Witam Was
Zanim przejdę do tematu głównego chciałam Wam podziękować za tak liczny odzew w sprawie mojej pierwszej zabawy blogowej jaką jest wspólne całoroczne kartkowanie.
Przyznaję, że w kwestii organizacji takich zabaw to jest mój debiut . Mam nadzieję, że z Waszą pomocą będzie udany. Jak ktoś jeszcze nie wie o co chodzi to zapraszam TU. Zasady ulegną jeszcze małej zmianie, żeby Wam troszkę ułatwić, ale tu już podam przy okazji nowych tematów na luty.
A dziś jak sam tytuł mówi będzie na biało, a właściwie na biało-szaro. Czyli moja propozycja do zabawy w kolory u Danusi. W styczniu jak wiadomo króluje biel z dodatkiem szarego lub beżu.
Kolor biały lubię jak większość kolorków. Mam nawet kilka sztuk garderoby w tym kolorze, zwłaszcza letniej.
W rękodziele używam ostatnio dość sporo, bo zazwyczaj wyszywam na kanwie w kolorze białym.
Kokos uwielbiam, rafaello i batoniki baunty to moje ulubione słodkości.
Na styczniową pracę miałam pomysł już dawno, czekałam tylko na kolor.
Co prawda w założeniach nie miał on być biały ale...
"jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma"
Tak więc zweryfikowałam moje plany i jest coś na biało - szaro.
Ostatnio dość sporo bawię się krzyżykami. Nazbierało mi się trochę gazetek z wzorami , a ostatnimi czasy kupuję regularnie "Igłą Malowane". Lubię mieć gazetki posegregowane, a gazetki z CARICAMO maja takie fajne metalowe oczka , które aż się proszą żeby je wsadzić do segregatora.
Segregatorów Ci u mnie dostatek, to sobie zaadoptowałam jeden.
Zapytacie a gdzie to niby ta biała praca???
Mój segregator był trochę sfatygowany więc dostał nowe ubranko. Skoro przeznaczony na gazetki z haftem krzyżykowym to dostał ubranko w takim właśnie klimacie.
Na białej kanwie wyszyłam krzyżykami muliną w kolorze ciemnoszarym napis i motywy dmuchawców.
Oba wzory pochodzą z CARICAMO , mniejsze na grzbiecie i na tylnej okładce znajdują się w Twórczych Inspiracjach Nr 5/6 z 2013 roku natomiast duży na przedniej okładce pochodzi z HP Igłą Malowane Nr 4/2013 - przy czym wyszyty jest tylko fragment, bo cały mi się nie zmieścił.
Hafty połączyłam z białym materiałem w czarne paseczki i tak powstała okładka do segregatora.
A poniżej efekt końcowy .
I same hafty w zbliżeniu
Części carvingowej miało w tym miesiącu nie być, ale zawitała do nas zima i nagle Państwo Stefanostwo stwierdziło, że nad stawem zrobiło się nudno. Wybrało się więc na pobliską górkę i ulepiło sobie towarzysza w osobie bałwanka Felusia.
Ale przecież spać na górce nie będą, więc jak nastała noc wrócili nad swój staw, a Feluś został sam.
Smutno mu było więc postanowił ruszyć w świat . Ale górka była dość stroma i Feluś bał się z niej zejść. Przypomniał sobie, że przecież umie doskonale skakać na nartach. Wiec przypiął narty...
Dojechał do krawędzi górki i skoczył , lądując pięknym telemarkiem na dole .
Zadowolony z siebie ruszył na zwiedzanie świata a jako pierwszą odwiedził Stefanię nad jej stawem.
Jak by co jestem nadal normalna, ale trochę humoru nikomu nie zaszkodzi :-)
Do mojej pracy carvingowej użyłam :
Wiórki kokosowe, dwie kuleczki rafaello , pół obranego ze skórki jabłka, pestki z jabłuszka na oczy nos i guziki , marchewka na kapelusz , skórka pomarańczowa na szalik i buzię a narty z czekoladowych pałeczek. Wszystko poskładane do kupy za pomocą wykałaczek.
I na dziś to tyle ,
Ani - nawannie dziękuję za podzielnie się wzorkiem na dmuchawce.
Witam Wszystkie nowe Obserwatorki , które zawitały do mnie za sprawą wspólnego kartkowania w 2016 .
Zmykam zmajstrować jakieś karteczki bo to wstyd żeby organizatorka zabawy była na szarym końcu.
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko .
Niedobrze, że to zobaczyłam....To będzie niespełniona miłość od pierwszego wejrzenia! jestem zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cudo!
