Obserwatorzy

środa, 3 września 2014

Wrzesień na czerwono

Witam Was
Tytuł posta mówi sam za siebie - czyli dziś będzie kolejna praca na zabawę u Danusi .
Kolorem wybranym na wrzesień jest czerwony. Dla tych co nie wiedzą o co chodzi na lewym pasku bocznym jest banerek z piękną czerwoną sukienką i linkiem do zabawy 


Pomysł na wrześniową pracę miałam już dawno, czekałam tylko aż Danusia ogłosi kolorek . Ale kolor mnie kompletnie zaskoczył - spodziewałam się brązów, pomarańczy , fioletu , żółtego ale nie czerwieni !!!!! No i oczywiście mój pomysł poszedł się paść na łąkę bo to co sobie wymyśliłam kompletnie nie pasowało do intensywnej czerwieni :-(
 Specjalnie się nie zmartwiłam bo akurat mam zaczętą jedną pracę w czerwonościach i  znalazła się okazja do jej wykończenia. I tu mój kochany chochlik znowu spłatał mi figla. 
Zabrałam się za "focenie " moich zaległych świeczników jeszcze z przed urlopu które prosiły się o pokazanie światu. I nagle...... zaświeciła mi się czerwona lampka bo jeden z zestawów jest czerwony. Co prawda z dodatkiem złota i w kilku odcieniach czerwieni ale sprawdziłam na kole kolorów jest to jak najbardziej prawidłowe połączenie. 
Pewnie powiecie - ale nudna ta baba jest - tylko świeczniki wiecznie robi. Ale co ja zrobię , że podobnie do Danusi uwielbiam robić świeczniki, a na dodatek ta zajebiście czerwona sukienka z banerka skojarzyła mi się od drugiego wejrzenia z romantyczną kolacją, a widział ktoś romantyczną kolacje bez świec???????? 
Hihi..... bo od pierwszego wejrzenia z całkiem czymś innym :-))

No i takim sposobem  są kolejne świeczniki . 




Danusia już napisała dużo na temat czerwonego koloru ale znalazłam jeszcze kilka ciekawych informacji o kolorze czerwonym  u wujka google i nie mogłam się oprzeć żeby o tym nie napisać .

Znaczenie koloru czer­wonego.Czer­wony jest kolorem bardzo inten­sy­wnym emocjon­al­nie. Przenosi tek­sty oraz obrazy na plan pier­wszy. Powinien być uży­wany jako akcent sty­mu­lowa­nia ludzi do pod­ję­cia szy­bkiej decyzji. To kolor krwi, dlat­ego równie dobrze pod­kreśla emocje wojny, siły, zagroże­nia, deter­mi­nacji jak i pasji czy też prag­nienia miłości.

Kolor czer­wony jest ide­alną barwą dla nagłówków typu: okazja, tylko teraz. W reklamie, czer­wień często przy­wołuje eroty­czne odczu­cia (czer­wone usta, czer­wone paznok­cie, czer­wona dziel­nica, kobi­eta w czer­wieni). Równie dobrze pod­kreśla też zagroże­nie (wysokie napię­cie, światła dro­gowe i znaki stop). Ten kolor jest też mocno połąc­zony z energią, dlat­ego też jest eksponowany przy pro­mocji napo­jów ener­getyzu­ją­cych, gier czy sportowych samochodów.
Jasna czer­wień – pod­kreśla radość, sek­su­al­ność, pasję, czułość oraz miłość.
Różowy – oznacza roman­ty­czność, miłość i przy­jaźń.
Ciemna czer­wień – jest połąc­zona z wig­orem, siłą woli, gniewem, przy­wództwem.

