Obserwatorzy

wtorek, 31 stycznia 2023

Haftowane napisy

 Witam Was

Tak w zasadzie to nie jest to post na żadną zabawę więc i banerka nie będzie. Chciałam zaproponować wszystkim hafciarkom zagospodarowanie resztek kanwy i mulin bez oznaczeń, bo wszystkie chyba takowe posiadają. Pomysł nie jest mój kiedyś podpatrzyłam go u Splocika , tu możecie napisy zobaczyć.  

Otóż ja też postanowiłam wykorzystać resztki kanwy i takowe napisy wyszyłam. Generalnie lubię wyszywać literki i jak zauważycie prawie wszystkie moje napisy wyszyte są inną czcionką.

 Doszłam do jednego wniosku. Mniejsze napisy wychodzą  wyszywając nie krzyżykami a bacstitch - ami czyli mówiąc po polsku konturami. Generalnie są niektóre takie hafty, że bez konturów nic na nich nie widać.

Napisów Ci u mnie dostatek, więc nie wiem czy te haftowane do jakiś kartek wykorzystam. Jest to doskonała alternatywa dla wszystkich co robią kartki  a nie mają maszynki do wycinania. 

Wybrałam sobie różne napisy, takie co wiem że mi się kiedyś przydadzą. Dosyć już tego gadania, zobaczcie co mi wyszło. Co by nie było tak pusto to na samym początku kolaż z tych napisów.


Dla porównania nie istotny jest rozmiar kanwy, najdłuższy z napisów "Moc życzeń" ma 9,5 cm , a najkrótszy Alleluja ten  czarny ma 5 cm długości. 






Pewnie jak znam siebie to kanwa będzie jeszcze przycięta i naklejona na tło odpowiadające kartce. 


Więcej mi się chyba już nie chce napisów wyszywać, ale jest to jakiś sposób na pozbycie się resztek kanwy, wiadomo, że czysta to szkoda wyrzucić takie skrawki.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie 



30 komentarzy:

  1. Ania , pomysł fantastyczny, kartek prawie nie robię , ale napisy różne wykorzystam w szyciu - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny pomysł. Super, że da się je pożytecznie wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie napisy ręcznie haftowane dodają kartce " charakteru " sprawią, że bedzie niepowtarzalna. Milego dnia życzę😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł na wykorzystanie resztek.Napisy będą spożytkowanego.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu napisy wspaniałe i praktyczne ,bo wykorzystasz do kartek - świetny pomysł na resztki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Extra ! Też tak zrobię, bo ścinki faktycznie zostają :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, świetnie te haftowane napisy będą wyglądać na kartkach.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie Aniu że wykorzystałaś resztki kanwy 😉 ja takie resztki zużyłam do kalendarzy adwentowych, przez dwa lata wyszywania hafcikow drobnych że Splocikiem, zużyłam większość 😀

    OdpowiedzUsuń
  9. To jest bardzo dobry patent. Też z niego czasami korzystam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu, świetnie wyszły Ci te napisy. :)
    Super, że zabrałaś się w końcu za napisy i wykorzystanie resztek, bo ciągle w komentarzach pisałaś mi, że musisz takie zacząć robić.
    Ja robiłam napisy na kartkach w Twojej zabawie w ubiegłym roku, a zaczęłam od tej majowej
    https://splocik2.blogspot.com/2022/05/okolicznosciowa-kartka-wedlug-mapki-maj.html
    Teraz czekam na napisy na zakładkach.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu! Świetny pomysł na wykorzystanie resztek! Chętnie zobaczę kartki z tymi napisami :-)
    Serdecznie Cię pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjny pomysł Aniu na haftowane napisy, resztek się pozbyłaś i napisy na karteczki masz😊
    Ja to chyba mam do Ciebie adres? Przez weekend troszkę powycinam i podeślę Ci różne napisy:) Chcesz?

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł Aniu. Ty to zawsze znajdziesz rozwiązanie problemu resztek czegokolwiek. Brawo Ty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny pomysł Aniu. Ja tak dużo nie wyszywam, ale muliny mam sporo bo siostra mi oddała. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczny pomysł Aniu i super,że się nic nie zmarnuje.Piękne napisy! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu super pomysł, szkoda tylko że mnie igła kłuje;) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu, bardzo fajny pomysł na wykorzystanie resztek kanwy. Ja wprawdzie mało haftuję, ale zawsze ścinki wyrzucałam. Podsunęłaś mi pomysł :).
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne napisy Aniu, u Ciebie nic się nie marnuje. Pozdrawiam milutko.

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się takie wykorzystanie resztek kanwy, Napisy wyglądają świetnie.
    Przypomniałaś mi, że moje pierwsze kartki, które wszystkie były wyszywane i oprawiane w kolorowy papier z bloku też miały wyszywane napisy.
    uściski :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawy sposób na wykorzystanie resztek:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super pomysł, a literki bardzo ładne. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. napisy pięknie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  23. O tak nieraz korzystałam z haftowanych napisów. Kartki robię sporadycznie więc nie mam za dużo gotowych napisów. Zawsze chowam sobie właśnie takie małe paski kanwy pozostałe po przycięciu haftu do oprawy, a potem można wykorzystać je na napisy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Anulka, jesteś niezwykła! Wstyd mi, że wyrzuciłam tyle ścinków, ale na zakładki były za wąskie, a o takich napisach nie pomyślałam;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie zagospodarowałaś kawałki kanw. Ładne te Twoje napisy. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł na napisy i wykorzystanie resztek kanwy. Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  27. No powiem Ci, że te napisy to super sprawa...chyba Ci poprowadzę pomysł. Ja też mam takie resztki tkanin..

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedyś odgapię ten pomysł. Podobają mi się takie napisy.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Dziękuję, że jesteście , bez Was ten blog by nie istniał !!
Ania - iwanna59.blogspot.com

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...