Witam Was
Dzisiejszy post jest całkowicie spontaniczny i nie był planowany.
Otóż dzisiaj po powrocie z pracy czekała na mnie niespodzianka w postaci trzech przesyłek .
Przyznam się, że dwóch się spodziewałam , ale trzecia była dla mnie kompletnym zaskoczeniem .
Pierwsza przyleciała od Justynki . Justynka kiedyś pokazała na blogu piękną zawieszkę w stylu folk oplecioną frywolitką KLIK . Tak strasznie mi się ta zawieszka spodobała, że poprosiłam Justynkę o wykonanie podobnej . No i dziś właśnie przyleciała a wraz z nią moje ukochane serwetki.
Powiem Wam, że na żywo ten wisiorek jest jeszcze ładniejszy !!!
Justynko ślicznie Ci DZIĘKUJĘ za przepiękny prezent.
Druga przesyłka przyleciała od RENI. Jak wiecie Renia wraz z Justynką ( powyżej) rozpoczęły naukę decou KLIK. Na start projektu postanowiłyśmy się z Renią wymienić serwetkami. Ale Renia na serwetkach nie poprzestała i dołożyła do przesyłki przepiękne etui na telefon z filcu ozdobione frywolitką.
No i została nam trzecia tajemnicza paczuszka. Od razu uprzedzam: proszę nie jeść i nie pić nic w trakcie czytania bo grozi zadławieniem .
Ja osobiście ryłam jak głupia przez dobrą godzinę. Kabarety wysiadają !!
Przesyłka przyleciała od Małgosi . Gosię prawie wszyscy znają i wiedzą, że ma niesamowite poczucie humoru i lekkie pióro. Zawsze jak czytam jej posty nieźle się uśmieję. Zanim odtworzyłam paczkę kombinowałam jak koń pod górę z jakiej niby okazji Gosia mi ją przysłała. Przypomniało mi się, że kiedyś w zeszłym roku Gosia obiecała mi suszone grzybki na Boże Narodzenie. Ale Święta dawno minęły a grzybków "ani widu ani słychu". Wymyśliłam sobie że pewnie Gosia postanowiła mi je wysłać na Wielkanoc. Otwieram przesyłkę i rzeczywiście na samej górze grzybki jak malowane, pod nimi cała fura serwetek i już mi się dziub śmiał do nich.
Ale to nie wszystko pod serwetkami przepiękny drewniany świecznik z różyczkami z zimnej porcelanki. Do tego ręcznie malowana butelczyna w pięknych morskich kolorkach, wielkie lizakowe serce i piękny wisiorek w kształcie serca z cyrkoniami . A na samym dnie tajemnicze pudełeczko i liścik w kopercie i do tego butelka z super mocnym klejem.
I w tym momencie zapaliła mi się czerwona lampka i przypomniałam sobie pewną "komentarzową wymianę poglądów" na blogu Danusi. Pozwólcie że ją zacytuję w skrócie, kto ciekawy całości zapraszam TU
I jak myślicie co zawierało tajemnicze pudełeczko ??
No to sobie zobaczcie :-)
i jeszcze w malutkim pięknie ozdobionym pudełeczku były zapasowe ząbki z serduszkami :-)
To jeszcze nie koniec została nam tajemnicza koperta, która zawierała instrukcję użytkowania szczęki . I to już była przysłowiowa kropka nad i... mam nadzieję że tekst będzie czytelny, podzieliłam go na trzy części bo inaczej nie było szans na przeczytanie.
Gosiu DZIĘKUJĘ za tą godzinę śmiechu - jak nic spaliłam z 500 kalorii. Prezenty są świetne , zachowam dla potomnych :-)
Może niektóre z Was kręcą kółka na czole nad naszą "głupotą", ale ja tam uważam że czasem taka porcja śmiechu jest bezcenna.
Jak znam Gosię , na jej na blogu już wkrótce pojawi się równie wesoły pościk :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieje, że i Was trochę rozbawiłam .
Ale to nie wszystko pod serwetkami przepiękny drewniany świecznik z różyczkami z zimnej porcelanki. Do tego ręcznie malowana butelczyna w pięknych morskich kolorkach, wielkie lizakowe serce i piękny wisiorek w kształcie serca z cyrkoniami . A na samym dnie tajemnicze pudełeczko i liścik w kopercie i do tego butelka z super mocnym klejem.
