Witam Was
Dziś znowu będzie nierobótkowo. Mimo że wiele robótek mam zaczętych, żadna jeszcze nie skończona i nie nadaje się do publikacji. A to wszystko przez moje ADHD. Zamiast jedno skończyć i zacząć drugie robię wiele rzeczy na raz. Ale że ostatnio się u mnie pomysły mnożą to dzielę się nimi z Wami.
Na początku wracam jeszcze do poprzedniego posta z pomysłem kartek na charytatywną aukcję dla Lili.
Otóż były pewne wątpliwości i pytania. Pozwolę sobie na nie odpowiedzieć.
Po pierwsze nie ma obowiązku recyklingu starych kartek, można na aukcje wystawić nowe, ba..... można wystawić cokolwiek z rękodzieła, książki, przydasie itp. Ważne że dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na rehabilitację Lili. Jak kogoś nie stać na wysyłkę na własny koszt to dodaje koszt przesyłki i one zostaną Wam zwrócone przez kupujących.
Po drugie pisząc o recyklingu starych kartek miałam na myśli zmianę jedynie bazy, lub jak się da bez szkody zamienić środek z życzeniami na czystą kartkę. Absolutnie nie przerabiam frontu (przodu kartki). Jak się da odrywam od bazy i naklejam na nową, jak się nie da odcinam przód i przyklejam na nową bazę.
Po trzecie na aukcji znalazły się już moje zrecyklingowane kartki i nowe od Bogusi Matusiak, której serdecznie dziękuję za tak szybki odzew.
Aukcja TUTAJ
Jeżeli chodzi o mój drugi szalony pomysł czyli wymiankę książek to chciałam się pochwalić , że pierwsza już się odbyła pomiędzy mną a Agatką Jak otworzyłam paczkę to zdębiałam , bo oprócz książek Agatka jeszcze dołączyła przepiękną kartkę i zakładkę.
Ale zaskoczeniem były dla mnie i same książki a właściwie zachwyciły mnie zakładki jakie Agatka do nich zrobiła. Sami zobaczcie jaki doskonały pomysł:
A teraz chciałam Wam się jeszcze pochwalić jaki ten świat blogowy jest wspaniały i jak bezinteresowni ludzie w nim są.
Kiedyś Bożenka zapytała czy jestem chętna na wykrojniki komunijne bo przez przypadek ma podwójne. Oczywiście że byłam chętna, ale zobaczcie co przeleciało razem z tymi wykrojnikami :-)
Kolejną niespodziankę zrobiła mi Zosia , która wiedziała, że poszukuję książek Marii Ulatowskiej. Będąc w taniej księgarni zakupiła mi sporo książek tej autorki i przysyłała awansem na moje imieniny, żebym za długo nie musiała czekać :-)
A kolejna niespodzianka, dosłownie wczoraj odebrana z paczkomatu, pochodzi od Justynki , która zapytała czy zużyję gruby kordonek na szydełkowe prace, bo do frywolitki jest za gruby. Spodziewałam się trzech średnich motków a zobaczcie co dostałam. Dla niewtajemniczonych jest to kordonek typu MAXI, który ma 550 m w 100g . Czyli na zdjęciu jest prawie 1 kg kordonka.
I jak tu Was nie kochać ??
Dziewczyny dziękuje Wam bardzo z całego serca .
I na dziś już wszystko, pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję że zaglądacie i dobre słówko zostawiacie.
Wspaniałe podarki blogowy świat jest super Co do charytatywnbej akcji trzeba mieć cyyba konto na alegro ja niestety nie posiadam co do książek super akcja właczę się jak znajdew czas by przyejrzeć książki
OdpowiedzUsuńAle bogactwo treści u Ciebie, muszę uważać by czegoś nie ominąć :)
OdpowiedzUsuńtak mi się zdaje, że większość z nas kochająca robótki tak ma, że zaczyna jakąś pracę i jej nie kończy..nie chcę sie licytować ale podejrzewam, że w tej materii mogła bym Was wszystkie pokonać 😂 może kiedyś się odważe i umieszczę zdjęcia moich niedokończonych robótek.
A teraz kilka słów o aukcji...dobrze, że dodałeś wyjaśnienie, bo ja czesto mam problem z czytaniem ze zrozumieniem :) z miłą chęcią dołączę do aukcji i jesli nie ma terminu to może zrobię coś we wakacje.
Podziwiam to co dostalas, ta zakładka w róże i ta w książce bardzo mi sie podobały, ciekawy pomysł...wart naśladowania.
To prawda, ze blogowe dziewczyny są bardzo życzliwe i dzielą się nie tylko sercem.
Piękne prezenty od jeszcze piękniejszych dziewczyn. Cudownie, że tak Cię zaskoczyły :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj dodałam do zakładki kolejne książki do wymiany.
Pozdrawiam serdecznie. Buziaki
Piękne prezenty, Aniu. Wspaniały ten nasz blogowy świat.
