Witam Was
Ostatni dzień miesiąca jest również ostatnim dniem I kwartału a więc jest czas na podsumowanie mojego czytelnictwa.
Jak co roku biorę udział w wyzwaniu czytelniczym, które organizuje Ania Jacewicz. Zasady znajdziecie TU Banerek jaki Nas obowiązuje w 2025 roku przedstawia się tak:
Jak na nim widać, to już 10 edycja tej zabawy, mamy do przeczytania co najmniej 10 stron dziennie.
Moje wszystkie zdjęcia i opisy książek pochodzą ze strony Lubimy czytać
Nie będę Was zanudzać szczegółami, jak ktoś ciekawy odsyłam Was do zasad jakie opublikowała Ania. Nie mam już małych dzieci a wnuków jeszcze się nie doczekałam więc moje czytelnictwo nie jest imponujące, ale cieszę się z tego co mam bo statystyczny Polak niewiele czyta. Czytam głównie do poduszki bo lepiej mi się wtedy zasypia i śpi. Ani wytyczne roczne już przekroczyłam. Przeczytałam w I kwartale 7 książek
Jak widzicie na banerku jestem stała w uczuciach, czytam głównie powieści obyczajowe tych samych autorek. Tak już mam, czytam całym seriami, nie lubię jak zmieniają się główne postacie i wątki !! Kolejność przeczytanych książek na banerku jest przypadkowa
Tych 7 przeczytanych książek dało mi 2.156 stron, co w zaokrągleniu wypadło po 24 strony dziennie.
A poniżej macie krótkie opisy przeczytanych przeze mnie książek, tu jest zachowana kolejność czytania.
Jest to książka jeszcze z zeszłego roku, tak mi jakoś zeszło
Tą książkę Wam szczególnie polecam, bo jest ona kolejną napisaną przez naszą blogową koleżankę Małgosię z bloga Stare Pianino
Pozycje 4, 5 i 6 to seria o rodzeństwie są 3 siostry i brat, ubolewam, że o bracie nie ma czwartej części, a może jeszcze powstanie, albo ja nic o niej nie wiem.
Ostatnia moja pozycja w I kwartale to książka mojej ulubionej autorki, czytam wszystko co ona napisze.
To już wszystko na ten miesiąc. Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w kwietniu.