I w tym momencie zapaliła mi się czerwona lampka i przypomniałam sobie pewną "komentarzową wymianę poglądów" na blogu Danusi. Pozwólcie że ją zacytuję w skrócie, kto ciekawy całości zapraszam TU
Gosia ja Cię chyba kiedyś ubiję , drugi raz mi dziś szczęka (WY) opadła, Widzę , że masz dziś dobry dzień , humorek dopisuje. --)
Usuń
To ja Ci ulepię nową z zimnej porcelany;) A żebyś wiedziała, że ulepię! Jutro biorę się za nią) I prześlę Ci ją pocztą;) będziesz miała zapasową;) A niech mnie to kosztuje nie wiem ile, ale zrobię Ci prezent walentynkowy;) To górna czy dolna? A zresztą, zrobię Ci całą... a co? Danusi kwiatkom mogę nie dorównywać, ale protetykom zrobię konkurencję! Ale fajny pomysł mi poddałaś?! jutro już lepię, także możesz swoją nawet podeptać;;););) Buziaczki;) a Ty już cmokać jedynie możesz na myśl o nowiutkich ząbkach;) A klej do nich też podesłać? No, żeby się trzymały... Mój naprawdę jest dobry... Moja mama jak o nim usłyszała, to powiedziała cyt.;,, To po co ja do protetyka jeździłam i tyle zapłaciłam, żeby wstawił mi ząb do protezy, jak Ty masz taki mocny klej?" Teraz to chyba ubijesz mnie naprawdę... Spadam stąd,bo gospodyni nas wywali na zbity pysk....
I jak myślicie co zawierało tajemnicze pudełeczko ??
No to sobie zobaczcie :-)
Gosiu różyczka w szczęce jest boska !!
i jeszcze w malutkim pięknie ozdobionym pudełeczku były zapasowe ząbki z serduszkami :-)
To jeszcze nie koniec została nam tajemnicza koperta, która zawierała instrukcję użytkowania szczęki . I to już była przysłowiowa kropka nad i... mam nadzieję że tekst będzie czytelny, podzieliłam go na trzy części bo inaczej nie było szans na przeczytanie.
Gosiu DZIĘKUJĘ za tą godzinę śmiechu - jak nic spaliłam z 500 kalorii. Prezenty są świetne , zachowam dla potomnych :-)
Może niektóre z Was kręcą kółka na czole nad naszą "głupotą", ale ja tam uważam że czasem taka porcja śmiechu jest bezcenna.
Jak znam Gosię , na jej na blogu już wkrótce pojawi się równie wesoły pościk :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieje, że i Was trochę rozbawiłam .
Normalnie pozytywny szok :) Tyle cudownych prezentów, a Gosieńka przeszła samą siebie. Szczęka jest przeurocza :D na zapas jak znalazł :D Spłakałam się ze śmiechu :) A certyfikat do niej - CUDO!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Rozbawiłaś do łez :) Prezenciki super, a o szczękę na podłodze już nie musisz się martwić, bo ta którą dostałaś na długo wystarczy - haha :) Oczywiście pod warunkiem, że zastosujesz się ściśle do załączonej instrukcji :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper :D Proteza na pewno, nawet jeśli nie używana, wyjdzie na dobre,, bo w końcu śmiech to zdrowie :D
OdpowiedzUsuńO kurcze, szczęka jest niesamowita! A czytając aż miałam łzy w oczach ze śmiechu :). Normalnie rewelacja! :D Gratuluję takich wspaniałych prezentów i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzczęka opada ale tu dosłownie :)
OdpowiedzUsuńAle się ubawiałam chociaż jest późno i powinnam już grzecznie spać
Pozdrawiam
Szczęka rzeczywiście pobiła wszystko i dobrze bo trzeba nam się duuuużo uśmiechać. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNo nie!!!! O mało się nie posikałam!!!!!!!!!!! hihihi. Gosia jest niesamowita, ale teraz chyba przez to wszystko nie zasnę;)
OdpowiedzUsuńBuziale:)!
