Witam Was
Nie było mnie tylko przez weekend a Wy natworzyłyście tyle wspaniałości, że nie sposób nadrobić zaległości w komentarzach. Wybaczcie więc że nie do Wszystkich dotarłam.
Zapraszam Was dziś na 27 lekcję decoupage. Tym razem mamy ring wolny ale z elementami spadających liści. Szczegóły u Reni TUTAJ
Jakoś nie miałam pomysłu na te spadające liście. Ten motyw do niczego mi nie pasował.
Ostatecznie skończyło się na kamionkowej doniczce. W końcu liście są w prawie każdej doniczce, z wyjątkiem tych w których rosną kaktusy :-).
Doniczka potraktowana białą farbą akrylową, na rancie mój ulubiony sznurek, tym razem biały. Następnie liście wycięte z jesiennej serwetki, naklejone również na sznurku. Białe "placki" potraktowane rozcieńczonymi farbami i szczoteczkę do zębów. Lubię te kropeczki w pracach decou. Nerwy liści potraktowane konturówką w kolorze miedzi i zieleni. Całość kilkakrotnie lakierowana, łącznie ze sznurkiem
Praca z serii " szału nie ma ... " ale jak na brak pomysłu ujdzie w tłoku, zwłaszcza, że mojemu grudnikowi nawet się spodobało nowe mieszkanko.
Reniu mam nadzieję, że zaliczysz taką ubogą wersję.
A weekend spędziłam w Bukowinie Tatrzańskiej gdzie już jest taka zima. Sypało całe trzy dni.
Fajna doniczka i liście takie śliczne, a sznurek super się wpasował. Gdybyś nie napisała, to bym pomyślała, że taka była faktura serwetki. A i obstawiam, że Renia zaliczy, bo zadowolenie grudnika bezcenne i to Ją na pewno przekona. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAniu, doniczka wygląda znakomicie!!! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńŚwietna doniczka:) To musiał być fajny weekend. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca. A weekendu zazdroszczę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jak na pracę Pt " Szału nie ma " , to strach się bać, co by było, jak by był szał ! Doniczka superancka , listeczki nieźle unerwione, a tych kropeczek wykonanych szczoteczką, to Ci zazdraszczam, ja spierniczyłam kilka szczoteczek, a tak ładnych kropek nie cholery nie zrobiłam . Buziole Talenciaro !
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło- pasują listki do doniczki! Buziam!
OdpowiedzUsuńAniu! Doniczka jest Wspaniała i bardzo elegancka, Pięknie się prezentuje sama,A z tym grudnikiem to wygląda Przepięknie. A z serii"Szału nie ma " U Ciebie jeszcze
OdpowiedzUsuńtakowych nie widziałam - Pozdrawiam Serdecznie
Jak dla mnie doniczka wygląda super, więc jak najbardziej Aniu szał jest :)
OdpowiedzUsuńLiściasta doniczka jest super, a Twój kwiatuszek cudnie kwitnie :)
OdpowiedzUsuńZima jest śliczna, ale jeszcze chyba do niej nie tęsknię - haha :) Pozdrawiam cieplutko :)
Aniu z Ciebie to prawdziwa podróżniczka jest :)
OdpowiedzUsuńJak szału nie ma to strach się bać co by było gdyby był!
Anuś pewnie że zaliczę tym bardziej że u mnie nie będzie chyba nic, albo prawie nic, zobaczymy czy sie wykuruję.
OdpowiedzUsuńTakie doniczki zawsze sie sprawdzają i pięknie wyglądają, mnie sie bardzo podoba:)
Buziaki przesyłam:)
u nas w lesie też biało, na dole już stopniał śnieg:)
Grunt, że grudnik zadowolony i pięknie mu sie kwitnie w nowej osłonce! Brrr!! ale zimę nam Aniu pokazujesz!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDoniczka ładna. Grudnik zadowolony ale Ty w tej śnieżnej szacie wyglądasz pięknie. Nawet nie poczułam zimna mimo białego puchu. Chyba było ciepło, tak się wydaje.
OdpowiedzUsuńNie do wiary, że już jest taka zima! U nas wczoraj śnieżek sypał dość obficie ale dziś już śladu nie ma.
OdpowiedzUsuńUrocza jest ta doniczka Aniu, taka jesienna. Bardzo efektownie wygląda to kolorowe kropkowanie! Buziaczki :)
Aniu super wyszła doniczka, bardzo ładne liście;)
OdpowiedzUsuńMi się podoba ... całość bardzo ładnie wygląda ja również lubię dodawać sznurek do swoich prac . Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńWow, taka zima w Polsce?! Niezle:)
OdpowiedzUsuńA doniczka bardzo ładna Aniu, grunt ze praktyczna i przydatna do roślinek :) sciskam deszczowo ...
Brrr jak patrzę na zdjęcie ze śniegiem ja chcę wiosnę:-D:-D
OdpowiedzUsuńAniu doniczka świetna a sznurek tak się wkomponował że z początku go nie zauważyłam. Pozdrawiam:-)
pięknie zrobiłaś, nawet grudnikowi pasuje w tej doniczce
OdpowiedzUsuńDoniczka cudowna Aniu! pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna doniczka!
OdpowiedzUsuńDoniczka prezentuje się świetnie, a kwiatuszek czuję się w niej znakomicie.
OdpowiedzUsuńOjej, nie chcę takiej zimy:)
Buziaczki, Aniu.
Jesienne wersja doniczki bardzo fajna, podoba mi się taka jesienna kolorystyka. U mnie jedynie śnieg frywolitkowy albo szydełkowy pada, ale osobiście mi to nie przeszkadza;-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńAniu mi się Twoja doniczka bardzo podoba :).
OdpowiedzUsuńMiałaś super zimowy wyjazd :).
To ja bym poprosiła o więcej zdjęć :).
Super doniczka :)
OdpowiedzUsuńA skąd to tyle zimy? Ja nie chcę! :)
Doniczka fantastycznie się prezentuje, Aniu, a taką białą zimę uwielbiam.
OdpowiedzUsuńNo popatrz Aniu. Ty wyjazdowy weekend zaliczyłaś i zdążyłaś lekcje odrobić, a ja leniuchowałam w domku i z tego lenistwa nic nie powstało, no prawie nic. Doniczek ładnych nigdy za wiele. Zawsze znajdzie sie jakis kwiatek, kt9ry chętnie zamieszka w tak urokliwej doniczce. Jest świetna i nie narzekaj. Fajny ten sznureczek. Musze coś pokombinowac z nim w roli główne. Zimą dziś postraszyło, a ponieważ temperatura raczej na plusie to i błotko się zrobił. Buziaki Aiu i do usłyszenia.
OdpowiedzUsuńAle zima w górach :) Doniczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAniu, doniczka wyszła super. Też nie mam pomysłu na liście, zwłaszcza, że w ubiegłym roku już liściany komplet jesienny zrobiłam, więc nic więcej do głowy mi nie przychodzi.
OdpowiedzUsuńGórską zimę u nas czuć, choć śniegu nie mam.
Pozdrawiam serdecznie.
Kropeczki są wspaniałym dodatkiem i pasują chyba do wszystkiego :) też je lubię!
OdpowiedzUsuńAniu, jesteś nie lada pracusiem:)Doniczka urocza, w jesiennych klimatach...a Ty sama w zimowych:) Ja nie chcę jeszcze śniegu!
OdpowiedzUsuńDoniczka bardzo ładna :-) Nad morzem śniegu brak, ale jakoś wcale mi to nie przeszkadza. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń