Witam Was
I jak tam macie już dosyć prac bożonarodzeniowych?? Pewnie tak , ale jeszcze musicie troszeczkę wytrzymać , bo u mnie nadal będzie świątecznie.
W grudniu Danusia nas uszczęśliwiła kolorkiem dzikiej róży zwanym różanym.
Zanim przejdę do mojej pracy przygotowanej na ten miesiąc dopełnię formalności związanej z odpowiedzią na zadane pytanie. Otóż jeżeli chodzi o moje ulubione owoce to jest ich dość sporo. Ale tak najbardziej to chyba lubię arbuzy i brzoskwinie. Nie przepadam za kiwi a nie lubię w stanie surowym porzeczek, agrestu i wiśni. Generalnie nie ma dnia w roku, żebym nie zjadła jakiegoś owocu. Jabłka jem praktycznie na okrągło, przy czym najbardziej lubię goldeny .
Trochę mi się w łepetynie zamieszało z tym kolorkiem i dość długo nie mogłam się zdecydować co by tu zmajstrować. Niby mogłam wrzucić karteczkę ale nie chciałam tak na łatwiznę iść, tym bardziej , że kartek jest już dość sporo.
Myślę, że praca jaką zrobiłam trochę Was zaskoczy, tym bardziej, że w tej technice to tylko kiedyś bardzo dawno była u mnie malutka migawka, ale wtedy większość z Was jeszcze u mnie nie bywała.
proponuje Wam dzisiaj zawieszki na choinkę wykonane z koralików w kolorze czerwonym - czyli różanym i złotym
Kursik na Aniołka znajdziecie TU,
natomiast na gwiazdkę TU
I troszkę szczegółów
W oryginale rączki Aniołka wychodzą z głowy , ale nie podobało mi się takie rozwiązanie więc ciut zmodyfikowałam wzorek.
Ta gwiazdka poniżej to jest sam środek tej powyżej bez ramion z rureczek .
I kolaż, z braku choinki ozdoby dla celów zdjęciowych zawisły na firance :-)
***************************************
Wiem , że regulamin dopuszcza tylko prace związane z danym kolorkiem , ale może Szefowa przymknie nieco oko i tym razem odpuści z racji braku czasu przed Świętami :-)
Poniżej zawieszki w innych wersjach kolorystycznych, jeszcze bez sznureczków nie zdążyłam zamocować :-)
Ten biały Aniołek na środku ma właśnie rączki tak jak było w oryginale.
I to już na dzisiaj wszystko, została mi jeszcze do zrobienia makramowa gwiazdka , ale to już chyba po Świętach. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, dziękuję tym, którzy mimo bardzo ograniczonego czasu nadal zaglądają i zostawiają sympatyczne komentarze.
Przepiękne prace.
OdpowiedzUsuńAle fajowe zawieszki. A ja se właśnie dzisiaj uświadomiłam, że zawieszki, które wczoraj zrobiłam i już za kilka dni polecą dosłownie w świat, powinny idealnie spasować. Będziemy obie zawieszkowe ;)
OdpowiedzUsuńAnulko tym razem mnie zaskoczyłaś totalnie. Nie spodziewałam się u Ciebie zobaczyć czegoś takiego. Toż to prawie ten sławny dziś beading. Koraliki? Nie, no całkowicie jestem zachwycona. Zaczynasz jak Danusia? Wszystkiego się imasz i wszystko wychodzi Ci rewelacyjnie. Kurcze, zaczynacie grać mi na ambicji. Tyle technik opanowujecie, że głowa mała. Twoje zawieszki Amulko będą pięknie migotać na choince. Są prześliczne, delikatne i takie och. Buziaczki kochana. Zmykam dalej.
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie i jeszcze raz pięknie. Benedyktyńska robota, ale efekt wart zachodu. Świetne i aniołki i śnieżynki. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAniu, aniołeczki delikatne jak... aniołki :)))))))))))) Bo przecież aniołki muszą takie być, prawda? Ale trzeba się ich nanizać aż do bólu oczu chyba, bo to maleństwa przecież. I choć takie maleńtasy, to jeszcze aureolki mają :) No cudowne są :)
OdpowiedzUsuńGwiazdeczki również, pięknie będą odbijać światełka choinkowe :)
Pozdrawiam :)
Oj tak, tak Aniu... Danusia uszczęśliwiła nas tyk kolorkiem, bo mogło być gorzej;););) A ja to już mam chyba sklerozę, bo wczoraj pisałam o tej pracy, a dzisiaj zapomniałam, że mam ją jeszcze zrobić? U ciebie widać świąteczny nastrój, a mnie już ,,świąteczne" ciągoty opuściły. Ale przypomniało mi się, że chyba jednak mam gotowca w kolorze ,,dzikiej róży";)No, a Twoje prace śliczne jak zwykle;););) Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł Anusiu. Te zawieszki nie tylko są oryginalne ale i śliczne. Koraliki będą ładnie połyskiwać w świetle lampek - super! A wiesz, że i na firance nieźle wyglądają?
OdpowiedzUsuńPrzesyłam buziaki!
Świetne błyskotki choinkowe ;)
OdpowiedzUsuńAle super, chyba tez pobawię sie koralikami:0
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki :) Faktycznie ze strony koralikowej to Cię nie znałam :) Kiedyś oglądałam takie zawieszki, ale jeszcze nie doszłam do samodzielnej próby. Dziękuję za kursiki, może jednak spróbuję :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu cudne zrobiłaś ozdoby, są takie delikatne i filigranowe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cuda wyszły z tych koralików:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA ja wcale nie mam dosyć oglądania prac bożonarodzeniowych (gorzej z robieniem ze względu na niedosyt czasu ;)) :) Twoje zawieszki są cudne! Bardzo podoba mi się aniołek :) A agrest wprost uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Aniu, zawsze mnie zaskakujesz. Bardzo piękne, delikatne prace. Jednym słowem cuda z koralików:)Prześliczne gwiazdeczki i aniołki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Aniu :)
OdpowiedzUsuńMuszę stwierdzić,że ozdóbki wykonałaś pierwsza klasa !!!
Są świetne!!!
Fajnie niekiedy powrócić z sympatią do niegdyś wykonywanych technik :)
Pozdrawiam mocniuchno :)*
Anusia jak moża nie lubić agrestu to nie mam pojęcia,przecież on jest słodziutki.Mogę zrozumieć kwaśnie wiśnie,ale agrest?
OdpowiedzUsuńJa to wszystkie kwasidła uwielbiam ,więc przy mnie owoców byś się nie najadła haha.
Ale do rzeczy ,koralikowe zawieszki sa pierwsza klasa i powiem Ci,że one na firanie też super wyglądają ,może tam je zostaw ,niech zdobią okienko.Też w pierwszej chwili chciałam sobie porobić takie aniołeczki,ale kurde czasu zabrakło i wlazłam w te karteluchy
Nie rozpisuję się bo mam zaległości stąd do Meksyku.
Buźka :)
Aniulka Kochana, no takich prac jeszcze u Ciebie nie widiałam. Jestem zaurocozna tymi koralikowymi cudakami. Sczególnie Gwiazdka jest piękna. Dzisiaj jestem u Ciebie krótko Kochana, bo choroba mnie wykańcza :( Buziaczki Kochana :*
OdpowiedzUsuńŚliczne!!Cudne te gwiazdeczki, napatrzeć się nie mogę!!! Piękne będą na choince:) Miałam tzw. fazę jakiś czas temu, ale z braku koralików zbyt wiele prac nie powstało, ale bardzo fajne to zajęcie było:)
OdpowiedzUsuńSliczne ozdoby. Aniolki juz kiedys probowalam i bardzo fajnie sie je robi ale do gwiazdek nie dotrwalam. Twoje sa urocze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnoooo! zaskoczenie jest :-)
OdpowiedzUsuńfajne cacka, będą piękne ozdoby
chociaż jak dla mnie takie nizanie powinni za pokutę zadawać ;-)
śliczne :) ja w tamtym roku robiłam aniołka, śnieżynkę i choinkę, ale maluteńkie był, a Twoje wyglądają na dosyć spore :)
OdpowiedzUsuńAniu piękne ozdoby choinkowe. Super się będą prezentowały w blasku swiatelek choinkowych.