I pozostało mi napisać co nieco o moich upodobaniach do tego koloru.
W szafie posiadam dwie czerwone kurtki,  kilka bluzek czerwonych lub z dodatkiem czerwonego. W zamiarze mam zakup czerwonej torebki. Lubię kolor czerwony w dodatkach : szalik , rękawiczki , torebka, buty.
W moich pracach kolor czerwony występuje , aczkolwiek nie jest dominujący. Bardzo lubię czerwone róże  i tulipany , pomidorki i jabłuszka , malinki i truskawki. Uwielbiam czerwony barszczyk z uszkami i ćwikłę.  I dochodzę do wniosku , że ten kolor jest praktycznie wszędzie.  
Oj chyba muszę kończyć bo mi wyjdzie post dłuższy od Danusi a to nie wypada !!
Więc zmykam już lepiej na Wasze blogi :-)))
Pozdrawiam Was ogniście i gorąco i specjalnie dla Was najbardziej czerwony zachód słońca jaki znalazłam w moich zbiorach - zrobiony w maju 2013 roku w Mielnie Unieściu 


Do kiedyś i do zaś 



72 komentarze:

  1. Świeczniki są rewelacyjne. Piękny kolor i wzory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. nie, nie możesz robic świeczniki jak najbardziej, przecież ida jesienne szare dni

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są te Twoje świeczniki, a te czerwone prezentują się bardzo elegancko i dostojnie :) Pozdrowionka przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poczekaj, niech no pomyślę co to za skojarzenie było wraz z pierwszym spojrzeniem na tę kieckę.... hmmm, yyyyyyy,aaaaa... Matko kochana ale Ty zboczona baba jesteś!!!!! Normalnie prawie tak jak ja, haha. No ja mówiłam, że u Ciebie na bank dużo czerwieni będzie, więc nie bądź wiśnia czerwona i podziel się ze mną, co by te procenty wyrównać nieco. To nie wypada, że Ty na spirolu a ja na jabolu. Grrr.... Tak na poważnie, świeczniczki jak zawsze cudowne, mega romantyczne i w sam raz na jesienne szare wieczory. Twój post przypomniał mi, że przecież posiadam jeszcze czerwone kozaki, rękawiczki i torebkę, hihi. Do tego wciąż od tygodnia nie rozpakowaną wielka czerwoną jak okres wrrr... walizkę. Czerwony, prawie buraczkowy niemal przedpokój i schody do sypialni. Osobiście tapetowałam ręcyja moima, hihi. Ale ja bogata czerwona baba jestem. Aaaaa i w Pl zakupiłam czerwone zamszowe buciory na jesień. Żeby nie było, to nawet mam jeszcze gdzieś w szufladzie studniówkowo maturalne czerwone majciory, hihi. No, listę klamotów wypisałam, to mogę spadać. Niech Ci żal będzie że u mnie tyle czerwieni, że aż w oczach się mieni, hihi. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo romantyczny i elegancki świecznik, czerwień uwielbiam w każdym wydaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny post i taki mój bo uwielbiam czerwony i jego pochodne :)))
    Twoje świeczniki urocze i bardzo pasowałyby do mojego wnętrza .....czy sprzedajaesz swoje prace ?
    ach romantycznie się zrobiło !!!!
    całym czerwoniastym serduchem życzę powodzenia:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. super świeczniczki takie energetyczne na maksa :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Anuś, superaśne świeczniki.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje świeczniki mogę oglądać codziennie i podobają mi się w każdej kolorystyce!!!
    Z Twoich, a właściwie googlowskich dywagacjo na temat czerwoności wyciągam wnioski:
    - nie jestem w wojowniczym nastroju,
    - nie lubię wysuwać się na pierwszy plan,
    - nie tryskam seksualnością ani wigorem...
    Kurde, jutro lecę po czerwone ciuchy!!!!!!!!!!! hihi
    Zachód słońca cudowny! Przypomniałaś mi że też mam piękne w swoich zasobach.
    Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anulka, jeżeli ktoś by narzekał, że znów świeczniki to znaczy, że się nie zna na tym co dobre, a Twoje świeczniki są piękne i można na nie patrzeć godzinami. W czerwieni wyglądają pięknie i myślę, że w pełni spełniają warunki wyzwania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. UWIELBIAM Twoje świeczki......są obłędne.....pozdrawiam
    i zapraszam na candy jeśli jesteś chętna

    OdpowiedzUsuń
  12. Świeczniki robisz Aniu cudowne! W ogóle podziwiam wszystkie Twoje prace;) Są tak mistrzowsko wykonane, że swoimi pracami, nie dorównuję Ci ,,do pięt" . Gratuluję!
    P.S. Dzisiaj komentuję, bo komentuję, a dlaczego wiesz Aniu... Zbyt obciążona głowa....

