Witam Was
Ale jestem upierdliwa, ale zauważyłam to dopiero jak robiłam zbiorcze zdjęcie i to mnie chyba tłumaczy. Praca jest na zabawę u Splocika, " Małe dekoracje"
Jest to zabawa całoroczna a prace z poprzedniego miesiąca zobaczycie TU.
Czemu pisałam na początku że jestem upierdliwa. Otóż znowu zrobiłam na szydełku serwetkę wielkanocną. Niestety robiłam już w tej zabawie podobną tylko w innym kolorze. Pierwsza była biała i robiłam ją w marcu 2024 ( zobaczycie ją TU) a teraz jest z kordonka cieniowanego żółtego, ale ten sam wzór który pochodzi z 2020 roku. Jak ktoś by sobie chciał podobną zrobić to znajdzie ją na tym blogu
Serwetka jak wiadomo dekorację jest czy to do koszyczka ze święconką, czy też jako dekoracja domu na Święta Wielkanocne.
Tu macie serwetkę z detalami trochę z bliska:
Niestety jest chyba za duża do koszyczka bo mi wyszła 58 cm średnicy
Poniżej już wszystkie prace jakie powstały u mnie w tej zabawie od początku roku
Serwetki, jako że są wg tego samego wzoru, umieściłam obok siebie :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawione u mnie komentarze.
Piękny wielkanocny wzór, zajączka z jajkiem jeszcze nie robiłam.Wiem że lubisz cieniowane nici jednak dla mnie ta biała pokazuje wyrazistość wzoru, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczna 🤩 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę jednobarwne nici, biała wygląda wspaniale i doskonale widać na niej zajączki z pisankami. Ale zachwyca mnie ogrom prac wykonanych, zwłaszcza zawieszki choinkowe i liście :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są te serwetki i ciekawie wygląda z cieniowanego kordonka :)
OdpowiedzUsuńW żółtym bardziej pasuje na Święta. Fajnie wyszła, zajączki świetne.
OdpowiedzUsuńSuper serwetka Aniu, podziwiam Twoje umiejętności. Pozdrawiam milutko.
OdpowiedzUsuńJak wzór podoba się i przyjemnie się go robi, to nic nie stoi na przeszkodzie by wykonać serwetki w różnej kolorystyce.
OdpowiedzUsuńKolejna śliczna serwetka. :)
I cóż, że serwetka duża, a kto powiedział, że koszyczki mają być tylko małe. :)
Twój link i fotki znajdą się w podsumowaniu października.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Aniu na pewno sie przyda, bo jak Cię znam, to na bank nie robiłaś do szuflady;) piękna serwetka:) buziaki
OdpowiedzUsuńFajna serweta :)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosenna serwetka. Jak będziesz szykować koszyk to zobaczysz, może uda się ją wykorzystać. Jeśli nie, to będzie piękną wsteczną ozdobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Jaki energetyczny kolor :) a czemu koszyczki mają być tylko małe? ;) może taki większy też byłby ciekawym projektem? ;)
OdpowiedzUsuńO jejku jaka wspaniała serweta! I co za piękny kolor, cudownie będzie na niej wyglądał wazon z żonkilami :)
OdpowiedzUsuńJest potrzeba jest serwetko i tyle :) Wyszła uroczo z takimi cieniami :)
OdpowiedzUsuńJak coś jest ładne, to warto to powielać :) A serwetki zawsze się przydadzą i miło mieć możliwość wymiany na czystą, gdy pierwszą np. czymś wysmarujemy.
OdpowiedzUsuńUściski
W tym kolorze też wygląda pięknie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJaka słoneczna serwetka, w sam raz na Wielkanoc. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka w sam raz do koszyczka.
OdpowiedzUsuń