Anulko, teraz możesz już spokojnie czytać moje posty i komentarze...;) Kamień z serca mi spadł, że odebrałaś mój prezencik na wesoło, bo już myślałam,że naprawdę ,,ubijesz" mnie kapciem, jak ćmę;) I życzę Ci z całego serca, abyś częściej pisała te spontaniczne i nie planowane posty;) Ja mogę je czytać nawet codziennie;) Co Ty na to? Mogą być krótkie, abyś tylko pisała, bo nie lubię jak Cię tu nie ma... Pozdrawiam Cię cieplutko;) Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńRewelacja, wszystkie prezenty super ale na widok tej szczęki, mnie samej szczęka opadła :) Nie będę się tu rozpisywac, bo każdą rzec musiałabym tu wymieniać z osobna. Jednym słowem wszystko super i już wiem do kogo sie zgłosze jak będę potrzebować protezę :)
OdpowiedzUsuńAniu, Justynka i Renia sprawiły Ci wspaniałą niespodziankę w postaci Twoich ulubionych serweteczek oraz wisiorka i etui- są śliczne:)
OdpowiedzUsuńJak potem zaczęłam czytać o paczuszce od Gosi i zobaczyłam ten mocny klej to już wiedziałam hi hi hi ;) Od razu przypomniała się mi "komentarzowa opowiastka";) o szczenusi. Szczerze mówiąc czułam po "kościach" ,że Gosia prędzej czy później ją zrobi - nie pomyliłam się ... Szczenusia pierwsza klasa i z tą różą wymiata :) A dołączona do niej instrukcja jest genialna ! Uśmiałam się do łez i o mały włos , a obudziłabym wszystkich w domku ... Tak to jest jak czyta się rano - skoro świt;)
Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia
Cudowności dostałaś jedne lepsze od drugich .....ale pomysłowością szczęka bije wszystko jest mega !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDawno się już tak nie uśmiałam! Gosia ma niezwykłe poczucie humoru i świetny z niej protetyk. Zastanawiam się tylko Aniu jak będziesz wyglądać z różą w zębach? Będzie Ci się chyba trudno mówiło (ha, ha).
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś! Przesyłam buziaczki.
Aniu prezenty są cudne. Ale porcja uśmiechu bezcenna. Pozdrawiam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńRewelacja. Super prezeniory. Paczuszka od Gosi bije wszystko "na łeb, na szyję". Protezka z różyczką, tak jak Ewa J. zastanawiam się , jakbyś w niej wyglądała. Do tego zapasowe ząbki na wymiankę, w razie gdyby, któryś się zagubi i jeszcze zdobione.
OdpowiedzUsuńTylko Gosia mogła takie cudo zrobić. Śmieszne, ale jakie od serca darowane, nie wspomnę już i o moim uśmiechu na widok tej niezwykłej szczeny.
U Ciebie zawsze tak wesoło, więc nieplanowane posty chętnie poczytam.
Trzymaj się Anusiu.)
Aniu niech Ci służy:)
OdpowiedzUsuńa co do prezentu Gos to dobrze, ze uprzedziłaś coby nie jeść i nie pić- inaczej zalanie komputera bankowe :D
świetny pomysł, wykonanie, no i ta instrukcja!!
gratuluje Tobie prezentu a Małgosi wykonania:)
Taka jajcara jak Gosia zdarza się rzadko,no jeszcze ja mogłabym być zdolna do takich czynów haha ,ale siedzę cicho i się nie wychylam .
OdpowiedzUsuńAniu prezenciory dostałaś cuowne,ale to szczęki nr.5 tu rzadzą .
Pamiętam dobrze,te Wasze rozmowy u mnie na podwórku,znaczy blogu ,wiedziałam że to tak może się to skończyć ,a nawet marzylam o takim finale .Już sobie wyobrażam jak sie musiałaś chichrać i rżec na całą chałupę ,bo dobry kawał z rana jak śmietana.
Należy nam się duża dawka śmiechu ,a nie tylko pogoń za kolejnym dniem .
Gratuluję Gosi odwagi a Tobie poczucia humoru,bez tego byłoby to niemożliwe.
Buziaki kochana :)
Gratulacje , ogrom pięknych prac i dobrego humoru
OdpowiedzUsuńNo to i ja się trochę pośmiałam, Gratuluje takich prezentów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnka, teraz to dopiero będziesz klekotać tą szczęką! :-)
OdpowiedzUsuńpamiętam tę waszą wymianę zdań...
muszę sobie zakonotować, że Gośka jak się odgraża.... to na serio ;-D
BTW
OdpowiedzUsuńGośka , ty świrze!
Prezenty są piękne !!!
OdpowiedzUsuńA przy szczęce , a może przy kartce się uśmiałem ;)
Pozdrawiam :)
Pamiętam tamte komentarze :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkich prezentów i dziękuję za podzielenie się tą radością :)
ja wiedziałam, że Gosia przyśle Ci tą szczękę :D jesteście agentki jakich mało :D
OdpowiedzUsuńOżesz kurna chata !!!!!!! Ale szczena, ja cię kręcę, normalnie powaliło mnie. Dobrze że na krótko przed obejrzeniem zdjęć przełknęłam czekoladkę, bo gdybym ją jeszcze chwilę w dziobie miała, pewnie poza udławieniem się, miałabym monitor i wszystko wkoło do czyszczenia. Gosieńka się spisała, haha. Dobrze mieć znajomego protetyka, bo jak mi kiedyś trzeba będzie takie szufladki państwowe zamontować, to będzie taniej po znajomości :)
OdpowiedzUsuńPrezenciki zgarnęłaś fajowskie. Ja mam jeszcze tyły i wciąż przede mną chwalenie się paczuchami świątecznymi. Obym zdążyła przed wielkanocą :)
Aniu prezenty dostałaś czarujące.Wisiorek jest faktycznie fantastyczny,etui od Reni wiadomo,Renia robi tylko piękne rzeczy,ale niestety szczęka Małgośki ,śmieszki naszej ,przyćmiła wszystko.