OdpowiedzUsuńTulaski.
Oj, jak ja dobrze znam "problem" wielu zaczętych prac 🤣
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty otrzymałaś :)
Ściskam!
Wspaniałe prezenty dostałaś Aniu od dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna akcja, Wow prezenty super, dobro wraca podwójnie.
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam, że są wśród nas anioły? Cieszę się Aniu razem z Tobą, bo wiem jak cieszy każdy taki upominek, a jeszcze bardziej sam fakt, że ktoś o nas pomyślał coś zrobił czy dał. I że są ludzie o takich dobrych sercach. Obyś tylko takich w swoim życiu spotykała :)
OdpowiedzUsuńAniu, że Anioły są wśród nas juz przekonałam sie nie raz, a Ty jesteś jednym z nich
OdpowiedzUsuń❤️❤️ buziaki
W blogowym świecie można spotkać prawdziwe anioły. Niesamowite prezenty otrzymałaś Aniu! Sama mam zwykle kilka niedokończonych prac z różnych dziedzin. Tak jest ciekawiej ;) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne dowody bezinteresownej przyjaźni, ale to działa w dwie strony, więc dobro i sympatia do Ciebie wróciły.
OdpowiedzUsuńSame cudności Aniu! Ciesze sie z Toba:):):)
OdpowiedzUsuńWymiana książek to wspaniały pomysł. Niedaleko od mojego domu jest Dom Samotnej Matki a obok stoi szaafa doktorej można wkladać ksiązki super sprawa.
OdpowiedzUsuńDobro wraca z podwójną mocą 😍
OdpowiedzUsuńBrawo dla DZIEWCZYN 👏👏👏
POZDRAWIAM 😘
Wspaniałe prezenty Aniu, od aniołów dla anioła:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Aniu kochana, jesteś tak wspaniałą, sympatyczną, życzliwą, o wielkim sercu osobą, o czym niedawno przekonałam się, że nie dziwię się, iż tyle dobra do Ciebie dotarło! Kochana piękne prezenty!!! Cieszę się razem z Tobą. A nasz blogowy świat jest niezwykły, niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju :)). Buziaki!
OdpowiedzUsuńAniu, prezenty są przepiękne, nasza blogowa rodzinka to coś wspaniałego. Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńAniu same cudne prezenty dostałaś. Pięknie i bogato. Wspaniale dziewczyny Cie obdarowały. Super wymianka książkowa a jakie fajne zakładeczki. Pozdrawiam☺
OdpowiedzUsuńJa tak właśnie zrozumiałam recykling kartek, jak teraz piszesz. Chwilowo brak czasu :-(
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknych prezentów, z pewnością szybko i pięknie je wykorzystasz :-) pozdrawiam serdecznie :-)
Aniu, dajesz od siebie tyle dobra, że ono wraca ze zdwojoną siłą :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne niespodzianki zrobiły ci dziewczyny ^_^
Tylko się cieszyć 🙂 przyjaźń istnieje
OdpowiedzUsuńwspaniałości:)
OdpowiedzUsuńmasz dobre wielkie serduszko:)
Krótko mówiąc - dobro powraca :-)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie i jeszcze raz pięknie.
OdpowiedzUsuńJa tylko dodam, że ja Ania odebrała paczkę ode mnie, to do mnie zadzwoniła i mnie "opieprzyła" że nie spodziewała się takiej dużej, ale co ja biedna poradzę, że takie duże te kordonki były :-)
Wykorzystuj Aniu. a tak w ogóle to sobie myślę, że jak będę soę rozpakowywać po remoncie, to też jeszcze muszę przegląd zrobić i rozdać niewykorzystywane rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Wspaniałe upominki Aniu,serce się raduje :)
OdpowiedzUsuńJuż zapewne niedługo będziesz szaleć robótkowo z nowymi przydasiami :)
Super !!! Pozdrowionka :)*
Super niespodzianki! :)
OdpowiedzUsuńUpominki zawsze sprawiają radość, ale te niespodziewane chyba wielokrotną. :)
Czekam na piękne wytworki, dzieła Twoich rąk, z tych przydasiów. :)
Pozdrawiam ciepło.
Rewelacyjne prezenty dostałaś! Masz rację, blogi tworzą wspaniali ludzie!
OdpowiedzUsuńBuziaczki Aniu:)
Hojnie zostałaś obdarowana. Ale dobro powraca:)
OdpowiedzUsuńCałe mnóstwo dobrej aury czuć w całym poście :) otrzymałaś piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńWspaniała Kobieta z Ciebie :* A Dobro zawsze powraca :*
OdpowiedzUsuńOgromne brawa za taką wspaniałą inicjatywę!
OdpowiedzUsuńTo naprawdę wspaniałe,że są takie osoby na świecie :)
Tak, jak napisała moja poprzedniczka...czyńmy dobro a ono wróci do nas
z podwójną mocą.
Serdeczne pozdrowienia.
K.