Witam Was
Tradycyjnie już koniec miesiąca a więc zapraszam Was na podsumowanie czytelnictwa. Jakoś mi ostatnio nie po drodze z tymi książkami, ale coś tam jeszcze cały czas czytam. W kwietniu znowu niewiele, bo tylko dwie książki. Szydełko mnie skutecznie odciągnęło od książek. Poza tym żadna z książek mnie nie porwała na tyle aby ją czytać w środku nocy .
To zanim przejdę do podsumowania banerki i linki do dziewczyn, które prowadzą książkowe zabawy.
Zasady zabawy u Ani znajdziecie TUTAJ Zasady zabawy u Lidzi znajdziecie TUTAJ
Z jednego jestem dumna. Mianowicie, że udało mi się już przekroczyć magiczną liczbę 3.650 stron zadaną przez Anię. Potrzeba mi na to było tylko 4 miesiące zamiast roku.
I tak w kwietniu przeczytałam 2 książki na sumę 763 strony, co dało 25 stron dziennie. Od początku roku przeczytałam 12 książek na łączna sumę 4.007 stron, co dało 33 strony dziennie.
Z kwietniowych książek to bardziej mogę Wam polecić "Skradzione dziecko" choć tak w zasadzie to żadna z książek mnie nie porwała. Przy czym "Skradzione dziecko" to raczej kryminał niż obyczajówka, natomiast "Spisany na straty" to książka pisana w formie pamiętnika, autubiografii a za taką literaturą ta ja specjalnie nie przepadam.
I w zasadzie na dziś tyle, pozdrawiam jak zawsze serdecznie Wszystkich zaglądających tutaj i pozostawiających ślad po sobie.
Oj podziwiam prędkość czytania i to, że mimo swoich innych zajęć znajdujesz czas na czytanie. U mnie jakoś ostatnio czytanie nie idzie, ale da się to zmienić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Szybko dzisiaj Aniu wiec skoro nie polecasz zbytnio żadnej z książek to sobie nie zapisuje tytułów ... za miesiąc moze cos polecisz i gratuluje wypełnienia zasad jednej z zabaw :) pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńGratuluję - to teraz możesz już czytać akonto przyszłorocznej zabawy u Ani. Udanej majówki :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile stron przeczytasz przez cały rok, Aniu. Idziesz jak burza.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Ładny wynik! I widzę znajomą książkę ;)
OdpowiedzUsuńJa dziś pewno "połknę" jeszcze kilka stron więc moje podsumowanie dopiero po weekendzie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej majówki.
Ja też z książkami bardzo zwolniłam, ale mimo wszystko coś tam przeczytałam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio książki nie w moich klimatach.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dobrego, zaczytanego maja. Uściski Aniu
Pomyślałam sobie, że przy Twojej aktywności bardziej sprawdziłyby się audiobooki, ale w sumie to sama nie wiem czy potrafiłabym się skupić na słuchaniu.
OdpowiedzUsuńMiłej majówki Aniu:)
Aniu audiobooki odpadają, przy słuchaniu zasypiam, a poza tym muszę to widzieć, ja jestem wzrokowiec. Ale po cichu powiem ze przerzucam się e-booki i czytnik
Usuń4 miesiące i już osiągnięty wynik - super :) ja w kwietniu znów trafiłam na fajne książki, od niektórych ledwo mogłam się oderwać, przez co wyszło mi łącznie 6 pozycji :) choć bywają miesiące że ledwo daję radę jedną przeczytać;);)
OdpowiedzUsuńWidać, ze lubisz czytać Aniu :) miłej majówki :)
OdpowiedzUsuńImponujące czytelnicze tempo! A ja muszę zapisać się na kurs szybkiego czytania:)
OdpowiedzUsuńGratuluję zaliczenia już zadania :).
OdpowiedzUsuńTym razem nie są, to książki dla mnie...