czerwony wzorek jest zdecydowanie łatwiejszy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Super wyszedł. Dziubdzianina niesamowita.Efekt rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńAniu śliczny hafcik i napiszę szczerze, że najładniejszy wzór wybrałaś :)). Znając Ciebie to na pewno wspaniale go zagospodarujesz :)). Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczny - taki subtelny i delikatny.
OdpowiedzUsuńUściski, Aniu.
To ładny, delikatny wzór a Ty Aniu jak zwykle pięknie go wykonałaś:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Pięknie wyszło Aniu,super rameczka wraz ze wzorkiem :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem praktyczna i staram się nie robić nic,co znajdzie się w szafie,odleży się kilka lat,a potem i tak wyląduje na śmieciach.Już kiedyś przeszłam przez taki etap i obiecałam sobie - nigdy więcej!!! No i solidnie trzymam się tego:) Również Aniu serdecznie pozdrawiam oraz życzę miłych dni :)Buziaki :)***
Świetne wzorki, ale rzeczywiście pracochłonne. Wspaniale sobie poradziłaś. Czekam na karteczkę, na pewno będzie przepiękna.
OdpowiedzUsuńBuziaczki Aniu:)
Piękne wzorki i Twoje wykonanie. Miłego tygodnia i czasu na dotlenianie się.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Mh... Miałam wyszywać motylki ale szczerze to po Twoim poscie Aniu nie wiem czy nie zrezygnuje... Sliczny maluch ale czasu jak na lekarstwo ....😬
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło ;) dziękuję za udział w zabawie KTM
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy - wow :)
OdpowiedzUsuńfajny hafcik :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię pracowita mróweczko:)
Cudny hafcik, Aniu! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczny hafcik Aniu, widzę że jako jedna z nielicznych wybrałaś motylka :)
OdpowiedzUsuńOpłaciło się bo haft wygląda naprawdę uroczo.
Pozdrawiam cię :)
K
Aniu haft jest piękny, ale czekam na jego oprawę, myślę że wtedy dopiero pokaże cała swoja urodę:) buziaki
OdpowiedzUsuńŚlicznie jest :)
OdpowiedzUsuńMyślę że w kartkowej oprawie będzie wyglądał wspaniale:)
Motylkowe wzory są bardzo ładne, ale w każdym, który już widziałam, brakuje mi backstitchy w ramkach - bez nich są one jakieś takie rozmyte, ale może tak ma być. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńFajny hafcik i cieszę się, ze go wykorzystasz. dziękujemy za wspólną zabawę z KTM!
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszło:) Bardzo dziękuję za udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuń