Witam Was
Luty nieubłaganie dobiega końca a ja jeszcze mam do zaliczenia kolejną lekcję decoupage.
Tym razem temat u Justynki a jest nim szmatka, tkanina
Powiem Wam , że ostatnio bardzo opornie idzie mi to decoupage. Moja fascynacja tą techniką chyba minęła. Pozostała mi chyba z tona serwetek, którymi się chętnie z Wami podzielę. Więc jak ktoś chętny pisać na anniwa59@gmail.com, najlepiej z tematyką jaka Was interesuje. W TEJ zakładce znajdziecie część moich serwetek, ale mam ich znacznie więcej.
A wracając do tematu szmatek, długo nie miałam na nie pomysłu. Powertex mnie nie pociąga. Poza tym mam coś na kształt fobii jeżeli chodzi o suche i szorstkie powierzchnie. Jak by mi ktoś np. kazał podnieść gołymi rękami worek cementu to chyba bym zeszła na zawał. Dlatego wszystko co robię w decou musi być gładkie, śliskie i błyszczące :-)
Wracając do tematu tej lekcji, sprawę rozwiązała jak zwykle potrzeba. Mianowicie potrzebowałam słoiczka na opakowanie słodkości. Recyklingowi poddałam słoik po kawie. Spodobał mi się pomysł na słoiczki z okienkiem jakie robiła ostatnio Agatka np TU .
Wracając do tematu tej lekcji, sprawę rozwiązała jak zwykle potrzeba. Mianowicie potrzebowałam słoiczka na opakowanie słodkości. Recyklingowi poddałam słoik po kawie. Spodobał mi się pomysł na słoiczki z okienkiem jakie robiła ostatnio Agatka np TU .
Z tkaniny na moim słoiczku znalazła się wstążka z koronką i sznurek na nakrętce ( choć nie wiem czy można go zaliczyć do tkaniny :-).
To koniec gadania, pokazuje co powstało. Mam nadzieję Justynko , że zaliczysz :-)
Pusty i z zawartością
Nakrętka ze sznureczkiem, który dodatkowo pozwolił ukryć wytłoczone logo. Na górze oczywiście decou z serwetki i kilka warstw lakieru.
Pusty i z zawartością
Nakrętka ze sznureczkiem, który dodatkowo pozwolił ukryć wytłoczone logo. Na górze oczywiście decou z serwetki i kilka warstw lakieru.
I dookoła
A na zakończenie kolaż do podsumowania :-)
A na zakończenie kolaż do podsumowania :-)
I na dziś tyle, to co powinno powstać do końca lutego powstało :-) Zostały mi 4 dni to pewnie raz jeszcze się pojawię.
Pozdrawiam serdecznie "Zaglądaczy", dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i życze Wam miłej soboty i niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie "Zaglądaczy", dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i życze Wam miłej soboty i niedzieli.
Strasznie słodki ten słoiczek Aniu. Do słodkości rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł ci tej słoiczek na słodkości, chyba się wami zainspiruje i też taki sobie zrobię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle Aniu znalazłaś rozwiązanie :) Taki słoiczek zawsze się przyda a jest do tego bardzo ozdobny więc będzie oko cieszył.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli!
WOW jaki cudny słoiczek!
OdpowiedzUsuńW jedynie słusznym kolorze i w dodatku z różami - przecudny.
Pozdrawiam serdecznie :))
I niniejszym opakowanie, które trafia do kosza zyskało drugie, jakże piękne, życie! :D
OdpowiedzUsuńAniu nie zniechęcaj się do decoupage ja wróciłam do niego po dwóch latach i prawdę mówiąc sprawiło mi to wielką przyjemność ... to nic , że ostatnio przy robieniu porządków wywaliłam część już przeterminowanych preparatów ale nowych już nie kupuję oprócz kleju. . Nie robię nic wielkiego ale coś dla siebie akurat takie na wyzwania . Słoiczek na słodycze super ... podoba mi się . Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńFajny słoiczek, napracowałaś się.
OdpowiedzUsuńDecoupage podoba mi się u innych, sama nie wiedziałabym co ze słoikiem zrobić.Podoba mi np ozdobiony chustecznik, taca , bombeczki, czy jaja. Przeszłam już fazę zauroczenia decoupage, zostały setki serwetek ;-) Jednak boję się,że gdy się ich pozbędę to będę chciała wrócić do ozdabiania serwetkami ;-)
pozdrawiam
Słodziak powstał, ale jak na słodkości to nie mogło być inaczej. Fajny recykling, a zadanie oczywiście zaliczone. A tak na marginesie, to sznurek to taka cienka szmatka, więc też się nadaje :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNajfajniejsze są rzeczy z odzysku! Bardzo ładny słoiczek zrobiłaś Aniu. Nakrętka wymyślona super, bardzo ciekawa. I to okienko. Słodki ten słoiczek jak i znajdujące się w nim słodycze:) Ale może słuzyć do przechowywania i innych rzeczy.
OdpowiedzUsuńLubię decu, ostatnio robię tylko gdy wymyślam dodatki do prezentu:)
Pozdrawiam ciepło.
Aniu słoiczek ślicznie wyszedł. Ten sznureczek dodaje uroku. Szmatki też. A jak zajrzałam do Twoich serwetek to się za głowę złapałam. O matulu jakie ilości.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny słoiczek, a jaki słodki!!! Ja jestem łasuchem, więc biorę go w całości:)
OdpowiedzUsuńCudny słoiczek, a jeszcze w środku tyle słodkości :) Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu słoiczek wyszedł świetnie i ma to co lubię najbardziej - recyklingową duszę:)
OdpowiedzUsuńostatnio mamy więcej wyzwań i zabaw i to chyba przesyt zaczyna nam dawać sie we znaki, ale nie rezygnuj z decu bo była by wielka szkoda:)
Ps. jakby co to poszukuję serwetek z drobnymi motywami kwiatowymi takimi na jajca
Buziaki
Cudny słoiczek :)
OdpowiedzUsuńCudne to, wspaniały pomysł z okienkiem!!!
OdpowiedzUsuńAniu! Jak dla mnie ten słoik jest Piękny i elegancki, Pusty bardzo mi się podoba , A z zawartością tym bardziej :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniały słoik, a okienko to strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anulka:)
Świetny słodkościowy słoiczek i widać jak ubywa.
OdpowiedzUsuńLubię Twoje i innych prace "decu", sama jednak za nie się nie biorę bo mi niw wychodzą i jakoś mnie do tego nie ciągnie. Słoiczek prezentuje sie ślicznie. Ma fajne kolorki i jest pięknie ozdobiony :)
OdpowiedzUsuńPiękne słoiczki. Okienko fajne rozwiązanie widać co tam jest i ile.
OdpowiedzUsuńA z decu to mam na bakier nie wychodzi mi. Miłej niedzieli i pozdrawiam.
Przesłodki, jak na zawartość przystało:-) Ja nigdy nie pałałam wielką miłością do decu, lubię podziwiać prace innych ale samej mnie w te rejony ciągnie raczej rzadko za to fajnie wiedzieć że w razie czego umiem coś zrobić i mam karton serwetek;-) Pozdrawiam słonecznie i bardzo mroźnie:-)
OdpowiedzUsuńAniu, słoiczek jest piękny, a to okienka to świetny pomysł - widać, ile słodkości jeszcze zostało:)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli.
Rewelacyjny słoiczek :)
OdpowiedzUsuńCudny słoiczek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
xxBasia
Podoba mi sie Aniu bardzo:) Twoje nakrętki to mistrzostwo!!! Ja jestem bardziej leniwa, oklejanie sznurkiem mi nie wychodzi.... No i okienko wyszło Ci tak jak powinno :) sciskam !
OdpowiedzUsuńSwietny sloiczek ci wyszedl Aniu, piekne opakowanie dla slodkosci , no i okienko do podgladania zawartosci, Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAniu słoiczek marzenie - rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Ty to potrafisz Anulko te słoiczki tak pięknie ozdabiać. Jest cudny i te róże.... bajeczka wprost. Zaciekawiło mnie to okienko. Świetny pomysł. Przynajmniej od razu widać zawartość słoika. Tym oto sposobem Aniu zaliczyłaś kolejne zadanie. Jesteś nie do zdarcia. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie odmieniłaś słoik, Aniu! Zachwyciły mnie te cudne róże! Podziwiam Twoją pracę! Ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńAniu twoja praca jest przykładem na to że jesteś bardzo kreatywną osobą,potrafisz wyczarować cuda ze zwykłego słoiczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba,no i to okienko przez które widać zawartość,super !!!
Serdeczności przesyłam.
Śłitaśny i śliczny słoiczek zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł słoik na słodkości, przepiękne są te róże.
OdpowiedzUsuńTo kolejna technika, która mnie ciekawi i chciałabym spróbować, ale na razie odstrasza mnie ilość preparatów, które trzeba zakupić, użyć, a potem przechowywać, już i tak dzięsiątki papierów scrapowych wepchały się do szafki, która należała do akcesoriów hafciarskich, ha ha.
Fajny słoiczek ;)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię pracować na szkle - wolę drewno. Bardzo podoba mi się pomysł na nakrętkę! :)
Fajny pomysł na ozdobienie słoika:) Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńSuper! Zapraszam do mnie na Candy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoki po kawie. A Twój wygląda przepięknie! Dziękuje że podzieliłaś się z nami swoim pomysłem na INSPIRACJIE >KUCHENNE AKCESORIA< Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA
OdpowiedzUsuń