OdpowiedzUsuńCo by to było za życie blogowe,jakbyśmy tylko sucho komentowały swoje prace.
Nuda.
Uwielbiam ludzi z poczuciem humoru.
To właściwie przez te komentarze trafiłam na bloga Gosi.
Hahaha, normalnie szok przeżyłam i prawie spadłam z krzesła :)) Szczęka jak malowana, miód malina, a instrukcja obsługi przegenialna :) Jeszcze siedzę i szczerzę się do monitora:)
OdpowiedzUsuńno proszę ile niespodzianek- suuuuper :)
OdpowiedzUsuńKurcze, wiedziałam że jak Małgosia powie to tak zrobi :-)
OdpowiedzUsuńW pracy zaczęłam czytać, ale jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie szczęki, to szybko wyłączyłam i postanowiłam czym prędzej wrócić do domu a do ponownego czytania zasiąść po skorzystaniu z toalety ;-)
No jaja jak berety! Precyzja wykonania powalająca, a instrukcja to super profesjonalizm!
I jak tu się smucić kiedy wkoło jest i może być wesoło?! :-)
Pozostałe prezenty śliczne!!!
haha, jak zobaczyłam tę szczękę, to moja opadła do podłogi. Świetna jest a instrukcja to już w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńNo pięknie. Ciesze sie, że Was poznałam kochane świruski bo wciąz brakowało mi takiego zwariowanego towarzystwa. No oprócz mojej bratowej, która dorównuje Wam żarcikami. Super szczęki i kupa smiechu przed snem. Nie wiem, czy zasnę z tym obrazkiem przed oczami. Rany szczeki 5? Dobre.
OdpowiedzUsuńSzczęka jest powalająca! A jak się jej ząbki błyszczą:) Po prostu mistrzostwo świata. Gosia jest bardzo pomysłowa i ma sztuke protetyka w rączkach :)
OdpowiedzUsuńNo ja cie w gacie!! To ja zasuwam do dentysty, ciężkie pieniądze płacę, a Ty masz takie zdolne koleżanki?! Toż to się ZUPEŁNIE NIE OPŁACA! :))) A ten wisiorek jest fantastyczny! Więc lepiej pilnuj dobrze, co by Ci nie znikł przy kolejnych odwiedzinach :D
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości, a szczęka to mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPrezenty są piękne,ale oczywiście szczęka przykrywa wszystko,sama nie wiem,czy zębiska czy instrukcja ich użytkowania bardziej mnie powaliły,ostatnio tak rechotałam przy książkach J. Chmielewskiej,jednym słowem możesz tańczyć tango z różą w zębach
OdpowiedzUsuńSuper niespodzianka już się nie musisz martwić, że Ci szczęka wypada bo zawsze jakąś znajdziesz, dobry żart hahaha:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenty a szczena bezbłędna. Razem z kaczką masz teraz zestaw do czytania blogów- posikanie i gubienie szczęki już nie straszne haha :)
OdpowiedzUsuńGratuluję poczucia humoru obdarowanej i obdarowującej i ja się setnie uśmiałam ;)
OdpowiedzUsuńAniu wszystkie przesyłki ekstra, szczęka rzeczywiście powala :) Uśmiałam się do łez. Jak dziewczyny dbają o innych, super koleżanki. Ważne, że masz zapasowe zęby i sama możesz je sobie wstawić, rewelacja!! Nie zapomnij o kontroli w poradni "Biały Kieł" :)
OdpowiedzUsuńSzczenę już podziwiałam na fb Jest rewelacyjna! za każdym razem jak ją widzę to śmieję sie w głos, że takie pomysły ludzie mają i potrafią spełniać każde życzenie:)
OdpowiedzUsuńOj chyba przez miesiąc handra ci nie grozi, bo wystarczy spojrzeć na taki prezent i wszystko stanie sie znów wesołe:)
Pozdrawiam serdecznie:)
A to Ci Gosia prezent zrobiła! Pozostałe też udane.
OdpowiedzUsuń