OdpowiedzUsuńAniu, segregator rewelacyjny! Ja nie potrafię robić takich fajowych i przydatnych gadżetów.Tak się zastanawiam - w jaki sposób przykleiłaś materiał do segregatora???
OdpowiedzUsuńBałwanek rasowy! Buziaczki.
Piękne prace, haft w mojej ulubionej tematyce ; ) , a carving przepysznie wygląda ; ) gorąco pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNo, no... Spisałaś się Aniu na medal;) Obie prace dla Danusi masz już z głowy. A jeszcze niezdecydowana... Jak zwykle zresztą;) A Feluś ,,zajefajny";););) Stefania się ucieszy;)Tyle miałam pomysłów na tę biel, a teraz stoję w miejscu,jak żaba na rozdrożu;););) Znowu pewnie wpadnę z pracami do Danusi i do Ciebie przed zamknięciem;););) Pozdrawiam Cię gorąco Anulko i buziaki przesyłam;)
OdpowiedzUsuńSuper prace :) PODZIWIAM
OdpowiedzUsuńPiękne dmuchawce w każdej wersji tego wzoru :-))) Feluś uroczy ,długiego życia nie miałby u mnie w domu ;-)))
OdpowiedzUsuńSegregator Aniu to mistrzostwo świata! Delikatnie przyozdobiony ślicznym wzorkiem a jednocześnie do bólu praktyczny, jak lubię:) Och, te twoje krzyżyki, zawsze Ci ich zazdroszczę:) Uściski dla Ciebie i Felusia:)
OdpowiedzUsuńAnusia piękny segregator!!
OdpowiedzUsuńdmuchawce pokochałam już przy transferze, ale mam nadzieję że jeszcze mi do końca nie odbiło i na razie haft zostawię w spokoju :D
buziaki :)
Rewelacja ! Zawsze podobał mi się wzorek tego dmuchawca, ale nie miałam okazji go wyszyć :) Twój pomysł i wykonanie po prostu cudo !
OdpowiedzUsuńBałwanek też świetny i jaki towarzyski - haha :)
A białą pracę miałam już zaczętą, ale niestety Danusia zmieniła warunki i muszę kombinować od nowa, bo moja była tylko biała - ech :)
Pozdrawiam słonecznie (ale mroźnie, żeby bałwanek przetrwał ).
Anulka droga segregator jest cudownie odlotowy - nic ująć nic dodać a może jednak dodać bo mnie zauroczył - co do twej zabawy jeszcze powiem szczerze nie byłam tak - za duży galimatias mam ale zaglądnę tylko tyle wiem że to karteczkowa zabawa całoroczna ale ja taka sierota w robótkach to nie wiem czy podałam - póki co wielkie buziaki ci śle i biegnę dalej i jeszcze życzę ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - powiem szczerzre że nie pamiętam czy już to zrobiłam u ciebie - docieram do każdego aż mi się kom zaczyna gotować - chwilami - Marii
OdpowiedzUsuńcudo a i opowieść o bałwanku urocza :))))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie odziałaś ten segregator :)
OdpowiedzUsuńWzorek jest rewelka !!! Bardzooo mi się podoba :)
No to styczeń masz już z głowy ;)
A ja w lesie ...
Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
Ps.Bałwanek mnie rozbawił :) Super !!!
faktycznie igłą malowane, pięknie wyszły a napis jaki równiutki :) Wspaniale poradziłaś sobie ze styczniowym tematem. Bałwan wygląda słodziutko (i smakuje też haha), fajna historyjka- też czasem przedstawiam swoje prace takim humorystycznym opowiadankiem :) buziaki
OdpowiedzUsuńAniu segregator wyszedł wspaniale, jest elegancki i taki...poukładany :))))
OdpowiedzUsuńFeluś Rafaeluś cudowny, do schrupania z miłości :)))))
Pozdrawiam serdecznie :)
O jejku! ależ cudeńka u Ciebie. Sergregator ślicznie się prezentuje w takich delikatnych hafcikach, zaś kokosowy bałwanek jak by mu dodać troszkę czekolady na gorąco byłoby mniam , mniam pychotka....Podziwiam i zmykam podglądać co zrobili inni, bo mam sporo zaległości Buziaczki
OdpowiedzUsuńAnuś, jesteś szybka jak iskiereczka! Piękny segregator! A Feluś niesamowity, aż się gębucha do niego uśmiecha!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki Anulka:)
wypowiem się na temat segregatora, świetny i odgapiam
OdpowiedzUsuńSegregator jest piękny, ma teraz super "wdzianko" :)
OdpowiedzUsuńAle Feluś jednak bije na głowę wszystko :)))
Aniu świetny pomysł na przyozdobienie nudnego segregatora. Czyżby był on skarbnicą Twoich krzyżykowych wzorków???
OdpowiedzUsuńBałwanek bardzo smakowity i świetna opowieść.Pozdrawiam M.
Przecudne ubranko na segregator! Świetna praca i na pewno się nie zmarnuje.
OdpowiedzUsuńA Feluś słodziutki - tylko go schurpać :)
Świetny efekt, segregator w nowym wdzianku prezentuje się obłędnie :) a bałwanek odlotowy :))
OdpowiedzUsuńSegregator oraz hafty-odlotowe,a bajeczka o bałwanku roześmiała mnie do łez:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, pięknie. I segregator i Feluś bardzo mi się podobają. Wzór dmuchawców wybrałaś idealnie i jeszcze piękniej go wyszyłaś. Super robota :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńOkładka na segregator - rewelacja, tak samo jak sam pomysł.
OdpowiedzUsuńA bałwanek i jego historia świetne :)
Pozdrawiam cieplutko :)
W ogóle to sam pomysł jest fantastyczny :) takie eleganckie ubranko dla segregatorka. Wzór jest prześliczny. Bardzo zwiewny :)
OdpowiedzUsuńBałwanek wygląda smakowicie, ciekawe, czy noc przetrwał ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
he he... Felus, mucha nie siada! przeuroczy:)
OdpowiedzUsuńNo, a okładka haftowana, to Aniu jest dziełem sztuki. Przepiekna i bardzo elegancka. Może sobie stac na honorowym miejscu i cieszyc oczy. Jeszcze raz napisze - PRZEPIEKNA!
p.s. Aniu, zapraszam Cię serdecznie do mojego ogrodu, gdybyś kiedyś zawitała w moje strony. Bedzie mi bardzo miło Cie gościc. Lucy z głową w chmurach, była u mnie przejazdem dwa razy!Bramę na pewno otworzę:) pozdarwiam serdecznie.
Widziałam już na FB i jestem zachwycona piękna praca Aniu ... jest się czym pochwalić a bałwanek rewelacja ja na razie nie mam pomysłu na drugą część zabawy . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ozdobiłaś segregator, a bałwanek podbił moje serce:) rewelacja:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJejku Aniusia Kochana, jak Ty potrafisz idealnie haftować ! Piękne te dmuchawce ! Mam nadzieję, że i ja będe kiedyś choć troszkę dobra jak Ty :) Segregator dostał nowe, piękne życie, bardzo mi się podoba Kochana. A Feluś to nizły z niego przyjaciel, fajny i uroczy , aż uwierzyłam w niego :) Buziaczki Kochana i Pozdrowienia od Nas :)
OdpowiedzUsuńTaki segregator to jest coś.... Nie wiem Aniu jaki kolor zamierzałaś mu dać, ale w tej bieli prezentuje się pięknie.
OdpowiedzUsuńA jak jeszcze można go ściągnąć i wyprać to już w ogóle byłoby fantastycznie :) No a bałwanek robiący telemarki, to już rozbawił mnie od łez :)
Aniu każda księgowa ma mnóstwo segregatorów,ale czy takich jak Ty to już bym się zastanawiała.Tak ślicznie ubrać w biel ,wyhaftować zwiewne dmuchawce ,można się poczuć jak za młodych lat ,słuchając przeboju Urszuli"Dmuchawce,latawce,wiatr".Całość wygląda ślicznie,ale powiedz mi czy ona Ci się nie marszczy jak otwierasz?
OdpowiedzUsuńAle drugą częścią mnie rozbawiłaś ,świetne bałwaniątko i świetna historyja .Imię tez ma świetne ,może to jakaś pokrewna duszyczka naszego Stefana bo też na F.
Ja na razie nie mam pomysłu na białe prace ,a może dam sobie spokój w tym miesiącu i nie zrobię żadnej ,albo tylko carvingową .
Ale zaraz po tym zdaniu przywołuję się do porządku haha ,no jakby to było jak szefowa nie zrobiłaby żadnej pracy.
A teraz idę ,czas wstawić obiad dla rodzinki .
Buziaki i miłego dnia kochana :)
Anulko kochana, tos mnie teraz zbiła z pantałyku. Twój segregator zasługuje na naczelne miejsce. Jest świetny. Strasznie mi się podoba . Hafcik delikatny jak na dmuchawce przystało i wykonanie perfekcyjne. No po prostu miodzio. Felus pewnie lepszym skoczkiem jest niż Ci "nasi' w tym sezonie bo i telemarki prawidłowe robi. Mogłabyś dzieciakom bajki opowiadać. Wyobraźnia niesamowita. Buziam Cie kochana i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAniu segregator super dmuchawce delikatne jakby za chwilę miały odlecieć. A bałwan rewelacja i muszę Ci powiedzieć podkradłaś mi pomysł też myślałam o bałwanku dla Stefani, dobrego roku Ci życzę kochana i dużo humoru:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńAniu miałaś genialny pomysł z okładkę na segregator. W nowej odsłonie super się prezentuje :).