    OdpowiedzUsuń
  13. ja lubię wszystkie kolory, ale czerwony to mój ulubiony:) mnie się podoba w każdej kompozycji- pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajniutkie te świeczniki:) Kochana mam mega zadanie jakbyś tak cały kościół udekorowała w tych świecznikach wiesz jaki był by odlot:) ha ha.....jak zdecydujesz się przyjadę na podziw na żywo:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejna seria pięknych świeczników. Bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Znowu nam pokazujesz swoje cudne świeczniki:) Kochana powinnaś otworzyć produkcję masową bo co komplet to piękniejszy:) Na pewno rozchodziły by się jak świeże bułeczki! Co do czerwonego to jakoś ten kolor jest mi obcy. Lubie go ale w małych ilościach. Ja też już mam swoją czerwoną pracę skończoną ale dopiero jutro pokarze światu:P Buziaki:*:*

    OdpowiedzUsuń
  17. A mnie się Twoje świeczniki Aniu nie nudzą, bardzo mi się podobają, zawsze mnie zaskakujesz pomysłem, a te czerwone są super takie klimatyczne, fajne do sypialni ;-). Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale super te świeczniki! Wspaniale Ci wyszły. Jestem zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  19. Świeczniki w kolorze czerwonym bardzo by mi pasowały do kolacji z okazji rocznicy ślubu, którą mam niebawem:-D i faktycznie kojarzą mi się z czymś romantycznym. A tak poza tym to jest przesada. Jest dopiero 4 wrzesień a tu już są czerwone prace a ja jeszcze nawet pomysłu nie mam:-( kurcze przy was to ja wpadnę w depresję. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. No proszę - zdjęcie mojego podwórka wstawiłaś :-) Świeczniki są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  21. No nie mogę...- znów komenta mi wciągnęło wrrr... Może teraz pójdzie jak trzeba.
    Tak więc od początku:)
    Twoje świeczniki uwielbiam:))) Zachwycam się nimi i mogę oglądać je bez końca. Niech Twoja przygoda ze świecznikami będzie Niekończącą się opowieścią;)
    Ten komplecik prezentuje się świetnie:) Jest idealny na romantyczną kolacyjkę i nie tylko;)
    A tak przy okazji - to kurka wodna nikt chyba czytać nie umie;) Pisałam zwolnijcie!!! A tu proszę - pędzicie jak błyskawica:))) Niektóre wpadną w deprechę;) a mnie będziecie odkopywać hi hi hi;)
    Pozdrowienia i buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świeczniki cudne, energetyczne, rozgrzewające, klimatyczne i takie w sam raz na romantyczną kolację przy świecach :-) A zdjęcie zachodu słońca wprost powalające!

    OdpowiedzUsuń
  23. wspaniałe romantyczne świeczniki-na jesienne wieczory jak znalazł! ja chyba zapomniałam na chwilke o czerwieni, cos tak pracowniczo mi sie kojarzy:) ale kilka czerwoniastych rzeczy w szafie siedzi:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne świeczniki, czerwień nadaje im romantycznego charakteru ;) Idealne na kolację we dwoje!

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne świeczniki! Na jesień jak najbardziej :)
    Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne świeczniki :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Aniulka Kochana , no musze sie z Toba zgodzic tutaj swieczniki wychodza Ci mega super ! Uwielbiam je ! A dowod mam u siebie na swojej lawie. Uwielbiam swiecznik od Ciebie , mam do niego teraz bardzo duzy sentyment. Ten czwerwony wyglada do prawdy pieknie , idealnie na romantyczna kolacje jak mowisz :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Anuś i co ja mam Ci napisać jak już wszystko dziewczyny powiedziały .Że sa piękn?e-no są ,że wyglądają uroczo?-no wyglądają ,że taka produkcja to tylko u Ciebie?-no u Ciebie i można tak w nieskonczoność.A czerwieni Ci tam dostatek,więc zadanie zaliczam i się zachwycam haha i ,ja znów rymuję .
    Anulka kto jak kto ,ale Ty jesteś w nich świetna.
    Mam pomysła ,właśnie na niego wpadłam ,może utworzymy spółkę świecznikową haha Ty swoje decu a ja moje wszelakiego wymysłu haha.Zrobimy karierę i kasę i potem wyjedziemy byczyć się na dzikich plażach.
    Idę bo już głupawkę dostaję i otem kto to poczyta powie,że jestem trzepnięta zdrowo.
    Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu z Tobą Spółkę zawsze , biore na siebie obowiązki ksiegowej , a Ciebie mianuję jej Prezesem . Tylko jak obie bedziemy rządzić to kto będzie pracował????

      Usuń
  29. Jejciu, ale piękne świeczniki. Ten kolorek jest rewelacyjny i te świeczuchy będą się nadawać w sam raz na taką romantyczną kolacje. Jeszce do tego lampka czerwonego wina i nastrój jest wyśmienity :)
    Ja Twoje świeczniki mogę oglądać zawsze i wszędzie! Nigdy mi się nie znudzą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. @ jesteś i tyle, tak dawać po oczach tymi świecznikami, opanowałaś je do perfekcji i co ja biedny żuczek mam począć, no co pytam ?
    A co do czerwonego to ja mam jeszcze jedno skojarzenie. Mój M. ma kolegę, który mawia - " Nie pijam wiśniówki, bo później nie wiem czym żygom " :)
    I to by było na tyle, to mówiłem ja Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy ... łubudubu, łubudubu , tralala i papa :)

    OdpowiedzUsuń
  31. świeczniki super, szczęka opada

    OdpowiedzUsuń
  32. Świeczniki cudna jak zawsze. Produkcja hurtowa jak najbardziej wskazana bo co jedne to ładniejsze. Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  33. Anusiu jak zawsze świeczniki są cudne, choć czerwony to nie mój ulubiony kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  34. aaaaaaaaaaaaaa bo najpierw była kolacja a potem dopiero drugie wrażenie heheh ...rób dalej te świeczniki bo pięknie Ci wychodzą

    OdpowiedzUsuń
  35. Jakie dorodne stadko świeczników!! Ale cudne. A na takie zachody słońca to mogę godzinami, w bezruchu i z rozdziawionymi ustami gapić się z zachwytem. Jak masz więcej takich fotek to nas uracz czasem.

    OdpowiedzUsuń
  36. Nooo, jak zwykle cudne świeczniki.....Kurde, chyba się wezmę i nauczę.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten zestaw jest wyjątkowo piękny Aniu. Ech ta czerwień....Jakoś tak zapachniało mi Świętami. Romantycznie i energetycznie zarazem. To zadziwiające - niby takie same świeczniki a za każdym razem wyglądają inaczej i tworzą zupełnie inny klimat.
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  38. No kochana Aniu właśnie wyszłam od Danutki - trochę pomarudziłam jej i pogadałam sobie
    i jak masz ochotę to idź i poczytaj = o co mi tutaj chodzi = hm = obie jesteście wspaniałe i już zaczynam wracać do was a świeczniki piękne wykonałaś mimo wszystko że ja nie znoszę czerwonego koloru to ty masz wyobraźnię nieziemską - śliczne Aniu kochana prezentacja na stół świąteczny niesamowita extra - buziaki ci ślę wielkie i dziękuję że do mnike wróciłąś - Marii

    OdpowiedzUsuń
  39. Twoje świeczkiki są śliczne i pomimo, że podobne, to za kazdym razem robią wrażenie, każde są w innym stylu i klimacie:) A te czerwone bardzo mi sie podobają, są energetyczne i w sam raz na romantyczną kolację:)
    Pozdrawiam czerwono, gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wszystkie ochy i achy już wypisane więc nie zaskoczę żadnym ciekawym epitetem. Świecznik wspaniałe, zresztą jak wszystkie spod Twojej ręki. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne świeczniki kojarzą mi się ze świętami są takie ciepłe i płomienne

    OdpowiedzUsuń
  42. Świeczniki super, eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Aniu , jestem zaskoczona, ze nie skomentowałam. Myślałam, ze to zrobiłam a widzę , że się nie widzę:)))
    Świeczniki jak zwykle urocze ale jednak czerwone mają w sobie coś :) wyjątkowego:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Ale super swieczniki :) Uwielbiam takie kolory we wnetrzach :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jak zawsze piękne! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Świeczniki na bogato, takie akurat do robienia klimatu na Boze Narodzenie.

