Witam Was
To znowu ja. Sorki , że Was tak atakuje co dwa dni moimi pracami ale muszę się sprężyć w tym tygodniu bo następny tydzień to już trzeba rękawy zakasać i brać się za sprzątanie i gotowanie. Ale obiecuję się streszczać, bo ani ja nie mam czasu na pisanie ani Wy na czytanie tasiemców.
Tak mi
się spodobało zdobienie świeczek i medalionów, że powstały dwa kolejne
zestawy, a dwa następne się robią.
Tym razem motyw przewodni to gwiazda betlejemska.
A to za sprawą Agatki i jej zabawy kwiatowej, u której w grudniu króluje właśnie ten kwiat.
TU szczegóły
Wybrałam dwie wersje kolorystyczne, czerwoną i żółtą.
I nie trzymam Was w napięciu, na początku zdjęcie zbiorowe.
Jak widzicie pojawiły się tam jeszcze mydełka,
ozdobione takim samym sposobem jak świeczka.
Przypominam TU podałam kursik na zdobienie świeczki.
Przy
mydełkach aby nadawały się do normalnego użytkowania
trzeba pamiętać, że zdobimy tylko jedną stronę. Wtedy normalnie nam
się zmydla od spodu a motyw pozostaje na mydełku. Kupując mydło do
zdobienia należy wybrać takie, które ma jak najmniejsze logo firmy,
którego trzeba się pozbyć. Najlepiej zrobić
to za pomocą popularnej obieraczki do warzyw, lub normalnie trochę zmydlić. Ja wybrałam zmydlenie, bo po obieraczce trzeba jeszcze wygładzić papierem ściernym. No i oczywiście na mydełka nie sypiemy brokatu, chyba , że ktoś lubi się świecić po myciu :-)
To kompleciki w wersjach kolorystycznych
Czerwona - świeczka 15 cm , medalion 12 cm
i złota - świeczka 15 cm ,medalion 9 cm
I medaliony z trzech stron
I jeszcze świeczki, które ponownie lecą do Justynki na 10 lekcję nauki decou
********************************************************************
A na koniec jeszcze wielka prośba do Was.
Zbliża się koniec roku a wraz z nim nastąpi rozliczenie podatku za rok ubiegły. Jeżeli któraś z Was nie wie komu przekazać 1 % swojego podatku to przekażcie go naszej wspaniałej koleżance blogowej Reni Walczak .
Pewnie nie wszyscy wiedzą że Renia ma wspaniałą córeczkę Lili, która jest bardzo chora i wymaga ciągłej rehabilitacji, na którą potrzeba niemało pieniążków.
Można też przekazać pieniążki no specjalne subkonto utworzone dla Lilianny
Wszystkie szczegóły znajdziecie na Blogu Reni pod tym linkiem .
******************************************************
No i miało być krótko a wyszło jak zwykle, wybaczcie kolejnego tasiemca.
Zmykam już , pozdrawiam Wszystkich cieplutko.
Aniu, prześliczne komplety! Obie wersje kolorystyczne bardzo mi się podobają. Jesteś pracowitą mróweczką i działasz w ekspresowym tempie. U mnie idzie kiepsko i jak tak dalej pójdzie, to chyba dopiero na przyszły rok się wyrobię ;-)
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka!!! Obie wersje są bardzo ładne, jednak mi bardziej do gustu przypadł czerwony:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJejciu Aniu no takich gwiazdkowych wspaniałości to ja się nie spodziewałam i to w dwóch wersjach, piękne normalnie są. No i dobrze że, przypomniałaś o podatku, bo ja własnie sie zastanawiam, komu przekazać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne dekoracje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki i sama nie wiem który ładniejszy. Jesteś niesamowita Aniu, podziwiam Twój talent. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAnulka, jesteś niesamowita! Potrafisz tyle technik i w każdej tworzysz cuda. Przepiękne zestawy! Kiedyś zastanawiałam się jak korzystać z takich mydełek, dzięki Tobie juz wiem;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńAniu, te zestawy są śliczne, jestem tylko ciekawa jak zachowuje się ozdoba podczas mycia hihi
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Świetne, śliczne i rewelacja po prostu. Ja już mam świeczki, więc chyba jak jutro wrócę do domu to się zabiorę za robotę. Super są te gwiazdy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne komplety, a te mydełka będą niesamowitą ozdobą łazienki,mi byłoby szkoda takich cudeniek używać:) Jeden i drugi komplet cudny,ale ten złoty skradł moje serducho. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, niezmiennie piszę, PIĘKNE! Takież cudeńka stworzyłaś, że napatrzyć się nie mogę. Ale chyba złoty komplet biorę (hihi) bo bliżej moich ciepłych kolorków. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńBuziak.
Kochana Moja Aniu, piękne zestawy ! Wersja w kolorze złota szcególnie mi się podoba! Wszystki pięknie i perfekcyjnie CI wyszło. Najbardziej mnie rozbawiłaś z tym brokatem pod prysznicem hiihi, już sobie wyobraziłam to hahaha ;) Trzymam kciuki za córeczkę Reni aby zwrot podatku poszedł na ich konto. Buziaczki
OdpowiedzUsuńNo kochana poszalałas. Kiedy Ty u licha to robisz. Zestawy sa piekniutkie obawa. Nigdy jeszcze nie robiłam świec i mydełek tez nie. Kurka muszę spróbowac tylko kiedy? U mnie wciąz pełno ludzi sie przewija przez dom i czasu mi braknie na prace robótkowe. Zazdroszczę Ci, że masz już kolejne zadanie wykonane. Ja daleko w polu z zadaniami. Chyba po świętach nadgonię. Muszę się zjawić u Ciebie na jakis kurs organizacji czasu pracy. Buziaczki Anulko.
