Witam Was
Dziś praca na ostatnią już zabawę w której biorę udział, czyli nauka makramy, którą prowadzi Joasia . Tematem 7 lekcji w grudniu jest gwiazdka a szczegóły znajdziecie TU
Wiem - pisałam, że tą pracę zrobię dopiero po Świętach i tak miało być. Chciałam tylko sprawdzić czy kółeczka jakie posiadam będą dobre i czy da się na nich zawiązać 12 sznurków . No i przepadałam, wciągnęło mnie jak do rury kanalizacyjnej. To wiązanie węzełków jest jak narkotyk, jak się już zacznie nie da się odłożyć. Tak więc ze sprawdzania kółeczka powstały dwie gwiazdki :-)
Takiej gwiazdki jak na banerku nie podjęłam się zrobić. A to dlatego, że nie opanowałam dostatecznie węzełka żebrowego z którego jest zrobiona ta gwiazdka. Z tym węzełkiem miałam do czynienia tylko raz jak odrabiałam 3 lekcję i uplotłam jedną bransoletkę, a to zdecydowanie za mało, żeby wypleść taką gwiazdkę.
Zdecydowałam się wobec tego na wersję prostszą zaproponowaną przez Anie Rudzką w tym kursiku
Pierwsza gwiazdka ze srebrno - szarego sznurka i niebieskich plastikowych koralików. Niestety na kółeczku zmieściło mi się tylko 10 sznurków, więc gwiazdka jest pięcioramienna. Dodatkowo sznurek był wyjątkowo śliski i cięgle mi się węzełki rozwiązywały, musiałam każdy lekko skleić, ramiona gwiazdki wykończyłam zaciskami do biżuterii. Średnica ok 8 cm .
Na mojej miniaturowej choince w pracy
Drugą gwiazdkę zrobiłam z białej włóczki ze srebrną nitką. Koraliki białe perełki plastikowe, a w środku opalizujące ciemno niebieskie szklane. Trochę mi się to plątało no i niestety trzeba było usztywnić wikolem. Tym razem na końcach tylko związałam włóczkę i zostawiłam takie pędzelki , średnica ok 10 cm
I obie razem
I obie razem
Wiem szału nie ma, dodatkowo zdjęcia też nie pierwszych lotów, ale i pogoda fatalna.
Może jak czas pozwoli po świętach potrenuję ten węzełek żebrowy I zrobię taką jak na banerku.
Może jak czas pozwoli po świętach potrenuję ten węzełek żebrowy I zrobię taką jak na banerku.
I takim oto sposobem udało mi się wykonać wszystkie grudniowe zadania przed Świętami z czego jestem niezmiernie zadowolona.
Dziękuję wszystkim zapracowanym i tym mniej zapracowanym za odwiedziny i pozostawione słówko.
Pozdrawiam
Dziękuję wszystkim zapracowanym i tym mniej zapracowanym za odwiedziny i pozostawione słówko.
Pozdrawiam
Gratuluję Anulko! Zdolna z Ciebie uczennica, a jaka pilna? Wszystkie prace ,,odrobione";) I to jak starannie?! Gwiazdeczki wyszły Ci ślicznie! NO, to już wreszcie możesz odpocząć, albo zacząć przygotowania do świąt;)Pogoda rzeczywiście fatalna, ale u mnie wczoraj padał śnieg i już wystraszyłam się, że zima zadomowi się u mnie na dobre;) Pozdrawiam Cię gorąco, Ty nasza ,,gwiazdeczko";) Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńHo, ho, ho :) Faktycznie jesteś Zaiwańska :) Pęknie się postarałaś z tym odrabianiem lekcji :)
OdpowiedzUsuńGwiazdeczki fajnie się prezentują na choince :) Pozdrawiam cieplutko :)
Fajne gwiazdeczki :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńpiękne gwiazdeczki i ciągle cos nowego, a ja wiecznie przy starym pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper gwiazdeczki, robisz wielkie postępy a lekcje makramowe na 5+
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Anusiu fantastycznie. Jestes bardzo zdolną i pilną uczennicą. Juz lekcje odrobione i to w taki szałowy sposób. Gwiazdeczki są bardzo urocze, z tymi koralikami wygladają nad wyraz dekoracyjnie. masz już spokój z zadaniami. Ja jeszcze na decu musze te świece zrobić i nie wiem, czy przed świetami sie uda. Zablokował mi się lewy bark i mam usztywnioną rękę więc pewnie nie dam rady. Zycze Ci teraz spokojnego przygotowywania świąt. Buziaki i pozdrowionka kochana.
OdpowiedzUsuńAniu ależ Ci zazdroszczę, mnie zostały jeszcze trzy zabawy i nie mam pojęcia czy zdążę do końca miesiąca:(
OdpowiedzUsuńświetne gwiazdeczki :)
buziaki:)
hi hi - ja też taką zrobiłam, ale jeszcze nie wykończyłam, bo nie mam czasu :D fajna jest ta śnieżynka :)
OdpowiedzUsuńO kurczątko aż zaniemówiłam jak zobaczyłam Twój kolejny post i to z odrobioną lekcją makramową .Szybko się wyrobiłaś w tym miesiącu,ja będe gdzieś w końcówce ,wcześniej nie dam rady .
OdpowiedzUsuńŚliczne te gwiazdki ,pięknie się spisałaś i zadanie domowe odrobiłaś .
koncertowo.A powiedz Aniu czy one się nie deformują z tymi koralikami ,pewnie trzeba jakiś bardziej sztywny sznurek .
Buziaki :)
Dzielna Dziewczynka, wszystko przygotowane, posprzątane, pozamiatane :-) Gwiazdki super, obie fajne i ślicznie się prezentują i będą prezentować na choince. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńfajne gwiazdeczki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe gwiazdki! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńFajne gwiazdeczki Aniu
OdpowiedzUsuńAniulka Kochana, dla mnie wszystko co tworzysz swoimi twórczymi łapkami to szał ! Gwiazdeczki są cudne ! Ja powiem Ci szczerze,że ja chyba nie miałabym pojecia od czego zacząć, więc chylę głowę ku Tobie. Pięknie zdobią choineczke, ślicznie Kochana :)
OdpowiedzUsuńNo wsysło Cię i to równo, dobrze chociaż że Twoje gabaryty nie pozwalają wciągnąć dalej, bo trzeba by było całą kanalizację przekopać w poszukiwaniu,a Ty wiesz, co ja robię z takimi rurami kanalizacyjnymi ;) Dobra, gadu gadu, a chłop w śliwkach ... Nie przestajesz mnie zaskakiwać, gwiazdeczki cudne i takie inne więc działaj dalej, a my będziemy podziwiać :)
OdpowiedzUsuńGorące uściski :)
He, he niezłą jesteś, chciałam tylko sprawdzić czy koraliki będą pasować.... No i fajnie, przynajmniej masz już zaliczone zadanie i śliczne gwiazdeczki na choineczce :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne są te gwiazdeczki Aniu i ślicznie wyglądają na choince. W rzeczywistości prezentują się na pewno jeszcze ładniej bo na zdjęciach trudno uchwycić wszystkie efekty - jak srebrna niteczka. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te gwiazdki :) zdolna z ciebie osóbka:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńle pilna uczennica z Ciebie, Aniu:)) Wszystkie zadania odrobione!! ja chyba w końcu jakąś uwagę do dzienniczka dostanę:)) Bardzo ładne te śnieżynki!!! Koniecznie musze spróbować!
OdpowiedzUsuńSliczne gwiazdeczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne są takie gwiazdeczki. Podziwiam i zazdroszczę, bo mnie połamało i po tygodniu chorowania dopiero co wezmę się za jakąś robótke i trochę nadrobię. Buziaczki
OdpowiedzUsuńŚwietne gwiazdeczki zwłaszcza pierwsza.
OdpowiedzUsuńGwiazdeczki śliczne:) Bardzo mi sie podobaja:) Bardzo mi się spodobało, ze "tylko chciałas sprawdzić kółeczka..." Super Aniu Zadanie zaliczone na szósteczkę:) świetnie sobie poradziłas:)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że w czasie czytania, tak pomyślałam, że przecież takie gwiazdki można by usztywnić, jak to robicie z szydełkowcami - a tu? - czytam, ze tak własnie zrobiłaś:) Myślę, ze przy takim usztywnieniu, to nie trzeba nawet mocno się martwić o zakończenie sznurków - bo się nie odwiażą:)
A przy okazji: Jak sie robi to usztywnienie? jeszcze nie robiłam i nie wiem, czy to jakieś proporcje szczególne muszą być? czy tylko klej i woda? czy jakos inaczej?
Buziaki wielkie:)
Aniu, po prostu uwielbiam Twoje dekoracje. Wszystkie są dopracowane i bardzo oryginalne. Gwiazdek tak oryginalnych "na żywo" nigdy nie widziałam. Musza być jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńAniu widzę, że probujesz i świetnie wychodzą Tobie nowe techniki;)
OdpowiedzUsuńNa prawdę ślicznie wyszły te gwiazdeczki:)
OdpowiedzUsuńNa brak różnorodności na Twoim blogu nie można narzekać :)
OdpowiedzUsuńto tez można? ;-D
OdpowiedzUsuńNo i pięknie wyszły.
OdpowiedzUsuńCudne gwiazdeczki ;)
OdpowiedzUsuń