Witajcie !!!
Dzisiaj postanowiłam dać sobie i Wam odpocząć od świątecznych klimatów i pokazać Wam moją drugą po rękodziele pasję. A są nią kwiaty doniczkowe. Mam również na ich punkcie niezłego fioła. Jedynie nie darzę sympatią kaktusów, za to mój mąż jest ich fanem i hodowcą amatorem. Lubię kwiaty kwitnące ale i te całkiem zieloniutkie. Ubolewam, że posiadam w domu tylko 5 okien a co za tym idzie 5 parapetów na których mogą stać moje kwiaty. To tyle tytułem wstępu , a teraz zapraszam na prezentację.
Jako pierwsza szlumbergera - grudnik - kaktus bożonarodzeniowy
Ten na górze mieszka już u mnie 1,5 roku . Trochę mu się kalendarz w tym roku pomylił bo zakwitł już w połowie listopada. Te dwa poniżej są kupione tydzień temu i nie wiem jeszcze czy im sie u mnie spodoba.
Kolejne są fiołki afrykańskie popularnie zwane domowymi.
Mało wymagające, kwitną u mnie praktycznie cały rok.
A tutaj trochę zieloności : na samym środku filodendron pnący - rośnie praktycznie wszędzie, z lewej oczywiście tradycyjna paprotka - mam ją ok. 2 miesięce więc nie wiem jeszcze czy się u mnie zadomowi - w domu coś mi paprocie nie chcą rosnąć , ale za to w pracy mam 25 letnie okazy naprawdę piękne. Pokażę przy następnej okazji. Z prawej oczywiście skrzydłokwiat . Aktualnie nie kwitnie , ale poniżej zdjęcie z kwietnia kiedy to miał dwa ładne kwiatki.
A na zakończenie moje prawdziwe perełki - storczyki - moje ulubione . Mam ich 15 szt. Aktualnie kwitnie tylko jeden, ale 13 kolejnych ma pędy kwiatowe. Jak zakwitną nie omieszkam się pochwalić.
A tak wygądają moje storczyki jak zakwitną - zdjęcia z zeszłego roku.
I to by było na tyle dzisiaj, mam nadzieję że Was nie zanudziłam.
Aniu cudowne kwiatki,szczególnie zazdroszczę takiej ilości storczyków.Ja mam ale tylko dwa i obecnie kwitną już drugi raz,więc i z tego się cieszę.,Natomiast moja szlumbergera w tym roku rozkwitła jak szalona,tak sobie myślę czy to nie będzie oznaką srogiej zimy, bo nigdy jeszcze aż taka bogata w kwiaty nie była .Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńDanusiu mam niezłego fioła na punkcie storczyków, zbieram je już kilka lat i znajomi już wiedzą że z okzaji jakiś tam urodzin, imenin itp to ja chętnie kolejnego storczyka. A kwitną mi w zasadzie na okrągło , raz jeden raz drugi . Oczywiście dziękuję za przemiły komentarz jesteś niezawodna jak zawsze.
OdpowiedzUsuńWitaj!. Nacieszyłam oczy Twoimi okazami.
OdpowiedzUsuńU mnie też grudniki wcześnie kwitły, a teraz znowu maja paczki.
Niestety nie mogę hodować storczyków, bo wszystkie okna mam do słońca, trzykrotne próby nie powiodły się.
Pozdrawiam
Ale u Ciebie jest pięknie :)). Zanim zaczęłam prace w terenie też miałam dużo kwiatów, przez 7 lat (byłam w domu tylko w sobotę i niedzielę) troszkę ich ubyło :(( teraz znowu zaczynam hodowlę :)). Ja mam tylko 2 storczyki ale ten jeden kwitnie mi już 4-ty raz :) ale grudniaczki kwitną tak jakoś marnie :((. Moja mama mówi, że jak w domu jest dużo kwiatów do jest dobra gospodyni :)). Pozdrawiam. Bogusia
OdpowiedzUsuńŁadne kwiatki :-)) Szczególnie zazdraszczam kwitnących fiołków :-) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńPoza kalią mam taki sam zestaw kwiatowy plus kaktusy
OdpowiedzUsuń