Witam Was
To ostatni dzień Starego Roku, tak więc będzie dziś trochę o moim czytelnictwie w IV kwartale. Co prawda nie biorę udziału w tym roku w żadnej zabawie czytelniczej, bo uznałam że czytam tak niewiele że to nie ma sensu. Dlatego moje podsumowania czytelnicze są tylko raz w kwartale. Ale robię je, bo niektóre z Was korzystają z moich podpowiedzi. Otóż Czytam mało i w zasadzie literaturę obyczajową. Wychodzę z założenia, że książka powinna mnie odprężyć a nie żebym jeszcze musiała przy niej myśleć. Może to i literatura mało ambitna ale i tak jestem dumna z siebie że w ogóle czytam. Mam kilka ulubionych autorek. Są wśród nich Katarzyna Michalak (tu przeczytałam wszystkie jej książki jakie wydała, poza ostatnią grudniową, którą już mam i która grzecznie czeka w kolejce) Uwielbiam też książki Magdaleny Kordel ( tu przeczytałam prawie wszystkie jej książki poza ostatnią która też czeka w kolejce) Lubię też czytać Agatę Przybyłek, Krystynę Mirek i Joannę Tekieli. O dziwo mam jeszcze kilka swoich ulubionych autorek, ale nie to jest tematem tego posta. Co by ten post nie był taki bez banerka to zamieszczam takowy który pochodzi od Ani Jacewicz , gdzie znajdziecie wszystkie wytyczne do zabawy czytelniczej 2022.
Tak w zasadzie mogę Wam polecić wszystkie cztery pozycje. Trochę mi się ciągnęła ostatnia pozycja, bo sięga swoją fabułą jeszcze przed I Wojnę Światową a ja nie przepadam za takimi książkami, ale może jest ktoś kto je lubi.
Myślę, że to Bardzo dobry wynik w czytelnictwie. Podziwiam. Pozdrawiam gorąco i Szczęśliwego Nowego Roku życzę 🎊🍾
OdpowiedzUsuńPiekny wynik Aniu , oprócz tego jeszcze robotkujesz dużo, zabawy blogowe ogarniasz a czas nie jest z gumy.Dosiego Roku.Buziaki.
OdpowiedzUsuńDużo przeczytałaś książek. Dziękuję za życzenia i Tobie również tego samego życzę :)
OdpowiedzUsuńWpadłam Aniu z życzeniami noworocznymi i od nich zacznę - szczęścia. pomyślności, zdrowia dla Ciebie i bliskich. Żebyś Aniu zawsze była usatysfakcjonowana w swoich poczynaniach:)))
OdpowiedzUsuńNawiążę też do czytelniczego wpisu - sama uwielbiam czytać, ale w tym roku, podobnie jak u Ciebie, troszkę mniej. Nie jest to jednak dla mnie problem, bo czytam, gdy mam ochotę:)
Chętnie zaglądam do polecanych książek. Lubię w zasadzie wszystkie rodzaje literatury, bo mam takie "fazy" tematyczne. Literaturę obyczajową też lubię:) Tak mocno drażni mnie powiedzenie niektórych ludzi - lubię dobrą książkę! Co to znaczy dobrą? Dobrą dla wypowiadającego się, czy dla mnie? Czuję taką wyższość w tych ludziach - ja czytam dobrą, ty nie! Dlatego Aniu uważam, że super jeżeli swoje książkowe "odkrycia" polecamy, chwalimy i cieszymy się z ich czytania. Bo to dla nas ma być odprężenie i rozrywka. A to, że komuś polecana książka nie przypada do gustu, to jego rzecz. Nie zrozum mnie źle, ja tylko tak jakoś nawiązując do czytania - wylałam swoje opinie u Ciebie.
Czytajmy i cieszy się tym:)
Uściski
Ja lubię Aniu te Twoje podsumowania, wolę czytać polecane książki więc dzięki za kolejny rzut 😀 pięknego nowego roku Aniu i zdrowego !!!
OdpowiedzUsuńZbliżający się Nowy Rok niesie wszystkim nadzieję
OdpowiedzUsuńna uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń.
W te piękne i jedyne w roku chwile
chcę złożyć najlepsze życzenia
pogodnych, zdrowych i radosnych dni
oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Popieram Cię Aniu w całej rozciągłości - czytam, bo lubię i to co lubię. Kiedyś próbowałam zmierzyć się z książką Olgi Tokarczuk, ale trudno, wolę pozostać ignorantką niż się męczyć. Lubię te same autorki co Ty, często podglądam coś nowego u Ciebie, dlatego pokazuj co czytasz. Przecież i tak jest tego dużo.
OdpowiedzUsuńMichalak ma tak dużo książek, że już zaczynam się gubić które czytałam, a które nie. Tym bardziej, że często moje bibliotekarki mówią - tego pani nie czytała?! Okazuje się, że nie ;) Za Ulatowską wciąż czekam i jakoś nie mam do niej szczęścia.
