Witam Was
Dziś zapraszam Was na prezentację prac do kolejnej zabawy. Tym razem będzie to nauka dziergania i supłania, jaką prowadzi Renia na swoim blogu.
A w maju jedyną wytyczną jest AŻUR i to zarówno na druty jak i na szydełko. Co prawda zgłosiłam się na ochotnika do przetestowania chusty na drutach autorstwa naszej Reni, ale znając moje tempo tworzenia trochę to potrwa.
Ale znałam z kwietnia majowy temat i przygotowałam sobie na tą zabawę pracę drutową już wcześniej. Zrobiłam sobie taką wiosenną czapeczkę z ażurkiem. Wykorzystałam do tego włóczkę zakupiona kiedyś w Actionie.
Na sweter za mało ale na czapeczkę w sam raz. Jeszcze mi na szalik zostało, ale teraz to ja wolę cienka apaszkę.
Ten pierwszy ażurek za ściągaczem to moja radosna twórczość, natomiast przy tym drugim skorzystałam z tej książki poniżej i zapisanego w niej wzoru
Co do szydełka i ażurów to praktycznie jest on w każdej serwetce. Znalazłam na dysku taką którą przygotowywałam jeszcze w zeszłym roku na prezent dla mojej Przyjaciółki, która bardzo lubi kolor niebieski. Jest to właściwie taki mini komplecik.
No i co by tradycji stało się zadość obie prace w kolażu dla Reni.
Dla mnie nie stanowi on już problemu.
Na dziś to już wszystko, życzę Wam zdrowego weekendu, oby zrobiło się już cieplutko. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję, że ze mną jeszcze jesteście.
Ale super Aniu prace, zwłaszcza czapa , taka radosna jest i te piekne kolorki :) podoba mi sie bardzo !!!! Ja Aniu radzę sobie w tym nowym blogerze ale moze ktos skorzysta :) pozdrawiam rowniez !
OdpowiedzUsuńPiękna ta czapeczka w ładnych kolorach,azur jest. Masz racje w serwetkach też przeważnie jest chyba że ktoś ściśle robi. Jestem ciekawa tej chusty...
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o blogera to ja już ogarniam, ale widzę, że są osoby które mają z tym problem. Najwięcej chyba jest ze zdjęciem na pasku bocznym...ale niech się wypowiedzią inni. Mi pomoglas :)😘
Piękna czapka :) A serwetki to faktycznie sam ażur :)
OdpowiedzUsuńCo do blogera, to mam małe potrzeby i jakoś ogarniam, ale fajnie, że w razie problemów wiem do kogo się zwrócić :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Aniu, komplecik jest przepiękny (niebieski:) i super czapusia. Na wiosenne wichury idealna.
OdpowiedzUsuńZ blogerem sobie radzę, ale chętnie taki post przeczytam, bo zawsze będzie okazja się podszkolić i dowiedzieć czegoś nowego.
Buziaki.
Dla mnie ażury na drutach to kosmos,raz spróbowałam i nigdy więcej.Komplecik serwetek bardzo mi się podoba też lubię niebieski cieniowany.Do tej pory z blogerem nie mam problemów ale taki post będzie przydatny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
świetna czapucha! piękny zestaw i śliczny odcień niebieskiego
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja czapusia - idealna na majowe chłody:))))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o bloggera, to poruszam się po nim po omacku, każda rada będzie dla mnie pomocna, bo albo utrwali to co już udało mi się opanować, albo wskaże nowe rozwiązania, których do tej pory unikam, gdyż nie wiem jak do tego podejść.
Komplecik serweteczek uroczy.
Pozdrawiam
Piękne ażury wykonałaś.Czapeczka świetna a serwetki zawsze podziwiam. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCzapka jest the best! Zwłaszcza ten pompon mnie ujął.:)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka Aniu i serwetki też bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBlogera na swoje potrzeby chyba ogarnęłam, ale chętnie przeczytam taki post - może dowiem się czegoś nowego.
Dziękuję za podpowiedź w sprawie publikacji postów.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładne ażury :) i jakie piękne kolory. Ja teraz głównie używam blogera na telefonie i to jest bardzo trudne, ale jakoś idzie...
OdpowiedzUsuńRadzę sobie z tym nowym blog erem, ale chętnie poczytam , zawsze można się coś douczyć. Piekna czapka kolorki super na serwetkach i na czapce
OdpowiedzUsuńPiękna czapka.Czekam na testową chustę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu świetne prace, wszystkie:) widać ze ażury na szydełku i na drutach masz perfekcyjnie opanowane;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę też mam, ale jest już w opłakanym stanie- kiedyś korzystałam z niej namiętnie;)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Aniu, piękne ażury! A czapka najlepsza! i ten pompon :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Śliczne są te serwetki. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńSuper prace wykonałaś. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
No i pięknie poszło. Czapa jak znalazł będzie za rok, a serwetki ...serwetki są zawsze na czasie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFajna ta czapulka :) Ja właśnie sobie dziergam ażurowy bieżnik na stół.
OdpowiedzUsuńCo do blogera, to ja nie mam z nim problemów, ale nadal uważam że poprzednia wersja była lepsza, przynajmniej dla mnie :)
Czapka super i fajne kolory. W serwetka to jest dużo ażuru a kolor kto jak lubi,
OdpowiedzUsuńlubię tradycyjną biel. Pozdrawiam i miłego wypoczynku.
Pięknie Aniu, wiesz, że ja tylko podziwiam:-)
OdpowiedzUsuńAnula, jak pragnę! Wiosna idzie a ty z czapkami tu ;))))
OdpowiedzUsuńWeź zimy nie przywołuj, będzie jej ;P
Choc w sumie to tej wiosny czapka niezbędna ;)
Aniu ażur na czapce jak ta lala, ale serwetki mnie zauroczyły!:)
OdpowiedzUsuńTakich misternych szydełkowych prac ze wzoru, to ja nie potrafię i podziwiam zawsze u innych. Prędzej coś z głowy na szydełku zrobię, czytanie wzorów wszelakich to dla mnie czarna magia;)A jeśli chodzi o nowego blogera, to już się lubimy...na szczęście.
Pozdrawiam słonecznie :)
Ja chętnie skorzystam z rad dot blogera, bo nie zawsze sobie radze. Np nie wiem jak z blogera wejść na bloga, zawsze zamykam bloger i w nowej karcie otwieram swój blog. Czapeczka urocza, sama bym nosiła :)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata Anulka. Czapeczka świetna, przyda się na wczesną jesień. Serwetki..... moje, jakby nie patrzył. Są wspaniałe i jeszcze raz dziękuję za nie. Szczęśliwa, że majowe zadanie już zaliczyłaś. Gratulacje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace Aniu, zwłaszcza ta czapka mnie urzekła. Jest super i ma fajne kolorki :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńJesteś wszechstronna ;) a teraz w tę wiosnę pogoda taka, że i czapka się przydaje ;);) co do bloggera - chyba stopniowo oswoiłam się z nim, póki co mnie nie przestraszył :D :D
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
OdpowiedzUsuńnad morzem od wczoraj mamy "lato", więc Twoje życzenia się spełniły - dziękuję. Nowego bloggera już opanowałam, ale tutorial chętnie przeczytam, bo może znajdę w nim coś, czego jeszcze nie odkryłam, a przyda się. Ażury uwielbiam, więc i czapką i serwetkami jestem zachwycona. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPiękne ażurkowe wzory i kolory, szczególnie cieniowane niebieskie serwetki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka :)
OdpowiedzUsuńCzapka jest świetna, a serwetki bardzo ładnie się prezentują:-)
OdpowiedzUsuń