Witam Was
Pisałam już chyba kiedyś , że póki co mam małego świra na punkcie bloga. Dzień bez nowego posta uważam za stracony. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie . Zastanawia mnie tylko na jak długo wystarczy mi zapału do pisania ???
Co prawda mam skończone trzy kolejne prace ale nie mogę Wam ich jeszcze pokazać bo są one prezentami na urodziny moich bliskich koleżanek , które czasem tu zaglądają. Więc dzisiaj pokażę Wam moje kolejne kwitnące storczyki . Stoją sobie na oknie od południa i widać bardzo im ta lokalizacja odpowiada.
Tego białego giganta już Wam pokazywałam , ale wypuścił kolejną odnogę i teraz jest cały obsypany kwieciem więc pokazuję raz jeszcze.
Dziekuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze. Witam moje nowe obserwatorki : Ava Valk i Weronikę Knap , miło mi Was gościć u siebie.
Piękne...masz serce do tych kwiatow ,nie u kazdego są tak dorodne.Moja mama ma ponad 30 doniczek tych cudowności:) Są prześliczne
OdpowiedzUsuńCudowne storczyki a ten biały jest cudowny. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpiękne storczyki piękne!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne storczyki, przepiękne! Ja niestety nie mam ręki do tych kwiatów i żadne długo ze mną nie wytrzymał:)
OdpowiedzUsuń