OdpowiedzUsuńI nawet kwiatki pasuję do "Igłą malowane", bo przecież dmuchawce składają się z masy "igiełek" :).
Przy historii z bałwankiem cały czas się uśmiechałam, super :).
Witaj Anulko, Twoje prace zawsze są dopieszczone. Ale tym razem ten segregator po prostu mnie urzekł, nie wiem czy za sprawą tych krzyżykowych dmuchawcy czy może struktury i kolorystyki materiału. Jednym słowem uroczy
OdpowiedzUsuńWykonałaś cudny segregator. Te hafty dmuchawcowe wyglądają prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny segregator, bałwanek bomba a historyjka rozbawiła mnie do łez
OdpowiedzUsuńAniu patrząc na Twój segregator aż chce się biec na łąkę dopaść jakiegoś dmuchawca, ale na razie to nie możliwe. Dmuchawce jak prawdziwe. A Feluś jest tak słodki,że chce się go zjeść ;-).
OdpowiedzUsuńFantastyczna okładka :) teraz od razu będzie wiadomo co jest w środku:)
OdpowiedzUsuńA z Felusia to niezły ciarach :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Segregator pierwsza klasa, a bałwanek apetyczny.
OdpowiedzUsuńAniu, kolejny segregator dostał nowe życie, piękne, królewskie niemalże ;-). Jaki super recycling! Napracowałaś się mocno, ale efekt końcowy że mucha nie siada! Wzór z dmuchawcem ciągle za mną łazi, ale ja chcę na poduchach... może mi wyhaftujesz ;-)
OdpowiedzUsuńFeluś jest bezkonkurencyjny!
Wspaniałe dmuchawce :) Segregator wygląda pięknie! A bałwanek jest świetny :)
OdpowiedzUsuńPiękne dmuchawce. Bardzo lubię ten motyw. Świetny pomysł na uporządkowanie czasopism. A bałwanek słodki. Dosłownie i w przenośni :)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty. Segregator wygląda super.
OdpowiedzUsuńsuper ubranko na segregator :D
OdpowiedzUsuńSegregator pierwsza klasa, świetnie wyszedł!!
OdpowiedzUsuńHaft jak zwykle świetny.
OdpowiedzUsuńSegregator jest świetny, podoba mi się wzór dmuchawców. Feluś zresztą też. Do tego jaki z niego narciarz! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńNormalnie mowę mi odjęło,segregator to istne cudo,a te dmuchawce jak "żywe",aż się chce dmuchnąć,Feluś słodziak i wcale się nie zdziwię,jak Stefcia się w nim zakocha
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńSegregator jest wyjątkowy i uroczy :-) A bałwanka szkoda by mi było zjeść, taki jest uroczy - i dobrze, że się nie stopi ;-)
OdpowiedzUsuńSegregatory wyszedł superowo sama bym takie w domu uczyniła gdybym tylko potrafiła :)
OdpowiedzUsuńAż się chce zaśpiewać " Dmuchawce, latawce, wiatr ..."
OdpowiedzUsuńSzczególnie urzekła mnie strona tytułowa , cudny motyw, poproszę schemacik :)
Feluś jest rewelacyjny, a segregator mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietne dmuchawce! A Feluś bardziej podoba mi się po telemarku! :)
OdpowiedzUsuńPiękne ubranko na segregator-dmuchawce delikatne i zwiewne:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Świetny pomysł na przyodziewek dla segregatora :)
OdpowiedzUsuńJaki wesolutki ten bałwanek :)
OdpowiedzUsuńNiby takie nic taki dmuchawiec, a taki urok dał segregatorkowi. Pięknie to ubranko wymyśliłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:))
Zdolniacha z Ciebie Aniu, obie prace rewelacyjne
OdpowiedzUsuńPozrawiam serdecznie
Rewelacyjny segregator, śliczne wzorki, Feluś uroczy:)
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam taki wpis! Fantastyczny jest ten segregator Aniu, bardzo mi się podoba. Pomysł z bałwankiem bardzo zabawny, jesteś niezwykle kreatywna.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
W głowie mi się kotłuje jak pomyślę, że miałabym tak przyozdobić wszystkie swoje segregatory! Podziwiam - jest przepiękny :-)
OdpowiedzUsuń