OdpowiedzUsuńTwoja wersja aniołka tak jakoś proporcji nadaje temu aniołków i rzeczywiście dzięki temu lepiej wygląda. Tę czerwone gwiazdeczki są piękne,ale nie zaczarowana ta fioletowa że zdjęcia zbiorczego
Może dlatego że lubię ten kolorek ;)
Aniu piękne ozdoby choinkowe. Super się będą prezentowały w blasku swiatelek choinkowych.
OdpowiedzUsuńTwoja wersja aniołka tak jakoś proporcji nadaje temu aniołków i rzeczywiście dzięki temu lepiej wygląda. Tę czerwone gwiazdeczki są piękne,ale nie zaczarowana ta fioletowa że zdjęcia zbiorczego
Może dlatego że lubię ten kolorek ;)
ale piękne zawieszki
OdpowiedzUsuńno to teraz widzę w koraliki mykasz-pięknie pięknie )
OdpowiedzUsuńNo to mnie Aniu zaskoczyłaś. Ja chyba z tych, co wtedy do Ciebie jeszcze nie zaglądały na Twój blog bo czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Super Ci wyszły te koralikowe ozdoby, a aniołki sa przeurocze :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są! ja pamiętam jeszcze z dzieciństwa takie koralikowe cudeńka wiszące na choince, ale nie naszej, tylko gdzieś u rodziny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki na moim blogu i pozdrawiam :)
Świetne zawieszki! a najbardziej podobają mi się aniołki, są przeurocze! Aniu co chwila zaskakujesz jakąś nowością :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu cudowności!!
OdpowiedzUsuńte zawieszki będą pięknie sie mieniły na choince, bardzo mi sie podobają:)
buziaki
Stworzyłas niezłe stadko ozdób :) co kolejna to ciekawsza :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, to są piękności:) Patrzyłam też gdzieś na tego aniołka, ale niestety nie miałam jeszcze czasu go zrobić. Ślicznie będą wyglądały na choineczce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Śliczności będą ozdobą każdej choinki czy stroika pozdrawiam cieplutko ☺
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki i bardzo ładnie wyglądają na firance.
OdpowiedzUsuńSzalona kobietko;) Zastanawiam się czym nas jeszcze zaskoczysz?! Cudowne koralikowe ozdóbki!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Świetny pomysł na dekoracje choinkowe... takie cudeńka delikatne z koralików:)))
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne dekoracje, prezentują się świetnie nawet na firance! Pozdrawiam poświątecznie:))
OdpowiedzUsuńAniu ... piękne są Twoje aniołki i gwiazdki z koralików na choinkę... a ja jak co roku nic świątecznego nie zrobiłam bo nie miałam czasu a jak czas miałam to nie miałam ochoty tylko robiłam anioły . Szczęśliwego Nowego Roku i pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńŚliczne te zawieszki,takie delikatne,a jednocześnie wyraziste,podobają mi się i te czerwone i kolorowe,a zmodyfikowany aniołek rzeczywiście lepiej wygląda.Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńtakie ozdóbki kojarza mi sie z dzieciństwem! Piękne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne zawieszki ;)
OdpowiedzUsuńPiekne wszystkie . Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńNiech się spełnią świąteczne życzenia:
OdpowiedzUsuńte łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią wszystkie one krok po kroku,
tego życzę Ci w Nowym Roku...
Śliczności ;-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zawieszki, pomysłowe i piękne. Mają w sobie wiele świątecznego klimatu bo są wykonane jakby z miniaturowych bombek :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki:) Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki! :)
OdpowiedzUsuń