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twoich bliskich na ten 2023 rok!
Aniu, myślę że Gąsiorowska Ci się spodoba, szczególnie: Primabalerina (tę Ci wyślę, bo mam własną, tylko że wydanie kieszonkowe), Karminowe serce, Niedokończona baśń, Szept syberyjskiego wiatru, Antykwariat spełnionych marzeń, Pamiętnik szeptuchy (troszkę mniej jej druga część, a trzeciej jeszcze nie czytałam). Buziaczki:)
UsuńWspaniały wynik czytelniczy :) do siego roku Aniu :)
OdpowiedzUsuńWspaniały wynik :)
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie nie czytam, ale słucham audiobooków i zapisuję ile książek wysłuchałam i ile mają one stron, gdybym miała je czytać.
Teraz, gdy podsumowałam, to też osiągnęłam pokaźny wynik.
Jeśli z polecanych książek znajdę coś w audiobookach, to chętnie posłucham.
Dziękuję za życzenia i je w pełni odwzajemniam. :)
Pozdrawiam ciepło.
Anusiu, życzę Ci samych szczęśliwych dni w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!! oby był lepszy niz ten poprzedni :) Aniu dziękuje, ja korzystam z Waszych podpowiedzi, i choć czasami muszę odczekać, na wsi nie mamy takich nowości, a jak są to trzeba zapisać się do kolejki;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu :-) wychodzę z założenia, że każdy czyta co lubi :-) fajnie, że czytasz :-)
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności w Nowym Roku Ci życzę! Zdrowia i siły!
pozdrawiam :-)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Zaglądasz do mnie, wiec wiesz, że nie przepadam za literaturą obyczajową, ale tym razem może się skuszę na dwie z polecanych przez Ciebie książek. Jeśli tylko będą w bibliotece. Dziękuję, że zapisałaś się na zabawę u mnie.
OdpowiedzUsuńAniu, podziwiam! I tak przeczytałaś sporo. Ja lubię czytać, ale z braku czasu czytam sporadycznie i kilka książek leży już od lat i czekają na dokończenie. Ale sa tez takie , które przeczytam od razu po kupieniu nie patrząc na inne obowiązki. Nie znam większości tych obyczajowych, bo rzadko sięgam po nie. Ale kilka książek Moniki Szwai mam w swoim zbiorze. W tym 2023 roku życzę Ci realizacji planów i marzeń oraz nieustającego zdrowia😘
OdpowiedzUsuńPiękny wynik czytelniczy ! Również życzę samych superaśnych dni w Nowym Roku, dużo zdrówka i czasu na spełnianie własnych marzeń i wyzwań rękodzielniczych :)
OdpowiedzUsuńAniu, jesteś nad wyraz skromna. Taka ilość przeczytanych książek to imponujący wynik. Trzeba wziąć pod uwagę, że nie można bez reszty poświęcić się czytelnictwu bo przecież są codzienne życiowe obowiązki i oraz inne przyjemności:) Więc jestem pod wielkim wrażeniem Twojego wyniku, tym bardziej że ja nie mam czym się pochwalić.
OdpowiedzUsuńDlatego w Nowym Roku życzę aby Twoje zasoby czytelnicze jeszcze bardziej się powiększyły. Ponadto wiele ciekawych pomysłów i udanych projektów rękodzielniczych no i oczywiście dobrego zdrowia:)
Myślę, że w czytaniu chodzi przede wszystkim o radość i przyjemność :) jak pasuje komuś jedna książka w miesiącu to jest ok, a jak więcej - to też ok :D :D myślę, że ważne jest, żeby w ogóle czytać... ;) wszystkiego pozytywnego, inspirującego w nowym roku, dużo zdrowia i radości :)
OdpowiedzUsuńPięknie zaczytany miałaś rok wielkie brawa - po takim podsumowaniu już wiem co lubisz ;) Wspaniałe autorki wiele książek ich znam - fajny pomysł na posta o autorach których poczytujemy choć hihi za niektórymi nie sposób nadążyć tak wiele książek piszą ostatnio ;) Aniu kolejnego zaczytanego roku i aby trafiały Ci się wspaniałe opowieści ( Tekieli - Moc krwi nie dla ciebie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie znam twórczości Agary Przybyłek i w końcu muszę to zmienić. Coś mi się wydaje, że polubię się z jej powieściami. Wszystkiego dobrego na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńAniu, z tej ekscytacji zapominałam ci złożyć wszystkiego najpiękniejszego na ten Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńps. zawsze podziwiałam twoje ilości przeczytanych kartek :)
Czytać zawsze warto, nawet jeśli tylko jedną książkę na rok, a Twój wynik jest niczego sobie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAniu, naprawdę dobry czytelniczy wynik. Życzę Ci, abyś w tym roku natrafiała na same dobre książki. Uściski
OdpowiedzUsuń