    OdpowiedzUsuń
  47. Następna " Świecznikoholiczka " ha ha :)
    Powtórzę to co u Danusi...Bardzo podoba mi się ten nałóg :)
    Świeczniki nigdy z mody nie wyjdą...więc kochana upajaj się bez reszty w tym świecznikowym amoku,gdyż tworzysz je obłędnie wspaniałe !!!
    No i dodam,że nigdy mi się nie znudzą ...Mogę je oglądać do końca świata !!!
    Są takie cudowne :)
    A pomysł na notes magnesikowy - kradnij,kradnij :) Już kiedyś o nim myślałam,ale zawsze coś stawało na innym planie ...Aż w końcu zrealizowałam,choć nie do końca taki mi się marzył :(
    Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
    Dziękuję za przemiły komentarz u mnie :)
    Buźki :***

    Ps.

    Kocham takie zachody słońca !!! Ech....

    OdpowiedzUsuń
  48. Wcale nie nudne. bardzo mi się podobają - są takie niesamowicie energetyczne. I bardzo podoba mi się, jak im zrobiłaś zdjęcia - z tymi koralikami - gotowa aranżacja :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Jak romantycznie się zrobiło... świecznik w sam raz ta taka romantyczna kolację;) są przepiękne!;)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja tam nogę Aniu, Twoje świeczniki oglądać codziennie :) Piękne są :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  51. Śliczne świeczniki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  52. Świeczki wyszły bardzo fajnie. :) Jestem ciekawa tajemniczego pomysłu! :) Zastanawiam się, co to może być, że dużo kolorow pasuje, a czerwony akurat nie! Mi akurat czerwony idealnie podszedł. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  53. Wspaniała, precyzyjna praca :) Już widzę jak pięknie prezentują się na świątecznym stole i wprowadzają wspaniały klimat :) Doskonały wzór wybrałaś. Piękne wykonanie.
    Gratuluję i życzę powodzenia :)
    Dołączam Twój blog do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Robisz przepiękne świeczniki. A te są oszałamiające! Idealnie pasują do zachodu słońca :)
    Z pewnością teraz często będę do Ciebie zaglądać :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  55. Twoje swieczniki sa poprostu przepiekne :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  56. Fajnie, że te świeczniki są w zestawie, to stwarza duże możliwości dla ciekawych aranżacji. Dobrze razem wyglądają. :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Lubię Twoje świeczniki w każdej wersji! Ta wywołuje we mnie skojarzenia bardzo odświętne - począwszy od romantycznej kolacji przez urodziny do świąt...
    Mnie się te świeczniki nie nudzą, i powiem więcej, że chętnie zrobiłabym sobie komplecik przynajmniej trzyczęściowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  58. Twoje świeczniki zawsze mnie zachwycają. Po prostu pełen profesjonalizm niezależnie od koloru

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo eleganckie!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  60. piękne świeczniki, z tymi złoceniami wyglądają bardzo orientalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Prześliczne świeczniki i takie romantyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Aniu jak zawsze świeczniczki prezentują się elegancko i jeszcze ten kolorek po prostu zniewalający idealny na romantyczne wieczorki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  63. Przepiękne świeczniki :) Dziękuję bardzo za miłe słowa i podpowiedzi (dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem i jeszcze wiele muszę się nauczyć :) jasne że zostanę na dłużej :)
    Również pozdrawia :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Świeczniki są piękne! W sam raz na długie zimowe wieczory, bo oprócz płomienia jeszcze kolor będzie rozgrzewał ;-)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Dlaczego ja tu wczesniej nie trafiłam to nie wiem;(Kochana swieczniki jak zwykle boskie i kolacja przy takich ozdobach musi byc udana.
    ja dzisiaj tak krótko,bo obleciec tyle czerwonych postów ,to wielkie wyzwanie ,wieksze od zrobienia czegoś czerwonego;))
    Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  66. Umiesz ozdabiać świeczniki, te są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  67. Indie, normalnie Indie...
    jeszcze tylko przystojnego maharadży brakuje do kompletu...;-P
    i pełnia szczęscia... :-D
    rozmarzyłam się?

    a czerwony barszczyk wcale nie jest czerwony tylko bordowy....
    co świeta frapuje mnie ten problem... ;-DDD

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...