OdpowiedzUsuńHaniu czas.. no to wyobraź sobie że jestes sama w domu , nie musisz gotowac , sprzątać, jesz wtedy kiedy jestes głodna , a nie wtedy kiedy inni sa głodni , śpisz po 5 godz. na dobę. wracasz z pracy o 15:30 i masz tylko czas dla siebie :-)
UsuńTo chba juz wiesz kiedy ja TO robię :-)
szczęściara...można powiedzieć ;-D
UsuńGadam się w zupełności z tTobą Dorotko :)
Usuńciekawe czy Ania zgadza się z naszą "zadrością"
Usuńbo jak to mówią..."punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" ;-D
Śliczne te kompleciki :) Mnie się wydaje,że z każdym rokiem mam mniej czasu na robótki, a u Ciebie ciągle coś nowego...
OdpowiedzUsuńAniu przygotowałaś piękne świąteczne zestawy.
OdpowiedzUsuńBoziu, jakie piękne!!!! marzą mi sie takie kompleciki, ale już nie w tym roku niestety:)) Takie tasiemce to ja mogę oglądać i to z wielką przyjemnością!!:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te kompleciki Aniu - idealne na prezent! Nawet nie potrafię wybrać który podoba mi się bardziej. Mydełko dopisuję do swojej listy zachciewajek, muszę koniecznie kiedyś spróbować. Jesteś niewyczerpanym źródłem inspiracji. Buziaczki!
OdpowiedzUsuńObie wersje mi się podobają. Piękne komplecik. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wpadłam do Ciebie, żeby poczytać o Twoim sposobie, atu już następne śliczności:)
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję, jesteś kochana:D
Piękne komplety zrobiłaś :) Nie mogę się zdecydować, który bardziej mi się podoba, ale chyba jednak czerwony :)
OdpowiedzUsuńJa niestety idę w tym roku na całkowity minimalizm i robię tylko to, czego mi brakuje, lub co muszę zrobić :) Ale podziwiam u innych i się zachwycam :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Aniu, zakochałam się w tych Twoich świecach i medalionach, a teraz jeszcze wspaniałe mydełka. Podziwiam, po prostu podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńWow, fantastyczny komplet świąteczny.
OdpowiedzUsuńWspanialosci. Cudne komplety pieknie ozdobione. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne prace, wszystkie bez wyjątku !
OdpowiedzUsuńAnulko, same cuda! Nie wnikam już, jak Ty to robisz, bo znowu ,,zarażę" się nową techniką;) TY nie na próżno nosisz to swije nazwisko;) Dodałabym tylko na początku dwie literki ,,Za";)I byłoby Zaiwańska, bo tak ,,zaiwaniasz", że ja nie nadążam??? Tyle tych piękności narobiłaś, że ja już mam chaos w łepetynie... Jeszcze tu wrócę pewnie, bo w poprzednim Twoim poście trzy razy komentowałam;) Pośpiech robi swoje , jak widać;) Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńHaha ,ale Cię przechrzciła,podoba mi sie zmiana nazwiska .
UsuńGosia jednak nie ma sobie równych
Przepiękne ozdoby stworzyłaś :) Jestem nimi zachwycona. Ja w tym roku musiałam odpuścić ozdoby świąteczne. W przyszłym to sobie odbiję. Mam nadzieję, że nie będę już miała tylu obowiązków
OdpowiedzUsuńPiękne piękności tylko pozazdrościć")))
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać w decoupage u nikt Ci nie podskoczy ! Robisz z tymi serwetkami co Ci się podoba, a nam pozostaje podziwiać ,buziaczki :)
OdpowiedzUsuńJa tam na święta mogłabym się trochę poświecić,więc brokat na mydle,czemu nie;)
OdpowiedzUsuńAnusia Ty kochasz decu,a decu kocha Ciebie,bo tak Ci wszystko perfekcyjnie wychodzi,ze tylko pozazdrościć;))
Jak tylko kiedyś zdecyduję się na tę technikę,będziesz moją osobistą konsultantką;)
Przepiękne komplety poczyniłaś.Ten czerwony jest chyba bliższy sercu memu;))
Gustownie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńPiekne kompleciki Aniu! Jesteś mistrzem w zaskakiwaniu nas swoimi pracami. Wszystkie są pięknie dopracowane i tak pięknie się błyszczą :) Cuda! Tylko podziwiać.
OdpowiedzUsuńłał... ile tych cudowności :):):) !!! śliczne :)
OdpowiedzUsuńĄniu, cudne prace!
OdpowiedzUsuńCudne !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrze-śli-czne!
OdpowiedzUsuńAle cudne te kompleciki. Szczerze mówiąc myślałam, ze takie mydło nadaje się tylko do podziwiania a nie użytku. Jak to fajnie czasem się pomylić ;)
OdpowiedzUsuńOj jaka wspaniałe prace u Ciebie, tyle pięknego dobra stworzyłaś. Jest co podziwiać! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNapiszę krótko ... same cudeńka Aniu . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń