Witam Was
Jak by co jestem i żyję. Dziękuję Wam za słowa otuchy, wsparcie i modlitwę. Co by nie było spekulacji piszę od razu. Miałam operację: lewy płat tarczycy i prawą przytarczycę. Broniłam się przed nią 20 lat ale doszłam do wniosku, że nie ma na co czekać. Operacja była w Narodowym Centrum Onkologii w Gliwicach 28 maja 2024, międzyoperacyjne badanie nie wykazało złośliwości ale tak na 100% będę wiedziała 1 lipca. Czuję się fizycznie dobrze , ale co się tam napatrzyłam na raczyska to moje. Nie będę Was już zanudzać, jak ktoś chce wiedzieć więcej szczegółów niech napisze do mnie, chętnie odpowiem. Powiem Wam tylko, że cieszę się zdecydowałam i że to już za mną no i że żyję :-).Pokoje tam są fajne, z łazienką , niektóre nawet z balkonami. Jedno zdjęcie z pokoju i jedno z parku w NIO i już Was nie zanudzam.
Dziś mój pierwszy post na pierwszą czerwcową zabawę, a jest nią Choinka 2024. Tym razem tylko kartki ale wierzcie mi raz, że nie miałam weny i dwa czasu żeby coś innego stworzyć.
A wszystkie szczegóły znajdziecie TU
Hafciki na tą zabawę powstały już dawno,
teraz tylko je oprawiłam w kartki. Są dwie i będą jak znalazł na święta.
a na koniec tradycyjnie wszystkie moje prace jakie powstały w tej zabawie. O dziwo większość to kartki , widać z tego że robię ja już nie pierwszy raz.
No i oczywiście żegnam Was dziękując za dobre słowo i komentarze. Pozdrawiam Wszystkich
Cieszę się Aniu z wieści od Ciebie. Nie wiem co masz w zaleceniach, ale radziłabym chronić ranę przed słońcem, ja gdy wychodziłam na zewnątrz przyklejałam sterylny plaster 15x6 cm, niektórzy zakładają apaszki. Szpital w w urokliwym miejscu. Piękny haft Aneczko. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia oraz wszelkiego dobra. Tulę serdecznie.
OdpowiedzUsuńTwoje karteczki są śliczne, hafciki przepiekne, zdrówka Aneczko życzę, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAniu to teraz pozostaje Ci życzyć dużo dużo zdrowia i oby co dzień było lepiej :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAniu, dobrze, że operację masz już za sobą. Teraz wracaj do pełnej sprawności.
OdpowiedzUsuńKarteczki "bez weny" ale bardzo ładne. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo się cieszę, że już "po wszystkim". Życzę dużo zdrowia. Karteczki, hafciki, perełki.... jak zawsze uroczo u Ciebie i pięknie. Serdecznie Cię pozdrawiam Aniu :-)
OdpowiedzUsuńAniu zdrowia ci życzę i dobrze że już operacja za tobą
OdpowiedzUsuńAniu życzę zdrowia, rozumiem Twój niepokój, przeszłam operację tarczycy kilka lat temu. Karteczki super:)
OdpowiedzUsuńAniu, dużo zdrowia życzę! Odpoczywaj i dbaj o siebie. Hafciki i kartki cudne, jak zawsze! Ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia śliczne karteczki
OdpowiedzUsuńAniu wracaj do zdrowia i może w końcu się spotkamy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzasem trudno podjąć decyzję o operacji - strach, niewiadoma - to wszystko wpływa na to. Jednak gdy jest już po, człowiek się cieszy, że ma to za sobą. Aniu, zdrowia i dobrych wieści Ci życzę.
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki, podobają mi się bardzo papiery do nich użyte.
Uściski
Hafciki śliczne :) Zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńAniu cieszę się bardzo, ze jesteś już po i masz dobre wyniki. Szpitali nie znoszę i mam ich dość, choć ciągle się obawiamy "Hashimoto" Lili. Karteczki piękne i takie bardzo rozpoznawalne, chyba już każdy kojarzy je z Tobą:) Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zdrowia i dobrych wiadomości 1 lipca. A kartki jak zawsze urocze i bardzo świąteczne.
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, a tu takie wieści. Dobrze Aniu, że jesteś już po operacji. Ściskam serdecznie i posyłam życzenia zdrowia, dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDobrze Aniu, że masz to za sobą. Wracaj do pełnego zdrowia.
OdpowiedzUsuńCieszę się Aniu że u Ciebie już wszystko ok:)Kartki jak zwykle urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Dużo zdrówka dla Ciebie i dobrze, że zdecydowałaś się na operację.
OdpowiedzUsuńObie kartki są super :).
Ciesze sie Aniu ze jesteś zadowolona z opieki i operacji, mam.nadzieje ze i zauważysz w swoim.samopoczuciu poprawę.... a karteczki z hafcikami jak zawsze wpadają do.mojego serducha bo w końcu krzyżyki to.moja miłość 😀😃🙂 uściski!!!
OdpowiedzUsuńNie było mnie trochę na blogach. Dobrze,że operacja już za Tobą,życzę szybkiego powrotu do zdrowia i dobrych wyników biopsji. Sama mialam dwie i na szczęście wynik negatywny. Piękne prace. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńSuper, że wszystko jest już za Tobą i jest dobrze :) Karteczki są urocze. Pozdrawiam cieplutko i niezmiennie zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki. I duuuuuużo zdrowia! 💙
OdpowiedzUsuń